Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
510 517
-

Zobacz także:


R RafalR88
-5 / 5

@Gekon86 dokładnie

O konto usunięte
+9 / 11

Raz jechałem pociągiem ze Świetokrzyskiego do Krakowa. 185 km w prawie 5 godzin. Nie zdziwiłbym się gdyby w Afryce mieli lepszą kolej

Odpowiedz
Z zarki
+7 / 7

No ale nie napisali kiedy go dogoniła, bo że dogoniła to pewne :)

Odpowiedz
C konto usunięte
+8 / 8

Wysiadanie na chwilę z pociągu, jeśli czas postoju jest krótki lub nieznany,zawsze jest związany z ryzykiem. Słyszałem opowieść o zdarzeniu -wiele lat temu : pociąg - długa trasa, z jednego końca Polski na drugi,lato, gorąco.W pociągu zabrakło wody . Gość w samych gatkach wysiadł na stacji aby nabrać wody do butelek....I tak został z tymi butelkami, w samych gaciach i klapkach i wzrokiem utkwionym w tył odjeżdżającego pociągu. A wtedy nie było telefonów komórkówych i takiej łączności z kierownikiem pociągu jak teraz.

Odpowiedz
J konto usunięte
+6 / 6

@Captain_Nemo to nie była opowieść o zdarzeniu tylko scena z serialu Podróż za jeden uśmiech xD

C konto usunięte
+4 / 4

@Javelin7 Prawdopodobnie oparta na zdarzeniu autentycznym. Tak jak historia z filmu "Ciało".

B beeveer
+7 / 7

była taka wspaniała trasa międzychód - poznań. w każdym wagonie był napis: zakaz zbierania grzybów podczas biegu pociągu

Odpowiedz
G Greglem
+1 / 3

@beeveer szli na rekord zaplesnionego pociagu?

K KoJotP
+3 / 3

@Greglem wysiadali w lesie, tak wolno jechał

B beeveer
0 / 0

@KoJotP
widzę miał kolega podobne doświadczenia:))

K KoJotP
0 / 0

@beeveer tylko z drugiej ręki ;)

S szteker
0 / 6

Jestem pewien, że prześcignęła ten pociąg i czekała jeszcze dwie godziny na kolejnej stacji, bo w międzyczasie złodzieje trakcję ukradli. A policja została dopisana do wydarzenia, bo trzeba było coś napisać.

A tak poważnie, to jaka madka zostawia dzieci w pociągu, aby sobie wyjść na peron nie wiadomo po co?

Odpowiedz
G Greglem
+1 / 3

@szteker zapalic. Tak robia na zachodzie, bo okna im tam nie otwieraja, z powodu zbyt wielkiej predkosci.

H hubertnnn
+6 / 6

To mi przypomina się jak jechaliśmy jakieś 25 lat temu pociągiem na wakacje.
Ojciec wysiadł na stacji by zrobić zakupy, poszedł pieszo do kolejnej stacji i czekał 5 minut na pociąg by spowrotem wsiąść.

Odpowiedz
JanuszTorun
+6 / 8

Znając policjantów, to mam wątpliwości, czy ruszyli jej na pomoc.
Raczej jestem skłonny sądzić, że ruszyli, aby ją zatrzymać za niedozwolony bieg po torach.

Odpowiedz
zWinna
+6 / 8

"Na pomoc ruszyli jej policjanci." - i biegli razem?

Odpowiedz
P Prally
+3 / 7

Co za bezmyślna głupota. Zamiast zawiadomić personel na stacji i dzwonić na policję, biegnie za pociągiem.

Odpowiedz
T konto usunięte
-2 / 14

@Prally przecież jest napisane, że to kobieta.

J JRH
+1 / 1

To nie bezmyślność czy głupota...
To instynkt...
Tu chodzi o dzieci i normalne matki przestają racjonalnie myśleć gdy dochodzi do sytuacji, gdzie dzieciom coś zagraża.

R rhkkkk
+2 / 8

Jako, że historia grzana już od paru dni to można od razu wytłumaczyć. Że biegła za pociągiem nie po to aby go dogonić. A aby dostać się na kolejną stację i zawiadomić kogoś kto mógłby interweniować. Bo rzecz miała miejsce na jakiś przystanku, bez obsługi, w szczerym polu. Ale lepiej napisać Debilka, madka itp ;) Dodajmy - kobieta to była Ukrainka. I teraz, po tej informacji, 3,2,1 start wylewanie frustracji na Ukraińców...

Odpowiedz
P Prally
-2 / 4

@rhkkkk Telefon i numer alarmowy na policję.

R rademenes_82
-3 / 3

@rhkkkk To niczego nie zmienia, czy Ukrainka, Polka czy Chinka. Zostawić dzieci same w pociągu to trzeba być debilem i to do potęgi kosmicznej. Głupota nie uznaje narodowości ani granic.

D daclaw
+2 / 2

@Prally I, Twoim zdaniem, Policja jest w stanie w ciągu minuty ogarnąć temat i precyzyjnie skontaktować się z odpowiednią jednostką w kolejowej pajęczynie jednostek i spółek, żeby zatrzymać konkretny pociąg na podstawie informacji od roztrzęsionej madki?

Akurat w tym przypadku szukanie szczęścia na samej kolei, w pobliżu miejsca zdarzenia, było rozsądnym odruchem,

V VaniaVirgo
+4 / 6

@Prally Zostawiła swój telefon w pociągu. No to co miała zrobić? Po prostu poleciała za pociągiem. Ależ ona musiała być przerażona.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 November 2022 2022 17:27

P Prally
0 / 0

@VaniaVirgo I dlatego biegała po torach, ryzykująć że ją inny pociąg przejedzie.

Nieważny jest strach, ważne są racjonalne decyzje. Takim zachowaniem można właśnie narobić najwięcej szkód.

P Prally
0 / 0

@daclaw A twoim zdaniem bieganie po torach jest skuteczniejsze niż zawiadomienie służb?

V VaniaVirgo
0 / 0

@Prally biegła i się darła, co zwróciło uwagę innych ludzi, którzy wezwali policję. Policję, która namierzyła numer obsługi tego pociągu i dalej już wszystko poszło dobrze. Dziećmi zajęli się pracownicy kolei, policja dowiozła matkę.

R rhkkkk
0 / 0

@rademenes_82
Wiesz co. To nie były niemowlaki :) 10 latek to jest 4 klasa podstawówki. Takie dzieciaki zwykle już same chodzą do szkoły, bawią się poza domem i często opiekują się też młodszymi "na chwilę". Raczej standard. Nieszczęśliwy zbieg okoliczności i tyle.

Wandejczyk
0 / 0

@rhkkkk

Ja w wieku 5 lat wiedziałem co to hamulec bezpieczeństwa. Może na Ukrainie ich nie ma?

R rademenes_82
0 / 2

Jakby pociągnęła jeszcze ze 2 kilometry, to by pierwsza na stacji była ;)

Odpowiedz
A akam91
0 / 0

W pociągach jest różnie. Zdarzyło się że było bardzo duszno, brakło koszy na śmieci itd
Miała dzieci 10,7 i 5 jeśli dobrze znalazłam. Wyszła, czy to się przewietrzyć czy coś wyrzucić. Fakt, że była zapłakana, przerażona i że biegła za tym pociagiem; moim zdaniem zle o niej nie świadczy. Popełniła błąd. Może ktoś jej powiedział że pociąg dłużej będzie stać. Wszyscy ją skreślają, a jestem pewna że każdy chociaż raz błąd popełnił

Odpowiedz
nicoz
0 / 2

Znając PKP dali jej potem mandat za przebywanie na torach

Odpowiedz
A adamIM
-1 / 1

no co ty? ona na następnej stacji była szybciej bo pociąg złapał opóźnienie :) :)

Odpowiedz
Wandejczyk
0 / 0

To była Ukrainka. Może nie spodziewała się, że pociąg w ogóle ruszy? Dzieciątka miały 10, 7 i 5 lat. W wieku 5 lat wiedziałem do czego służy hamulec bezpieczeństwa. Najstarsze nie miało komórki? Mogła dryndnąć i powiedzieć: "Borysek, pociągnij"

Odpowiedz
V VaniaVirgo
0 / 0

@Wandejczyk jej telefon został w pociągu, nie bardzo miała jak drydnąć.

Wandejczyk
0 / 0

@VaniaVirgo

Kumam. Lecz dzieciaczki nie wiedziały co to hamulec bezpieczeństwa?

V VaniaVirgo
0 / 0

@Wandejczyk może wiedziały, może nie, siedziały tam przestraszone i nie wiedziały co mają robić. Będąc dorosłym i nie w takiej sytuacji, łatwo się podejmuje słuszne decyzje.