Miał zawał. Jeszcze przed meczem pisał, że mu przez ciągłe niewyspanie zdrowie siada, w klatce piersiowej go boli.... Ludzie wypierają oczywiste objawy. Jakby udał się do szpitala, pewnie wyszedłby w dobrej formie jeszcze przed półfinałami. Z drugiej strony widać typowa reakcje rodziny. Taki zdrowy był..... Pewnie go zamordowali. To, że nie wiedział o chorobie brata, nie oznacza, że brat nie był chory.
Miał zawał. Jeszcze przed meczem pisał, że mu przez ciągłe niewyspanie zdrowie siada, w klatce piersiowej go boli.... Ludzie wypierają oczywiste objawy. Jakby udał się do szpitala, pewnie wyszedłby w dobrej formie jeszcze przed półfinałami. Z drugiej strony widać typowa reakcje rodziny. Taki zdrowy był..... Pewnie go zamordowali. To, że nie wiedział o chorobie brata, nie oznacza, że brat nie był chory.
OdpowiedzAlbo tętniak lub coś w tym stylu bo za bardzo się podniecał
OdpowiedzOdszedł do krainy wiecznej tęczy.
OdpowiedzA kto umarł, ten nie żyje.
OdpowiedzJak się przez całą dobę tylko pracuje lub baluje po pracy non stop jadąc na różnych wspomagaczach to tak właśnie się to kończy.
OdpowiedzI przeszedł na drugą stronę tęczy...
OdpowiedzHe died suddenly
OdpowiedzIle działek covidtrutki przyjął?
Odpowiedz