Nie ciepię takich zachowań ludzkich, również wśród mojego "gatunku", czyli mężczyzn.
Mam takiego znajomego, z którym wstyd gdziekolwiek iść, bo on właśnie "wyhacza" sobie lachony i komentuje w taki oto sposób "zoba to!, "Ty, widzisz to?!" itd...
Siedzi człowiek później zażenowany sytuacją, bo co zrobić?
Nie ciepię takich zachowań ludzkich, również wśród mojego "gatunku", czyli mężczyzn.
OdpowiedzMam takiego znajomego, z którym wstyd gdziekolwiek iść, bo on właśnie "wyhacza" sobie lachony i komentuje w taki oto sposób "zoba to!, "Ty, widzisz to?!" itd...
Siedzi człowiek później zażenowany sytuacją, bo co zrobić?