"Putin na okopy!" - skanduje tłum w Moskwie w reakcji na ogłoszenie mobilizacji
Rosjanie wychodzą na ulice! Protesty przeciwko ogłoszonej przez Putina mobilizacji w związku z wojną w Ukrainie (której w Rosji nie wolno nazywać wojną) odbywają się także w innych rosyjskich miastach. Dotychczas zatrzymanych zostało ponad tysiąc osób
@Obiektywny1 "ludzie" szykanujący tych Rosjan, którzy chcą zaprzestania wojny, nie różnią się niczym od Putina. Chociażby mieszkali najbardziej na zachodzie, jakby się dało. Gdyby ci szykanujący mieszkali w Rosji, pewnie tatuowaliby sobie teraz Z-kę na czole. Tu nie ma nic moralności, zło głęboko w środku tych ludzi takie samo. Nie przejmuj się, nie wygrasz dyskusji z takim. Ciesz się, że są na świecie ludzie dobrej woli.
@smirnofaus ja mysle ze to w wiekszosci ci co skandowali przeciwko wojnie n apoczatku jak ruskie zaatakowaly Ukraine. Oni nie chce isc na wojne i ginac za cos w co nie wierza ale ci ktorzy popieraja wojne z checia pojda bo maja tak mozgi wyprane ze dadza sie zabic za wizje chorego czlowieka.
@xargs Porównanie moim zdaniem zbyt mocne, bo czym innym jest wydać rozkaz i rozpocząć wojnę, a czym innym opowiadać głupoty w internecie, bez znajomości tematu. Natomiast ogólnie się zgadzam i taką nienawiść widzimy u nas na co dzień. W sporej części przez polityków, którzy cały czas wykorzystują dzielenie nas do własnej walki.
„Najpewniejszym sposobem zorganizowania krucjaty na rzecz jakiejś dobrej sprawy jest obiecanie ludziom, że będą mieli szansę maltretować kogoś. Być zdolnym niszczyć z czystym sumieniem, móc źle się zachowywać i nazywać swoje złe zachowanie »słusznym oburzeniem« - to szczyt psychologicznego luksusu, najsmaczniejszy z moralnych poczęstunków”.
„Pytaniem jest co tak naprawdę uzależnia. Uzależniać może myślenie „jestem dobrą osobą«. Może i tak. Jednak ktoś o umyśle psychoanalitycznym mógłby powiedzieć, że to nie to jest narkotykiem. Narkotykiem jest nienawiść, usprawiedliwienie do użycia siły, pragnienie totalitarnej kontroli i tyranicznych rządów. Maska dobroci jedynie to przykrywa. (...)
Mam ujście dla moich najgorszych impulsów. Nie muszę ich nawet świadomie zauważać, bo mam tę maskę dobroci, więc mogę pozwolić »demonicznym siłom«, będącym częścią ludzkiej psychiki, na swobodne działanie, jednocześnie mówiąc, że jestem dobry.”
@smirnofaus ale to myślisz że 100% Rosjan popierało "operację specjalną" W polsce może wyjść kilkaset tysięcy ludzi i zgarną kilkanaście, kilkadziesiąt osób agresywnych.. tam za samo uczestnictwo w cztmś takim to aż dziwne że nie zawinęli wszyskich.... ale myślę, że to tylko dlatego że policji zbrakło
@Trutututumajtkizdrutu wypisz wymaluj Polska.
Największą tragedią ludzkości w obecnych czasach jest głupota (brak edukacji) i propaganda pochłonięta głównie z telewizji.
Powinni ich siłą ładować do ciężarówek i wysyłać na front, mężczyzn, kobiety, wszystkich jak leci. Chcieli operacji specjalnej to niech teraz giną tępaki
Na magraniu jest ich na oko 60. W mediach podaja, ze razem w wszystkich miastach bylo ich 400, a w pojedynczych miastach od 30 do 60. "Blisko tysiac"...
I bardzo dobrze.
Trzymam za nich kciuki bo może się uda doprowadzić do pokoju, szybko skończyć ukraińską awanturę i zdejmą sankcje, które mi przeszkadzają.
@slagen . Czyli według ciebie napaść na sąsiedni kraj, mordowanie ludzi i niszczenie tam wszystkiego to tylko awantura, a prawdziwym problemem są sankcje przez które masz jakieś niedogodności?
@Banasik dla mnie osobiście? Bardziej mnie boli strata kilku/kilkunastu tysięcy złotych.
Poszukaj sobie ile osób zginęło wcześniej w Donbasie. Wojnami na Bliskim Wschodzie też się tak przejmowałeś? Zginęło tam dużo więcej osób. Też się tak przejąłeś?
@xargs trzeba być wyjątkowo naiwnym, jeżeli myślisz, że jeszcze dwa dni temu oni wszyscy byli przeciwnikami wojny.
Nawet w krajach zachodnich Rosjanie popierali te wojnę Putina, teraz gdy sami stali sie jej częścią to nagle strach zajrzał w oczy.
@xargs odważny do czego? Myślisz, że popierałbym jakiś wymyślony konflikt rządzących, miałbym za to iść ginąć?
To właśnie ci którzy teraz sie obudzili jeszcze do niedawna popierali Putinowych zku*wieli i dlatego nie żal mi ani jednego z nich.
@xargs Nadzieja jest tylko w tych odważnych ludziach, którzy zbrojnie przeciwstawili się rosyjskiej agresji i bronią swojej ojczyzny. W ukraińskiej armii.
Protesty zapewne zostaną zdławione. Jest jednak szansa, że ludzie przestaną łykać propagandę na zasadzie "robię swoje, a to nie moja sprawa", tylko zaczną szukać prawdy. Bo to już zaczyna być ich sprawa.
Ojej, mogli robić porządek za wczasu i j*bać (czyt. edukować) ścierwa, które naklejają Zetki np. na cywilnych samochodach czy w oknach domów.
Teraz jest za późno, będziecie dzięki waszemu carowi przerabiani na mielonkę na ukraińskiej ziemi, a może wkrótce i na waszej, maticzce rasiji...
Jakoś wcześniej nie demonstrowali przeciwko napadaniu niepodległej Ukrainy i bombardowaniu cywili. Teraz też nie są przeciwko zabijaniu Ukraińców, tylko przeciwko zabijaniu ICH. To nie jest nagła pobudka sumień, tylko zwykły strach przed śmiercią. Żadna łaska. Choć dobre i to, bo niektórzy rosjanie nie mają nawet instynktu samozachowawczego.
Teraz się obudzili. Dopóki to ich nie dotyczyło osobiście, to im się podobała napaść na Ukrainę i mordowanie Ukraińców. Teraz wielce oburzeni, bo nagle się okazało, że każdy może zostać wysłany na front. Naród bydlaków i hipokrytów. I dobrze, że Putin zarządził mobilizację. Więcej ruskich świń wróci w workach.
Wszystko było pięknie póki ginęli kontraktowi z dalekiego wschodu i ochotnicy. No kto mógł przewidzieć że Putin może poświęcić więcej w imię wątpliwej wygranej.
@Dinaeel yyy kazdy? Tam to normalne.. tam wszyscy to wiedza odkad sie zaczela wojna.. ze zaraz ich czas bedzie zeby isc do wojska. U Ruskich zawsze tak bylo i nie ma ze nie.. ze boli.. idziesz i tyle..
@Dinaeel No tak. Czego nie rozumiesz? ;)
Teraz pewnie znaczna część ruskich kombinuje: iść na wojnę/wysłać członka rodziny ryzykując zgon lub kalectwo czy wyjść i protestować, narażając się na represje putlerka?
Tam, żeby przeżyć, trzeba z siebie wykorzenić wyższe uczucia, w przeciwnym razie cię zjedzą. Np. korupcja to zwyczajne narzędzie w życiu - albo dajesz albo zdychasz.
i nagle przestali popierać wojne ? XD
Odpowiedz@smirnofaus A nie pomyślałeś, że to mogą być nie ci sami ludzie? Tak samo jak w Polsce nie każdy popiera Kaczyńskiego.
@Obiektywny1 "ludzie" szykanujący tych Rosjan, którzy chcą zaprzestania wojny, nie różnią się niczym od Putina. Chociażby mieszkali najbardziej na zachodzie, jakby się dało. Gdyby ci szykanujący mieszkali w Rosji, pewnie tatuowaliby sobie teraz Z-kę na czole. Tu nie ma nic moralności, zło głęboko w środku tych ludzi takie samo. Nie przejmuj się, nie wygrasz dyskusji z takim. Ciesz się, że są na świecie ludzie dobrej woli.
@smirnofaus ja mysle ze to w wiekszosci ci co skandowali przeciwko wojnie n apoczatku jak ruskie zaatakowaly Ukraine. Oni nie chce isc na wojne i ginac za cos w co nie wierza ale ci ktorzy popieraja wojne z checia pojda bo maja tak mozgi wyprane ze dadza sie zabic za wizje chorego czlowieka.
@xargs Porównanie moim zdaniem zbyt mocne, bo czym innym jest wydać rozkaz i rozpocząć wojnę, a czym innym opowiadać głupoty w internecie, bez znajomości tematu. Natomiast ogólnie się zgadzam i taką nienawiść widzimy u nas na co dzień. W sporej części przez polityków, którzy cały czas wykorzystują dzielenie nas do własnej walki.
„Najpewniejszym sposobem zorganizowania krucjaty na rzecz jakiejś dobrej sprawy jest obiecanie ludziom, że będą mieli szansę maltretować kogoś. Być zdolnym niszczyć z czystym sumieniem, móc źle się zachowywać i nazywać swoje złe zachowanie »słusznym oburzeniem« - to szczyt psychologicznego luksusu, najsmaczniejszy z moralnych poczęstunków”.
„Pytaniem jest co tak naprawdę uzależnia. Uzależniać może myślenie „jestem dobrą osobą«. Może i tak. Jednak ktoś o umyśle psychoanalitycznym mógłby powiedzieć, że to nie to jest narkotykiem. Narkotykiem jest nienawiść, usprawiedliwienie do użycia siły, pragnienie totalitarnej kontroli i tyranicznych rządów. Maska dobroci jedynie to przykrywa. (...)
Mam ujście dla moich najgorszych impulsów. Nie muszę ich nawet świadomie zauważać, bo mam tę maskę dobroci, więc mogę pozwolić »demonicznym siłom«, będącym częścią ludzkiej psychiki, na swobodne działanie, jednocześnie mówiąc, że jestem dobry.”
@smirnofaus ale to myślisz że 100% Rosjan popierało "operację specjalną" W polsce może wyjść kilkaset tysięcy ludzi i zgarną kilkanaście, kilkadziesiąt osób agresywnych.. tam za samo uczestnictwo w cztmś takim to aż dziwne że nie zawinęli wszyskich.... ale myślę, że to tylko dlatego że policji zbrakło
@kondon ode mnie masz plusa. Najważniejszy jest dialog.
@smirnofaus Oni nie protestują przeciwko wojnie, oni protestują przeciwko powołaniu na front.
@smirnofaus Generalnie to wojna ma najwieksze poparcie u tych, co im nie grozi, ze zostana powolani.
@Trutututumajtkizdrutu wypisz wymaluj Polska.
Największą tragedią ludzkości w obecnych czasach jest głupota (brak edukacji) i propaganda pochłonięta głównie z telewizji.
@xargs Spoko, ale liczyłem na coś więcej w tym temacie :)
@raj Część pewnie tak, część pewnie korzysta z okazji i protestuje również przeciw wojnie.
@Obiektywny1 to wolno nie popierać Kaczyńskiego ?
Powinni ich siłą ładować do ciężarówek i wysyłać na front, mężczyzn, kobiety, wszystkich jak leci. Chcieli operacji specjalnej to niech teraz giną tępaki
Odpowiedz@Ogi1988 Przecież oni nie chca operacji specjalnej. Jakby chcieli to by się wczesniej zgłosili na ochotnika
@sancz79 Jakby nie chcieli to by protestowali pół roku temu a nie dopiero kiedy to im osobiście grozi udział w "operacji specjalnej".
@krickin Protestowali już wcześniej, zorientuj się w temacie zanim coś palniesz.
Na magraniu jest ich na oko 60. W mediach podaja, ze razem w wszystkich miastach bylo ich 400, a w pojedynczych miastach od 30 do 60. "Blisko tysiac"...
Odpowiedz@Greglem
Koło 60? Może nieprzebrane tłumy to nie są, ale 60 to jest w pierwszych dwóch rzędach, przyjrzyj się uważnie…
60 osob widzadz z przodu pierwszy rząd? co ty w TVP statystykiem jesteś? No mistrz
I bardzo dobrze.
OdpowiedzTrzymam za nich kciuki bo może się uda doprowadzić do pokoju, szybko skończyć ukraińską awanturę i zdejmą sankcje, które mi przeszkadzają.
@slagen . Czyli według ciebie napaść na sąsiedni kraj, mordowanie ludzi i niszczenie tam wszystkiego to tylko awantura, a prawdziwym problemem są sankcje przez które masz jakieś niedogodności?
@Banasik dla mnie osobiście? Bardziej mnie boli strata kilku/kilkunastu tysięcy złotych.
Poszukaj sobie ile osób zginęło wcześniej w Donbasie. Wojnami na Bliskim Wschodzie też się tak przejmowałeś? Zginęło tam dużo więcej osób. Też się tak przejąłeś?
O teraz te Zku*wysyny są zaskoczone? Jakoś ostatnie kilka miesięcy bardzo im się podobało mordowanie Ukraińców.
Odpowiedz@mygyry87 im? Im nie. Tym, którym się podobało mordowanie, dalej się podoba, a Ty jesteś tak samo nienawistny jak oni.
@xargs trzeba być wyjątkowo naiwnym, jeżeli myślisz, że jeszcze dwa dni temu oni wszyscy byli przeciwnikami wojny.
Nawet w krajach zachodnich Rosjanie popierali te wojnę Putina, teraz gdy sami stali sie jej częścią to nagle strach zajrzał w oczy.
@mygyry87 wszyscy na pewno nie. Większość? Na pewno tak. Ciekawe, jak Ty byłbyś odważny, komputerowy fajterze.
@xargs odważny do czego? Myślisz, że popierałbym jakiś wymyślony konflikt rządzących, miałbym za to iść ginąć?
To właśnie ci którzy teraz sie obudzili jeszcze do niedawna popierali Putinowych zku*wieli i dlatego nie żal mi ani jednego z nich.
Jedyna nadzieja w tych ludziach.
Odpowiedz@xargs Nadzieja jest tylko w tych odważnych ludziach, którzy zbrojnie przeciwstawili się rosyjskiej agresji i bronią swojej ojczyzny. W ukraińskiej armii.
@Geoffrey jesteś tak krótkowzroczny, że aż oczy bolą.
Co w tym dziwnego? Nikt raczej nie chce ginąć
OdpowiedzSzkoda tylko że te demonstracje są tak male
@GramDaniel to rosja, nie zachod. tam ludzie idac na taka demonstracje ryzykuja ze skoncza w celi bez okien albo w masowym grobie w lesie na syberii.
Protesty zapewne zostaną zdławione. Jest jednak szansa, że ludzie przestaną łykać propagandę na zasadzie "robię swoje, a to nie moja sprawa", tylko zaczną szukać prawdy. Bo to już zaczyna być ich sprawa.
OdpowiedzJuż nie długo u nas
OdpowiedzOjej, mogli robić porządek za wczasu i j*bać (czyt. edukować) ścierwa, które naklejają Zetki np. na cywilnych samochodach czy w oknach domów.
OdpowiedzTeraz jest za późno, będziecie dzięki waszemu carowi przerabiani na mielonkę na ukraińskiej ziemi, a może wkrótce i na waszej, maticzce rasiji...
Jakoś wcześniej nie demonstrowali przeciwko napadaniu niepodległej Ukrainy i bombardowaniu cywili. Teraz też nie są przeciwko zabijaniu Ukraińców, tylko przeciwko zabijaniu ICH. To nie jest nagła pobudka sumień, tylko zwykły strach przed śmiercią. Żadna łaska. Choć dobre i to, bo niektórzy rosjanie nie mają nawet instynktu samozachowawczego.
OdpowiedzTeraz się obudzili. Dopóki to ich nie dotyczyło osobiście, to im się podobała napaść na Ukrainę i mordowanie Ukraińców. Teraz wielce oburzeni, bo nagle się okazało, że każdy może zostać wysłany na front. Naród bydlaków i hipokrytów. I dobrze, że Putin zarządził mobilizację. Więcej ruskich świń wróci w workach.
OdpowiedzWszystko było pięknie póki ginęli kontraktowi z dalekiego wschodu i ochotnicy. No kto mógł przewidzieć że Putin może poświęcić więcej w imię wątpliwej wygranej.
Odpowiedz@Dinaeel yyy kazdy? Tam to normalne.. tam wszyscy to wiedza odkad sie zaczela wojna.. ze zaraz ich czas bedzie zeby isc do wojska. U Ruskich zawsze tak bylo i nie ma ze nie.. ze boli.. idziesz i tyle..
@Dinaeel No tak. Czego nie rozumiesz? ;)
Teraz pewnie znaczna część ruskich kombinuje: iść na wojnę/wysłać członka rodziny ryzykując zgon lub kalectwo czy wyjść i protestować, narażając się na represje putlerka?
Tam, żeby przeżyć, trzeba z siebie wykorzenić wyższe uczucia, w przeciwnym razie cię zjedzą. Np. korupcja to zwyczajne narzędzie w życiu - albo dajesz albo zdychasz.