@ubooot u mnie w domu budowanym gdzieś w latach 80 chyba, cały strop jest wykonany z cegły "dziurawki" zalanej betonem. Tak budowano kiedyś, aby zmniejszyć ciężar. Zaś wytrzymałość jest ok. Tu może być podobne rozwiązanie. Ma to sens jak się zastanowić nad tym.
@adamis62 wygląda jakby były ułożone w miejscach gdzie nie ma ścian nośnych, i nie będą dalej stawiane jakieś elementy konstrukcyjne. Gdzie będzie sufit który nie powinien zawalić się pod własnym ciężarem.
@bromba_2k Nie musi się trzymać gumy. Będzie się tworzył bąbel. Beton otaczający piłkę utworzy mały łuk, a ten to dosyć wytrzymała bryła. Rzymianie na takich łukach akwedukty stawiali. Tu będzie setka małych łuków wewnątrz betonu.
Zbrojenie wygląda na solidnie wykonane (chociaż trudno potwierdzić, bez wglądu w dokumentację). Co do tych piłek, to chyba są niezbędne do... ilości odtworzeń ''tiktoka'', albo innych podobnych ;)
Foto jest "pożyczone" z 9GAG, widziałem to tam wczoraj. Oczywiście jest też tam wyjaśnione, w skrócie chodzi o to żeby strop był lżejszy, nie pamiętam ale jest to metoda nazwana od nazwiska gościa który to wymyślił, a autor niech się zastanowi najpierw jak coś "pożycza"
To jest taka technologia majaca na celu zmniejszenie ciezaru stropu, jednoczescie utrzymujac jego wlasciwosci nosne. Na Narodowym czesc stropow jest zrobiona w ten sposob.
piłkobeton?
Odpowiedz@ubooot u mnie w domu budowanym gdzieś w latach 80 chyba, cały strop jest wykonany z cegły "dziurawki" zalanej betonem. Tak budowano kiedyś, aby zmniejszyć ciężar. Zaś wytrzymałość jest ok. Tu może być podobne rozwiązanie. Ma to sens jak się zastanowić nad tym.
@agronomista , tak, tylko dlaczego te piłki i są jakoś równo rozłożone?
@adamis62 a jak mają być?
@agronomista, miało być nie równo (cudowna autokorekta i moje niedbalstwo), czyli w jednym miejscu jest ich mnóstwo, w innym wcale.
@adamis62 wygląda jakby były ułożone w miejscach gdzie nie ma ścian nośnych, i nie będą dalej stawiane jakieś elementy konstrukcyjne. Gdzie będzie sufit który nie powinien zawalić się pod własnym ciężarem.
@agronomista Beton słabo trzyma się gumy, czy plastiku. Wytrzymałość piłko-stropu byłaby raczej nędzna. Z cegłą jest zupełnie inaczej.
@bromba_2k Nie musi się trzymać gumy. Będzie się tworzył bąbel. Beton otaczający piłkę utworzy mały łuk, a ten to dosyć wytrzymała bryła. Rzymianie na takich łukach akwedukty stawiali. Tu będzie setka małych łuków wewnątrz betonu.
Zbrojenie wygląda na solidnie wykonane (chociaż trudno potwierdzić, bez wglądu w dokumentację). Co do tych piłek, to chyba są niezbędne do... ilości odtworzeń ''tiktoka'', albo innych podobnych ;)
OdpowiedzFoto jest "pożyczone" z 9GAG, widziałem to tam wczoraj. Oczywiście jest też tam wyjaśnione, w skrócie chodzi o to żeby strop był lżejszy, nie pamiętam ale jest to metoda nazwana od nazwiska gościa który to wymyślił, a autor niech się zastanowi najpierw jak coś "pożycza"
OdpowiedzTo jest taka technologia majaca na celu zmniejszenie ciezaru stropu, jednoczescie utrzymujac jego wlasciwosci nosne. Na Narodowym czesc stropow jest zrobiona w ten sposob.
Odpowiedz