Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Jakim trzeba być idiotą, żeby się tak wystawić?

www.demotywatory.pl
+
393 399
-

Zobacz także:


K Ktostamskadstam
+5 / 5

@Bunt Generalnie wszystko było prawidłowo do pewnego momentu. Zaczął na przerywanej, radiowóz po za terenem zabudowanym też wyprzedzić mu wolno, kontynuował na ciągłej i skrzyżowaniu ale nie oznaczonym więc też ok. Mandat raczej za to że zapierniczał w terenie zabudowanym grubo powyżej limitu.

1 13Puchatek
+3 / 11

@Ktostamskadstam

Ale on mógł nie wiedzieć, że tam się zaczyna zabudowany - dowiedział się w połowie wyprzedzania, wyprzedzanie skończyło się już w zabudowanym, a zaraz po wyprzedzeniu NIE MÓGŁ zwolnić do 50, bo…?

Tak jest, bo jadący za nim radiowóz TEŻ nie zwolnił do 50, tylko dalej jechał te +/- 80!

Więc gwałtowne wyhamowanie skończyłoby się stłuczką.

1 13Puchatek
+7 / 21

Hmmm.

1. W miejscu, gdzie kierowca zaczyna wyprzedzanie, wyprzedzanie jest DOZWOLONE (linia przerywana od strony pojazdu).

2. Samochód, z którego pochodzi nagranie, przejeżdża od jednego do drugiego słupka drogowego w ciągu ~ 4,5 sekundy. 4,5 sekundy na 100 m to ~ 80 km/h.

3. Radiowóz policyjny jedzie +/- z tą samą prędkością, co samochód nagrywającego, czyli 80 km/h

4. Jesteśmy w terenie niezabudowanym, czyli prędkość dozwolona to 90 km/h.

5. Radiowóz NIE jedzie na sygnale.

6. …a z tego wynika, że kierowca kombi miał pełne prawo rozpocząć wyprzedzanie.

I teraz: kierowca kombi mógł być "nietutejszy" i nie wiedzieć, że za moment zaczyna się obszar zabudowany - więc ZGODNIE Z PRZEPISAMI zaczął wyprzedzać. Kiedy w połowie wyprzedzania zauważył znak "teren zabudowany", nie mógł przecież nagle dać po hamulcach i cofnąć się za radiowóz - to byłby w tej sytuacji niebezpieczny manewr. Więc dokończył wyprzedzanie.

Jeśli (powtarzam, JEŚLI) było tak jak mówię (w terenie niezabudowanym nie byt np. wcześniej znaku ograniczenia prędkości albo zakazu wyprzedzania), to niestety można podejrzewać, że panowie policjanci celowo jechali poniżej dozwolonej, wiedząc, że za kawałek zaczyna się obszar zabudowany - żeby "wymusić" wykroczenie i mieć okazję do mandatu. Nie byłby to pierwsi taki przypadek w historii...

Odpowiedz
1 13Puchatek
+5 / 11

@Javelin7

Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem to, co napisałem. Całość, nie tylko ostatnie zdanie.

kojot_pedziwiatr
+4 / 6

@Javelin7 Nie takie rzeczy już z mundurowymi widziałem. W jednej wsi upadł znak z informacją o początku terenu zabudowanego. Ale kosili tam za przekroczenie dozwolonej prędkości. Kosili, aż ktoś się postawił i udowodnił w sądzie, nagraniem z kamerki, że znaku nie było widać, więc nie wiedział, więc mandat niesłusznie przyznany. Ale musiał o to walczyć.

ZONTAR
-1 / 1

Do tego dochodzi tu dosyć typowe zjawisko. Normalnie jak człowiek wyprzedza kogoś jadącego 80km/h, to pociągnie czasem i do 100-110 żeby sprawnie go wyprzedzić. No ale policja, więc wyprzedzanie tylko 10 więcej zajmuje więcej czasu. Często gliniarze przymykają na to oko jeśli zwolnisz po manewrze, ale nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Kiedyś miałem prawie identyczną sytuację. Ktoś jechał w niezabudowanym 60-80. Jak znalazło się miejsce z dosyć dobrą widocznością, to szybko go wyprzedziłem. Oczywiście to był jeden z tych, którzy jadą 60 jak jest ruch z przeciwka i przyspieszają jak nie ma, więc on też przyspieszał jak był wyprzedzany. Rozpędziłem się gdzieś do 120, wyprzedziłem go, ale pod koniec już się zaczęła ciągła i zabudowany. Nie dam przecież po heblach mu przed nosem, więc spokojnie zwolniłem. Ciekawe o tyle, że akurat w tym samym miejscu stał partol i mierzyli prędkości, aż się za mną obejrzeli. Drugi stał na wylocie z wiochy i pewnie ściągali każdego, kto wcześniej wleciał w zabudowany za szybko, ale mnie olali.
Między innymi dlatego linie ciągłe czy teren zabudowany zaczynają się wcześniej. Przerywaną robi się tam, gdzie bezpiecznie jest rozpocząć manewr. To normalne, że wyprzedzając nie widzisz dokładnie jezdni przed wyprzedzanym. Bez sensu by były oznaczenia, gdybyś nijak nie wiedział, czy dalej jest bezpiecznie. Przerywaną zazwyczaj kończy się długo przed wzniesieniem czy zakrętem i kończy się już na nim, jak tylko widoczność jest lepsza. Wyprzedzając już wiesz jaką masz widoczność i czy kontynuować, czy nie. Linia to głównie podpowiedź dla tych, którzy nie zaczęli manewru i nie widzą daleko przed siebie.

E konto usunięte
+4 / 10

@13Puchatek
Masz ty prawo jazdy? Manewr wyprzedzania musi się zacząć i skończyć na linii przerywanej oraz oczywiście w miedzy czasie nie może dojść do sytuacji gdzie manewr wyprzedzania trwa na line ciągłej. Jeśli nie masz pewności czy zdążysz to nie wyprzedasz, jeśli nie zdążyłeś to znaczy że wykonałeś ten manewr żle, i zaznaczę jeszcze raz że wyprzedzamy tylko i wyłącznie w momencie gdy mamy PEWNOŚĆ że zdążmy, tu nie ma miejsca na domyślanie się, jak musisz się domyślać to znaczy że nie powinieneś wyprzedzać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 February 2023 2023 11:49

W wonsz1922
+1 / 3

@13Puchatek Kiedyś wyprzedziłem tajniaków w Fabii którzy specjalnie na 50 jechali 35-40. Prosta droga i nikt dalej nie wie czemu na niej jest ciągła. Dałem się sprowokować i mandacik był, oni lubią tak robić

1 13Puchatek
0 / 4

@ErdeMO

Mam ja prawo jazdy.

1. "Manewr wyprzedzania musi się zacząć i skończyć na linii przerywanej" - możesz wskazać podstawę prawną tego stwierdzenia? Żeby Ci ułatwić: tu masz Art.24 Prawa o ruchu drogowym, dotyczący wyprzedzania:

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-o-ruchu-drogowym-16798732/art-24

UWAGA - nie mówię o "fachowych komentarzach" internetowych mądrali na różnych portalach, tylko o stanie prawnym.

W jaki sposób Twoim zdaniem kierujący pojazdem wyprzedzającym (a więc jadący ZA INNYM POJAZDEM) ma przewidzieć, że za 100 m kończy się linia przerywana, za zaczyna ciągła? Prawo jady robiłem dość dawno temu, ale jakoś nie pamietam, żeby wśród wymagań do jego zdobycia wymieniano umiejętność przewidywania przyszłości…

2. Na nagraniu widać wyraźnie, że policjanci nie zareagowali na fakt powrotu tego kierowcy na swój pas, tylko dopiero na fakt, że wjechał w teren zabudowany i dalej jechał te +/- 80.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 February 2023 2023 12:11

B borg8472
+1 / 3

@ErdeMO można zakończyć na pojedynczej ciągłej, jesli to podwójna to już kwit. Ale z drugiej strony, kto wyprzedza radiowóz, zwłaszcza w tych czasach.

A asurma
0 / 2

@13Puchatek, obejrzyj sobie film jeszcze raz, przecież on wyprzedzał przy dojeżdżaniu do wierzchołka - art. 7 ust. 1 cytowanego przez ciebie paragrafu - i to z tego powodu była tam linia ciągła.

A asurma
-1 / 1

@13Puchatek Tyle, że koleś wyprzedzał przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia... co jest dozwolone tylko na drodze
1)
jednokierunkowej;
2)
dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym - w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni.

Panowie włączyli sygnału dopiero po przejechaniu wierzchołka...

B bashey_pl
+1 / 1

@13Puchatek
Istnieje coś takiego jak linia P-6 Linia ostrzegawcza: w której kreski są dłuższe od przerw, rozdziela pasy ruchu i uprzedza o zbliżaniu się do linii, przez którą przejeżdżanie jest zabronione, lub do miejsca niebezpiecznego. Więc brak znajomości przepisów przez kierowcę. Na filmiku jak byk widać, że jest to linia przerywana dłuższa od przerw.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 February 2023 2023 15:16

1 13Puchatek
+1 / 3

@asurma

Bogiem a prawdą trzeba mocno wysilić wzrok, żeby tam zobaczyć jakieś "wzniesienie"…

@bashey_pl

Zwróć uwagę na "odwrotną" linię już po wyprzedzeniu i dalej - na moje oko wszędzie odległości między odcinkami pasów są takie same. Ale może się mylę.

I iposek
-1 / 5

@13Puchatek prawko może i masz, ale mam nadzieję że jeździsz jedynie przed kompem. Inaczej musielibyśmy zrozumieć że wyprzedzasz nie widząc co jest 100 metrów przed tobą. Kurcze, aż mi ciarki przeszły na myśl że ktoś taki mógłby jechać autem z naprzeciwka.

B bromba_2k
0 / 0

@borg8472 Przepisy nie odróżniają przekraczania pojedynczej od podwójnej ciągłej.

J jakistamktos
0 / 0

wszystko ok, fajnie napisałeś i zgadzam się z tobą, tylko w sytuacji kończenia manewru na podwójnej ciągłej, czy ciągłej to twoja wina. Takie chore prawo

P pieti79
0 / 0

@13Puchatek

"1. W miejscu, gdzie kierowca zaczyna wyprzedzanie, wyprzedzanie jest DOZWOLONE (linia przerywana od strony pojazdu)."

Obawiam się, że jeżeli kierowca nie zakończy wyprzedzania jak jest linia przerywana to popełnia wykroczenie. Nikogo nie interesuje, że zaczął wyprzedzanie jak była linia przerywana, tylko czy skończył na linii przerywanej. Poza tym na nagraniu widać moment że pojawiła się linia ciągła jak kierowca znajdował się w całości za radiowozem, więc powinien zdecydowanie przerwać wyprzedzanie. Nie przychylam się do stwierdzenia, że:
"to byłby w tej sytuacji niebezpieczny manewr." Niebezpieczne było rozpoczęcie wyprzedzania, kiedy kierowca nie miał pewności, że zakończy go na odcinku, gdzie jest to dozwolone.

Polecam artykuł i szerokości :)

https://motoryzacja.interia.pl/raport-polski-kierowca/news-wiesz-jak-wyprzedzac-na-znaku-p-3-wiekszosc-kierowcow-rozumi,nId,6255260

1 13Puchatek
0 / 2

@iposek

Po pierwsze - odpuść sobie wycieczki osobiste, odbijanie piłeczki mnie nie bawi.

Po drugie - ten gość WIDZIAŁ co jest 100 (i pewnie więcej) metrów przed nim NA DRODZE. Że nikt nie jedzie i można swobodnie wyprzedzać. Nie miał prawa jadąc ZA innym pojazdem widzieć, jak za kawałek zmienia się linia. To mógł zobaczyć dopiero, kiedy ZACZĄŁ wyprzedzanie.

Proszę, pomyśl.

P pieti79
0 / 0

@13Puchatek

Hej, czytam to:
"
Żeby Ci ułatwić: tu masz Art.24 Prawa o ruchu drogowym, dotyczący wyprzedzania:
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-o-ruchu-drogowym-16798732/art-24
"
i pytam:

w którym miejscu tego artykułu 24 masz napisane, że dopuszczane jest zakończenie manewru jak już linia"p3" zamieni się w linię "p4" lub "p3 w kierunku przeciwnym?

Ja za to podrzucę z tej samej stronki inny fragment:

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/znaki-i-sygnaly-drogowe-16986581/roz-4

§ 86. [Znaki poziome - linie]
4.
Znak P-3 "linia jednostronnie przekraczalna" oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię od strony linii ciągłej i najeżdżania na nią, z wyjątkiem powrotu po wyprzedzaniu na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem.

F franciszekkimono
0 / 0

@13Puchatek czytając twoje komentarze nie jestem pewny czy masz (jeszcze) prawko. przecież to są podstawy - manewr wyprzedzania musi odbyć się w miejscu dozwolonym! żadnych zakazów wyprzedzania czy linii ciągłych od naszej strony na początku, w środku czy na końcu nie może być! nie możemy wjechać w teren zabudowany 120km/h, bo... kończymy wyprzedzanie. obok znaku rozpoczynającego obszar zabudowany musisz przejechać max 50km/h, żeby było zgodnie z prd. odstępstwa są, ale to z pewnoscią nie jest kończenie wyprzedzania w zwykłych warunkach.
polecam zakup kodeksu drogowego z komentarzem, tak dla wspólnego dobra.

B borg8472
0 / 0

@bromba_2k specjalnie się w to "zagłębiłem". Jest różnica gdy chodzi o P-3, co do kończenia wyprzedzania to nawet na kursach uczą że jeśli koniec manewru wypada na pojedynczą ciągłą a przerywaną od drugiej strony (P-3) to nie popełniasz wykroczenia i faktycznie większość gliniarzy się do tego nie przyczepi, pomimo że jest to niezgodne z prawem, nawet przed sądem się wyłgasz.

B bromba_2k
0 / 0

@borg8472 Linia "ciągła", a linia "z jednej strony ciągła a z drugiej przerywana" są zupełnie innymi konceptami. Założenie jest takie, żeby użytkownikom różnych pasów (niekoniecznie o przeciwnym ruchu) pokazać, co jest przynależne dla nich. Warto też sobie uzmysłowić, że jeśli masz taką linię ciągło-przerywaną, jesteś od strony przerywanej i podczas wyprzedzania przejedziesz na stronę ciągłą, to Ciebie dotyczy wciąż linia przerywana, jako właściwa dla Twojego normalnie używanego pasa. Jeśli więc dla Twojego normalnego pasa linie zmienia się na ciągłą, to Ciebie taka właśnie dotyczy. Poza tym, zmiana z przerywanej/ciągłej na ciągłą/przerywaną odbywa się z użyciem fragmentu podwójnej ciągłej. Przez chwilę byłeś więc po niewłaściwej stronie podwójnej ciągłej i wtedy zarobiłeś na mandat.
Swoją drogą, podwójna ciągła jest rzadko spotykana w świecie. Jest raczej polskim dziwactwem i ma pokazać, że są dwa przeciwne kierunki ruchu. A jest dziwactwem, bo pojedyncza ciągła oznacza to samo - zakaz przekraczania.

B borg8472
0 / 0

@bromba_2k przyjrzyj się jak to jest malowane a potem pisz , tak czy siak, wg przepisów przekroczenie ciągłej, czy to pojedynczej czy podwójnej (P3 i P4) jest wykroczeniem tylko że od P4 nie ma zmiłuj a przy P3 jeszcze się można wyłgać.

1 13Puchatek
0 / 0

@pieti79

No i gdzie to przeczy temu, co napisałem…?

"w którym miejscu tego artykułu 24 masz napisane, że dopuszczane jest zakończenie manewru jak już linia"p3" zamieni się w linię "p4" lub "p3 w kierunku przeciwnym?"

A w którym miejsc masz napisane, że nie jest dopuszczane?

Zaczynam manewr w miejscu, gdzie jest dopuszczone wyprzedzanie (co jednoznacznie wskazuje inia P-3 z przerywaną od mojej strony). Jadąc za pojazdem wyprzedzanym niskim samochodem osobowym NIE MAM MOŻLIWOŚCI widzieć linii z przodu. Widzę ją (i ewentualnie to, że się zmienia) dopiero, kiedy ROZPOCZNĘ JUŻ manewr wyprzedzania.

P pieti79
0 / 0

@13Puchatek

Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie :(. Bardzo nieładna to maniera, odpowiadanie pytaniem na pytanie.

Mimo wszystko ja odpowiem na twoje, ale już proszę nie pisz nic do mnie jak nie zamierzasz mi odpowiedzieć wprost.

Cytowałeś użytkownikowi ErdeMO Art.24 Prawa o ruchu drogowym, w którym rzekomo miałaby być informacja, że można zakończyć wyprzedzanie poza znakiem poziomym kierukowym "p3". Nic takiego tam nie ma. Ani że wolno, ani że nie wolno. Mogłeś zacytować sobie dowolny inny artykuł z dowolnej ustawy w której też nic nie ma na ten temat.

Dlatego też ja podałem Ci podstawę prawną, która wskazuje, że takie wyprzedzanie jest niedozwolone

Podstawa prawna:

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRÓW INFRASTRUKTURY 1 ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI 2
z dnia 31 lipca 2002 r.
w sprawie znaków i sygnałów drogowych

§ 86. [Znaki poziome - linie] ust. 4.

Jeszcze raz przytoczę te 2 źródła, zapoznaj się z nimi i nie wprowadzaj proszę ludzi w błąd

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/znaki-i-sygnaly-drogowe-16986581/roz-4

i szerokie omówienie publicystyczne:

https://motoryzacja.interia.pl/raport-polski-kierowca/news-wiesz-jak-wyprzedzac-na-znaku-p-3-wiekszosc-kierowcow-rozumi,nId,6255260

Pozdrawiam,

I iposek
0 / 2

@13Puchatek pomyślałem, przemyślałem a nawet sprawdziłem. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Każdy kto rozpoczyna manewr wyprzedzania nie będąc w stanie zauważyć że za 100 metrów przerywana przechodzi w ciągłą jest potencjalnym mordercą. Podtrzymuję, jeżeli faktycznie masz prawo jazdy, oddaj je jak najszybciej zanim zrobisz komuś krzywdę.

1 13Puchatek
-2 / 2

@pieti79

Wybacz, ale może jednak spróbuj komentować to, co napisałem, a nie to, co Ci się wydaje, że napisałem. Piszesz:

"Cytowałeś użytkownikowi ErdeMO Art.24 Prawa o ruchu drogowym, w którym rzekomo miałaby być informacja, że można zakończyć wyprzedzanie poza znakiem poziomym kierunkowym "p3"."

To nieprawda. Nic takiego nie napisałem. Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem to, co napisał ErdeMO i to, co ja mu odpowiedziałem. Nie napisałem NIC o tym, że w tym artykule "rzekomo miałaby być informacja, że można zakończyć wyprzedzanie poza…".

ErdeMO napisał, że (cytuję) "Manewr wyprzedzania musi się zacząć i skończyć na linii przerywanej". A ja zapytałem go o podstawę prawną tego stwierdzenia i przytoczyłem mu przepis, na podstawie którego nie da się takiego stwierdzenia obronić.

Natomiast absolutnie nie twierdziłem, że da się na podstawie tego przepisu uzasadnić twierdzenie przeciwne.

Tyle, że w krajach cywilizowanych zawsze obowiązuje interpretacje prawa zakładająca, że "dozwolone jest wszystko, co nie jest zabronione". Jeśli więc dany przepis nie stanowi jednoznacznie, że coś jest zabronione - to zgodnie z prawem NIE JEST to zabronione. Dlatego stwierdzenia "manewr wyprzedzania musi się zacząć i skończyć na linii przerywanej" nie da się uzasadnić zapisami polskiego prawa o ruchu drogowym. c.b.d.u.

Przytoczony przez Ciebie rozdział o znakach w żaden sposób nie przeczy temu, co napisałem.

Jeśli tego nie rozumiesz, to wyobraź sobie inny przykład. Jadę, linia przerywana, przede mną jedzie tir (który, siłą rzeczy, dość dokładnie zasłania mi widok do przodu). Tir jedzie poniżej prędkości dozwolonej. Chcę go wyprzedzić. "Wychylam się" zza tira, żeby zobaczyć, czy mam wolną drogę. OK, droga jest pusta, nic nie jedzie z przeciwka, mogę wyprzedzać. Zaczynam wyprzedzanie - i kiedy jestem już na wysokości szoferki tira widzę, że za kolejne 50 m. stoi znak "zakaz wyprzedzania" (którego wcześniej, ze względu na jadącego przede mną tira, nie miałem szans zobaczyć). Więc manewr wyprzedzania KOŃCZĘ (wracam na swój pas) już za tym znakiem - ale zacząłem go w miejscu, gdzie wyprzedzanie było dozwolone. Czy Twoim zdaniem policja miałaby prawo wlepić mi za to mandat?
Co do felietonu z Interii: tak, jak napisałem wyżej, nie interesują mnie teoretyczne rozważania internetowych ekspertów.

@iposek:

Po raz drugi (i ostatni) proszę, odpuść sobie wycieczki osobiste. Mówię o konkretnej sytuacji, wystarczy uważnie obejrzeć film.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 February 2023 2023 20:39

I iposek
0 / 2

@13Puchatek a powtarzaj do us***nej śmierci, w niczym to nie zmieni faktu że nie wiesz o czym piszesz, i jeżeli faktycznie jeździsz autem, to na podstawie twojej oceny tej sytuacji na filmie uważam że stwarzasz bardzo realne zagrożenie

1 13Puchatek
-1 / 1

@iposek

OK, ja kończę, bo agresji nie lubię. Proponuję proste ćwiczenie (jego wynik zachowaj dla siebie, publiczne przyznawanie się do błędu zawsze boli):

Jedź drogą (zwykłą, nie dwupasmówką, taką jak na filmie). Dojedź do jakiegoś pojazdu, który jedzie poniżej prędkości dozwolonej. Ustaw się za nim w odległości wymaganej przepisami. I teraz NIE ROZPOCZYNAJĄC WYPRZEDZANIA (i nie "wyglądając" zza jadącego pojazdu) sprawdź, na jak dużą odległość widzisz linię środkową.

Jak chcesz rozszerzyć eksperyment, możesz to także sprawdzić w trzech wersjach: za samochodem osobowym, za furgonetką / małą ciężarówką, za tirem / autobusem.

MIłego dnia, z mojej strony tyle - teraz jeszcze koniecznie coś napisz, żeby broń Boże nie wyszło, że nie masz ostatniego słowa.

I iposek
0 / 2

wow, no cóż za piękna manipulacyjka. No szacun. Obyś kiedykolwiek w takim stopniu opanował poruszanie się po drogach publicznych.

romeksz
+3 / 5

Tablicę "teren zabudowany" skutecznie zasłonił mu radiowóz.

Odpowiedz
sviader
-1 / 1

@romeksz TIR potrafi jeszcze skutecznej taką tablicę zasłonić. Tu po prostu koleś miał pecha.

D dariuszce
+1 / 3

a może spieszył się do szpitala... albo miał inny ważny powód.... nie widać co było później.... ale krytykować jest bardzo łatwo

Odpowiedz
D dzidoslav
+1 / 1

To ich komendant... będzie pouczenie a na końcu pojedzie im po premii że nie zdążył na Wiadomości.

Odpowiedz
P pan_grajek92
0 / 0

Pięknie zaprojektowana pułapka... Wyprzedzanie i wyhamowanie do 50 było by możliwe ale na mocnym motocyklu :) A może to był Ukrainiec posiadający ukraińskie prawko? Mandat wystawią, punktów się nie nazbiera bo jak :)

Odpowiedz