Jak ktoś nie ma własnego pokoju to może i na zabudowanym balkonie waletować. Niestety w słoneczne lato to zamienia się to w szklarnię z temperaturą nie do wytrzymania a zimą trzeba by tam zamontować ogrzewanie (co nie jest często możliwe) i będzie za zimno. Poza tym bez żadnych zasłon to rano światło może budzić a (tu akurat nie) często światła z latarni nie dają zasnąć.
Dlatego wolałbym jednak lepsze miejsce znaleźć.
e tam e tam... od czasu kindla najbardziej lubię super ciemne pokoje w którym nic nie widać tylko litery na minimalnym podświetleniu, cisza w domu to też plus ale o to ciężej trochę.
Jak ktoś nie ma własnego pokoju to może i na zabudowanym balkonie waletować. Niestety w słoneczne lato to zamienia się to w szklarnię z temperaturą nie do wytrzymania a zimą trzeba by tam zamontować ogrzewanie (co nie jest często możliwe) i będzie za zimno. Poza tym bez żadnych zasłon to rano światło może budzić a (tu akurat nie) często światła z latarni nie dają zasnąć.
OdpowiedzDlatego wolałbym jednak lepsze miejsce znaleźć.
e tam e tam... od czasu kindla najbardziej lubię super ciemne pokoje w którym nic nie widać tylko litery na minimalnym podświetleniu, cisza w domu to też plus ale o to ciężej trochę.
OdpowiedzWynajmę przestronny, przytulny pokój blisko centrum miasta, koszt to 1600zł +opłaty.
Odpowiedz