Nie wiem skąd ten screen, ale... premierką? Serio? Całe szczęście, że nie była prezydentką, doktorką, magisterką, chirurgiczką... itp. Dokąd ten chory świat zmierza? Teraz nawet kobitka prowadząca samochód, to... kierowczyni :-D
@Gregson88 Dlatego twierdzę, że w języku potrzeba więcej form neutralnych. Premier i prezydent to są urzędy. One są czasowo sprawowane przez różne osoby, różnej płci, ale, generalnie, nie te osoby są tu podmiotem, tylko urzędy jako takie. Niestety, język polski jest ekstremalnie rozdzielnopłciowy, więc po polsku urzędy mogą być albo w formie męskiej, albo - na siłę - w żeńskiej. Jakby były w neutralnej, problemu by nie było.
Wielka też szkoda, że komuna zbrzydziła u Polaków bardzo praktyczny zwrot per "wy". Był neutralny płciowo i wolny od tego uciążliwego "panowania".
@izka8520 Wyraził się całkiem jasno. Formę męską przybierają sprawowane funkcje. Może jeszcze powiesz, że nie wykonujesz zawodu, a zawódkę?
Poza tym ogłoszenie "zatrudnię kasjerkę" znaczy, że szukasz kobiety pracującej na stanowisku kasjera. Ogłoszenie "zatrudnię kasjera" może oznaczać dowolną osobę sprawującą taką funkcję, a często jests któremu myślowym od "zatrudnię na stanowisko kasjera". Po prostu, kobieta może być kasjerem, mężczyzna nie może być kasjerką. Wciskanie feminatyw ma na celu podkreślenie płci osoby wykonującej funkcję. Jak powiesz "premierka zrobiła X", to chcesz podkreślić, że to zrobiła kobieta. Po co?
@izka8520 No właśnie, widzę, że ludzie dostają ostatnio pierdzielca o formy żeńskie. Graczka, premierka, doktorka... no kurde tak z grubsza połowa naszego społeczeństwa to kobiety i jak one chcą mieć swoją reprezentację w języku to zawsze znajdzie się jakiś piwniczniak, któremu to przeszkadza.
Ale jak jest męski przedstawiciel w sfeminizowanym zawodzie to nie ma mowy, żeby facet był nazwany pielęgniarką czy opiekunką, bo jak to?!
Weźcie ludzie naprawdę zluzujcie majty, bo to nie jest walka o ... w sumie nawet nie wiem co ale żałosne zachowanie.
Jeśli dobrze rozumiem to nie będzie doatawać tych pieniędzy jak emeryture tylko na pieniądze na działalność. Znaczy będzie musiała wydać z "sensem" (albo i nie) i się rozliczyć.
codziennie :) im się te pieniądze po prostu należały :))))
OdpowiedzNo i na c h u j im podpowiadanie.....jprdl
@mikv miałem dodać "co tydzień" ale Ty masz rację.
Nie wiem skąd ten screen, ale... premierką? Serio? Całe szczęście, że nie była prezydentką, doktorką, magisterką, chirurgiczką... itp. Dokąd ten chory świat zmierza? Teraz nawet kobitka prowadząca samochód, to... kierowczyni :-D
Odpowiedz@Gregson88 Dlatego twierdzę, że w języku potrzeba więcej form neutralnych. Premier i prezydent to są urzędy. One są czasowo sprawowane przez różne osoby, różnej płci, ale, generalnie, nie te osoby są tu podmiotem, tylko urzędy jako takie. Niestety, język polski jest ekstremalnie rozdzielnopłciowy, więc po polsku urzędy mogą być albo w formie męskiej, albo - na siłę - w żeńskiej. Jakby były w neutralnej, problemu by nie było.
Wielka też szkoda, że komuna zbrzydziła u Polaków bardzo praktyczny zwrot per "wy". Był neutralny płciowo i wolny od tego uciążliwego "panowania".
ale nauczycielka, aktorka, kasjerka itd Ci nie przeszkadza, co?
@izka8520 Wyraził się całkiem jasno. Formę męską przybierają sprawowane funkcje. Może jeszcze powiesz, że nie wykonujesz zawodu, a zawódkę?
Poza tym ogłoszenie "zatrudnię kasjerkę" znaczy, że szukasz kobiety pracującej na stanowisku kasjera. Ogłoszenie "zatrudnię kasjera" może oznaczać dowolną osobę sprawującą taką funkcję, a często jests któremu myślowym od "zatrudnię na stanowisko kasjera". Po prostu, kobieta może być kasjerem, mężczyzna nie może być kasjerką. Wciskanie feminatyw ma na celu podkreślenie płci osoby wykonującej funkcję. Jak powiesz "premierka zrobiła X", to chcesz podkreślić, że to zrobiła kobieta. Po co?
@izka8520 No właśnie, widzę, że ludzie dostają ostatnio pierdzielca o formy żeńskie. Graczka, premierka, doktorka... no kurde tak z grubsza połowa naszego społeczeństwa to kobiety i jak one chcą mieć swoją reprezentację w języku to zawsze znajdzie się jakiś piwniczniak, któremu to przeszkadza.
Ale jak jest męski przedstawiciel w sfeminizowanym zawodzie to nie ma mowy, żeby facet był nazwany pielęgniarką czy opiekunką, bo jak to?!
Weźcie ludzie naprawdę zluzujcie majty, bo to nie jest walka o ... w sumie nawet nie wiem co ale żałosne zachowanie.
I to mówię ja! Facet z dziada pradziada! :)
PiSowcy po takie drobne się nie schylają....
OdpowiedzZostała Premierem, kiedy Karol został Królem. Czyżby to jakiś znak czasu?
Odpowiedz@Longslaw Nie czytałeś demota. Premierką została. Znaczy chyba premiery prowadzi czy coś.
@abaddon81 Premierka, to jest ten taki dynks na początku miarki zwijanej xD
Jeśli dobrze rozumiem to nie będzie doatawać tych pieniędzy jak emeryture tylko na pieniądze na działalność. Znaczy będzie musiała wydać z "sensem" (albo i nie) i się rozliczyć.
Odpowiedz