@Banasik każdy ma swój fetysz, ja tam klamkami po twarzy się nie miziam :p
W sumie nigdy się na tym pod tym kątem nie zastawiałem, ale panie używające testerów do makijażu w drogeriach często zarażają się nieświadomie nużancem, taki wredny mały pasożyt, który powoduje zmiany skórne i wypadanie rzęs xD
@Tibr . Najpierw otworzysz sobie drzwi, potem machinalnie potrzesz się po twarzy bo coś cię zaswędziało. A wcześniej te drzwi otwierał koleś który nie umył rąk po wizycie w toalecie. I tak oto zostałeś pomyziany jego xujem.
@Banasik tak poważnie, to niestety ludzie idą do klopa nie myją rąk po wyjściu, a potem siadają w restauracji do jedzenia, więc żeby tylko "xujem". A część z nich to pracownicy xD
@Banasik Pełna zgoda.
Ale z drugiej strony można zastosować lampy UV (w jakimś pudełku).
Metoda taka jaka jest dostępna dla elektrycznych szczoteczek dla zębów.
Czasy są durnowate. Z jednej strony przesadnie dba się o czystość i higienę a z drugiej toleruje systemowe kontaminacje. Jeden z przykładów: puszki z napojami. Bez sterylizacji wieczka przed otwarciem wszelkie zanieczyszczenia chemiczne i biologiczne trafiają do napoju przy wylewaniu do szklanki. A jeśli ktoś pije bezpośrednio z puszki... :)
Nie jestem fanem przesadnej higieny ale staram się myć ręce po toalecie. W pandemii pewne sprawy postawiono na głowie. 2 dni temu byłem w dużym dyskoncie odzieżowym gdzie tworzywo sztuczne wieszaków zmieniło konsystencję przez ciągłe wycieranie płynem odkażającym i sprawia wrażenie jakby było wysmarowane jakimś klejem niezasychającym. Sklep ich póki co nie wymienia bo tych wieszaków jest tam kilka tysięcy.
U fryzjera można by pomyśleć o jakiejś delikatnej dmuchawie lub ssawce.
Używasz też tych samych klamek i wielu innych rzeczy. Nie wydobędziesz się z tej traumy.
Odpowiedz@Banasik każdy ma swój fetysz, ja tam klamkami po twarzy się nie miziam :p
W sumie nigdy się na tym pod tym kątem nie zastawiałem, ale panie używające testerów do makijażu w drogeriach często zarażają się nieświadomie nużancem, taki wredny mały pasożyt, który powoduje zmiany skórne i wypadanie rzęs xD
@Tibr . Najpierw otworzysz sobie drzwi, potem machinalnie potrzesz się po twarzy bo coś cię zaswędziało. A wcześniej te drzwi otwierał koleś który nie umył rąk po wizycie w toalecie. I tak oto zostałeś pomyziany jego xujem.
@Banasik tak poważnie, to niestety ludzie idą do klopa nie myją rąk po wyjściu, a potem siadają w restauracji do jedzenia, więc żeby tylko "xujem". A część z nich to pracownicy xD
@Banasik Pełna zgoda.
Ale z drugiej strony można zastosować lampy UV (w jakimś pudełku).
Metoda taka jaka jest dostępna dla elektrycznych szczoteczek dla zębów.
@rz_in_tfi to jakieś pudełko to sterylizator UV do kupienia doslownie wszędzie:)
a jak zajadasz się jogurtem o smaku jagodowym pomyśl o tym że jakaś babka gołymi łapami zbierała je w lesie
Odpowiedz@Bumbox102 Akurat w tym przypadku większym zmartwieniem jest co z nimi mogły robić zwierzęta.
Chociaż pewnie je tam myją, prawda?
Czasy są durnowate. Z jednej strony przesadnie dba się o czystość i higienę a z drugiej toleruje systemowe kontaminacje. Jeden z przykładów: puszki z napojami. Bez sterylizacji wieczka przed otwarciem wszelkie zanieczyszczenia chemiczne i biologiczne trafiają do napoju przy wylewaniu do szklanki. A jeśli ktoś pije bezpośrednio z puszki... :)
OdpowiedzNie jestem fanem przesadnej higieny ale staram się myć ręce po toalecie. W pandemii pewne sprawy postawiono na głowie. 2 dni temu byłem w dużym dyskoncie odzieżowym gdzie tworzywo sztuczne wieszaków zmieniło konsystencję przez ciągłe wycieranie płynem odkażającym i sprawia wrażenie jakby było wysmarowane jakimś klejem niezasychającym. Sklep ich póki co nie wymienia bo tych wieszaków jest tam kilka tysięcy.
U fryzjera można by pomyśleć o jakiejś delikatnej dmuchawie lub ssawce.
Skoro przez te 20 lat korona ci z głowy nie spadła, to może ten pędzelek nie zabija jednak....
OdpowiedzNawiew nie da sie zdmuchmac?
Odpowiedz@Patrztutaj da się, suszarka do włosów da radę:)
Co za głupoty
Odpowiedza myślisz, że makijażystki nowe pędzle dla każdej klientki kupują
pędzle się dezynfekuje, bez najmniejszego problemu, jakby twoja pani fryzjerka jakąś szkołę skończyła, to by wiedziała
trochę strach, że swoich własnych (do makijażu) nie dezynfekuje, bo nawet jeśli są używane przez jedną osobę od czasu do czasu trzeba...
To, że ona nie wie jak się pędzle czyści nie oznacza, że inni nie wiedzą.
Odpowiedz