Tego typu roboty pierwsi opracowali inżynierowie z firmy Boston Dynamics. Później jak to zwykle bywa zostały skopiowane przez chińczyków. Ja bym obstawiał że ruskie nieudolnie skopiowali amerykańskie wersje a dla nie poznaki dali w chińskie opakowanie.
@kikurenty Raczej to nie jest kopia robotów z Boston Dynamics, tylko faktycznie robot z AliExpress. Ten z Boston Dynamics skręcając lekko się pochyla, ma bardziej płynne ruchy i przy obrocie wolniej przebiera nóżkami.
Ten tutaj ma ruchy prawie identyczne z tym Chińskim robotem :)
@k1275 To że się nazywa bezodrzutowa to oznacza że ma zredukowany odrzut ,ale mimo wszystko jest jakiś odrzut.. Zredukowany do tego aby osoba o wadze ok 70-80kg mogła by sobie poradzić. Z tego co mi wiadomo Go 1 waży ok 10kg. Czyli tak na mój rozum grubo za mało aby być stabilną platformą do strzału lub przynajmniej wycelowania (jak on celuje -przysiada na łapach?). Trochę jak na mój gust za filigranowy ten robotpies
@sancz79 To "cudo" na zdjęciu to RPG-26. Otwarta z obu stron tuba (osłonkę przed wpadaniem liści pomińmy) z zamontowaną w środku rakietą. Po odpaleniu ślinik rakietowy wypychając pocisk z tuby owszem w technicznym, niutonowskim sensie powoduje odrzut, ale jest on wywierany na powietrze za strzelcem. Jak obejrzeć to poklatkowo w działaniu, to widać że strzelcowi nawet ręka nie drga od strzału.
Jak celuje nie wiem. Ale to że obraca się lewo-prawo a oś góra-dół kontroluje przykucnięciem na przednich/tylnych łapach zdaje mi się być dosyć prawdopodobne.
Żeby nie było, to coś to dalej nie jest dobry pomysł. Ale wybór broni nie jest jego największym problemem.
@k1275 Jakoś tego nie widzę żeby coś takiego było dobrą platformą do wykonania strzału z RPG-a. Szkoda że nie ma pokazanej żadnej "próby ogniowej ". Hasać z rurą po równej podłodze w hali to jedno a w warunkach bojowych to drugie.
@k1275 "Jak obejrzeć to poklatkowo w działaniu, to widać że strzelcowi nawet ręka nie drga od strzału." - Nie przesadzaj, RPG-26 jest praktycznie kopią M72 LAW, z tego drugiego miałem okazję strzelać (pocisk z głowicą ćwiczebną, waży tyle co bojowa). Lekki odrzut się pojawia, jednak po przyciśnięciu wyrzutni do barku i mocnym chwycie z przodu, da się mocno ograniczyć ten odrzut.
W dodatku to lekka wyrzutnia. To nie jest RPG-29 czy RPG-30, które zapewne tego robota by poskładały przy wystrzale.
@sancz79 To mniej więcej powód dla którego to zły pomysł. Spot (którego to jest chińska podróba) służy do hasania po budynkach i placach budowy, nie łażenia na przełaj przez chaszcze. A i tempo ma takie mało bojowe.
@yankers OK, wierzę na słowo. Z ciekawości, sądzisz że dałbyś radę ustać gdyby odrzut był, powiedzmy sobie, osiem razy większy? (albo gdybyś trzymał osiem takich na raz?)
Tego typu roboty pierwsi opracowali inżynierowie z firmy Boston Dynamics. Później jak to zwykle bywa zostały skopiowane przez chińczyków. Ja bym obstawiał że ruskie nieudolnie skopiowali amerykańskie wersje a dla nie poznaki dali w chińskie opakowanie.
Odpowiedz@kikurenty Raczej to nie jest kopia robotów z Boston Dynamics, tylko faktycznie robot z AliExpress. Ten z Boston Dynamics skręcając lekko się pochyla, ma bardziej płynne ruchy i przy obrocie wolniej przebiera nóżkami.
Ten tutaj ma ruchy prawie identyczne z tym Chińskim robotem :)
Z oczu jak ruska onuca
OdpowiedzCiekawe na ile metrów w tył odlatuje robopies gdy odpali granatnik
Odpowiedz@sancz79 Niedaleko. Wyrzutnia bezodrzutowa. Ważniejsze pytanie czy umie się upewnić że z tyłu ma czysto.
@k1275 To że się nazywa bezodrzutowa to oznacza że ma zredukowany odrzut ,ale mimo wszystko jest jakiś odrzut.. Zredukowany do tego aby osoba o wadze ok 70-80kg mogła by sobie poradzić. Z tego co mi wiadomo Go 1 waży ok 10kg. Czyli tak na mój rozum grubo za mało aby być stabilną platformą do strzału lub przynajmniej wycelowania (jak on celuje -przysiada na łapach?). Trochę jak na mój gust za filigranowy ten robotpies
@sancz79 To "cudo" na zdjęciu to RPG-26. Otwarta z obu stron tuba (osłonkę przed wpadaniem liści pomińmy) z zamontowaną w środku rakietą. Po odpaleniu ślinik rakietowy wypychając pocisk z tuby owszem w technicznym, niutonowskim sensie powoduje odrzut, ale jest on wywierany na powietrze za strzelcem. Jak obejrzeć to poklatkowo w działaniu, to widać że strzelcowi nawet ręka nie drga od strzału.
Jak celuje nie wiem. Ale to że obraca się lewo-prawo a oś góra-dół kontroluje przykucnięciem na przednich/tylnych łapach zdaje mi się być dosyć prawdopodobne.
Żeby nie było, to coś to dalej nie jest dobry pomysł. Ale wybór broni nie jest jego największym problemem.
@k1275 Jakoś tego nie widzę żeby coś takiego było dobrą platformą do wykonania strzału z RPG-a. Szkoda że nie ma pokazanej żadnej "próby ogniowej ". Hasać z rurą po równej podłodze w hali to jedno a w warunkach bojowych to drugie.
@k1275 "Jak obejrzeć to poklatkowo w działaniu, to widać że strzelcowi nawet ręka nie drga od strzału." - Nie przesadzaj, RPG-26 jest praktycznie kopią M72 LAW, z tego drugiego miałem okazję strzelać (pocisk z głowicą ćwiczebną, waży tyle co bojowa). Lekki odrzut się pojawia, jednak po przyciśnięciu wyrzutni do barku i mocnym chwycie z przodu, da się mocno ograniczyć ten odrzut.
W dodatku to lekka wyrzutnia. To nie jest RPG-29 czy RPG-30, które zapewne tego robota by poskładały przy wystrzale.
@sancz79 To mniej więcej powód dla którego to zły pomysł. Spot (którego to jest chińska podróba) służy do hasania po budynkach i placach budowy, nie łażenia na przełaj przez chaszcze. A i tempo ma takie mało bojowe.
@yankers OK, wierzę na słowo. Z ciekawości, sądzisz że dałbyś radę ustać gdyby odrzut był, powiedzmy sobie, osiem razy większy? (albo gdybyś trzymał osiem takich na raz?)
Czyli i tak jest lepszy od większości rosyjskiej broni, która nie działa w ŻADNĄ pogodę ;)
OdpowiedzRuske to czuby.
Odpowiedzpasuje do dmuchanych zestawów S-400, skuteczność podobna.
OdpowiedzBo to robot-pies-ninja w ruskim stylu.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/281d/281d382ccea60c59d2a9d9c94777fce8.jpg
Czyli jest tak samo skuteczny i niezawodny, jak większość ruskiej armii.
OdpowiedzTak trzymać put in. Więcej takiej ''broni''.
OdpowiedzTo podobnie jak pisowscy ministrowie, którzy dla wojska zamawiali chińską tandetę z aliexpress, oczywiście za 100x wyższą cenę. Oj łączy ich wele.
OdpowiedzWażne, że jest ubrany jak nindżaaa.
Odpowiedz