Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
311 331
-

Zobacz także:


rafik54321
+5 / 13

No i po raz kolejny powtarzam. Tym małym "pasażerom" najbardziej ratuje życie, no nie wiem - NIE WYPUSZCZANIE KOTA Z DOMU?!

Dzikie koty do silnika nie włażą, doskonale wiedzą że to groźna rzecz, bo widział że takie auto nie raz, nie dwa jakiegoś kota walnęło. To domowe koty lubią się wkręcić w silnik. Dzikie koty o wiele bardziej wolą rury ciepłownicze XD.

Odpowiedz
grzechotek
+1 / 1

@rafik54321 moje koty nie włażą do silnika, tylko na maskę. Jak jest mokra pogoda, to zawsze mam uwaloną maskę błotem. A na białym to doskonale widać.

rafik54321
-2 / 4

@thomassonss Mam psa i przez myśl by mi nie przeszło aby go puszczać luzem po ulicy.
Raz że ktoś mógłby mi tego psa po prostu ukraść, dwa że mógłby wpaść pod auto, trzy zawsze jest ryzyko że mógłby kogoś ugryźć (akurat mój pies boi się obcych a nie cierpi ciągnięcia za ogon czy łapy, pies wzięty od patusów, więc ma swoje przejścia :/ ). Jednak kociarze dalej uparcie wypuszczają swoje koty na ulicę. I tym samym kociarzom przeszkadzają psie kupy na chodnikach, ale jak ich kot łazi w samopas to niby swoje odchody zbierają do woreczka? Też nie. Srają i szczają jak psy, tylko od kota w pytę bardziej wali :/ .

A do tępienia myszy o wiele lepiej nadaje się łasica ;) .

T Tomasz1977
+5 / 5

Niestety, jeśli się nauczy tam włazić, to prędzej czy później zginie

Odpowiedz
P pan_grajek92
0 / 6

Jasne, może jeszcze podnosić maskę i kłaść się pod auto by zobaczyć czy nie ma tam żadnego zwierzaka? Zanim ruszam autem po odpaleniu, czekam około 10 sekund aż olej rozprowadzi się po silniku. Jeśli w tym czasie zwierzak nie ucieknie to zadziała selekcja naturalna. Niestety, może to mało miłe ale prawdziwe :)

Odpowiedz
M madziula185
-1 / 5

@pan_grajek92 dokładnie. I koniecznie rozebrać silnik. Już nie mają co wymyślać

jan0sik
0 / 4

Jasne. Odpalam i pedał w podłoge!!!!! I patrzę czy futro z sierściucha fruwa.

Odpowiedz
M Mietek486
-1 / 1

A zdjęcie chcesz takiego dzikiego kota co wszedł tam gdzie nie potrzeba mimo że "wiedział"??

Odpowiedz