Jestem ateistą, ale ustalmy pewne oczywiste fakty.
Religia jest uznawana za jeden z pierwszych i kluczowych objawów cywilizacji.
Mam tu na myśli, że gdy pradawny człowiek zaczynał powoli odstawać na tle pozostałych zwierząt to właśnie religię uznaje się za jeden z głównych przejawów ludzkiej inteligencji i zdolności do budowania cywilizacji.
Jest zatem kompletną ignorancją stwierdzanie, że religia jest potrzebna klerowi.
No nie. Religia jest rzeczywiście potrzebna ludziom.
A to dlatego, że większość ludzi, przytłaczająca większość ludzi ma zbyt słabą psychikę, by - mówiąc kolokwialnie - brać rzeczywistość na trzeźwo.
Dodatkowo religia zawsze była doskonała do fałszowania zbiorowej świadomości, do tłumaczenia niezrozumiałych zjawisk.
Kler, czy bardziej precyzyjnie grupa społeczna nazywana kapłaństwem wyłoniła się w sposób naturalny zauważając, że religia jako opium dla mas doskonale sprawdza się przy sprawowaniu władzy.
Obecnie religie tracą i będą tracić na znaczeniu z uwagi na to, że ludzie coraz więcej wiedzą o otaczającym ich świecie, są coraz lepiej wykształceni i powoli przestają potrzebować nadprzyrodzonych wyjaśnień zjawisk, które mają zupełnie ziemskie pochodzenie.
Natomiast umówmy się, że nadal wciąż istnieje spora grupa ludzi nieodporna psychicznie na fakt, że żadnego "wszechojca" nie ma. Wiele ludzi po prostu potrzebuje jakiegoś mitycznego oparcia, bo świat na trzeźwo - umówmy się - jest trochę ciężkostrawny.
@Iasafaer Może nie religia... ale naturalnym etapem w rozwoju świadomości jest zastanawianie się skąd przyszliśmy, dokąd idziemy. Skąd się to wszystko wzięło, Ziemia , Wszechświat. Że to nie jest dziełem przypadku. Że w egzystencji jest jakiś sens że za tym stoi coś potężnego kreator, demiurg.. to sa podłoża religii.
Ludzie wykorzystują wszystko, wzniosłe idee...politykę.. religie dla swoich celów. Dla władzy , pieniędzy tak było jest i będzie.
@Iasafaer
1. Coś Ci się chyba pomyliło. W definicji cywilizacji nie ma nic o religii. Acz religia dowodzi myślenia abstrakcyjnego? Badania i obserwacje na zwierzętach pokazują, że najpierw występują zachowania społeczne, potem religia. Religia=magia to nie przejaw inteligencji, ale błąd polegający na widzeniu stosunku przyczynowo-skutkowego tam gdzie jest korelacja lub nawet nie ma jej (efekt horoskopowy)
2. Była "doskonała" do XVIII w. Teraz lepsza jest i będzie nauka. Religia to przeżytek.
3. Tak.
4. Potrzebuje czy zostali ci ludzie wychowani, aby potrzebować ?
@brajanpiast Religia była fajna do czasu jej mariażu z pieniądzem i władzą. Od kilkuset lat religie tracą wyznawców. Ludzie wybierają naukę bo lepiej wyjaśnia nasz świat. Ale szczególnie od kilkudziesięciu lat postępuje bardzo szybko mariaż nauki z pieniądzem i władzą. To podobnie groźny związek. Moim zdaniem tak samo.
@koszmarek66 oczywiście. Chyba jeszcze groźniejszy, bo skuteczny. Jestem dobrej myśli, bo nauka się ulepsza i są kodeksy etyczne krytykujące wypowiedzi uczonych niezwiązane z ich dziedziną. Więc już na początek są już ogromne różnice ze skostniałą religią, której podstawą jest sojusz z tronem.
@brajanpiast To tylko złudzenie optyczne. Zbytnia wiara w naukę (popatrz! - wiara :) ), tworzenie kodeksów prowadzi do "Nie będziesz miał cudzych prawd naukowych przede mną". Można to było wzorcowo dostrzec w czasie pandemii.
Prawdziwa nauka to podważanie wcześniejszych ustaleń. Zostają tylko te, które się temu opierają. Ale pieniądz może bronić fałszywych prawd przed atakami lub wprowadzać swoje prawdy.
Praktycznie wszystkie odkrycia naukowe polegały na negacji wcześniejszych prawd. Kopernik, Darwin, Einstein... Tysiące zginęło pomimo, że mieli rację. Ale nie mieli dość władzy lub pieniędzy, żeby się przeciwstawić władzy i pieniądzom.
@brajanpiast " Badania i obserwacje na zwierzętach pokazują, że najpierw występują zachowania społeczne, potem religia."...? Serio. Bardzo ciekawe, które zwierzęta są religijne i co wyznają?
@brajanpiast W nauce też są dogmaty, Kosmologia ; dogmat geocentryzmu, panował przez setki lat, podobnie jak późniejszy dogmat statyczego Wszechświata Alberta Einsteina ,który mimo dowodów naukowych zaprzeczających takiemu modelowi Wszechświata, obserwacji Hubble'a stał się dogmatem przez kolejne półwiecze aby ostatecznie być obalony po 80 latach.
@Kocioo w nauce nie ma dogmatów. Są sądy apriori.
To co napisałeś dowodzi, że nie wiesz jak działa nauka, i jaka jest różnica między nią a religią.
Obecnie też żadna teoria naukowa nie opisuje całościowo jak działa świat.
Chyba chodziło ci o heliocentryzm? Otóż był to pogląd narzucony i utrzymany siłą Kościoła. W starożytności znany był geocentryzm. Hiszpański król Alfons X zdawał sobie sprawę z tego, że heliocentryczny jest skomplikowany i bardzo niespójny.
@brajanpiast To Ty nie miej pretensji do mnie tylko do archeologów. Jednymi z pierwszych oznak, że człowiek zaczyna odstawać intelektualnie od reszty świata zwierząt było "wynalezienie" religii. Badania archeologiczne jasno wskazują, że jednym z pierwszych oznak ludzkiej inteligencji było utworzenie czegoś co dziś możemy nazwać religią.
Zwierzęta tego nie potrafią. Małpy się nie modlą, psy i koty tym bardziej. Delifny mimo, iż podobno drugie po człowieku pod względem inteligencji również.
Sama logika podpowiada, że wśród ludzi pierwotnych, wśród których z oczywistych powodów wiedza na temat otaczającego ich świata była niemal zerowa - był bardzo podatny grunt na utworzenie czegoś na kształt religii. Jej wykorzystywanie w celach władczych/organizacyjnych to już znacznie późniejszy "wynalazek".
@brajanpiast Wiesz co? Zasadniczo to mam uczulenie na takich turboateistoantyklerykałów jak Ty co to muszą na siłę udowodnić - choćby mieli robić fikołki logiczno-historyczne - że mają rację, że muszą dokopać Kościołowi i choy.
Religie są starsze, niż Ci rozum najwyraźniej pozwala ogarnąć. Całe imperia budowano w oparciu o nie.
Ale skoro Ty nie rozumiesz i porównujesz tworzenie narzędzi do wynalezienia religii...
Nie dość, że nie napisałem nic o tym, że religia jest jedynym przejawem inteligencji to jeszcze nie napisałem, że jest pierwszym.
Napisze, więc dla sprostowania raz jeszcze.
Religia jest JEDNYM Z pierwszych oznak inteligencji.
Rozumiesz różnice pomiędzy jedynym, a jednym z?
Religia to dodatek. Średniowiecze w filozofii tak przeklinało starożytność, a potrafi tylko od nich ściągnać idee. A była to właśnie epoka religii, epoka zastoju.
Jestem ateistą, ale ustalmy pewne oczywiste fakty.
OdpowiedzReligia jest uznawana za jeden z pierwszych i kluczowych objawów cywilizacji.
Mam tu na myśli, że gdy pradawny człowiek zaczynał powoli odstawać na tle pozostałych zwierząt to właśnie religię uznaje się za jeden z głównych przejawów ludzkiej inteligencji i zdolności do budowania cywilizacji.
Jest zatem kompletną ignorancją stwierdzanie, że religia jest potrzebna klerowi.
No nie. Religia jest rzeczywiście potrzebna ludziom.
A to dlatego, że większość ludzi, przytłaczająca większość ludzi ma zbyt słabą psychikę, by - mówiąc kolokwialnie - brać rzeczywistość na trzeźwo.
Dodatkowo religia zawsze była doskonała do fałszowania zbiorowej świadomości, do tłumaczenia niezrozumiałych zjawisk.
Kler, czy bardziej precyzyjnie grupa społeczna nazywana kapłaństwem wyłoniła się w sposób naturalny zauważając, że religia jako opium dla mas doskonale sprawdza się przy sprawowaniu władzy.
Obecnie religie tracą i będą tracić na znaczeniu z uwagi na to, że ludzie coraz więcej wiedzą o otaczającym ich świecie, są coraz lepiej wykształceni i powoli przestają potrzebować nadprzyrodzonych wyjaśnień zjawisk, które mają zupełnie ziemskie pochodzenie.
Natomiast umówmy się, że nadal wciąż istnieje spora grupa ludzi nieodporna psychicznie na fakt, że żadnego "wszechojca" nie ma. Wiele ludzi po prostu potrzebuje jakiegoś mitycznego oparcia, bo świat na trzeźwo - umówmy się - jest trochę ciężkostrawny.
@Iasafaer Może nie religia... ale naturalnym etapem w rozwoju świadomości jest zastanawianie się skąd przyszliśmy, dokąd idziemy. Skąd się to wszystko wzięło, Ziemia , Wszechświat. Że to nie jest dziełem przypadku. Że w egzystencji jest jakiś sens że za tym stoi coś potężnego kreator, demiurg.. to sa podłoża religii.
Ludzie wykorzystują wszystko, wzniosłe idee...politykę.. religie dla swoich celów. Dla władzy , pieniędzy tak było jest i będzie.
@Iasafaer
1. Coś Ci się chyba pomyliło. W definicji cywilizacji nie ma nic o religii. Acz religia dowodzi myślenia abstrakcyjnego? Badania i obserwacje na zwierzętach pokazują, że najpierw występują zachowania społeczne, potem religia. Religia=magia to nie przejaw inteligencji, ale błąd polegający na widzeniu stosunku przyczynowo-skutkowego tam gdzie jest korelacja lub nawet nie ma jej (efekt horoskopowy)
2. Była "doskonała" do XVIII w. Teraz lepsza jest i będzie nauka. Religia to przeżytek.
3. Tak.
4. Potrzebuje czy zostali ci ludzie wychowani, aby potrzebować ?
@brajanpiast Religia była fajna do czasu jej mariażu z pieniądzem i władzą. Od kilkuset lat religie tracą wyznawców. Ludzie wybierają naukę bo lepiej wyjaśnia nasz świat. Ale szczególnie od kilkudziesięciu lat postępuje bardzo szybko mariaż nauki z pieniądzem i władzą. To podobnie groźny związek. Moim zdaniem tak samo.
@koszmarek66 oczywiście. Chyba jeszcze groźniejszy, bo skuteczny. Jestem dobrej myśli, bo nauka się ulepsza i są kodeksy etyczne krytykujące wypowiedzi uczonych niezwiązane z ich dziedziną. Więc już na początek są już ogromne różnice ze skostniałą religią, której podstawą jest sojusz z tronem.
@brajanpiast To tylko złudzenie optyczne. Zbytnia wiara w naukę (popatrz! - wiara :) ), tworzenie kodeksów prowadzi do "Nie będziesz miał cudzych prawd naukowych przede mną". Można to było wzorcowo dostrzec w czasie pandemii.
Prawdziwa nauka to podważanie wcześniejszych ustaleń. Zostają tylko te, które się temu opierają. Ale pieniądz może bronić fałszywych prawd przed atakami lub wprowadzać swoje prawdy.
Praktycznie wszystkie odkrycia naukowe polegały na negacji wcześniejszych prawd. Kopernik, Darwin, Einstein... Tysiące zginęło pomimo, że mieli rację. Ale nie mieli dość władzy lub pieniędzy, żeby się przeciwstawić władzy i pieniądzom.
@brajanpiast " Badania i obserwacje na zwierzętach pokazują, że najpierw występują zachowania społeczne, potem religia."...? Serio. Bardzo ciekawe, które zwierzęta są religijne i co wyznają?
@brajanpiast W nauce też są dogmaty, Kosmologia ; dogmat geocentryzmu, panował przez setki lat, podobnie jak późniejszy dogmat statyczego Wszechświata Alberta Einsteina ,który mimo dowodów naukowych zaprzeczających takiemu modelowi Wszechświata, obserwacji Hubble'a stał się dogmatem przez kolejne półwiecze aby ostatecznie być obalony po 80 latach.
@Kocioo w nauce nie ma dogmatów. Są sądy apriori.
To co napisałeś dowodzi, że nie wiesz jak działa nauka, i jaka jest różnica między nią a religią.
Obecnie też żadna teoria naukowa nie opisuje całościowo jak działa świat.
Chyba chodziło ci o heliocentryzm? Otóż był to pogląd narzucony i utrzymany siłą Kościoła. W starożytności znany był geocentryzm. Hiszpański król Alfons X zdawał sobie sprawę z tego, że heliocentryczny jest skomplikowany i bardzo niespójny.
@brajanpiast Serio chodziło mi o heliocentryzm i był on narzucony przez kościół ? Widzę że rozmawiam z ekspertem.
@brajanpiast To Ty nie miej pretensji do mnie tylko do archeologów. Jednymi z pierwszych oznak, że człowiek zaczyna odstawać intelektualnie od reszty świata zwierząt było "wynalezienie" religii. Badania archeologiczne jasno wskazują, że jednym z pierwszych oznak ludzkiej inteligencji było utworzenie czegoś co dziś możemy nazwać religią.
Zwierzęta tego nie potrafią. Małpy się nie modlą, psy i koty tym bardziej. Delifny mimo, iż podobno drugie po człowieku pod względem inteligencji również.
Sama logika podpowiada, że wśród ludzi pierwotnych, wśród których z oczywistych powodów wiedza na temat otaczającego ich świata była niemal zerowa - był bardzo podatny grunt na utworzenie czegoś na kształt religii. Jej wykorzystywanie w celach władczych/organizacyjnych to już znacznie późniejszy "wynalazek".
@Iasafaer nie, było wykonanie narzędzi. Zresztą to był efekt rozwoju mózgu, a nie przyczyna inteligencji.
No nie wiem czy później.
@brajanpiast Wiesz co? Zasadniczo to mam uczulenie na takich turboateistoantyklerykałów jak Ty co to muszą na siłę udowodnić - choćby mieli robić fikołki logiczno-historyczne - że mają rację, że muszą dokopać Kościołowi i choy.
Religie są starsze, niż Ci rozum najwyraźniej pozwala ogarnąć. Całe imperia budowano w oparciu o nie.
Ale skoro Ty nie rozumiesz i porównujesz tworzenie narzędzi do wynalezienia religii...
Nie dość, że nie napisałem nic o tym, że religia jest jedynym przejawem inteligencji to jeszcze nie napisałem, że jest pierwszym.
Napisze, więc dla sprostowania raz jeszcze.
Religia jest JEDNYM Z pierwszych oznak inteligencji.
Rozumiesz różnice pomiędzy jedynym, a jednym z?
Czy już ten turboateizm tak Ci baniak przeorał?
@Iasafaer napisałeś cywilizacji. czywiście, poza narzędziami, językiem, pismem, miastami, drogami, agrokulturą...
Religia to dodatek. Średniowiecze w filozofii tak przeklinało starożytność, a potrafi tylko od nich ściągnać idee. A była to właśnie epoka religii, epoka zastoju.
Jak religia może ... twierdzić?
Odpowiedz@Kocioo Podobnie jak może nauka.
@koszmarek66 Matematyka, fizyka twierdzi ?
@Kocioo W samej rzeczy! Podobnie jak łabędzie śpiewają i szepczą lasy.
Bez wiernych nie stać ich by było nawet na siermiężne gacie, a co dopiero na sukienki
Odpowiedz