Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Młoda działaczka AGROunii złapała Glapińskiego na molo w Sopocie. Zatrzymała go i poprosiła, aby powiedział jej, "jak my młodzi mamy żyć"

www.demotywatory.pl
+
197 213
-

Zobacz także:

JohnLilly
+6 / 8

Troszkę zmarnowana okazja aby przycisnąć Glapaińskiego, ewidentnie widać, że babka nie wiedziała jak ma poprowadzić rozmowę.

Odpowiedz
LowcaKomedii
-4 / 16

Ciekawi mnie czy ta pani Kasia naprawdę wierzy w to, co wygaduje, czy tylko powtarza przekaz z tvp wiedząc, że to bzdury.

Odpowiedz
S SalomonMowi
+6 / 8

Podsumowując:
1. Kobieta wzięła kredyt, a nic o kredytach nie wie (ludzie biorący kredyt w ostatnich 2 latach spodziewali się że stopy nigdy nie wzrosną?)
2. Jaszczomb trochę racji miał, że wzięła kredyt na maksa przy najniższych stopach
3. Prezes NBPu czy członek PiS - bo obaj propagandę pięknie recytowali
4. Rozwiązanie problemu to wakacje kredytowe
5. Podwyżki stóp tylko do września? To od października inflacja już nie wzrośnie? A co z takimi czynnikami jak energia i ogrzewanie w zimie? Po nowym roku znów wzrost płac - tak więc inflacja jeszcze co najmniej do stycznia szybować będzie
6. Stopy są nadal dużo niższe niż wynosi inflacja, a to znaczy, że inflacja wam kredyty spłaca - ten punkt zrozumieć może tylko osoba o faktycznej wiedzy ekonomicznej

Odpowiedz
E elefun
+5 / 7

@SalomonMowi
Uprzedziłeś mój wpis.
DOKŁADNIE TAK! Ludzie brali kredyty w dołku stóp procentowych! Wszyscy na rynku ostrzegali przed wzrostami stóp, co więcej, była kampania w mediach, a banki informowały o możliwych wzrostach, podając symulację w umowach, jeśli dobrze pamiętam to nawet do 10%
Sorki, ale tutaj "jaszczomb" ma rację!

P Polopiryn
+1 / 7

@elefun Prawda, ale w całej tej dyskusji pomija się 1 aspekt, że wzrost stóp procentowych oraz inflacji do poziomu 16% nie spowodowały niskie stopy, które trwały przez jakiś czasu, ale działania rządu i NBP.

Oczywiście, nie uniknęlibyśmy wzrostu stóp bo mimo wszystko inflacja by nas dotknęła, ale zamiast mieć 8pp mielibyśmy 4pp, zamiast 16% inflacji mogliśmy mieć 8.
I tutaj jest sedno i za to powinni być rozliczani i krytykowani, że samymi działania rządu dopuścili do takiego stanu rzeczy, a nie za to, że podnoszą stopy bo to jest skutek ich działania.

Dodatkowo NBP prognozuję zatrzymanie wzrostu inflancji, a ja powiem, że będzie dalej rosnąć bo wchodzimy powoli w okres recesji, transport zwalnia. A jeżeli transport zwalnia w okresie największego prosperity to wiadomo, że spada ilość zamówień, spada produkcja etc.

Zmodyfikowano 5 razy Ostatnia modyfikacja: 18 July 2022 2022 12:29

A Albandur
+3 / 3

@SalomonMowi w prawidłowo prowadzonej polityce gospodarczej inflacja powinna się utrzymywać w granicach 1,5-3% i w takich zakresach również powinny oscylować stopy procentowe, wszystko co ponad to, jest niekompetencją rządu i NBP, więc o ile ktoś wziął pod kurek i zaczął płakać przy 3 % stóp procentowych to zgadzam się jest to wina kredytobiorcy, ale 7-8 czy nawet 16% (co najprawdopodobniej i tak będzie musiało nastąpić) podwyżki stóp procentowych to sytuacja której nie miała prawa przewidzieć żadna prognoza!!! To anomalia porownywalna z 32 stopniami C w środku grudnia- to nigdy nie powinno się wydarzyć

L Liczman
-1 / 1

@SalomonMowi
1. oczywiście, że każdy kto brał kredyt w ostatnich 20 latach to idiota bo jak mógł nie przewidzieć podwyżki stóp... każdy doradca kredytowy powtarzał, że stopy mogą wzrosnąć, tylko nikt nie przewidział takich wzrostów...
2. zapewne jest trochę takich osób, które zajarane wysokimi zdolnościami wzięły kredyty "pod korek", ale większość brała kredyty racjonalnie.
4. czy to rozwiązanie? odroczenie wyroku w dodatku tylko na dwa lata. Jedyny rozsądny sposób na wykorzystanie "wspaniałych" wakacji kredytowych to odłożyć przez te dwa lata kwotę przeznaczoną na raty i nadpłacić kapitał. W innym przypadku to nie ma sensu.
5. nikt już o zdrowych zmysłach nie wierzy w to co mówią pisiory i w ich prognozy dotyczące inflacji, wzrostu stóp itd.
6. chciałbym bardzo, żebyś mi wytłumaczył jak inflacja spłaca kredyt? Czy wypłaty rosną szybciej od inflacji (nie liczę tu Glapcia czy ministrantów z Morawieckim na czele). No i stopy powinny wzrosnąć z rok czy nawet dwa lata temu, ale skromnie, profilaktycznie, żeby zapobiec szybkiemu wzrostowi inflacji. Teraz, jak drukarki NBP się przegrzewają, to podnoszenie stóp jest jak gaszenie pożaru domu małym wiaderkiem.

P paul123
-1 / 3

@SalomonMowi "udzie biorący kredyt w ostatnich 2 latach spodziewali się że stopy nigdy nie wzrosną?" - wiedzieli, że wzrosną ale nie wiedzieli że jakiś "jaszczomb" będzie napierd*lal stopami co miesiąc w górę. Na to się nikt nie pisał.

S SalomonMowi
0 / 0

@Liczman pisząc pkt 6 byłem świadomy, że tylko garstka ludzi to zrozumie, ale skoro zapytałeś to ci wyjaśnię. Kredyt to emisja pustego pieniądza na rynek! - biorąc kredyt okradasz ludzi oszczędzających na swoje M. Dlatego regułą było, że spłacając kredyt, płaciłeś więcej, niż nieruchomość będzie warta - uczciwy układ dzięki któremu można ograniczyć emisję pustych pieniędzy i dzięki któremu inflację można trzymać na zdrowym poziomie 1,5 - 3%, a oszczędzający na wkład własny lub na całość nadążali gromadzić środki w stosunku do ceny. Obecnie nawet przy 6% stóp o które wszyscy płaczą, kredyt jest tańszy niż nabyta nieruchomość, której wartość przy obecnej inflacji rośnie bardziej, tzn: biorąc 500tys, spłacisz 800tys, a nieruchomość będzie warta ponad 1mln. Czysty zysk i szaleństwo. Dodam jeszcze, że przez programy socjal+ (500+, wakacje kredytowe, dopłaty do rat 72tys) i się okazuje, że to podatnicy Ci kredyt spłacają, na którym i tak wygrywasz.
Ten rząd nie walczy z inflacją, a kredytobiorcy nie są ofiarami ich poczynania. Jednymi ofiarami są ludzie, którzy gromadzili pieniądze na swoją przyszłość

S SalomonMowi
0 / 0

@paul123 uważam, że nie trzeba być geniuszem, żeby nie przewidzieć znacznych podwyżek.. lata 2020 i 2021 to rekordy sum udzielonych kredytów hipotecznych,
sam rok 2021 to ponad 23mld, specjaliści od razu ostrzegali przed konsekwencjami szalonego rozpędzania gospodarki, ale kto by ich tam słuchał, skoro wcześniej kredytu by się nie dostało, a tu nagle glapcio daje ci więcej niż potrzebujesz..

L Liczman
-1 / 1

@SalomonMowi okej, rozumiem. Faktycznie, nie pomyślałem o rosnących cenach nieruchomości. Przy niskich stopach i dużych zdolnościach można podbijać cenę nieruchomości i po pewnym czasie jest warta więcej niż kredyt z odsetkami. Tylko w tym równaniu trzeba wziąć pod uwagę, ile osób biorących kredyt robi to po to, żeby za rok czy dwa sprzedać takie mieszkanie czy dom. Na pewno ktoś tak robił, ale wydaje mi się, że większość kupuje dla siebie, bez zamiaru sprzedaży. Co do tych wszystkich rządowych "plusów" to akurat nie łapię, się na żaden, powiedzmy oprócz wakacji kredytowych (jeszcze się w temat nie zagłębiałem). Wg pierwszej wersji Polskiego Ładu nawet nie łapałem się do klasy średniej i z moją dziewczyną musimy dorabiać na dodatkowych etatach. Także wiem kto mi spłaca kredyt, A przy obecnych stopach przy kredycie 477tys zł, do banku muszę oddać w sumie 1ml 350tys zł... także 500-800 to słabe porównanie. Co do ofiar to chyba wszyscy nimi jesteśmy, bo tak wysoka inflacja nikomu nie służy, a o poczynaniach rządu nie chcę nawet wspominać.

Xar
+2 / 4

Trudno im odmowic logiki w tym co mowia, bo jest w tym prawda. Ale z drugiej strony oni doprowadzili do tego miedzy innymi pozyczaniem kasy od NBP na roznego rodzaju fundusze wsparcia patoli i fundusze promocji patolizmu ii inne tego typu wydatki poza budzetowe. A teraz probuja gasic pozar do ktorego sami dokladali, i teraz gasza korzystajac z zapasow wody pitnej mieszkancow

Odpowiedz
koszmarek66
+1 / 5

Osoby, które od wiosny 2020 r. wzięły wieloletnie kredyty nie mając żadnej poduszki finansowej, żadnego planu B to dla mnie desperaci lub idioci.

Odpowiedz
S SalomonMowi
+1 / 1

@koszmarek66 to geniusze, bo mi im te raty spłacimy jako podatnicy a oni zwrócą bankowi mniej niż nieruchomość będzie warta.. takie czasy, że jak chcesz coś bez kredytu kupić bo umiesz oszczędzać toś frajer, bo nie nadążysz odkładać w stosunku do wzrostu cen

K konto usunięte
+4 / 18

Brawo, już nawet PiSowscy komuniści nie wierzą w NATO i nawet się z tym nie kryją. Ja bym glapie od razu w ryj napluł za te kłamstwa. Rok temu mówił że inflacji nie będzie, że stopy nie będą podnoszone a Polsce grozi deflacja. W tym samym czasie PiSowscy bolszewicy kupowali obligacje skarbowe indeksowane inflacją bo wiedzieli co będzie grane. Ci ludzie powinni być zamknięci za zdradę i niszczenie kraju.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 July 2022 2022 22:32

Odpowiedz
I irulax
+3 / 3

No cóż. Trochę czasu było dobrze, więc ludzie zupełnie zapomnieli, że w takich Bantustanach jak nasz, jest to raczej okres wyjątkowy a nie reguła. Patrzę jak żyją znajomi: oszczędności znikome, kredyty na maxa, wydatki duże... itp. itd. Tymczasem przyszło spowolnienie światowe + nasz własna PISowska plaga i rumakowanie się skończyło.
Wybory blisko, dlatego spodziewajmy się zalewu obietnic bez pokrycia, pomysłów z upy, oraz takiej pomocy żeby ładnie wyglądała propagandowo - a w rzeczywistości "betonowe koła ratunkowe".
Jeżeli ktoś ocalał bez ogromnych zobowiązań finansowych, najwyżej będzie żył na śmieciowym żarciu z marketu i w zimnie siedział. Ci zakredytowani pod korek będą mieli przesr@ne.

Odpowiedz
K kartonowy
0 / 4

ja brałem w 2015r i wyliczyłem, że bez problemu dam radę. Teraz jest ciężko w chooj. Ale jaszczombp jest miszczem. Aż by mu się chciało wyj..ać z lepy

Odpowiedz
D darek286
0 / 0

2% wzrostu PKB? Kretyn czy wie co wygaduje?Przy tym wzroście PKB powinien przewidzieć bezrobocie w okolicach 20-25%.Za Balcerowicza gdy schładzał gospodarkę PKB wynosiło 2,9%.Obym był złym prorokiem.

Odpowiedz
M konto usunięte
0 / 0

Z taka pensją być nad polskim morzem? Urlop to powinni mieć w Chorwacji. Spokój no i tak ubrani nikt ich nie rozpozna i nie będzie ich nękał pytaniami. Chociaż w Chorwacji to cieplej niż w Polsce nad morzem.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 18 July 2022 2022 18:35

Odpowiedz
M marcinn_
0 / 0

Mając taką żonę to się już nie dziwię, że musiał zatrudnić tamte "asystentki"...

Odpowiedz
B Bacory121
-3 / 3

Ja sie pytam po ki H ta stara K sie odzywa w ogóle. Kim Ty K jesteś?

Odpowiedz
B biuro74
0 / 0

Jaka wyprana małżonka. A jak "pomaga" mężowi - choć w sumie za tyle kasy, co do domu przynosi, to chyba musi mieć rację ;-)

Odpowiedz