Niestety nasz kraj obecnie to w pewnym sensie taka mała rosja. Mam tu na myśli zarówno mentalność rządzących "polityków" jak i sporej części społeczeństwa, której zachowania i opinie praktycznie nie różnią się od rosyjskich zwolenników kremlowskich władz.
Rosjanie mogą mieć odczucie, że podniósł kraj z ruiny, tylko nikt się tam nie zastanowi nad tym, że to podniesienie z ruiny wynika tylko z faktu, że zachód cały czas nieustannie się rozwijał i potrzebował surowców z Rosji. To główny przychód tego kraju. Nie ma tam nowoczesnych technologii, nie ma innowacji na światowa skalę, są tylko węglowodory pchane na zachód i dorabiające wszystkich putinowskich oligarchów. Zobaczymy jak teraz będzie wyglądać sytuacja po odcięciu dostaw energii na zachód, o ile sankcje rzeczywiście będą utrzymane.
@kikurenty tak, zgadza się. Gdyby po II wojnie światowej Polska pozostała po stronie Zachodu zamiast pod okupacją ruskich „wyzwolicieli” to objąłby nas plan Marshalla i byśmy dziś byli na poziomie Niemiec. A tak mamy 40 lat zacofania, który zmniejszyliśmy od czasu wejścia do UE w 2004 roku do 20 lat za Niemcami.
@DeltaTango Ten plan marshala to mit powtarzany przez postkomunistów tłumaczących dlaczego poprzednia komuna upadła.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Marshalla :
czyt :" Plan został uchwalony przez Kongres Stanów Zjednoczonych 3 kwietnia 1948 i wszedł w życie tego samego dnia po podpisaniu przez prezydenta Harry’ego Trumana. Program pomocy był realizowany przez 4 lata, od kwietnia 1948 do czerwca 1952[5]. W tym czasie przekazano około 13 mld dolarów (ok. 122 mld[6] – 128 mld[7] dolarów w 2022[b]) w postaci pomocy technicznej i ekonomicznej, aby wesprzeć odbudowę gospodarek krajów europejskich, które dołączyły do Organizacji Europejskiej Współpracy Gospodarczej (OEEC)[8].
Bezpośredni wpływ planu na tempo wzrostu gospodarczego gospodarek Europy Zachodniej, m.in. poprzez odbudowę zasobów kapitałowych czy projekty inwestycyjne, oceniany jest jako niewielki[9], natomiast podkreśla się efekty pośrednie poprzez wzrost wydajności pracy czy odbudowanie zaufania inwestorów dzięki ustabilizowaniu finansów publicznych i zwrotowi ku gospodarce rynkowej[10][11]."
Rozwój RFN spowodowały reformy Konrada Adenauera oraz Ludwiga Erharda. Później Niemcy zwłaszcza po zjednoczeniu zaczęły się socjalizować. My niestety idziemy tą złą drogą i zamiast powtarzać reformy Adenauera i Erharda (choć w 1988r. mieliśmy podobne reformy tzw. reformy wilczka) popełniamy ich wszystkie błędy według proroczych słów amerykańskiego ekonomisty i noblisty Miltona Friedmana wypowiedzianych w Polsce w 1989r. "Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje zachodnie stosowały, gdy były tak biedne, jak Polska."
@DeltaTango Ale przecież polska otrzymała propozycję skorzystania z planu marshalla, tylko że ówcześnie rządzący socjaliści odmówili. Dziś także ma możliwość korzystania ze środków unijnych, ale obecni specjaliści pisowscy robia wszystko, żeby poldka ich nie otrzymała.
Jedno "słabe" licz jako mocne. :)
OdpowiedzNiestety nasz kraj obecnie to w pewnym sensie taka mała rosja. Mam tu na myśli zarówno mentalność rządzących "polityków" jak i sporej części społeczeństwa, której zachowania i opinie praktycznie nie różnią się od rosyjskich zwolenników kremlowskich władz.
OdpowiedzRosjanie mogą mieć odczucie, że podniósł kraj z ruiny, tylko nikt się tam nie zastanowi nad tym, że to podniesienie z ruiny wynika tylko z faktu, że zachód cały czas nieustannie się rozwijał i potrzebował surowców z Rosji. To główny przychód tego kraju. Nie ma tam nowoczesnych technologii, nie ma innowacji na światowa skalę, są tylko węglowodory pchane na zachód i dorabiające wszystkich putinowskich oligarchów. Zobaczymy jak teraz będzie wyglądać sytuacja po odcięciu dostaw energii na zachód, o ile sankcje rzeczywiście będą utrzymane.
Odpowiedz@DeltaTango Czyli tak samo ja w Polsce z tą różnicą że my nie mamy sankcji i węglowodorów.
@kikurenty tak, zgadza się. Gdyby po II wojnie światowej Polska pozostała po stronie Zachodu zamiast pod okupacją ruskich „wyzwolicieli” to objąłby nas plan Marshalla i byśmy dziś byli na poziomie Niemiec. A tak mamy 40 lat zacofania, który zmniejszyliśmy od czasu wejścia do UE w 2004 roku do 20 lat za Niemcami.
@DeltaTango Ten plan marshala to mit powtarzany przez postkomunistów tłumaczących dlaczego poprzednia komuna upadła.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Marshalla :
czyt :" Plan został uchwalony przez Kongres Stanów Zjednoczonych 3 kwietnia 1948 i wszedł w życie tego samego dnia po podpisaniu przez prezydenta Harry’ego Trumana. Program pomocy był realizowany przez 4 lata, od kwietnia 1948 do czerwca 1952[5]. W tym czasie przekazano około 13 mld dolarów (ok. 122 mld[6] – 128 mld[7] dolarów w 2022[b]) w postaci pomocy technicznej i ekonomicznej, aby wesprzeć odbudowę gospodarek krajów europejskich, które dołączyły do Organizacji Europejskiej Współpracy Gospodarczej (OEEC)[8].
Bezpośredni wpływ planu na tempo wzrostu gospodarczego gospodarek Europy Zachodniej, m.in. poprzez odbudowę zasobów kapitałowych czy projekty inwestycyjne, oceniany jest jako niewielki[9], natomiast podkreśla się efekty pośrednie poprzez wzrost wydajności pracy czy odbudowanie zaufania inwestorów dzięki ustabilizowaniu finansów publicznych i zwrotowi ku gospodarce rynkowej[10][11]."
Rozwój RFN spowodowały reformy Konrada Adenauera oraz Ludwiga Erharda. Później Niemcy zwłaszcza po zjednoczeniu zaczęły się socjalizować. My niestety idziemy tą złą drogą i zamiast powtarzać reformy Adenauera i Erharda (choć w 1988r. mieliśmy podobne reformy tzw. reformy wilczka) popełniamy ich wszystkie błędy według proroczych słów amerykańskiego ekonomisty i noblisty Miltona Friedmana wypowiedzianych w Polsce w 1989r. "Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje zachodnie stosowały, gdy były tak biedne, jak Polska."
@DeltaTango Ale przecież polska otrzymała propozycję skorzystania z planu marshalla, tylko że ówcześnie rządzący socjaliści odmówili. Dziś także ma możliwość korzystania ze środków unijnych, ale obecni specjaliści pisowscy robia wszystko, żeby poldka ich nie otrzymała.
W trzecim punkcie załapałem, że nie chodzi o putina, bo mówienie w rosji o "gwarancjach demokracji" to fantastyka.
Odpowiedz