Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
86 86
-

Zobacz także:


Duergh
+4 / 4

Odchodzi nie dlatego że fabuła się nie zgadza z książkami a dlatego że jest fanem tej serii i nie podobało mu się że scenarzyści nawet nie tyle że nie starają się odzwierciedlić realiów książkowego wiedźmina a jawnie z tej literatury kpią.
Natomiast co do twojego pytania, to bardzo dobrze robi, też bym nie chciał żeby powiązywali mój wizerunek z tą kpiną którą w serialu robią z wiedźmina.

Odpowiedz
T Tibr
0 / 0

@Duergh ja bym dodał, że to miało znaczenie aczkolwiek ostatecznie przekonała go propozycja zagrania znów Supermena 1 mln vs 30 mln $ i trudno się mu dziwić ;)

@Psomkwa jw.

@Arek942 prawdę śpiewał Kazik ale kto będąc na ich miejscu by się bronił przed przytulaniem kasy? XD

Psomkwa
0 / 0

@Tibr Cavill to nerd i zarazem fan serii o wiedźminie, to że zarabiał na tym co zarazem lubił nie znaczy że nie mógł z fuchy zrezygnować gdy zauważył jak traktowane jest to w co wkłada tyle serca. A Supermena i Wiedźmina jak sam mówił mógłby pogodzić i zarabiać hajs i tu, i tu. Ale tak nie zrobił.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 November 2022 2022 12:41

Psomkwa
+2 / 4

Zbyt mocno odbiega od książki? A kiedykolwiek do niej przylegała? Szkoda, zmarnowany potencjał, jak i szkoda samego Henry;ego

Odpowiedz
P profix3
0 / 0

@Psomkwa Racja. Pozdr.

M michalSFS
+1 / 1

Scenariusz powstał na podstawie streszczenia szkolnego książek Sapkowskiego napisanego na kolanie przez gimnazjalistę. Wielu fragmentów nie był w stanie przeczytać, więc dorobił sporo po swojemu.

Koło książek to nawet nie leżało. Pomijając grzechy fabularne bohaterów przerobili totalnie. Cavill dawał radę, ale i tak zrobili z niego mruka bardziej niż powinni. Dużo od siebie dawał, ale i tak zabrakło trochę. Gerald był jeszcze bardziej ironiczny, uszczypliwy, a przy tym potrafił być elokwentny. Spłaszczyli go.

Charyzmatyczna Yennefer to w filmie ciele bez charakteru. Triss to w ogóle jakieś nieporozumienie. Ważna postać grana na poziomie "Korony Królów". Nie dało się jej polubić tak jak lubiło się ją w książce. Najbardziej dostało się Jaskierowi. Aktor grał dobrze, nie jego wina, że z inteligentnego, ale beztroskiego podrywacza zrobili zniewieściałego półgłówka.

Najpotężniejszy czarodziej Vilgefortz to jakaś wydmuszka.

A Ciri...heh. Pierwszy pomysł Netflixa to zatrudnienie aktorki BAME. O co chodzi? To termin, który obejmuje różne mniejszości, ale WYKLUCZA osoby białe. Czyli już nawet nie chodzi, że miała mieć odpowiedni kolor skóry. Po prostu nie mogła być BIAŁA. To jest dopiero k.... dyskryminacja. Tylko w necie zawrzało i zatrudnili aktorkę, która bardziej nawiązywała do książki.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 November 2022 2022 16:59

Odpowiedz
kondon
+1 / 1

@GramDaniel Jedno nie wyklucza drugiego.
Mógł pogodzić czasowo obie te produkcje, ale nie chciał już grać w tej.

T Thevipervip
0 / 0

Nowa adaptacja Wieśka to przepełnione poprawnością polityczna dziadostwo, bez odrobiny wyczucia smaku i spójności fabuły. Tylko HC trzymał to w całości, wątpię by jego następca podołał temu zadaniu, ale w sumie to nie ma czego ratować.

Odpowiedz
M michalSFS
0 / 0

@Thevipervip
Sapkowski świetnie wyjaśnił rasizm i o nim traktował pokazywał. Genialny był m.in. opis zabawy elfów, krasnoludów i ludzi. To miało głębszy sens. Książki mimo gatunku niosą za sobą pewien przekaz. Niestety Netflix musiał pokazać to dosadnie, bo inaczej mało ogarnięty widz nie zrozumiałby. Pewnie wyszli z takiego założenia. Spłycili mocno to i wyszedł gniot.