Ceny najmu mamy już jak w Niemczech, dlaczego niby benzyna ma być tańsza? W końcu to mieszkanie, jedzenie i paliwo to główne wydatki zwykłego człowieka, nieładnie żebyśmy paliwo mieli taniej niż reszta. Dociągamy do Europy i tyle...
Zaskakujące jest tylko to, że wg. tej tabelki dalej mamy jedną z niższych cen w Europie, o ile w lutym różnice są znaczące ogólnie, tak tu, za wyjątkiem trzech krajów, ceny są zbliżone do siebie nawzajem.
No przecież dostaliście już kilkukrotnie podwyżkę płacy minimalnej tak jak chcieliście...Dodatki bony i inne cuda.
Tyle że nie ma nic za darmo. Jak to się mówi chytry traci dwa razy a w tym przypadku straci i trzeci i czwarty i piąty raz.
Od 1 stycznia będzie 9 pln gdyż zamiast 8% VAT będzie 23% VAT na paliwo.
Poza tym powiem tak, że to, co mamy teraz, jest ostatnim skokiem przed wprowadzeniem waluty Euro w naszym kraju. Tu nie chodzi o pisią politykę, prezesa i inne dyrdymały. Tu chodzi o to aby Polska znalazła się w strefie euro, co zadeklarowała w ramach traktatu akcesyjnego. Ale aby to zrobić, trzeba zrównać ceny i warunki życia. A tego nie można zrobić inaczej niż przez dosypanie pieniędzy do gospodarki i wywołanie inflacji. Za 4-5 lat, kiedy inflacja znowu spadnie do 1-2% rocznie, gospodarka urośnie, nie będzie żadnej różnicy między nami a strefą euro. Wówczas upadnie jedyny argument PL o konkurencyjności gospodarki wobec euro, złotówka będzie mogła zostać spokojnie zastąpiona przez euro i wtedy odczujemy, jak ceny nawet spadną a nie wzrosną. Wszystko jest policzone. Dlaczego mamy inflację na poziomie 17-20% miesięcznie a euro podrożało tylko o 30 groszy w rok? Dolar podobnie. Skoro jest tak źle to euro powinno zdrożeć co najmniej o 1 zł aby dogonić inflację i być jej odpowiednikiem Tymczasem - niespodzianka :) pieniądz na rynku wewnętrznym traci na wartości, ale na zewnętrznym już nie? Po prostu kurs walut jest sterowany, złoty polski broniony przed inflacją, a to, co widzimy na rynku wewnętrznym jest zwykłą korektą cen. Bardzo bolesną ale nadal zwykłą korektą która dąży do urealnienia gospodarki i wyrównania poziomów życia. Skończy się inflacja, skończy się też socjal gdyż 500+ już dziś jest warte 250 pln, a po tym wszystkim to nie będzie nawet ćwierć baku paliwa. Wszyscy wytrzeźwieją i dowiedzą się, że chcą kasy i dobrych rządów a nie komuny i tak się wyleczymy z "aborcji i wartości chrześcijańskich". Nikt nie chce popełnić scenariusza greckiego, kiedy do strefy euro wprowadzono państwo które nie było na nie przygotowane. EBC nie popełni dwa razy tego samego błędu i nie da sobą pomiatać i zrobić siebie w konia, jak w przypadku greckiego populizmu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 December 2022 2022 18:45
Ze 2 dni temu słyszałem, że właśnie w najbliższym czasie mocno może zdrożeć ON i prawdopodobnie także LPG, ale benzyna ma trzymać obecny poziom. Jest to jakoś związane ze strukturą sprowadzanych paliw.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 December 2022 2022 19:15
Ceny najmu mamy już jak w Niemczech, dlaczego niby benzyna ma być tańsza? W końcu to mieszkanie, jedzenie i paliwo to główne wydatki zwykłego człowieka, nieładnie żebyśmy paliwo mieli taniej niż reszta. Dociągamy do Europy i tyle...
OdpowiedzŻe też nikt z tym nic nie zrobi...
Odpowiedz@dbgoku W sensie że mamy dorównać do reszty?
@abaddon81 nikt nie umie wpłynąć na zarząd tej beznadziejnej partii by obniżyli ceny paliw...
@dbgoku Mogliśmy to zrobić. Przy urnach. Tylko części się nie chciało iść na wybory a druga część się skurvviła za 500+
@TomorrowNeverKnows zapraszam na wybory. Zabierz kogoś ze sobą tylko proszę, nie głosuj za pisem ani za kimś kto głosuje razem z nimi.
@dbgoku Ja za pisrem? Zmierz sobie gorączkę. Pewnie chory jesteś.
@TomorrowNeverKnows nigdzie nie napisałem, że jesteś. Tyle tylko, żebyś na nich nie głosował.
@dbgoku Prędzej zagłosuję na misia Yogi.
Zaskakujące jest tylko to, że wg. tej tabelki dalej mamy jedną z niższych cen w Europie, o ile w lutym różnice są znaczące ogólnie, tak tu, za wyjątkiem trzech krajów, ceny są zbliżone do siebie nawzajem.
OdpowiedzI jak zwykle to jest całe pół prawdy. PB95 kosztuje jakieś 6,5 PLN. Zdrożała 75 gr.
OdpowiedzDlaczego ON nie tanieje? Zgadnijcie co się leje do czołgu.
@abaddon81 Oczywiście diesla. Ale czy w skali świata to są aż takie ilości, żeby wpływały na rynek?
Goni Europę, skubany!
OdpowiedzA od stycznia będziemy rżnięci jeszcze bardziej :) ameryki nikt nie odkrył
OdpowiedzNo przecież dostaliście już kilkukrotnie podwyżkę płacy minimalnej tak jak chcieliście...Dodatki bony i inne cuda.
OdpowiedzTyle że nie ma nic za darmo. Jak to się mówi chytry traci dwa razy a w tym przypadku straci i trzeci i czwarty i piąty raz.
Ale za to na tydzień przed wyborami obniży na chwilę cenę o 2 zł/l i ogłosi, że to dar od łaskawego Prezesa dla elektoratu - chfała Prezesowi!!!!
Zachwycony suwerem będzie płakał ze wzruszenia - w rękaw wycierał smarki i z okrzykiem "KTÓŻ JAK NIE ON" ruszy do urn by głosować na PiS.
Tak będzie - wspomnicie moje słowa gdy już będzie za późno
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 December 2022 2022 11:10
Odpowiedz@BrickOfTheWall pytanie czy najpierw do urn czy najpierw na stację zatankować pod korek i do 20 kanistrów
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 December 2022 2022 18:46
Jeśli mieszkasz przy odpowiedniej granicy to możesz tankować na Słowacji, w Czechach lub w Niemczech. Będziesz się cieszyć, że mniej podrożało.
OdpowiedzA od stycznia będzie 9.
OdpowiedzCzyli u nasz jest najtaniej ale Obajtek nas rżnie
OdpowiedzOd 1 stycznia będzie 9 pln gdyż zamiast 8% VAT będzie 23% VAT na paliwo.
Poza tym powiem tak, że to, co mamy teraz, jest ostatnim skokiem przed wprowadzeniem waluty Euro w naszym kraju. Tu nie chodzi o pisią politykę, prezesa i inne dyrdymały. Tu chodzi o to aby Polska znalazła się w strefie euro, co zadeklarowała w ramach traktatu akcesyjnego. Ale aby to zrobić, trzeba zrównać ceny i warunki życia. A tego nie można zrobić inaczej niż przez dosypanie pieniędzy do gospodarki i wywołanie inflacji. Za 4-5 lat, kiedy inflacja znowu spadnie do 1-2% rocznie, gospodarka urośnie, nie będzie żadnej różnicy między nami a strefą euro. Wówczas upadnie jedyny argument PL o konkurencyjności gospodarki wobec euro, złotówka będzie mogła zostać spokojnie zastąpiona przez euro i wtedy odczujemy, jak ceny nawet spadną a nie wzrosną. Wszystko jest policzone. Dlaczego mamy inflację na poziomie 17-20% miesięcznie a euro podrożało tylko o 30 groszy w rok? Dolar podobnie. Skoro jest tak źle to euro powinno zdrożeć co najmniej o 1 zł aby dogonić inflację i być jej odpowiednikiem Tymczasem - niespodzianka :) pieniądz na rynku wewnętrznym traci na wartości, ale na zewnętrznym już nie? Po prostu kurs walut jest sterowany, złoty polski broniony przed inflacją, a to, co widzimy na rynku wewnętrznym jest zwykłą korektą cen. Bardzo bolesną ale nadal zwykłą korektą która dąży do urealnienia gospodarki i wyrównania poziomów życia. Skończy się inflacja, skończy się też socjal gdyż 500+ już dziś jest warte 250 pln, a po tym wszystkim to nie będzie nawet ćwierć baku paliwa. Wszyscy wytrzeźwieją i dowiedzą się, że chcą kasy i dobrych rządów a nie komuny i tak się wyleczymy z "aborcji i wartości chrześcijańskich". Nikt nie chce popełnić scenariusza greckiego, kiedy do strefy euro wprowadzono państwo które nie było na nie przygotowane. EBC nie popełni dwa razy tego samego błędu i nie da sobą pomiatać i zrobić siebie w konia, jak w przypadku greckiego populizmu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 December 2022 2022 18:45
Odpowiedz@Ergon777 czyli to jednak była prawda z przywróceniem starego vatu? eh
Ze 2 dni temu słyszałem, że właśnie w najbliższym czasie mocno może zdrożeć ON i prawdopodobnie także LPG, ale benzyna ma trzymać obecny poziom. Jest to jakoś związane ze strukturą sprowadzanych paliw.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 December 2022 2022 19:15
Odpowiedz