Słowo "zginął" może być używane w odniesieniu do żołnierza.
W tym przypadku należy używać formy "zostało usuniete".
Nie "na Ukrainie" tylko "w czasie napaści na Ukrainę".
@Banasik -- Obawiam się, że tego "towaru" u nich mnogo.
A jak by zaczęło brakować, to się awansuje nowych oficerów i każe się im wykazać osiągnięciami w "operacji militarnej". I oni się wykażą, bo w przeciwnym razie pójdą do piachu, a ich rodziny na Sybir.
Jak rosja prowadzi wojnę, to na zasadzie:
"Wrogowi kiedyś skończą się naboje, ale nam żołnierze nigdy."
@JanuszTorun . Ale tu chodzi o kwalifikacje a nie o szlify. Oficerowie starsi są obecni na froncie (a nie w sztabie gdzie ich miejsce) właśnie dlatego, że zawodzi dowodzenie przez młodszych. Można kogoś szybko awansować i wysłać, ale to nie rozwiąże problemu.
Ale wiecie że nie ma się co cieszyć bo ich miejsce zajmą nowomianowani zwyrodnialcy.
Może to właśnie oni sprzeciwiali się bezsensownym rozkazom zwierzników marionetki zwanej Putinem i dlatego musieli zginąć.
Słowo "zginął" może być używane w odniesieniu do żołnierza.
OdpowiedzW tym przypadku należy używać formy "zostało usuniete".
Nie "na Ukrainie" tylko "w czasie napaści na Ukrainę".
No i git jednego kacapa mniej.
Odpowiedzjuż pomijając kacap czy nie, zginął czy napadł... na prawdę sądzicie, że Putin odczuwa stratę?
Odpowiedz@PanBoss . Odczuwa, ale nie po ludzku tylko jako kolejny ubytek w zasobach. Liczba oficerów, podobnie jak np. liczba czołgów jest ograniczona.
@Banasik -- Obawiam się, że tego "towaru" u nich mnogo.
A jak by zaczęło brakować, to się awansuje nowych oficerów i każe się im wykazać osiągnięciami w "operacji militarnej". I oni się wykażą, bo w przeciwnym razie pójdą do piachu, a ich rodziny na Sybir.
Jak rosja prowadzi wojnę, to na zasadzie:
"Wrogowi kiedyś skończą się naboje, ale nam żołnierze nigdy."
@JanuszTorun . Ale tu chodzi o kwalifikacje a nie o szlify. Oficerowie starsi są obecni na froncie (a nie w sztabie gdzie ich miejsce) właśnie dlatego, że zawodzi dowodzenie przez młodszych. Można kogoś szybko awansować i wysłać, ale to nie rozwiąże problemu.
Szczał go pies, jednego śmiecia mniej.
OdpowiedzTo mnie wcale nie demotywuje... wręcz się cieszę, że kolejny kacap gryzie piach :)
OdpowiedzI chwała mu za to...
OdpowiedzAle wiecie że nie ma się co cieszyć bo ich miejsce zajmą nowomianowani zwyrodnialcy.
OdpowiedzMoże to właśnie oni sprzeciwiali się bezsensownym rozkazom zwierzników marionetki zwanej Putinem i dlatego musieli zginąć.
@uderz_w_stol produkowanie nowych orków trwa znacznie dłużej niż produkowanie amunicji służącej do ich eliminowania.
Dużo tych minusików
Odpowiedz