Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
160 179
-

Zobacz także:


I Iasafaer
+4 / 8

Ja wam powiem mądrość życiową.
Jaka by pogoda nie była dla człowieka pracującego, czy dziecka chodzącego do szkoły każda zła :)
Nauczyłem się, że jak mam urlop to nawet śnieg, zimny deszcz, generalna pizgawica nie przeszkodzi mi w robieniu grilla, cieszeniu się życiem, czy generalnie wyjścia z domu.
Natomiast jak mam iść do pracy, a w przeszłości jak sięgnę pamięcią do lat szkolnych to jakaby pogoda nie panowała - jest zła. Jak jest zimno to źle - wiadomo, oczywistość. Jak ciepło to też źle, bo szkoda siedzieć w robocie/szkole, gdy za oknem pięknie. A jak w pracy nie masz klimy to i upał da się we znaki.

Dla mnie najlepsza pogoda nazywa się - urlop.

Odpowiedz
agronomista
+4 / 8

Nie wiem co ten pan ćpał przez ostatnie lata, że coś się w mózgu poprzestawiało, ale raz to komuniści mi się właśnie kojarzą z wydobywaniem węgla na siłę i z siłową industrializacją. Po drugie to nawet dziecko powinno wiedzieć czym się różnią zmiany klimatyczne(niezależnie czym spowodowane), a czym zmiany pogodowe.

Odpowiedz
perskieoko
+6 / 6

Należałoby dodać że Tomasz nazywa się Lato (niem. Sommer - Lato).

Odpowiedz
Bimbol
-1 / 1

Co takiego niezwykłego zdarzyło się w tym roku? Susza. Zjawisko znane od wieków, oznaczające z reguły kiepskie zbiory dla rolników. Były susze w czasach gdy nie mówiło się o ocipieniu klimatu? Były.

Jak długo mieliśmy w tym roku upały? Dwa, trzy tygodnie? Jeszcze w czerwcu były narzekania że ciągle zimno, że właściwie jesień a nie początek lata.

Odpowiedz
S sw3
0 / 2

@Bimbol Nic takiego się nie zdarzyło. Susze, powodzie, upały i chłody to zjawiska znane od wieków. Istotne jest ich nasilenie i częstość. Mówiąc o globalnym ociepleniu klimatu trzeba analizować klimat (czyli pogodę w długim okresie czasu a nie w jednym momencie) globalnie (a nie w jednym miejscu). A tymczasem dla takich jak zaprezentowany, pogoda w danym momencie w danym miejscu (nawet nie wyjątkowo zimna) wystarcza do wytworzenia pierwszego z zaprezentowanych twitów, a susza do drugiego (jeszcze głupszego bo zakładającego, że wszyscy ludzie to plażowicze).

Bimbol
-1 / 1

@sw3
A częstotliwość w ujęciu globalnym zmieniła się, czy może tylko nagłaśnia się ekstremalne warunki pogodowe by wykazać ocieplenie? Każdy upalny dzień, jakakolwiek anomalia pogodowa oznacza natychmiastową kampanię klimatystów. W lutym zrobiło się ciepło przez dwa dni - ocieplenie, mimo że ogólnie zima sroga i mroźna. W styczniu wyjątkowy mróz - to też wina ocieplenia. Susza - ocieplenie klimatu. Powódź - ocieplenie klimatu. Wypalanie terenu przez ludzi - pożary spowodowane ociepleniem klimatu. Tak to niestety wygląda w mediach.

S sw3
0 / 2

@Bimbol Dlatego sytuacji globalnej też nie należy oceniać w oparciu o doniesienia medialne tylko konkretne dane. Tak, różne rzeczy mogą być skutkiem globalnego ocieplenia, również ulewy czy mróz. Globalne ocieplenie nie polega na tym, że wszędzie na całej Ziemi temperatura w każdym momencie będzie wyższa o ułamek stopnia. Gdy globalnie jest cieplej to znaczy że jest więcej energii w atmosferze. Więcej energii więc pogoda się inaczej zachowuje - wyże i niże się przemieszczają inaczej, czyli np. deszcz zamiast spaść tam gdzie by spadł normalnie, spada gdzie indziej więc w jednym miejscu zrobiło się suszej a w innym mokrzej. Gdy to się powtarza to jest problem. Po za tym więcej energii to gwałtowniejsze zjawiska.

Ogólnie zima sroga i mroźna? Ostatnia w Polsce? Chyba masz mało lat jeśli tą zimę nazywasz mroźną.

Bimbol
-1 / 1

@sw3
A o jakie konkretne dane oceniasz sytuację ty? Może się mylę, może masz dostęp do konkretnych danych, ale jakoś nie wierzę że twoje konkretne dane to coś więcej niż medialna/internetowa papka, poparta ładnymi wykresami dla dodania wiarygodności.
Klimatyści często powtarzają "pogoda to nie klimat, nie mylić pogody z klimatem" a jednocześnie to pogoda ma być dowodem na zmiany klimatu.
Sroga i mroźna zima kwestia co nazwiemy tym słowem, czy kilka dni z temp -20, czy kilkadziesiąt dni z temp -5.
Tak, mam mało lat, jutro skończę siedem, a może pojutrze, w każdym razie już nie muszę na dywan wchodzić po drabinie.

S sw3
0 / 2

Informacyjnie: wstawiając ten obrazek nadałem mu tytuł "Tomasz vs. Tomasz" i dopisek, że chciałbym zobaczyć debatę między nimi.

Odpowiedz