@bidford jeżeli jesteś osobą, która wegetuje to miejsce wegetacji nie ma szczególnego znaczenia ;) W danym kraju może być łatwiej, trudniej, ale dla mentalności ludzi biernie czekających na zmiany nie ma to znaczenia. Gdyby miejsce miało znaczenie nie byłoby w tych krajach ludzi żyjących tylko z zasiłków. Oczywiście zdarzają się ludzie, którym powinęła się noga stracili pracę, szereg okoliczności złożyło się na to, że nawet wylądowali na ulicy jako bezdomni, ale Ci jak to nazwałeś wegetujący, żyją z dnia na dzień, a stojąc w kolejce po benefity uczą przez naśladownictwo swoje dzieci takiego samego sposobu na życie.
Myślisz, że jak wyjedziesz to tam nagle staniesz się milonetemy, czy po prostu robiłem, który zarabia za lepszą stawkę niż w Polsce?
@PIStozwis Ta,k autobusem kieruje obłąkany starzec inni chcą mu wyrwać kierownicę z rąk. Szofer dawno już zapomniał dokąd nas wiezie. Fura porusza się po lodzie, na obręczach łyse letnie opony, silnik ledwie rzęzi, ale fakt jedziemy ''bezpiecznie'' XD
@PIStozwis Prawda jest taka, że Polska jest o wiele bezpieczniejszym krajem, niż te, które naściągały do siebie kupę ciapatego bydła. Są takie dzielnice w Paryżu, Marsylii, Londynie. Edynburgu, Glasgow i tak dalej, do których się jako biały człowiek (bez broni i umundurowania) nie wchodzi. Są takie dzielnice, w których od mieszkańców danego miasta usłyszysz wprost "nie zatrzymuj się na czerwonym świetle!" I nie są to groźby nad wyraz. Trochę Europy widziałem.
Jakbys wychilil nos na jakas impreze masowa ze swojego zascianka to wiedzialbys, ze zapory sa czyms normalnym - w Szczecinie jak sie jeszcze odbywal festiwal ogni sztucznych(latem) albo Dni Morza, to rowniez takie zapory byly!
Jeśli nawiązujesz do imigrantów, to znaczy, że duża część Polaków ma uprzedzenia, fobie, nie traktuje ich jako pełnoprawnych ludzi, a odpowiedzialność jednostek rozciąga na całą grupę. Swoją drogą jest ciekawa korelacja między wyznawaniem religii katolickiej, a niechęcią do imigrantów o wiadomej karnacji. Boją się konkurencji?
To, do czego rządy Unii doprowadziły Europę, to obłęd. Ciągłe poczucie zagrożenia dla przeciętnych ludzi, a tylko przestępcy, mniejszości i patologie czują się jak ryby w wodzie. Kiedy wreszcie ludzie przejrzą na oczy? Jedną z zasad manipulacji społecznej jest utrzymywanie ludzi w poczuciu zagrożenia, bo wtedy suweren może im odbierać i ograniczać ich prawa, usprawiedliwiając się działaniem w imię wyższych racji dla społeczeństwa. I tak odbiera się wolność, zasady moralne i człowieczeństwo, dając w zamian zagrożenie, propagandę i manipulowanie "zasobem ludzkim", który trzeba wykorzystać zgodnie ze swoim interesem. Rozejrzyjcie się chociaż raz, bez emocji i wtłaczanych do mózgów głupot - spójrzcie na fakty i choć przez chwilę pomyślcie...
Albo żyjesz jak człowiek w bogatym państwie, ale z ciapakami, albo wegetujesz w Polsce. Wybór należy do Ciebie.
Odpowiedz@bidford jeżeli jesteś osobą, która wegetuje to miejsce wegetacji nie ma szczególnego znaczenia ;) W danym kraju może być łatwiej, trudniej, ale dla mentalności ludzi biernie czekających na zmiany nie ma to znaczenia. Gdyby miejsce miało znaczenie nie byłoby w tych krajach ludzi żyjących tylko z zasiłków. Oczywiście zdarzają się ludzie, którym powinęła się noga stracili pracę, szereg okoliczności złożyło się na to, że nawet wylądowali na ulicy jako bezdomni, ale Ci jak to nazwałeś wegetujący, żyją z dnia na dzień, a stojąc w kolejce po benefity uczą przez naśladownictwo swoje dzieci takiego samego sposobu na życie.
Myślisz, że jak wyjedziesz to tam nagle staniesz się milonetemy, czy po prostu robiłem, który zarabia za lepszą stawkę niż w Polsce?
Z tego wniosek, że żyjemy w bardzo bezpiecznym kraju.
Odpowiedz@PIStozwis Ta,k autobusem kieruje obłąkany starzec inni chcą mu wyrwać kierownicę z rąk. Szofer dawno już zapomniał dokąd nas wiezie. Fura porusza się po lodzie, na obręczach łyse letnie opony, silnik ledwie rzęzi, ale fakt jedziemy ''bezpiecznie'' XD
@PIStozwis Prawda jest taka, że Polska jest o wiele bezpieczniejszym krajem, niż te, które naściągały do siebie kupę ciapatego bydła. Są takie dzielnice w Paryżu, Marsylii, Londynie. Edynburgu, Glasgow i tak dalej, do których się jako biały człowiek (bez broni i umundurowania) nie wchodzi. Są takie dzielnice, w których od mieszkańców danego miasta usłyszysz wprost "nie zatrzymuj się na czerwonym świetle!" I nie są to groźby nad wyraz. Trochę Europy widziałem.
Jakbys wychilil nos na jakas impreze masowa ze swojego zascianka to wiedzialbys, ze zapory sa czyms normalnym - w Szczecinie jak sie jeszcze odbywal festiwal ogni sztucznych(latem) albo Dni Morza, to rowniez takie zapory byly!
OdpowiedzU nas SETKI policjantów "ochraniaja" jednego typka. Macierewicza "ochraniała" cała kompania zandarmerii.
OdpowiedzJeśli nawiązujesz do imigrantów, to znaczy, że duża część Polaków ma uprzedzenia, fobie, nie traktuje ich jako pełnoprawnych ludzi, a odpowiedzialność jednostek rozciąga na całą grupę. Swoją drogą jest ciekawa korelacja między wyznawaniem religii katolickiej, a niechęcią do imigrantów o wiadomej karnacji. Boją się konkurencji?
OdpowiedzPoniedziałek: "uwaga, od środy wielkie opady śniegu".
OdpowiedzWtorek: "to już pewne! Jutro wielkie opady śniegu!"
Środa: "Zima znów zaskoczyła drogowców".
I zawsze może pierd*lnąć ruska bomba. Wojenka blizuitko.
OdpowiedzIlosc zapor jest wprost proporcjonalna do ilosci ciapatych czy innych murzynow w danym kraju
OdpowiedzA w polsce paradoks, bo jest jeden krotki ktos, kto boi sie wszystkich..
A wszystkim pisiorom, z calego serca zycze Wesoly Świąd ;)
To, do czego rządy Unii doprowadziły Europę, to obłęd. Ciągłe poczucie zagrożenia dla przeciętnych ludzi, a tylko przestępcy, mniejszości i patologie czują się jak ryby w wodzie. Kiedy wreszcie ludzie przejrzą na oczy? Jedną z zasad manipulacji społecznej jest utrzymywanie ludzi w poczuciu zagrożenia, bo wtedy suweren może im odbierać i ograniczać ich prawa, usprawiedliwiając się działaniem w imię wyższych racji dla społeczeństwa. I tak odbiera się wolność, zasady moralne i człowieczeństwo, dając w zamian zagrożenie, propagandę i manipulowanie "zasobem ludzkim", który trzeba wykorzystać zgodnie ze swoim interesem. Rozejrzyjcie się chociaż raz, bez emocji i wtłaczanych do mózgów głupot - spójrzcie na fakty i choć przez chwilę pomyślcie...
OdpowiedzJa nie wiem gdzie ich wszystkich pomieścimy jak zaczną do nas emigrować. Lol
Odpowiedzjesteśmy dyskryminowani przez postępową europę
Odpowiedz@zimnyr nie martw się! komediant główny wybuchów wprowadził u nas postęp
To ja już wolę mieszkać z ciapatymi niż w Polsce z sebixami co ci powią wyskakuj z bucików tel i portfela
Odpowiedz@matyyys007
Póki internetu nie było, Ty rodzina wiedziała żeś durny
@matkapolka35
*tylko
@matkapolka35 rozumiem że jesteś karyną co w życiu nie pracowała tylko potrafi brać zasiłek na bąbelka
@matyyys007 a miałeś do czynienia z ciapatymi??
To proste u nas największy problem to gliną z granatnikiem
Odpowiedz