"Zapłaciłam ekstra za wafelek ryżowy z M&M's, a otrzymałam rozczarowanie."
"Ta babeczka 'z jagodami', którą zamówiłam"
"Sałatka, za którą zapłaciłem 10 $"
"Sałatka, za którą zapłaciłem 10 $"
"Posiłek, który kosztował niecałe 15 $ na mojej uczelni"
"Specjalnie dopłaciłam za miejsce przy oknie."
"Pizza w parku rozrywki, która kosztowała mnie 11 $"
"Gdy kupujesz iPhone'a za 120 dolarów"
"Dopłaciłem ekstra za ser."
"Ta 'sałatka Cezar' kosztowała 15 $."
"Zdjęcie przedstawiało 8 paluszków serowych. Ja dostałem 3. Zapłaciłem 12 $."
"Zdjęcie przedstawiało 8 paluszków serowych. Ja dostałem 3. Zapłaciłem 12 $."
"Kupiłam chleb w przecenie. Teraz rozumiem, dlaczego był przeceniony."
"Dopłaciłem 3 $ za naleśnika z jagodami."
"Gdy dopłacasz za dodatkowego ananasa na twojej pizzy, a dostajesz 1 kawałek na trójkąt"
Zobacz także:
Prywatność
Przypominam, jak nie chcemy glupich niespodzianek pytamy o mase porcji. I tyle
Odpowiedz@Gundula pieczywo do ogarnięcia żeby tak wyszło, a owoc wygląda na niedojrzały, stąd taki efekt
@stalowyj To awokado akurat jest dojrzałe, jeszcze parę godzin i będzie zepsute. Po prostu czasami trafia się większa pestka, czasem mniejsza.
O składzie zestawy nie decyduje "zdjęcie przykładowe" a słowny opis.
OdpowiedzJednak większość to przegięcie, chyba przyznacie... Oszukane sałatki, pizza z 1 kawałeczkiem ananasa na porcję czy miejsce "przy oknie" to ewidentne oszustwa.
OdpowiedzCiężko sprawdzić czy podpisy pasują do zdjęć, prawda?
Odpowiedz