@polkong Nie bardzo, USA skupuje różny rosyjski sprzęt używany przez Rosjan żeby go badać i uczyć się jak skutecznie go niszczyć. T-90M góruje jakością nad wcześniejszymi modelami więc byłby dla USA łakomym kąskiem.
@Gavron88 ja już się raz dałem nabrać na potęgę ruskiej armii, istniejącą na defiladach głównie i w filmikach na YT. Fakty są takie, że ich sprzęt pamięta czasy "Czterech Pancernych". Oni codziennie straszą jak nie dronem co ma zatopić Wielką Brytanię to jakimś tam żołnierzem przyszłości pół-robotem. Nie ma sensu werzyć w te propagandowe brednie a już tym bardziej nie ma sensu ich powtarzać.
@Fahrmass T-14 Armata to jest czołg propagandowy który ma ładnie wyglądać na defiladzie ( ok. 20 szt. ) w zasadzie to można powiedzieć że jest prototypem a T90M to czołg który istnieje już ładnych kilka lat w liczbie egzemplarzy 1600+ i ma realną wartość bojową a w porównaniu do takiego T62/64, T72 czy T80 które pamiętają jeszcze czasy ZSRR ( lata 60/70 ) to faktycznie jest najnowocześniejszy.
@Fahrmass Yup, T-14 są najnowocześniejsze w Rosji aktualnie, T-90 natomiast to takie rozwinięcie T-72 jednak projekt został ostatecznie porzucony w powijakach bo (co logiczne) władze Rosji uznały, że nie ma sensu rozwijać dalej wysłużonego T-72 skoro można już tłuc i rozwijać nowoczesne T-14 których konstrukcja daje znacznie lepsze możliwości modernizacyjne niż T-72 którego w zasadzie bardziej już zmodernizować się nie da. W sumie widząc to jak wojnę prowadzi Rosja, nie dziwi mnie, że T-90 znalazły się na Ukrainie. Rosjanie wyprodukowali ok 100 sztuk T-90 głównie w wersji T-90M więc puścili jak całą masę T-72 w różnych wersjach, T-80 których wiele również nie mają i całą masę innego przestarzałego sprzętu. Z drugiej strony, T-14 jest nieprzetestowany w boju, oczywistym jest, że Rosjanie nie mogą na nim polegać bo to byłaby ich pierwsza wojna z tymi czołgami, niemniej nie ma nawet wzmianek, że chociaż jeden T-14 wjechał na Ukrainę co również dziwi, bo Rosjanie mają idealny moment na sprawdzenie swojego najnowszego czołgu na zupełnie nowej konstrukcji który wiadome, że będzie miał póki co pewne wady które przy okazji by wyszły i można byłoby to poprawić, ale z jakiś przyczyn tego nie robią.
@LowcaStulejarzy Chopie, T-14 w chyba 2020 roku Rosja posiadała już 2000 sztuk, ile obecnie posiada to trudno powiedzieć bo nie są to dane jakieś jawne. Natomiast T-90 to Ci się chyba z T-80 pomylił, ale i T-80 we wszystkich wersjach Rosja nie posiada 1600 (choć tutaj przyznam, z głowy nie wiem na bank), T-90 natomiast to porzucony projekt modernizacji T-72 i tylko dlatego projekt porzucono, bo na horyzoncie była już całkiem nowa konstrukcja którą w przyszłości będzie można modernizować o aktualne rozwiązania czyli T-14 które w przeciwieństwie do T-80 i T-90 nie jest oparte na T-72. Zwyczajnie Rosjanie wyszli z założenia, że po co próbować rozwinąć T-72 skoro nic więcej na tym się zrobić nie da i zwyczajnie potrzebna jest nowa bardziej aktualna konstrukcja, nowocześniejsza niż T-72, Pierwsze zamówienie T-90 zbiegło się w czasie z podpisaniem projektu nowoczesnej konstrukcji czołgowej z którego wyłonił się T-14, więc Rosja odebrała pierwsze egzemplarze T-90, wyposażyli w niego jeden czy dwa bataliony i zamknęli temat bo woleli poczekać i zaoszczędzić na T-14, z tego powodu Rosja posiada łącznie nieco ponad 100 sztuk (tak, nieco ponad sto sztuk) T-90 które w wojskach rosyjskich uchodzi za trochę taki egzotyk, wersja T-90M jedynie tym się wyróżnia, że zastosowano tam armatę i kilka innych drobiazgów wykorzystanych w T-14, niemniej na tle T-80 w najnowszych wersjach które jest rosyjskim odpowiednikiem Abramsa, T-90 wcale jakoś okazale nie wypada.
@johnyrabarbarowiec Nie wiem co ćpiesz ale bierz po pół. Tylko ciekawe gdzie jest te 2 tyś sztuk tych T14 Armata ? Chyba w mokrych snach Władka albo propagandystów z Pierwyj kanał.
Tak i mając 2 000 sztuk nowoczesnych czołgów wysyłają na Ukrainę zdezelowany sprzęt pamiętający czasy ZSRR... no błagam cię, tylko mi nie mów, że te mityczne czołgi stoją w bunkrach atomowych gdzieś na Syberii i tylko czekają na rozkaz bo serio yebne śmiechem.
W ogóle podaj jakieś źródło które mówi o tym, bo jak na razie to jedyną wzmiankę ( pomijając dane które mówią o oficjalnie wyprodukowanych ok. 20 sztukach ) jaką znalazłem to to, że do 2020 miało powstać 100 sztuk a w 2021 miał trafić do masowej produkcji.
Tyle że jest różnica zniszczyć czołg gotowy do walki a zniszczyć pozbawiony możliwości samodzielnej obrony transport. Kacapy pokazują tylko swój poziom bojowy czyli mordowanie tych którzy nie mają możliwości obrony .
Szkoda że nie udało im się go przejąć, USA sporo by za niego zapłaciło.
Odpowiedz@Gavron88 zapłaciliby żeby się pośmiać chyba.
@polkong Nie bardzo, USA skupuje różny rosyjski sprzęt używany przez Rosjan żeby go badać i uczyć się jak skutecznie go niszczyć. T-90M góruje jakością nad wcześniejszymi modelami więc byłby dla USA łakomym kąskiem.
@Gavron88 ja już się raz dałem nabrać na potęgę ruskiej armii, istniejącą na defiladach głównie i w filmikach na YT. Fakty są takie, że ich sprzęt pamięta czasy "Czterech Pancernych". Oni codziennie straszą jak nie dronem co ma zatopić Wielką Brytanię to jakimś tam żołnierzem przyszłości pół-robotem. Nie ma sensu werzyć w te propagandowe brednie a już tym bardziej nie ma sensu ich powtarzać.
@polkong Co niby z tego co napisałem jest propagandą? Wybacz, ale nie mam bladego pojęcia o co ci chodzi.
A najnowocześniejsze nie są T-14 Armata?
Odpowiedz@Fahrmass Armata jeszcze nie weszła do służby, istnieje tylko pewna liczba prototypów.
@Fahrmass T-14 Armata to jest czołg propagandowy który ma ładnie wyglądać na defiladzie ( ok. 20 szt. ) w zasadzie to można powiedzieć że jest prototypem a T90M to czołg który istnieje już ładnych kilka lat w liczbie egzemplarzy 1600+ i ma realną wartość bojową a w porównaniu do takiego T62/64, T72 czy T80 które pamiętają jeszcze czasy ZSRR ( lata 60/70 ) to faktycznie jest najnowocześniejszy.
@Fahrmass Yup, T-14 są najnowocześniejsze w Rosji aktualnie, T-90 natomiast to takie rozwinięcie T-72 jednak projekt został ostatecznie porzucony w powijakach bo (co logiczne) władze Rosji uznały, że nie ma sensu rozwijać dalej wysłużonego T-72 skoro można już tłuc i rozwijać nowoczesne T-14 których konstrukcja daje znacznie lepsze możliwości modernizacyjne niż T-72 którego w zasadzie bardziej już zmodernizować się nie da. W sumie widząc to jak wojnę prowadzi Rosja, nie dziwi mnie, że T-90 znalazły się na Ukrainie. Rosjanie wyprodukowali ok 100 sztuk T-90 głównie w wersji T-90M więc puścili jak całą masę T-72 w różnych wersjach, T-80 których wiele również nie mają i całą masę innego przestarzałego sprzętu. Z drugiej strony, T-14 jest nieprzetestowany w boju, oczywistym jest, że Rosjanie nie mogą na nim polegać bo to byłaby ich pierwsza wojna z tymi czołgami, niemniej nie ma nawet wzmianek, że chociaż jeden T-14 wjechał na Ukrainę co również dziwi, bo Rosjanie mają idealny moment na sprawdzenie swojego najnowszego czołgu na zupełnie nowej konstrukcji który wiadome, że będzie miał póki co pewne wady które przy okazji by wyszły i można byłoby to poprawić, ale z jakiś przyczyn tego nie robią.
@johnyrabarbarowiec @LowcaStulejarzy Bardzo dziękuję za dokładne wyjaśnienie sprawy!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 May 2022 2022 15:06
@LowcaStulejarzy Chopie, T-14 w chyba 2020 roku Rosja posiadała już 2000 sztuk, ile obecnie posiada to trudno powiedzieć bo nie są to dane jakieś jawne. Natomiast T-90 to Ci się chyba z T-80 pomylił, ale i T-80 we wszystkich wersjach Rosja nie posiada 1600 (choć tutaj przyznam, z głowy nie wiem na bank), T-90 natomiast to porzucony projekt modernizacji T-72 i tylko dlatego projekt porzucono, bo na horyzoncie była już całkiem nowa konstrukcja którą w przyszłości będzie można modernizować o aktualne rozwiązania czyli T-14 które w przeciwieństwie do T-80 i T-90 nie jest oparte na T-72. Zwyczajnie Rosjanie wyszli z założenia, że po co próbować rozwinąć T-72 skoro nic więcej na tym się zrobić nie da i zwyczajnie potrzebna jest nowa bardziej aktualna konstrukcja, nowocześniejsza niż T-72, Pierwsze zamówienie T-90 zbiegło się w czasie z podpisaniem projektu nowoczesnej konstrukcji czołgowej z którego wyłonił się T-14, więc Rosja odebrała pierwsze egzemplarze T-90, wyposażyli w niego jeden czy dwa bataliony i zamknęli temat bo woleli poczekać i zaoszczędzić na T-14, z tego powodu Rosja posiada łącznie nieco ponad 100 sztuk (tak, nieco ponad sto sztuk) T-90 które w wojskach rosyjskich uchodzi za trochę taki egzotyk, wersja T-90M jedynie tym się wyróżnia, że zastosowano tam armatę i kilka innych drobiazgów wykorzystanych w T-14, niemniej na tle T-80 w najnowszych wersjach które jest rosyjskim odpowiednikiem Abramsa, T-90 wcale jakoś okazale nie wypada.
@johnyrabarbarowiec Nie wiem co ćpiesz ale bierz po pół. Tylko ciekawe gdzie jest te 2 tyś sztuk tych T14 Armata ? Chyba w mokrych snach Władka albo propagandystów z Pierwyj kanał.
Tak i mając 2 000 sztuk nowoczesnych czołgów wysyłają na Ukrainę zdezelowany sprzęt pamiętający czasy ZSRR... no błagam cię, tylko mi nie mów, że te mityczne czołgi stoją w bunkrach atomowych gdzieś na Syberii i tylko czekają na rozkaz bo serio yebne śmiechem.
W ogóle podaj jakieś źródło które mówi o tym, bo jak na razie to jedyną wzmiankę ( pomijając dane które mówią o oficjalnie wyprodukowanych ok. 20 sztukach ) jaką znalazłem to to, że do 2020 miało powstać 100 sztuk a w 2021 miał trafić do masowej produkcji.
no to jest 1:1 . ukry zniszczyły jeden czołg, rusy zniszczyły jeden transport czołgów
OdpowiedzTyle że jest różnica zniszczyć czołg gotowy do walki a zniszczyć pozbawiony możliwości samodzielnej obrony transport. Kacapy pokazują tylko swój poziom bojowy czyli mordowanie tych którzy nie mają możliwości obrony .
No pięknie! Ciekawe czy armia ukraińska odniosła jakiekolwiek straty od początku wojny? W mediach nie słyszałem...
OdpowiedzCzemu mi się wydaje że Pan z press jest wklejony do zdjęcia?
Odpowiedz