Jakoś nie chce mi się wierzyć, że był taki dobry i "pod przymusem", w niemieckim mundurze mordował niewinnych. Widząc co się dzieje mógł ten mundurze rzucić i przejść na stronę wroga, albo samemu się wyeliminować z pola walki.
@MG02 Nie wszyscy w mundurach niemieckich mordowali niewinnych. Nie żyłeś (chyba) nigdy w naprawdę totalitarnym państwie. Łatwo jest gardłować z fotela przed kominkiem.
Pomyśl chwilę i uruchom wyobraźnię. Reżim Mao Tse Tunga był chyba najbardziej morderczym w historii (szacowany jest na jakieś może 60 milionów ofiar), ludzie umierali z głodu. Często patrząc na to jak ich dzieci umierają z głodu. A jednak jakoś nie było masowych demonstracji czy czegoś w tym rodzaju. Dlaczego?
Jeśli chodzi o procenty to chyba najgorszy był reżim Czerwonych Kmerów w Kambodży. Wymordowali może i jedną trzecią narodu. I dopiero Wietnamczycy przyszli z zewnątrz i skończyli Czerownych Kmerów. Dlaczego?
Ciesz się z miejsca i czasów, w których się urodziłeś. Nie wiesz jak Ty byś sie zachował. Gwarantuję Ci - nie wiesz.
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że był taki dobry i "pod przymusem", w niemieckim mundurze mordował niewinnych. Widząc co się dzieje mógł ten mundurze rzucić i przejść na stronę wroga, albo samemu się wyeliminować z pola walki.
Odpowiedz@MG02 Nie wszyscy w mundurach niemieckich mordowali niewinnych. Nie żyłeś (chyba) nigdy w naprawdę totalitarnym państwie. Łatwo jest gardłować z fotela przed kominkiem.
Pomyśl chwilę i uruchom wyobraźnię. Reżim Mao Tse Tunga był chyba najbardziej morderczym w historii (szacowany jest na jakieś może 60 milionów ofiar), ludzie umierali z głodu. Często patrząc na to jak ich dzieci umierają z głodu. A jednak jakoś nie było masowych demonstracji czy czegoś w tym rodzaju. Dlaczego?
Jeśli chodzi o procenty to chyba najgorszy był reżim Czerwonych Kmerów w Kambodży. Wymordowali może i jedną trzecią narodu. I dopiero Wietnamczycy przyszli z zewnątrz i skończyli Czerownych Kmerów. Dlaczego?
Ciesz się z miejsca i czasów, w których się urodziłeś. Nie wiesz jak Ty byś sie zachował. Gwarantuję Ci - nie wiesz.
@MG02 Podchodzisz do życia zero-jedynkowo. Wybrałeś sobie najgorszy z możliwych sposób obserwowania i oceniania rzeczywistości.
Dlaczego tak późno?
Odpowiedz