Demotywatory.pl

@Skar2k19 mnie też :D

@KatzenKratzen tylko my pracownicy to normalni ludzie. Reszta to zlodzieje, bo kto ma kasę ten zlodziej ;)

@Iiyrryyr3iit "W państwie rządzonym dobrze - wstyd być biednym. W państwie rządzonym źle - jest hańbą być bogatym"

@kondon najprościej. Jesteś biedny, bo jesteś głupi. Ale zawsze można znaleźć sobie winnego swojego 'nieudactwa'. Szef, rząd, unia, Tusk, sąsiad, wszyscy inni tylko nie ty, bo ty jesteś zjeb..y ;) ty = my wszyscy

@Ktostamskadstam i to jest patriotyzm! Nie pozwalasz panstwu marnowac pieneidzy na socjale!
PiS mnie skutecznie wyleczyl z krzywego patrzenia na ludzi robiacych na szaro/czarno, bez faktury czy po znajomosci. Nie dlatego, ze mnie nie stac zeby do ceny uslugi sobie doliczyc 23%, ale dlatego, ze widze na co te pieniadze ida i ze od 2015 musza zabierac ludziom o ponad 50% wiecej w podatkach

@Xar ale wiesz że ci ludzie "robiący na szaro/czarno" są właśnie beneficjentami tego socjalu na który i być może ty się składasz prosty przykład: mąż "znajomej" nie podejmie pracy na cały etat bo co by zarobił za te 10-12 godzin a i zapomogę by im zabrali i do czynszu nie dołożyli to właśnie jest żerowanie na normalni pracujących, a potem ten skowyt jak wyżyć za 800-1100 emerytury

@lingerer ostatnio robilem cos w samochodzie, wstepnie rozmawialem o cenie bo wiadomo trzeba pokazac co jest do zrobienia a nie rznac glupa przez telefon i sie pozniej zdziwic. Zapytalem o mozliwosc placenia karta, to gosciu tak do mnie, ze on mnie specjalnie liczyl, to mowie spoko wiem o co chodzi to place gotowka. Pare dni temu szef robil felgi w aucie - to samo, platnosc gotoweczka. I nie dlatego, ze robilismy po katach gdzies w jakims no-name czyms co jest oficjalnie garazem

@Xar no i? nadal nie zmienia to faktu że JEŻELI uczciwie płacisz podatki to dofinansowujesz takie indywidua
ps "jest oficjalnie garażem" kojarzy mi się z pobytem w Holandii

@Xar mieszkam na wsi.Co dziennie widzę miłośników przesiadywania pod sklepem. Takie ładne zadaszenie ze stolikiem i ławkami. Nazwaliśmy to miejsce "giełda pracy". Potrafią siedzieć od 6 rano. Wracam z pracy, siedzą. Wieczorem potrafią siedzieć. Za co oni piją, tego nie wiem. Kiedyś jeden z nich pożyczył 5 zł. Specjalnie dałem, chciałem zobaczyć jak będzie się tłumaczył. Raz że mnie nie widział, ale miał. Drugi raz że jutro, innym razem że właśnie postawił koledze piwo. Ostatnio chciał 5 zł. Powiedziałem wype... mi, poszła litania co o nich myślę. Poszedłem do sklepu, rozmawiam ze znajomym. Słysze jacy oni kozacy, że mi wpie... itp. Wróciłem i powiedziałem, który pierwszy. Pieprzone nieroby. Do mojej żony firmy został skierowany jeden z giełdy pracy. W UP mówił, że nie pije. Jaki on grzeczny itp. Faktycznie alkus, jak u kogoś dorabia to nie na trzeźwo.
Mechanicy garażowi, znam takich. Akurat mam dobrego mechanika. Na co dzień pracuje w sklepie motoryzacyjnym. Bierze części, naprawia i robi jak trzeba. Dawałem gotówką. Inny mój znajomy, podobnie. Podatek jest, do ceny usługi przynoszę piwo.

@Jezuita A czego się spodziewałeś? Ja jestem przedsiębiorcą. Od 7 lat. Płacę wszystko i na czas.
Do 2 miechów wstecz tankowałem cały czas na Orlen.
Mam rozliczone wszystko i czysty jestem jak woda destylowana.
Jedyne co mi to daje to spokojny sen. Bo pieniędzy, na pewno nie.
Jadę do klienta, wyczyścić i wyregulować 12 komputerów - 2 dni roboty po 10h w kurzu, z odjechanymi jakimiś dziwnymi PC kupowanymi w sklepie osiedlowym od Jaśka, co się nie zna, a teraz to one "majo renderować".
I ja biorę 4 000zł, a mój kraj z tej FV weźmie mi 23% VAT, 17% dochodowego i 9% składkę zdrowotną.
To takie 47% wychodzi. Za to, że użyłem śrubokręta, pasty i swojej wiedzy... Klient powie, że drogo, a ja zarobiłem 2 120 zł.
A na to jakiś zjeb na demotach zapyta mnie którym z patusów "przedsiembiordców" jestem.
To tak jak zapytać : jesteś poje*anym psychokatolem, katozje8em czy fatycznym katolem. Proszę wybieraj.
No dziękuję.