Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
255 278
-

Zobacz także:


I Iasafaer
+2 / 4

@Tomasz1977 Jakiś przykład czego nie wyjaśnia?

A adamIM
-3 / 7

@Iasafaer
jest tego sporo więc nie brnąłbym w tym kierunku :) :)
np. już samo powstanie Wszechświata to tylko teoria a nie niepodważalny naukowo fakt. nadal wielu naukowców próbuje wymyślać nowe teorie na ten temat.
powstanie człowieka, to też teoria a nie naukowo dowiedzione fakty (nadal szukają tzw. brakującego ogniwa)
a to takie podstawowe pytania jakie nadal sobie zadają naukowcy.

I Iasafaer
+3 / 3

@adamIM A ja bym jednak brnął.
Bo brak jednoznacznej teorii to nie jest synonim braku wiedzy.
Brakujące ogniwo ewolucji człowieka to niej jest brak wiedzy.
A już z pewnością nie jest to brak wiedzy na tyle duży, żeby uciekać we wierzenia o magii i czarach.

Bo to, że nie czegoś nie wiemy, nie oznacza, że nie mamy podstaw jak mogło być.
Posiadamy wiedzę o funkcjonowaniu wszechświata na tyle obszerną, że pozwala nam to w ogóle jakiekolwiek teorie wysnuwać, a to - biorąc pod uwagę za jak skomplikowany temat się bierzemy - to już całkiem sporo.

Więc nauka w zupełności wyjaśnia mi obie przytoczone przez Ciebie kwestie na tyle, żebym nie szukał odpowiedzi w religii. Ale widzę, że dla niektórych występuje tu wyłącznie sytuacja zero jedynkowa.

T Tomasz1977
0 / 4

@adamIM pisze, że wysyłamy statki kosmiczne - na jaką odległość? Nawet nie do najbliżej leżącej gwiazdy od Słońca - nie wyszliśmy po za własną piaskownicę

A adamIM
-1 / 1

@Iasafaer
niestety to samo dotyczy religii. ona ma praktycznie na wszystko wytłumaczenie i wyjaśnienie. a wyjaśnienia do dwóch powyższych przypadków niestety mają taką samą ilość znaków zapytania jak wyjaśnienia religijne. stanowcze twierdzenie więc że nauka wyjaśnia coś w 100% w wielu dziedzinach niestety nie jest prawdą :( różnica polega jednak na tym że gdy ktoś zada pytanie dotyczące np. w/w przykładów a nie ma jednoznacznej odpowiedzi to nauka szuka nadal rozwiązania w religii natomiast to jest dogmat. pytający naraża się na szykany.
a co do obszernej wiedzy na temat funkcjonowania wszechświata to się trochę zagalopowałeś :) :) nauka dopiero polizała wierzchołek tej góry lodowej. nawet jeszcze nie doszła do poziomu morza a co dopiero odkryć ile tej góry kryje się poniżej :) :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 December 2022 2022 17:13

A adamIM
+1 / 1

@Tomasz1977
chyba mnie z kimś pomyliłeś ?? :) :)

T Tomasz1977
-1 / 3

@Iasafaer pisze, że wysyłamy statki kosmiczne - na jaką odległość? Nawet nie do najbliżej leżącej gwiazdy od Słońca - nie wyszliśmy poza własną piaskownicę

I Iasafaer
0 / 2

@Tomasz1977 A jakie znaczenie dla przedmiotu dyskusji ma odległość na jaką wysyłamy te statki kosmiczne? Zdaje się, że kościół nie wysłał żadnego, na żadną odległość.

@adamIM Religia ma "wytłumaczenie", nauka ma dowody. To jest ta różnica.
Nie ma znaczenia, w którym miejscu jest nauka. Jest i tak dalej, niż "wyjaśnienia" religijne.
Ten wierzchołek góry lodowej to jednak i tak dość sporo, ten wierzchołek dał nam sporo podstaw jak funkcjonuje otaczający nas wszechświat. Ten wierzchołek góry lodowej to jak podstawy matematyki - dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie. Niby nic, wiedzą to już dzieci w podstawówce. Ale jednak, gdy któryś z uczniów postanowi kształcić się dalej w tym kierunku okaże się, że te 4 podstawowe zasady matematyczne będą towarzyszyć mu do końca i stanowią postawę dla wszystkiego.
Przy pewnym poziomie wiedzy nie ma już znaczenia, że czegoś nie wiesz, bo jutro się dowiesz.

P profix3
0 / 2

@Iasafaer Zgadzam się z tobą w 100 %. Gdyby kościół dalej miał taki wpływ na wszystkie dziedziny życia jak kiedyś, to dalej żylibyśmy w ciemnogrodzie. Każda zdobycz naukowa spotykała się z ich sprzeciwem, bo zdawali sobie sprawę z tego, że jak ludzie będą wiedzieć więcej, to w końcu zmądrzeją na tyle, że przejrzą ich kłamstwa. A to równa się dla KK upadkiem wielu instytucji kościelnych, mniejszymi wpływami, brakiem możliwości rządzenia wszystkim i wszystkimi. I teraz to właśnie ich najbardziej boli. Lamentują, że ludzie odchodzą od kościoła i narażają swe dusze na potępienie. A tak na prawdę w D. mają te dusze i tych ludzi. Forsa odpływa od koryta, i za chwile nie będą mieli co jeść. I bardzo mnie to cieszy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 December 2022 2022 21:06

J jurand1967
0 / 0

@Tomasz1977 rozwój nauki w pewnym momencie pozwoli na dalsze podróże. klepanie modlitw nie.

A adamIM
0 / 0

@Iasafaer
no to czekam na twój dowód na to jak powstał wszechświat?? dajesz :) :)
osobiście zgłoszę cię do nagrody Nobla jak go podasz :) :)

T Tomasz1977
0 / 0

@jurand1967 hahaha - nie dolecimy nawet do Proxima Centauri - bo nie ma tam po co, a dalej się nie uda

I Iasafaer
0 / 0

@adamIM Nie rozumiesz.
Pomiędzy "wszechświat stworzył Bóg", a "nie wiemy do końca czym był wielki wybuch" nie można postawić znaku równości.
Głównym problemem jest właśnie to, że stawiasz znak równości pomiędzy dogmatem, a naukową niewiedzą.

Nie mogę pojac tego uczepienia się, że nauka czegoś nie wie. Czyli co? Jak naukowiec czegoś nie wie to hura, bo religia ma wyjaśnienie?

Ja wolę jednak trzymać się naukowca, który przyznaje, że nie wie, ale jednak posiada wystarczającą wiedzę, by wysnuć przede wszystkim sensowną teorię, a nie mityczną historię pełną magii i naiwnych wierzeń.

A adamIM
0 / 0

@Iasafaer
ja tylko odnoszę się do twojego hurra optymizmu że nauka ma na wszystko wyjaśnienie. otóż nie i musisz się z tym pogodzić :( teoria to jeszcze nie wyjaśnienie ani tym bardziej dowód. obecnie między "bóg stworzył wszechświat" a "teorią wielkiego wybuchu" można postawić znak równości bo obie koncepcje można traktować jako teorię wystarczy słowo bóg zastąpić czymś innym. my nawet nie wiemy jak powstał nasz układ :( w tym temacie w ciągu ostatnich 20 lat teorie i koncepcje zmieniły się kilkukrotnie a układ to znacznie mniejsza struktura niż wszechświat :)
abyś nie miał jakichś niedomówień ja jestem niewierzący i biblijne bajania są dalekie od mojego konceptu pojmowania świata.

A acotam43
+7 / 9

Strach ma ogromną moc sprawczą, wielu z tych ludzi wie, że tak jest, wiedza i logika im mówi, że tak jest a jednak strach powoduje, że nadal trwają w tym biznesie bo co, jeżeli Bóg jednak istnieje i spotka ich kara po śmierci? No i oczywiście co ludzie powiedzą:)

Odpowiedz
A adamIM
+3 / 3

@acotam43
a który bóg ma ich po śmierci ukarać za złe uczynki? Ozyrys, Quetzalcoatl, Vishnu, Zeus, Jowisz, czy może jakiś afrykański bo do wyboru mają wielu. jeśli wierzą w tego jednego Jahve to wpier...l dostana od pozostałej reszty czyli co za różnica czy wierzysz czy nie?? :) :) :)

A acotam43
0 / 2

@adamIM
No właśnie:):):)

P Pletiks
+1 / 1

@lingerer No co ty, myślisz że ktoś tu oglądał serial z lat 90tych :D

lingerer
0 / 0

@Pletiks
Ale wygląda na to że Ty wiesz o co mi chodzi.
Czyli jednak ktoś oglądał.

I irulax
-1 / 3

Zawzięta walka pomiędzy wierzącymi a ateistami za 3...2...1

Odpowiedz
polkong
+1 / 1

Oby Megawąż 9 przeklął autora tego demota...

Odpowiedz
1 13Puchatek
-2 / 6

Ależ oczywiście. Skoro tak mówi prof. Migalski, a kolega Sliko potwierdza, to po prostu MUSI być prawda ;-)

Odpowiedz
sliko
+2 / 4

@13Puchatek napisz jeszcze coś o gadającym wężu, który chyba ma na ten temat diametralnie odmienną opinię

1 13Puchatek
-4 / 4

@sliko

Nie wiem, nigdy z żadnym nie gadałem. Masz takie doświadczenia? Opowiedz, może być ciekawie :-)

K katem
+3 / 3

Nie jest problemem to, że ludzie wierzą w różne bajki, tylko to, że wiarę w te bajki chcą narzucić innym. Nie przeszkadza mi ich wiara, ale do czasu, gdy nie zaczną jej żądać ode mnie.

Odpowiedz