Demotywatory.pl

@GieniaK Za PWN: «wrodzona skłonność lub zdolność do czegoś»

Dalej wychodzi na to, że kobiety predyspozycji do bycia aktorami w gejowskim porno nie mają żadnych.

@GieniaK pytanie z demota brzmi "czy istnieje zawód, do którego mężczyźni mają lepsze predyspozycje niż kobiety" a nie "czy istnieją kobiety, które mają predyspozycje do typowo męskiego* zawodu" (*czyli do takiego, do którego mężczyźni mają lepsze predyspozycje).

@GieniaK Dlaczego uważasz, że nie ma? Na jakiej podstawie?

@GieniaK Predyspozycja pochodzi od francuskiego "prédisposition" a jej hiperonimem jest "zdolność" i tak: mężczyźni nie są "z góry przeznaczeni/(szerzej) zdolni" do rodzenia dzieci. "Disposition" to "warunek" ale też "umiejscowienie / ułożenie". Predyspozycja oznacza więc, że dany osobnik jest "z góry uwarunkowany" do czegoś". Kwestia zdolności DO czegoś. "Nie ma warunków" zaś to np. bezdomna para alkoholików do wychowywania piątki dzieci. Choć rzeczywiście po głębszym zastanowieniu przyznaję, że po polsku nie powinno się łączyć "predestynacji" z rodzeniem, gdyż to słowo w naszym języku jest niejako "węższe".

Ale, ale... wracając do filmu porno: całą sylwetkę trzeba by było zmienić komputerowo. Na tej samej zasadzie ja mam "predyspozycje" do grania smoka, skrzata, giganta, krasnoludzkiej kobiety cyborga - czegokolwiek zapragnę. Argument z teatrem antycznym pasuje do dyskusji jak Mao'wskie metody prowadzenia gospodarki do państwa, (dodam na wszelki wypadek: takiego, które nie chce umierać z głodu). Na siłę wszystko się da, nie znaczy to, że to działa dobrze. Zwłaszcza, że porównuje Pani spektakl oparty na słowach - w teatrze Greckim było dużo mniej "akcji", do filmu porno, gdzie z kolei dialogi są dodatkiem do "akcji" na ekranie. To, że kobieta "może zagrać" znaczy tu dokładnie okrągłe ziobro. Przy tym twierdzenie jakoby żyrafa miała predyspozycje do jedzenia trawy, bo jest roślinożerna wypada jak teoria strun względem 'naukofego tfierdznia', że "horyzont jest płaski, więc Ziemia też".

@3noki
[Ustaliłeś sobie własne kryteria oceny predyspozycji kobiet do gry w gejowskim porno i sprowadziłeś je wyłącznie do cech anatomicznych, bo inaczej nie da się interpretować Twojego zdania "...kobiety predyspozycji do bycia aktorami w gejowskim porno nie mają żadnych". Gdyby takie same kryteria zastosować do odgrywania ról mężczyzny przez kobiety, to sam fakt bycia kobietą dyskwalifikowałby je w tej roli. A tak nie jest, i można chociażby przywołać rolę Krystyny Feldman w Nikiforze, doprawiono jej wąsy, tak jak i kobiecie można byłoby doprawić brakujące części anatomiczne, dodać odpowiednią charakteryzację i mogłaby zagrać w gejowskim filmie porno. Dlatego nie szastałabym uogólnieniami "nie mają żadnych", bo jednak jakieś mają i nie trzeba ich całych renderować komputerowo. Co więcej, jeśli mówimy o filmie i aktorach, to jednak jest to przynajmniej namiastka sztuki, a ta rządzi się własnymi prawami i tym bardziej Twoje uogólnienia, porównania oraz kryteria są nie na miejscu. Można odegrać rolę smoka, skrzata, giganta czy innego stwora i są osoby, które mają do tego predyspozycje, np. karły do ról skrzatów, czy Boris Karloff do roli monstrum Frankensteina, ale pisanie o przypadku generowaniu pełnego obrazu komputerowo jest tutaj nadużyciem.
I tak na koniec, to w przykładzie z żyrafą znów dokonujesz nadużycia przyjmując własne kryteria: co oznacza mieć predyspozycje do jedzenia trawy? Zapytam tylko, czy żyrafa ma większe predyspozycje do jedzenia trawy od człowieka?

P.S. Ostania Twoja analogia pasuje tu jak pięść do twarzy.

@agronomista
A dlaczego Ty uważasz, że są? Na jakiej podstawie?

@GieniaK życia. Ewidentnie widać, że kobiety się lepiej sprawdzają w jednych sytuacjach, a mężczyźni w innych. Są oczywiście jednostki które będą zachowywać się inaczej, ale są nieistotne statystycznie.
Różnice zachowań płci nie wynikają z kultury, wychowania itd. ale z budowy mózgu. John Money chciał udowodnić, że wynikają, i wszystkie jego eksperymenty zakończyły się klapą i cierpieniem dzieci. Chłopca można było wykastrować, podawać hormony, wychowywać jako dziewczynkę, uczyć tradycyjnych dla kobiet ról, a i tak zachowywał się jak chłopiec. W sumie jak transpołciowa kobieta. Natury się nie da zmienić przez wychowanie, a różnice zachowań są ogromne.

@GieniaK Tak, zdecydowanie żyrafa ma większe predyspozycje do jedzenia trawy od człowieka. Teraz czuję się jakbym zdradzał dziecku jakiś sekret typu "Mikołaj nie istnieje": żyrafy są przeżuwaczami i (uwaga!:) trawią trawę (a właściwie mikroorganizmy w nich żyjące. Człowiek za to jako ewolucja padlinożercy jest tak zwanym wszystkożercą, jednak trawy nie potrafi strawić. Nie jest predysponowany do skutecznego przetworzenia trawy i nie posiada niezbędnych do tego bakterii. Mam jednak nadzieję, że mi Pani nie uwierzy i spróbuje mi udowodnić brak racji poprzez przejście na najbliższe dwa tygodnie na dietę opartą na trawie i źródlanej wodzie. Powodzenia. ;)

@agronomista
Krąży taka anegdota o Einsteinie, że podczas egzaminu student zwrócił mu uwagę, że pytania są te same jakie były rok temu, na co Einstein odparł, że owszem, ale odpowiedzi są inne. Nauka ewoluuje, wychodzą na jaw nowe fakty i odkrycia, a mózg należy do ciągle najmniej zbadanych, więc byłabym bardzo ostrożna w powoływaniu się na badania w tej materii. Co więcej, naukowcy są sprzeczni w swoich twierdzeniach, a szczególnie w kwestii mózgu i osobowości człowieka.
Na temat różnic między kobietami a mężczyznami ciekawie opowiadał prof. Vetulani, który wskazywał hipokamp jako decydujący o inteligencji człowieka i "byciu człowiekiem", a ten według niego niczym się akurat nie różni i ja dalej nie widzę, do jakich zawodów mężczyźni mają wyższe predyspozycje od kobiet.

@3noki
Nie zrozumiałeś przesłania: moje pytanie o trawienie trawy pokazać miało, że mogę ustalić arbitralnie kryteria oceny, i sam napisałeś, że żyrafa w porównaniu z człowiekiem ma tu predyspozycje, choć anatomia jej w tym nie pomaga. Ale w ocenie ogólnej raczej nikt nie odważy się na stwierdzenie, że takie predyspozycje ona posiada. Taka mała dychotomia myślenia. Dlatego lepiej się zastanowić dwa razy, zanim zacznie się rzucać ogólnikami, bez rozpoznania kryteriów oceny oraz narzucając je w nieprzemyślany sposób. Porównania też warto wybierać w rzetelny sposób, a nie szukać przykładów brzegowych, aby tylko za wszelką cenę udowodnić lub obalić hipotezę.

@GieniaK Naukowcy też podlegają presji społecznej. Kiedyś robiono testy IQ, ale wyszło, że rozkład wyników w populacji nie jest jednorodny(szczególnie w USA). Więc zaczynają twierdzić, że to nie świadczy o inteligencji.
Co do predyspozycji, to do wszelkich zawodów techniczno-matematycznych.
W informatyce np. jest bardzo niewiele kobiet, a ona jest zawodem młodym, w którym raczej nie było tradycyjnego podziału ról.

@GieniaK Co do mózgu, to łatwo można zobaczyć do czego co służy obserwując ludzi z jego uszkodzeniami.
Np. uszkodzenie płata czołowego prowadzi do zmian w charakterze(zawsze na gorsze), zmiany nastroju, agresje itd.
Płat ciemieniowy jak ulegnie uszkodzeniu to człowiek nie potrafi orientować się w przestrzeni, ma problemy ze skupieniem uwagi, oraz kompletnie leżą u niego wszelkie zdolności matematyczne.

Każda część mózgu za coś konkretnego odpowiada i daje specyficzne zdolności.

@agronomista
Najpierw przywołujesz badania naukowe, potem w nie wątpisz, co za piękny zawrót!

Wyciągasz wnioski na bazie bardzo błędnych założeń i rozumowania: czy fakt, że w Polsce praktycznie nie gra się w polo oznacza, że Polacy nie mają predyspozycji? Takie wnioski potrafisz wyciągać na temat kobiet w IT i naukach ścisłych, przecież to jest wręcz śmieszne. Wiele osób popełnia pokrewny błąd, porównując np. 20-osobową grupę A z 5-osobową grupą B, wybierając najlepsze okazy z grupy A i porównując z grupą B lub wręcz z najgorszymi okazami grupy B, wyciągając daleko idące wnioski, co jest żenujące z punktu widzenia badania naukowego i wstyd się pod tym podpisywać.

@agronomista
W temacie budowy i uszkodzeń mózgu to to nie ta grupa i nie ten wątek. Najlepiej gdybyś takie rewelacje, że "każda część mózgu za coś konkretnego odpowiada i daje specyficzne zdolności" napisał na forum dla przedszkolaków, może tam znajdziesz kogoś, kto tego nie wie.

@GieniaK Dyskutujemy. Wymieniamy zdania. Podważamy tezy, zastanawiamy się. Na tym to chyba polega. Zaś coś to napisałaś, że jest oczywiste dla przedszkolaków, może być nieoczywiste dla kogoś kto się wykłóca, że ludzie nie mają predyspozycji wrodzonych wynikających z różnej budowy mózgu.

@szwagier16 Nikt, to obcy z E.T. ;)

Z tak długimi palcami to skarb! Każdą żarówkę wymieni bez odkręcania połowy instalacji w komorze silnikowej!
http://demotywatory.pl/uploads/comments/0a0f/0a0f02b08252efb60b8161335aea022c.jpg

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 April 2023 2023 17:51

@smirnofaus normy bhp dla kobiet na magazynach są inne niż dla mężczyzn, bo kobiety mają inne ciała. Kobieta może oczywiście pokazać, że dorówna facetowi siłą, problemy będą jak się jej to uda. Znam to z własnego doświadczenia, też chciałam się pokazać, że jestem silna i mogę dźwigać ponad te normy bhp. A teraz mam krzywy kręgosłup od tego dźwigania, co mi powiedział lekarz, że się w młodości przeciążyłam.

@Wiedzma widać że ktoś tu nie pracował nigdy na magazynie :D Tam nie da się wszystkiego zrobić wózkiem tak dla wiadomości :)

@Wiedzma A wiesz, że i w "nowoczesnych" magazynach dalej część pracy jednak wykonuje człowiek? Wózek widłowy np. przywiezie Ci paletę na półkę, a pojedyncze sztuki towaru do zamówienia dla klienta zbiera picker z wózkiem, ale takim zwykłym, z napędem biologicznym. A towarem może być książka, ramka na zdjęcia albo 30 kilowa donica.

Edit:
@Smirnofaus: Też mi się to tak widzi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 April 2023 2023 16:48

@Ashera01 te normy dla faceta nawet jak ich nie przekracza skutkują tym samym... jakbyś dźwigała do norm wyznaczonych do kobiet miałabyś to samo (no może trochę mniej ale jednak by i tak było) w zależności jak długo na tym magazynie czy gdzieś tam pracowała :) poza tym w fizycznej robocie to nikt nie patrzy czy plecy masz odpowiednio zgięte czy robisz odpowiedni przysiad i dopiero podnosisz... ku..a tam trzeba zapie...lać a i wrzucić 10 pudeł szybko a nie 4.. gdyby tak stosować się do tych wszystkich bhpowskich myśli.

@Wiedzma Tak, na magazynie są wózki widłowe i elektryczne paleciaki... i całe palety się wozi.. a potem trzeba czasami coś porozrzucać i bierzesz pustą paletę i napi...lasz z tej pełnej na tą pustą pudła czy inne rzeczy :)

@Wiedzma Wiesz, jeśli nasze ciała się różnią, to różnią się też i mózgi(bo to w sumie taki sam wytwór tkankowy). Więc nie powinno dziwić, że mamy inne predyspozycje intelektualne. To raczej normalne.

@agronomista każdy człowiek ma inne predyspozycje intelektualne, ale IQ mamy rozłożone mniej więcej tak samo, facet ogarnie to samo co kobieta i odwrotnie, bo wpisanie gwoździ czy dokręcanie śruby to nie jest praca warta Nobla.

@Wiedzma Tu masz racje. Kwestia rozkładu średniej w populacji. Spójrzmy jednak też na nowe zawody. Np. informatyka. Komputery weszły niedawno. Więc nie ma jakiś naleciałości kulturowych co do ich obsługi. Jednak mężczyzn bardziej do tego ciągnie. Więcej jest informatyków. Dodatkowo nawet jakieś podstawowe czynności. Przegranie systemu, wgrywanie programów, w domu zawsze ja robiłem. Wcześniej siostrze, swoim dziewczynom, czy teraz żonie. One nawet nie chciały tego próbować.

@Wiedzma
Kobiety są mniejsze i najczęściej lżejsze od facetów.
Czy to oznacza, że mają większe predyspozycje do zawodu pilota?

To co opisujesz o wzroście i wadze to jedynie uwarunkowania fizyczne i nie mają nic wspólnego z predyspozycjami. Jeśli dla przykładu, pracodawca ustali, że pracownik powinien być w stanie dziwagć 100kg minimum, to jedynie wprowadził pewne kryterium. Nie oznacza to jednak, że osoby będące w stanie dzwigać jedynie 50kg mają mniejsze predyspozycje w takich czynnościach.

@agronomista
Intelekt, logiczne myślenie to hipokamp, wielkość i rozmiar mózgu nie ma tu znaczenia.
Hipokamp w przypadku kobiet i mężczyzn jest nie do odróżnienia.

@GieniaK Przecież ludzie z uszkodzonym hipokampem żyją i nawet myślą, ale nie potrafią niczego na trwałe zapamiętać, i tracą orientacje.

@GieniaK , jestem kobietą, ale nawet mnie irytuje twoje zaprzeczanie rzeczywistości. Uwarunkowania fizyczne związane ze wzrostem i wagą, statystycznie związane też z płcią, powodują również inne predyspozycje do wykonywania prac np. związanych z przenoszeniem ciężarów, osoby wysokie będą bardziej predysponowane do wycierania kurzu na wysokim regale niż osoby niskie, a szczupłe, drobnokościste do przeciskania się w szczelinach jaskiń niż te o masywnej budowie :P

@Laviol
Pomyliłeś predyspozycje z kryteriami.
Jak już się poduczysz to napisz coś ciekawego.

@agronomista

Zapomniałeś na który komentarz odpowiadasz?
Bo nie na temat piszesz.

@GieniaK Na twój komentarz odpowiadam ;)

@agronomista
Znowu coś Ci się pomyliło.

@GieniaK Niech Ci będzie.

@agronomista O ile dobrze kojarzę, to kobiety rządzą w programowaniu.. poza tym - myślisz trochę dziwnie, tak - mężczyzn bardziej do tego ciągnie, ale nasze mózgi rozwijają się podobnie pod tym kątem, zwłaszcza od mniej więcej lat 2000 kiedy komputer w domu był coraz częściej standardem, a nie nowością.

@GieniaK a co ma pilot do policjanta pracującego w prewencji????? Masz straszny problem sama ze sobą. Wysokie osoby mają większe predyspozycje do tego, aby wykonać wsad - ja takich możliwości nie mam, nie mam zamiaru także kwękać, że to seksizm. Zwyczajnie jestem krasnalem. Mowa o tym, że ja pracując w prewencji zrobię krzywdę albo sobie, albo osobie, z którą będę na służbie - a która de facto jest narażona na dużo większe niebezpieczeństwo ze względu na moje rozmiary. Są rzeczy, do których się nie nadajemy bez względu na płeć. Popracuj nad pewnością siebie, bo masz straszne kompleksy na punkcie płci.

@Wiedzma Osobiście nie znam informatyczki(oczywiście dopuszczam istnienie wybitnych kobiet w tej dziedzinie) a informatyków sporo. Co do drugiej sprawy, to mimo, że komputery są standardem, to kobiet do nich nie ciągnęło. W śród mego otoczenia to do Internetu dopiero zaczęło je ciągnąc po upowszechnieniu się komórek i mediów społecznościowych. Czemu? Nie wiem. Jak jest statystycznie w większej populacji też nie wiem.

@Wiedzma
O policjancie nic nie pisałam, a co do pilota, nie zrozumiałaś przekazu. Kokpity są bardzo małe, a każdy kilogram ma wielką wagę w lotnictwie, im tych kilogramów mniej, tym lepiej. Stosując więc Twoje rozumowanie, kobiety mają większe predyspozycje do zawodu pilota. A co do koszykówki, to wystarczy podnieść kosz o 50 cm i zgodnie z Twoją logiką wysokie osoby stracą predyspozycję do wsadów. A teraz pomyśl co by się stało gdybyśmy go obniżyli o 50 cm. Powielasz błędne schematy myślowe i wybiórczo stosujesz kryteria oceny.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 April 2023 2023 17:50

@GieniaK oprócz rozmiarów mają też większą odporność na przeciążenia. Więc mają większe predyspozycje wynikające jedynie z płci.

@GieniaK Gdyby obniżyli o 50 cm, to cała koszykówka straci sens. Natomiast co do predyspozycji, to "wzrost i masa mięśniowa mogą wpłynąć na predyspozycje do określonych dziedzin sportu lub aktywności fizycznej. Na przykład, osoby wysokie mogą mieć przewagę w grach zespołowych, takich jak koszykówka, siatkówka, czy piłka nożna, ponieważ ich długie ramiona i nogi umożliwiają im osiąganie większych dystansów i skoków."
O to chodzi w tej rozmowie - tak osoby wyższe mają większe predyspozycje, aby być lepszymi koszykarzami, natomiast nie jest to ostatecznym kryterium i to nie tak, że tylko wysocy są dobrzy w kosza czy tylko lekka kobieta będzie lepszym pilotem. Skuteczniejszy gliniarz pracujący w prewencji to facet ważący 80 kg niż kobieta ważąca 50 kg. Waga czy wzrost w niektórych przypadkach ma bardzo duże znaczenie. Pamiętać także należy, że waga (a co za tym idzie sposób żywienia) wpływa na rozwój mózgu i na jego możliwości intelektualne, tak więc np. osoba jedząca głównie żywność wysokoprzetworzoną nie jest równie bystra czy inteligentna co osoba żywiąca się zdrowym, dobrym jedzeniem.

@rafik3001 ten wyraz już ma kobiecą końcówkę. Trzeba by było mu znaleźć męską ;p

@agronomista to jak sie mowi na kobiete pisownia celowa NINDŻE NINDRZE facet to NINDRZA a babka

@rafik3001 Kunoichi ;)

@perskieoko
Które te predyspozycje są różne ?

Tylko, że trzeba użyć dwóch kluczy. Jednym przytrzymujemy drążek, drugim kręcimy nakrętką inaczej

@michalSFS Co racja to racja. Pracuję jako programista, niby praca która nie powinna mieć różnic między płciami. Tyle że jako programista sprzętu AGD i szczerze kobiety które z nami pracują zwyczajnie nie noszą i nie nosiły nigdy lodówek i zdarzało się już nie raz że wnosiliśmy sprzęt za koleżanki. U nas to nie jest problemem bo nie zdarza się to często ale jeżeli pracuje się fizycznie w zawodzie w którym siła jest potrzebna to faktycznie faceci mają przewagę.
Tak samo patrząc np. na produkcji, przy lini montażowej, niewielu facetów daje radę wytrzymać monotonię pracy, kobiety nie mają z tym najmniejszych problemów (z premedytacją wybrałem przykład z pracy "ogólno dostępnej").
Tak że każdy ma jakieś predyspozycje. Kwestia indywidualna kto ma jakie

@mmosiek1
Dokładnie. Mamy jakieś predyspozycje płciowe i indywidualne, nie ma co tego zakłamywać. Ja pracuję kreatywnie, od lat na swoim. Robię x różnych rzeczy. Dałbym radę w wielu fizycznych robotach i gdybym nie robił, tego co robię, byłaby to jakaś opcja. Byle nie było to...monotonne i takie same dzień w dzień.

Pracowałem za granicą na linii produkcyjnej, jako student. Na krótką metę ok, ale jakie to jest nudne...Ta sama robota dzień w dzień. 5 minut trwało 15. W urzędzie z papierami też nie robiłbym, nawet jakbym miał zarabiać dużo więcej. Cholera by mnie wzięła jakbym musiał się z tym babrać.