Oni są odzwierciedleniem naszych .... kompleksów, wad, charakterów...? Nie wiem jak to określić. Ostatnio czytam dużo literatury japońskiej.... i oni tacy są na co dzień!? Poznając historię Japonii , widzę skąd ten "etos". I nie myślę tu tylko o bushido.
@swosek Można powiedzieć że nawet pomimo pewnej liberalizacji to oni nadal tacy są. Jedni konserwatywni inni nieco bardziej liberalni ale nadal kultywujący wszelkie swoje tradycje. Bo większość tego co Europejczyków zadziwia w nich, to tak naprawdę ich tradycje, włącznie ze sprzątaniem, uważają że każde miejsce do którego się przyszło powinno się pozostawić czystszym niż się je zastało.
Oni są całkowitym przeciwieństwem Europejczyków.
Oni mają tylko jedną bardzo dużą wadę, za cesarza umrą z chęcią a dla wrogów są tacy że śmiało można stwierdzić iż na ich tle Niemcy z okresu II WŚ to spokojni i bardzo przyjacielscy ludzie.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 6 December 2022 2022 8:17
@swosek Oni są uczeni sprzątania w szkołach (uczniowie robią to sami) i nauczani etyki.
Do tego są skrajnie kolektywistyczni. Masz się poświęcić dla ogółu, stąd praca po 12, 14, 16 godzin dziennie będąca normą i śmierć z przepracowania.
Zwróć uwagę jak czyste są chodniki w Japonii. Jakby ktoś świeżą kostkę dopiero co wyłożył. Powiedziałbym, że są czystsze niż stoły w niektórych knajpach w Polsce.
W Japonii nawet bezdomność nie jest taka straszna, bo wszędzie jest czysto, bezpiecznie, a spanie na chodniku nie jest karane. Tam to jest normalne że pracownik korporacji spóźni się na ostatni pociąg i śpi byle gdzie żeby rano pójść do pracy, więc bezdomny na ławce też może spać.
@Prally Są jednak jak na ironie spore odstępstwa od zasad czystości. Na przykład wieczorem w Tokyo i wielu większych miastach normą jest zostawianie pustych butelek na murkach, parapetach i chodnikach a rano są sprzątane przez służby miejskie. Większość typowych japońskich knajp czy izakayi jest dosyć zasyfiona "od kuchni" i ludzie to po prostu akceptują, byle stoliki były czyste.
@elefun Tylko że oni się tego nauczyli od innych...
To amerykańcy piloci, po masakrze swoich szwadronów, kierowali samoloty na zderzenie z mostkami japońskich lotniskowców. Na Japończykach zrobiło to ogromne wrażenie.
W ZSRR, pilot który rozbił samolot o kolumnę wojsk niemieckich, dostawał pośmiertnie Order Bohatera Związku Radzieckiego.
Tak się zachwycamy tym porządkiem, a zapominamy, że aby to osiągnąć, trzeba wytresować dzieci. Przecież oni są od dziecka po prostu tresowani. Dobra strona medalu to porządek, pracowitość, dyscyplina, a gorsza - pracoholizm, samotność, załamania psychiczne itp.
@Mandy25 To nie tresura, a nauka szanowania czystości i przestrzeni, w której się przebywa. W Japonii uczniowie sami sprzątają po sobie, więc i dbają o to, by za bardzo nie brudzić. U nas ogrom uczniów stawia sobie za punkt honoru utrudnienie pracy osobom zatrudnionym do sprzątania...
Tak się zachwycamy tym porządkiem, a zapominamy, że aby to osiągnąć, trzeba wytresować dzieci. Przecież oni są od dziecka po prostu tresowani. Dobra strona medalu to porządek, pracowitość, dyscyplina, a gorsza - pracoholizm, samotność, załamania psychiczne itp.
Tak, są z innego świata. Świata który od małego uczy postaw pro-społecznych. Np w szkołach dzieci same sprzątają a nie woźni/sprzątaczki, przez co uczą się szacunku dla pracy i do porządku.
@severh Dokładnie Ci ludzie są dobrze wychowywani. Gdyby to był ktoś z europy to pewnie przykleił by się do fotelika, albo oblał coś farbą na znak protestu.
Kiedyś na moją ulicę sprowadziła się rodzina Koreańczyków. Mili, uśmiechnięci ludzie. Zapoznali się z sąsiadami.
Teraz w tym domu mieszkają białorusini. Śmieci latają po całej ulicy, chleją, wystają na chodniku, drą ryje, jakieś dziwuchy gadające po ichniemu wystają przed innymi domami. Przyjeżdżają całe busy młodych, silnych mężczyzn i są rozwożeni potem uberami, którzy tam mieszkają.
Coorva, jak w jakimś kryminale!
Niestety, pomimo tego że mogą się wydawać "z innego świata" dla nas, to wciąż są to ludzie. A co za tym idzie, współdzielą z nami typowe dla gatunku ludzkiego cechy, np. rasizm. Nie jest go trudno doświadczyć w Japonii.
Widać są na wyższym poziomie rozwoju i inteligencji niż bydło które śmieci :) nie chcą być kojarzeni z chlewem to wolą posprzątać by nikt nie powiedział że to Japończycy zostawili śmieci. Europa od zawsze była daleko w tyle za nimi jeśli chodzi o poziom rozwoju :)
Szkoda że nie znam osobiście żadnych Japończyków. Zaprosiłbym ich na herbatkę, sernik, i ugościł w moim nie sprzątanym od ponad miesiąca mieszkaniu...
Ech... pozamiatane, czyste szyby, lustra, zero kurzu, pozmywane...
A dlaczego trzeba sprzątać? Dlaczego nie może każden jeden z drugim normalnie wynieść tego co wniósł?
Nie umiem ogarnąć umysłem człowieka, który po wypiciu oranżadki rzuca butelkę pod krzesło.
Od malego nauczeni ( w szkolach nie ma sprzataczek/czy dzieci same po sobie sprzataja ) a u nas ? 1 na 10 rodzin przynajmniej probuje wpompowac jakies wartosci w gowniaki , reszta zuci tablet i ogladaj sobie bajki tylko badz cicho .
W porównaniu do Europy wschodniej i zachodniej umią się zachować, powinniśmy się od nich uczyć. Najpierw poznaj ich historię i kulturę a potem wypowiadaj się na ich temat.
nie byłbym takim optymistą - ten naród sadyzm i upokarzanie innych ludzi ma we krwi - tak jak ruskie
Tego nie da się wyleczyć - prędzej czy później wyłazi
czy poczułeś się lepiej bo wytknąłeś im jakąś przywarę dla balansu?
to dobrze dla ciebie! widocznie tego potrzebujesz
ale i tak nie zmieni to FAKTU, że ci konkretni Japończycy posprzątali te konkretne śmieci i że w odczuciu wielu ludzi, to świadczy o ich samoświadomości, że każdy Japończyk jest ambasadorem swojego kraju
Oni są odzwierciedleniem naszych .... kompleksów, wad, charakterów...? Nie wiem jak to określić. Ostatnio czytam dużo literatury japońskiej.... i oni tacy są na co dzień!? Poznając historię Japonii , widzę skąd ten "etos". I nie myślę tu tylko o bushido.
Odpowiedz@swosek Można powiedzieć że nawet pomimo pewnej liberalizacji to oni nadal tacy są. Jedni konserwatywni inni nieco bardziej liberalni ale nadal kultywujący wszelkie swoje tradycje. Bo większość tego co Europejczyków zadziwia w nich, to tak naprawdę ich tradycje, włącznie ze sprzątaniem, uważają że każde miejsce do którego się przyszło powinno się pozostawić czystszym niż się je zastało.
Oni są całkowitym przeciwieństwem Europejczyków.
Oni mają tylko jedną bardzo dużą wadę, za cesarza umrą z chęcią a dla wrogów są tacy że śmiało można stwierdzić iż na ich tle Niemcy z okresu II WŚ to spokojni i bardzo przyjacielscy ludzie.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 6 December 2022 2022 8:17
@swosek Oni są uczeni sprzątania w szkołach (uczniowie robią to sami) i nauczani etyki.
Do tego są skrajnie kolektywistyczni. Masz się poświęcić dla ogółu, stąd praca po 12, 14, 16 godzin dziennie będąca normą i śmierć z przepracowania.
Zwróć uwagę jak czyste są chodniki w Japonii. Jakby ktoś świeżą kostkę dopiero co wyłożył. Powiedziałbym, że są czystsze niż stoły w niektórych knajpach w Polsce.
W Japonii nawet bezdomność nie jest taka straszna, bo wszędzie jest czysto, bezpiecznie, a spanie na chodniku nie jest karane. Tam to jest normalne że pracownik korporacji spóźni się na ostatni pociąg i śpi byle gdzie żeby rano pójść do pracy, więc bezdomny na ławce też może spać.
@Prally Są jednak jak na ironie spore odstępstwa od zasad czystości. Na przykład wieczorem w Tokyo i wielu większych miastach normą jest zostawianie pustych butelek na murkach, parapetach i chodnikach a rano są sprzątane przez służby miejskie. Większość typowych japońskich knajp czy izakayi jest dosyć zasyfiona "od kuchni" i ludzie to po prostu akceptują, byle stoliki były czyste.
Obejrzyjcie filmik "Jak jest obiad w szkole w Japonii"
OdpowiedzWszystko ładnie, ale z tą opaską na głowie, kojarzą mi się z pewnymi zdesperowanymi japońskimi pilotami ;)
Odpowiedz@elefun Tylko że oni się tego nauczyli od innych...
To amerykańcy piloci, po masakrze swoich szwadronów, kierowali samoloty na zderzenie z mostkami japońskich lotniskowców. Na Japończykach zrobiło to ogromne wrażenie.
W ZSRR, pilot który rozbił samolot o kolumnę wojsk niemieckich, dostawał pośmiertnie Order Bohatera Związku Radzieckiego.
@Prally
no owszem, jest skojarzenie
ale teraz Boski Wiatr przybył i zebrał śmieci, moim zdaniem to bardzo udana transformacja :)
Tak się zachwycamy tym porządkiem, a zapominamy, że aby to osiągnąć, trzeba wytresować dzieci. Przecież oni są od dziecka po prostu tresowani. Dobra strona medalu to porządek, pracowitość, dyscyplina, a gorsza - pracoholizm, samotność, załamania psychiczne itp.
Odpowiedz@Mandy25 Japonia słynie z wysokiego wskaźnika samobójstw...
@Mandy25 To nie tresura, a nauka szanowania czystości i przestrzeni, w której się przebywa. W Japonii uczniowie sami sprzątają po sobie, więc i dbają o to, by za bardzo nie brudzić. U nas ogrom uczniów stawia sobie za punkt honoru utrudnienie pracy osobom zatrudnionym do sprzątania...
Tak się zachwycamy tym porządkiem, a zapominamy, że aby to osiągnąć, trzeba wytresować dzieci. Przecież oni są od dziecka po prostu tresowani. Dobra strona medalu to porządek, pracowitość, dyscyplina, a gorsza - pracoholizm, samotność, załamania psychiczne itp.
OdpowiedzTak, są z innego świata. Świata który od małego uczy postaw pro-społecznych. Np w szkołach dzieci same sprzątają a nie woźni/sprzątaczki, przez co uczą się szacunku dla pracy i do porządku.
Odpowiedz@severh Dokładnie Ci ludzie są dobrze wychowywani. Gdyby to był ktoś z europy to pewnie przykleił by się do fotelika, albo oblał coś farbą na znak protestu.
Kiedyś na moją ulicę sprowadziła się rodzina Koreańczyków. Mili, uśmiechnięci ludzie. Zapoznali się z sąsiadami.
OdpowiedzTeraz w tym domu mieszkają białorusini. Śmieci latają po całej ulicy, chleją, wystają na chodniku, drą ryje, jakieś dziwuchy gadające po ichniemu wystają przed innymi domami. Przyjeżdżają całe busy młodych, silnych mężczyzn i są rozwożeni potem uberami, którzy tam mieszkają.
Coorva, jak w jakimś kryminale!
moze dla ciebie kultura osobista to inny swiat, ja bylem inaczej wychowany
Odpowiedz@minityrael - nie chodzi o ciebie, mnie czy sąsiada z parteru. Chodzi o społeczność, zachowanie ogółu.
OdpowiedzNiestety, pomimo tego że mogą się wydawać "z innego świata" dla nas, to wciąż są to ludzie. A co za tym idzie, współdzielą z nami typowe dla gatunku ludzkiego cechy, np. rasizm. Nie jest go trudno doświadczyć w Japonii.
OdpowiedzW sprzątaniu są nieźli, jak posprzątali po jednostce 731 to dopiero w 2006 zbrodnie wojenne wyszły na jaw
OdpowiedzWidać są na wyższym poziomie rozwoju i inteligencji niż bydło które śmieci :) nie chcą być kojarzeni z chlewem to wolą posprzątać by nikt nie powiedział że to Japończycy zostawili śmieci. Europa od zawsze była daleko w tyle za nimi jeśli chodzi o poziom rozwoju :)
OdpowiedzSzkoda że nie znam osobiście żadnych Japończyków. Zaprosiłbym ich na herbatkę, sernik, i ugościł w moim nie sprzątanym od ponad miesiąca mieszkaniu...
OdpowiedzEch... pozamiatane, czyste szyby, lustra, zero kurzu, pozmywane...
A dlaczego trzeba sprzątać? Dlaczego nie może każden jeden z drugim normalnie wynieść tego co wniósł?
OdpowiedzNie umiem ogarnąć umysłem człowieka, który po wypiciu oranżadki rzuca butelkę pod krzesło.
Nie wystarczy po prostu nie śmiecić? Nie rozumiem w jakim celu wywalać cokolwiek na ziemię...
Odpowiedz@Dziad_2000
też nie wiem ale kobiety z tego filmiku muszą wiedzieć o co w tym chodzi, to ich zapytaj? :
https://www.youtube.com/watch?v=Wl8DWylG9Xw
Od malego nauczeni ( w szkolach nie ma sprzataczek/czy dzieci same po sobie sprzataja ) a u nas ? 1 na 10 rodzin przynajmniej probuje wpompowac jakies wartosci w gowniaki , reszta zuci tablet i ogladaj sobie bajki tylko badz cicho .
OdpowiedzW porównaniu do Europy wschodniej i zachodniej umią się zachować, powinniśmy się od nich uczyć. Najpierw poznaj ich historię i kulturę a potem wypowiadaj się na ich temat.
OdpowiedzPrzeogromny szacunek, niezależnie od tego czy postawa Japończyków wynika z tradycji czy wewnętrznej potrzeby.
Odpowiedznie byłbym takim optymistą - ten naród sadyzm i upokarzanie innych ludzi ma we krwi - tak jak ruskie
OdpowiedzTego nie da się wyleczyć - prędzej czy później wyłazi
@next_1
czy poczułeś się lepiej bo wytknąłeś im jakąś przywarę dla balansu?
to dobrze dla ciebie! widocznie tego potrzebujesz
ale i tak nie zmieni to FAKTU, że ci konkretni Japończycy posprzątali te konkretne śmieci i że w odczuciu wielu ludzi, to świadczy o ich samoświadomości, że każdy Japończyk jest ambasadorem swojego kraju
Nie sądzę, żeby wywalali śmieci do lasu.
Odpowiedz