Lwów i Mińsk przyłączymy tak samo, jak wcześniej - przez korzystne układy albo na zasadzie dobrowolnej unii.
Jeśli przyjdzie prawdziwa Polska i już mamy się gdziekolwiek ruszyć za granicę, to Brama Smoleńska jest pierwsza na liście, towarzyszu Mediński. A potem się zobaczy...
Patrząc na nieudolność naszych polityków, to skończy się, że to my oddamy Ukrainie wschodnią część naszego kraju...
OdpowiedzJak w Radiu Erewań - nie Polska tylko Rosja i nie zachodnia tylko wschodnia Ukraina.
OdpowiedzPoza tym wszystko się zgadza
Każda władza karmi swoich obywateli własną propagandą.
OdpowiedzTak, tak - stoimy już czołgami na granicy i czekamy.
OdpowiedzCzemu zawsze wszyscy idioci straszą ludzi "złym zachodem"?
@dump78 bo są ze wschodu więc wschodem nie mogą straszyć
Każdy ocenia swoją miarą. Ruskim do głowy nawet nie przyjdzie, że jakiś kraj może nie chcieć napaść, mordować i zagrabiać terytorium.
Odpowiedz@Quant_ oni wszyscy poszaleli. Już widzę jak ruszam z armatą na Lwów, na Kaliningrad i na Mińsk. Każdy grabieżca myśli, że wszyscy są grabieżcami.
Lwów i Mińsk przyłączymy tak samo, jak wcześniej - przez korzystne układy albo na zasadzie dobrowolnej unii.
Jeśli przyjdzie prawdziwa Polska i już mamy się gdziekolwiek ruszyć za granicę, to Brama Smoleńska jest pierwsza na liście, towarzyszu Mediński. A potem się zobaczy...
To się chyba nazywa mierzeniem własną miarką.
Odpowiedz