A najśmieszniejsze jest to, że np. kilogram Kolumbijskich bananów kosztuje 6.99 zł gdzie trzeba je załadować i zawieźć do portu, wpakować na statek, przepłynąć kilka tysięcy kilometrów przez ocean by następnie wyładować je w Hola... przepraszam w Niderlandach, zapakować i wysłać kilkaset kilometrów dalej do Polski.
@franciszekkimono No ja rozumiem ceny gazu itd. ale statek który musi przepłynąć kilka tysięcy kilometrów raczej nie jest żaglowcem a i pojazdy które muszą dostarczyć z plantacji do magazynu, z magazynu do portu, z portu do magazynu, a następnie do sklepu raczej też nie są na wiatr a mimo to są 3x tańsze... dlatego śmieszy mnie ta sytuacja, że egzotyczny owoc który trzeba przywieźć z drugiego końca świata jest sporo tańszy od zwykłego pomidora który nawet w zimie ( w szklarni ) może być hodowany w Polsce kosztuje krocie - za 30 zł to można kupić całego kurczaka, 2 kg schabu czy kilogram dosyć dobrej kiełbasy a nie 4-5 pomidorów. Tak na marginesie - ogórki ( te długie ) też są ze szklarni a kilogram można kupić za 13 -15 zł, gruntowe 19 - 20 zł. Wydaje mi się, że te cena pomidorów tak samo jak i ostatnio papryki jest trochę sztucznie zawyżana - coś jak w tamtym roku kilogram czereśni za 260 zł, LOL.
I w tedy dociera do ciebie że pomidor to warzywo sezonowe i żyjesz dalej.
OdpowiedzJak się chce pomidora w marcu to trzeba płacić. One normalnie o tej porze roku nie rosną.
OdpowiedzA najśmieszniejsze jest to, że np. kilogram Kolumbijskich bananów kosztuje 6.99 zł gdzie trzeba je załadować i zawieźć do portu, wpakować na statek, przepłynąć kilka tysięcy kilometrów przez ocean by następnie wyładować je w Hola... przepraszam w Niderlandach, zapakować i wysłać kilkaset kilometrów dalej do Polski.
Odpowiedzciupną jedną kiść i mają kilkanascie kg bananów. szklarni nie muszą ogrzewać. nawet pewnie nawozów zbyt dużo nie uzywają.
@franciszekkimono No ja rozumiem ceny gazu itd. ale statek który musi przepłynąć kilka tysięcy kilometrów raczej nie jest żaglowcem a i pojazdy które muszą dostarczyć z plantacji do magazynu, z magazynu do portu, z portu do magazynu, a następnie do sklepu raczej też nie są na wiatr a mimo to są 3x tańsze... dlatego śmieszy mnie ta sytuacja, że egzotyczny owoc który trzeba przywieźć z drugiego końca świata jest sporo tańszy od zwykłego pomidora który nawet w zimie ( w szklarni ) może być hodowany w Polsce kosztuje krocie - za 30 zł to można kupić całego kurczaka, 2 kg schabu czy kilogram dosyć dobrej kiełbasy a nie 4-5 pomidorów. Tak na marginesie - ogórki ( te długie ) też są ze szklarni a kilogram można kupić za 13 -15 zł, gruntowe 19 - 20 zł. Wydaje mi się, że te cena pomidorów tak samo jak i ostatnio papryki jest trochę sztucznie zawyżana - coś jak w tamtym roku kilogram czereśni za 260 zł, LOL.