Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
342 358
-

Zobacz także:


T tomkosz
+30 / 32

przeciez to bez sensu. i nie ma to zadnego zwiazku z rownouprawnieniem. ta pani nie rozumie znaczenia prostych slow.

Odpowiedz
T Tibr
+9 / 13

@tomkosz bo jej się wydaję, że gruby łysy facet uważa, że takowym (Adonisem) jest i na tym polega równouprawnienie według niej. Niby logiczne, a całkiem bez sensu;)

E konto usunięte
+9 / 11

@tawarisz12
spójrzmy na to z innej strony
co ma to wspólnego z równouprawnieniem, jakie przepisy to lamie ?

jeśli podstawą istnienia dorosłego, dojrzałego człowieka jest opinia innych co o nim myślą to jest to raczej kwestia na terapie
jeśli wydaje jej się coś innego niż widzi w lutrze to sprawa dla psychologa

i nie dziwi Cię fakt że niedojrzałą emocjonalnie kobieta ( i dotyczy to też mężczyzn ) z urojeniami ma problemy by się odnaleźć w społeczeństwie ??

Cały ten feminizm przyniósł by więcej pożytku gdyby pomagał ludziom ( nie tylko kobietom ) a nie walczyć z wyimaginowanymi nierównościami !

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 July 2022 2022 11:20

T Tibr
+2 / 2

@tawarisz12 lol przecież to dokładnie napisałem lol
Że niby grubemu łysemu facetowi tak się wydaję i to ma być analogią lol że inni utwierdzają może facetów w takim przekonaniu?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 July 2022 2022 10:16

3noki
+3 / 5

@tawarisz12 "Wciskać"? Wciskać to ona może w siebie jedzenie. To tak jakby ktoś mi "wciskał", że mam słabszą klatę niż pan Mariusz Pudzianowski. No mam. A gruba i łysa kobieta JEST gruba i łysa. Skąd tu "wciskanie"?
Swoją drogą... a co powinno robić społeczeństwo? Okłamywać ją?

koszmarek66
+10 / 12

Gdzieś w świecie równoległym zapyla ulicą gruby i łysy gość uważający, że jest obiektem marzeń innych kobiet.

Gdzieś w świecie prostopadłym zapyla ulicą gruby i łysy gość uważający, że jest obiektem marzeń innych mężczyzn.

Odpowiedz
M misiunio1234
+4 / 6

@koszmarek66 A gdzieś na płaszczyźnie zespolonej do tych światów jest myśląca feministka...

agronomista
-1 / 3

@koszmarek66 ale faceci tak akurat mają bardzo często. ;)

krzysio6666
+32 / 36

Ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie aby tak było, ta kobieta może myśleć sobie co chce, problem pojawia się w tedy kiedy żąda aby ci faceci myśleli jak ona.

Odpowiedz
K kejkum
+2 / 2

@tawarisz12 tak samo biedni alkoholicy i narkomani są piętnowani przez podłe społeczeństwo, a przecież robią to samo co otyli ludzie, niszczą swoje zdrowie i nie dbają o nie

J jacaato
+1 / 5

@tawarisz12 nawet jak przestanie wciskać, to i tak jej oczekiwania rozbije rzeczywistość, ergo nigdy nie będzie równouprawnienia w tej formie. to se ne da.

A adamis62
-3 / 3

@tawarisz12 , ty masz naprawdę problem z rzeczywistością. Chcesz ja zmieniać na siłę i wbrew logice, i jeszcze wierzysz, że jak się to uda, to zapanuje powszechne szczęście, miłość i pokój. To jest głupsze od komunizmu.

A gruba i łysa kobieta jest gruba i łysa. Gdzie w tym FAKCIE jest stwierdzenie, że jest gorsza???

Mam nadzieję, że masz dokładnie taką dziewczynę albo żonę. No bo jeśli nie, to dlaczego? Czyżbyś takie kobiety uważał za niegodne twoich uczuć?

W Wryk
+11 / 13

A podobno feministki nie chcą, by ich traktowano wyłącznie jako obiekt pożądania na podstawie ich wyglądu. Czy czegoś nie rozumiem?

Odpowiedz
CzlowiekZkamienia
+7 / 11

To jest absurdalne, że równie dobrze mogłaby powiedzieć, iż równouprawnienie będzie wtedy, gdy kobiety będą menstruować nosem.

Odpowiedz
T konto usunięte
+7 / 15

A nie wtedy kiedy przeciętny facet będzie bez problemu mógł znaleźć partnerkę na sex w ciągu kilku minut tak jak przeciętna kobieta partnera?


Odpowiedz
Q Quant_
+13 / 15

@acotam43 - obawiam się, że to Ty nie ogarniasz sensu wypowiedzi Dryjańskiej. Ona to powiedziała całkowicie na serio, to nie był żaden sarkazm. Dryjańska jest jedną z najbardziej odklejonych od rzeczywistości lewicowych fanatyczek i feministek. Ona zupełnie na poważnie twierdzi, że równouprawnienie polega na tym, że kobieta może robić wszystko co jej się podoba bez względu na normy społeczne, a wszyscy mają obowiązek to wspierać, a jak nie chcą, to należy ich do tego zmusić. Jej definicję równouprawnienia świetnie obrazuje proces, który wytoczyła Ziemkiewiczowi za to, że publicznie skrytykował jej brednie. Uzasadnienie pozwu sprowadzało się mniej więcej do twierdzenia, że gdy ona krytykuje seksistowkiego faszystę Ziemkiewicza, to jej wolno, bo ma rację, ale faszysta Ziemkiewicz nie ma prawa jej krytykować, bo nie ma racji. Klasyczna logika współczesnych feministek. Proces oczywiście przerżnęła z kretesem i to już po jednej rozprawie, po czym ogłosiła, że sąd jest faszystowski, seksistowski i zgwałcił jej prawa. Co zabawne, sędzia, która wydała wyrok jest kobietą, ale Dryjańskiej to nie przeszkadzało postawić jej takich zarzutów. To jest chore na umyśle, oszalałe z nienawiści do mężczyzn babsko, a takie brednie jak te zacytowane w democie, wygaduje zupełnie na serio.

A arca
+1 / 1

@Quant_ Kali ukraść krowę - dobrze. Kalemu ukraść krowę - źle.

A acotam43
+2 / 2

@Quant_ więc wygląda na to, że jestem normalna bo nigdy w życiu nie przyszło by mi do głowy, żeby to zdanie traktować dosłownie. Dzięki.

Q Quant_
+1 / 1

@acotam43 - ależ proszę :) Mówiąc szczerze gdybym nie wiedział kim jest Dryjańska, to również nie przyszłoby mi do głowy traktować tej wypowiedzi inaczej jak żart, albo ironię. Ale wiem, bo kiedyś czytywałem Wyborczą, a ona pisze do "Wysokich obcasów", stąd znam jej poglądy. Nie są one zresztą odosobnione. Cały współczesny feminizm wyewoluował w dziwną stronę i dzisiejsze aktywistki prześcigają się w formułowaniu coraz bardziej absurdalnych twierdzeń. Ale Dryjańskiej i tak jest daleko do "elity" współczesnego feminizmu. Taka na przykład Valerie Solanas twierdzi, że mężczyzna jest "niekompletną kobietą", a męskość jest chorobą, bo mężczyźni nie są zdolni do uczuć wyższych (czyli uznała wszystkich mężczyzn za psychopatów). Inna geniuszka Sara Sarma rozważała pytanie "czy biały heteroseksualny mężczyzna w ogóle jest jeszcze człowiekiem". I zapewniam Cię, że one tak na poważnie. Oczywiście w tym, że ktoś formułuje takie tezy nie jest niczym nowym. Świat jest pełen idiotów i tak było od zawsze. Problem natomiast polega na tym, że o ile kiedyś osoby opowiadające podobne brednie były po prostu ignorowane, to współczesny świat zachodu wykreował poprawność polityczną promującą takich osobników.

A acotam43
0 / 0

@Quant_
Radykalizm jest oznaką naszych czasów. W dziwnym kierunku to poszło tak jak mówisz ale z drugiej strony jakoś mnie to nie dziwi - jeżeli ktoś jest ignorowany przez całe dekady to w konsekwencji w końcu mu odbije. Zwróć uwagę, że wszystkie mniejszości się mega zradykalizowaly ostatnimi czasy.
Osobiście daleko mi jest do skrajności więc o wiele bliższy jest mi feminizm Michelle Obamy na przykład.
Takie skrajne osobowości bardzo szkodzą własnemu środowisku niestety i dotyczy to nie tylko feministek.

B beka1987
+4 / 4

Ona chyba nie ogarnia o co chodzi z tym równouprawnieniem. To nie chodzi o to żeby gruba i łysa była, czy myślała, że jest obiektem męskich westchnień, ale o to, że powinna mieć równe szanse przy np. starcie w rekrutacji na jakieś stanowisko niezwiązane z wyglądem (żeby oceniali jej umiejętności a nie przywary urody), albo że może iść normalnie do sklepu bez strachu że ktoś ją zaraz zbluzga, wyśmieje, bądź że będzie mogła ubrać się/kupić odzież zgodnie z własnym rozmiarem, w swoim stylu, ot takie prozaiczne czynności, o których "normalni" ludzie nawet nie pomyślą...

Odpowiedz
P profix3
+6 / 6

Ale wiecie kto najbardziej wypomina "różne braki" kobietom, inne kobiety. Nikt tak nie objedzie kobiety jak koleżanki w pracy, szwagierki, teściowe, matki itp itd (tłamszenie córek przez własne matki to, tak poza tym, temat rzeka).
Faceci nie widzą nawet połowy problemów jakie roją się w głowach kobiet. A te mniej urodziwe panie, czasem szybciej znajdą NORMALNEGO męża i ojca swoich dzieci, niż ślicznotki.

Odpowiedz
A arca
+2 / 2

@profix3 w punkt! Mnie zawsze podobały się kobiety z ciałem. Od niejednej "grubej" usłyszałem, żebym sobie jaj nie robił bo to nie możliwe. Nosz k*mać! Na szczęście moja żona nie dała sobie wyprać mózgu zazdrosnym koleżankom.

P profix3
+1 / 1

@arca No właśnie ja tak samo. Nigdy nie podobały mi się patyczaki. Jak widzę takie na ulicy albo w tv, to mam ochotę dać na bułke. Za to moja żona jest permanentnie na diecie, na szczęście i tak to nic nie daje :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 July 2022 2022 11:08

E konto usunięte
+2 / 4

Z innej strony ;)
Gruby łysiejący facet podchodzi i mówi do kobiety :" Cześć ładnie wyglądasz ", na to kobieta wyciąga telefon : " halo policja, jestem molestowana" ;)
Jak by jeszcze próbował wręczyć kwiaty to by został posądzony o gwałt !

Odpowiedz
CoGitare
+5 / 5

Nawet piękna i zgrabna kobieta nie jest obiektem marzeń wszystkich facetów.

Odpowiedz
D dbgoku
+2 / 2

Nie za ostre dzidy nie rozumieją nawet czym jest równouprawnienie, to tylko pokazuje jaki to trzyma poziom i cała spółka agora - w tym wysokie obcasy czy wyborcza. Dla beki czytam trochę "wysokie obcasy" i nigdy bym nie myślał, że one tak na serio. GW nie lepsza, tyle lat oczerniała Polaków i wyzywała od ksenofobów i wszystko głową o ścianę bo wybuchła wojna na Ukrainie i Polacy masowo pomagali.

Odpowiedz
M mudia
+1 / 1

Nikt nie zabrania tej kobiecie tak myśleć. Niech myśli co chce, to jedna z podstaw wolności :)

Odpowiedz
Q Quant_
+1 / 1

@mudia - tak, masz rację, nikt nie zabrania i niech sobie myślą co chcą. Problem polega na tym, że feministki takie jak Dryjańska chcą zmusić społeczeństwo, aby się z tym myśleniem zgadzało. Przekładając to na przykład z demota - jeżeli łysa i gruba kobieta idąca ulicą uważa, że jest obiektem westchnień wszystkich mężczyzn, to reszta społeczeństwa ma obowiązek uważać ją za obiekt westchnień i dopiero taki stan rzeczy będzie równouprawnieniem. To jest kwintesencja współczesnego zachodniego feminizmu, czy nawet szerzej - współczesnej myśli lewicowej. Nie chodzi o to żeby człowiek miał wolność myślenia co mu się podoba czy uważania się za kogo chce się uważać. Chodzi o skonstruowanie nowego typu społeczeństwa, w których wszyscy myślą tak, jak życzy sobie lewicowa elita. Precz z biologią, precz z genetyką, skoro facet uważa się za kobietę, to jest kobietą i kropka. Precz z medycyną, otyłość jest piękna. Precz z bezpieczeństwem państwa, każdy imigrant ma być wpuszczony. I tak dalej i tak dalej. Lewica ma długa tradycję w takim myśleniu. My mamy rację, a jeżeli społeczeństwo się z tym nie zgadza, to należy zmienić społeczeństwo tak, aby się zgadzało. Perswazją, groźbą, a ostatecznie pistoletem przystawionym do głowy. Rozumieli to Mao Ze Dong, Stalin, Polpot i jeszcze paru innych wielkich lewicowych architektów nowoczesnego ładu społecznego. Każdy miał nieco inne poglądy na to, co jest pożądanym stanem świadomości społecznej, ale metoda jest ta sama od zawsze. Nie zgadzasz się z nami? To lepiej się zacznij zgadzać, albo zdychaj.

P Pug_79
0 / 0

Równouprawnienie to sytuacja, w której płeć nie ma wpływu na przywileje lub ich brak u danej jednostki. Prawo do dowolnych rojeń mają od zawsze wszyscy ludzie. Nie jestem pewien czy oznacza to jednak, że mamy równouprawnienie w obie strony.

Odpowiedz