Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Mały książę chyba potrzebuje lekcji dobrych manier

Na platynowym jubileuszu panowania swojej prababci Elżbiety II chłopiec przykuł uwagę mediów swoim zachowaniem

www.demotywatory.pl
+
268 276
-

Zobacz także:


A Adamja1
0 / 10

@tomkosz do tego po królewsku.

D konto usunięte
+6 / 10

@tomkosz Zachowuje się tak, jak każdy czterolatek który nie jest bity przez swoich rodziców. Czy to jest bezstresowe?

K konto usunięte
0 / 6

@diverus
O nie. Nie masz racji. Żadne normalne dziecko normalnie wychowywane tak się nie zachowuje. Tak się zachowuje dziecko rozpieszczone i rozpuszczone do granic możliwości - takie, któremu wszystko wolno. Normalny rodzic w obliczu takiego zachowania wyprowadziłby dziecko i byłaby kara (ma się rozumieć żadne bicie)

D konto usunięte
+1 / 1

@KatzenKratzen Albo masz 15 lat i żadnej wiedzy o wychowaniu albo masz 50 lat i żadnej wiedzy o wychowaniu. W dzisiejszych czasach jednak rodzice zaczynają być bardziej świadomi w kwestii wychowania dzieci.

K konto usunięte
+1 / 1

@diverus
Wiedze mam niewielką, bo wychowałam swojego własnego osobnika. Ale też syn był w przedszkolu, potem w szkole podstawowej, miał kolegów, koleżanki i zaręczam Ci, że nigdy nie spotkałam się z takim zachowanie u jakiegokolwiek dziecka, nigdy. Dlatego, ze były to normalne, normalnie wychowywane dzieci.
Zatem to Ty albo masz 15 lat albo nie masz żadnego pojęcia o wychowywaniu, skoro takie zachowanie dziecka jak na democie to dla Ciebie norma. Ewentualnie obracasz się w patologii, gdzie taka sytuacja faktycznie może być uznana za normę. W takim układzie - wyrazy współczucia.

D konto usunięte
0 / 0

@KatzenKratzen Patologia to stosowanie przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej wobec swego dziecka. Ja na szczęście nie mam do czynienia z takimi ludźmi a córkę wychowuję w poczuciu wzajemnego szacunku bez stosowania kar i nakazów (bo każdy świadomy rodzic wie, że takie wychowanie, w długim okresie, nie przynosi zamierzonych efektów)

K konto usunięte
0 / 0

@diverus
Brzmi dobrze. Ale czy to oznacza, że Twoja córka potrafi zachować się wobec Ciebie czy Twojej żony jak ten chłopiec a Wy uważacie to za normalne?

Ponadto patologia to nie tylko przemoc fizyczna lub psychiczna. To również akceptacja złych zachowań innych (równiez dzieci) i uważanie tego za normę."bo to przecież tylko dziecko"

D konto usunięte
0 / 0

@KatzenKratzen No, trzeba posiadać wiedzę odnośnie uczuć dziecka i jakie zachowania są odpowiednie dla danego wieku.

K konto usunięte
0 / 0

@diverus
No cóż. Dla Ciebie to normalne, dla mnie nie. I niech każdy wychowuje swoje dziecko jak uwaza za stosowne

A akam91
0 / 6

Wow, potwierdza się że im więcej kasy, tym miej czasu z dzieckiem i w konsekwencji takie zachowania

Odpowiedz
Eaunanisme
+9 / 9

@akam91 Jakim cudem wyciągnęłaś takie wnioski? Wynika z tego, że 99% matek sra kasą i nie wychowuje swoich dzieci, bo jeszcze nie widziałem dziecka, które chociaż raz by się tak nie zachowało z nudów i zdenerwowania. Więcej - pamiętam, jak sam odwalałem jakiś szajs i byłem nieznośny dla rodziców, bo np. miałem dosyć siedzenia w jednym miejscu lub było nudno. Tylko że nie nagrywały mnie wtedy kamery telewizyjne.

K konto usunięte
-1 / 3

@Eaunanisme
Mogę Ci jedno przestawić. Moje własne. Nie był święty ale do takiego zachowania nigdy by się nie posunął. Wobec nikogo a co dopiero matki.

A akam91
0 / 0

@Eaunanisme mam dwie córki nigdy tak się nie zachowywaly. Po upomnieniu JEDNYM jest ok. Tu dziecko jest upominane i nic sobie z tego nie robi. Nie szanuje w cale matki. Tak jest jak rodzic mało co z dzieckiem jest, mało się angażuje itd

Eaunanisme
+12 / 18

Dziecko: *jest dzieckiem i zachowuje się jak każde dziecko w jego wieku - psoci, nie umie jeszcze wysiedzieć nieruchomo przez kilkadziesiąt minut, łatwo się irytuje, jest nieznośne i się nie słucha*

Dorośli: NO JA NIE WIEM! TAKI NIEWYCHOWANY! PEWNIE BEZSTRESOWO! DOSTAŁBY LANIE, TO OD RAZU BY SIĘ NAUCZYŁ, JAK SIĘ MA ZACHOWYWAĆ!

Odpowiedz
M MarcelinaMarcelina
+7 / 9

@Eaunanisme Ja uwielbiam niesforne dzieci :) dzieci bite przez rodziców, często wyrastają na popychadła i mało asertywnych dorosłych. A przemoc rodzi przemoc, najczęściej w stosunku do rodziców, co doskonale widać wśród nastolatków, albo jak się traktuje swoich rodziców na starość, można później dostać to z powrotem. Ale też często przy dyskusjach o biciu dzieci, zwracam uwagę, że ludzie wychowani w mentalności klaps to nie bicie, nie znają innych metod, nie potrafią inaczej zareagować, a tak naprawdę nie ma takiej pomocy dla dorosłego, który nie chce bić swoich dzieci, nie ma wzoru i nawyku jak być konsekwentnym, jak ukarać dziecko w sytuacji, która tego wymaga i że są dzieci i ich rodzice, którzy potrzebują pomocy i wskazówek pedagogicznych. Sama czasem czuję się zagubiona, czy podążam słuszną drogą, wtedy wracam do książek Janusza Korczaka, napisane ponad sto lat temu, a jednocześnie aktualne i nawet sobie żartuję z ludzi którzy mi mówią, że nie bicie dzieci to jakieś nowoczesne metody, bo już sto lat temu ludzie mówili o tym żeby nie bić dzieci, a jakoś to do nich nie dotarło.