a już myślalam, ze po gównoburzy w poprzednim democie, skrzywdzeni mężczyźni przestaną przeżywać tak bardzo damską garderobę.
Kobieta ubiera co chce, dla siebie i swojej wygody. Jeśli stwarza to w tobie dyskomfort, znaczy, że jesteś w niewłaściwym miejscu. Wygodne leginsy to tylko wygodne leginsy - żadna propozycja, żadna oferta, żaden sposób na zdobycie czyjejś uwagi. Będziesz mieć srom, delikatną skórę i będzie ci kiedyś niewygodnie w damskich ubraniach, to zrozumiesz, ze leginsy nie są takie złe, dopóki w towarzystwie nie znajdzie się ktoś, kto dorobi do nich ideologię.
@fefefka "Jeśli stwarza to w tobie dyskomfort, znaczy, że jesteś w niewłaściwym miejscu" Tego zdania idealnie można by było użyć w kierunku kobiety noszącej takie legginsy i narzekającej na to, że przyciąga wzrok.
"dyskomfort" - masz na myśli to, że jakiś facet zerknie parę razy?
No bo gapią się nie ci co by chciała żeby się gapili
Odpowiedz@lingerer W punkt XD
Bo gapią się jakieś oblechy a nie ci dla których się w te ciuchy wbiła.
Odpowiedz@BrickOfTheWall To już jej problem...
@saz06
ma problem więc dramatyzuje
Ja zawsze z obrzydzeniem patrzę na tak ubrane dziewczyny.
Odpowiedz@Jezuita Nie chcę ale wzrok sam wychwytuje takie ohydne rzeczy.
Ja z moją różową widzieliśmy ostatnio taką w galerii. Z oburzenia nie mogłem oderwać oczu. Potem spałem na kanapie. Następnej nocy też.
Odpowiedza już myślalam, ze po gównoburzy w poprzednim democie, skrzywdzeni mężczyźni przestaną przeżywać tak bardzo damską garderobę.
OdpowiedzKobieta ubiera co chce, dla siebie i swojej wygody. Jeśli stwarza to w tobie dyskomfort, znaczy, że jesteś w niewłaściwym miejscu. Wygodne leginsy to tylko wygodne leginsy - żadna propozycja, żadna oferta, żaden sposób na zdobycie czyjejś uwagi. Będziesz mieć srom, delikatną skórę i będzie ci kiedyś niewygodnie w damskich ubraniach, to zrozumiesz, ze leginsy nie są takie złe, dopóki w towarzystwie nie znajdzie się ktoś, kto dorobi do nich ideologię.
@fefefka kiedyś ignorowane kobiety przestaną się pienić i zaczną czytać ze zrozumieniem, to im podobno to przeszkadza, nie mężczyznom...
@fefefka "Jeśli stwarza to w tobie dyskomfort, znaczy, że jesteś w niewłaściwym miejscu" Tego zdania idealnie można by było użyć w kierunku kobiety noszącej takie legginsy i narzekającej na to, że przyciąga wzrok.
"dyskomfort" - masz na myśli to, że jakiś facet zerknie parę razy?