Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
173 179
-

Zobacz także:


A Aqq300
0 / 0

W mojej piekarni funkcjonuje od co najmniej 10 lat. Chleby "dziwne" - dla diabetyków, słodkie, mocno nasionko we i inne są sprzedawane od zawsze na wagę, zwłaszcza nowości. Po zaakceptowaniu nowego smaku przez klientów jest on sprzedawany tradycyjnie, na bochenki.

Odpowiedz
pokos
0 / 2

Kupi jedną kromkę, pokaże paragon na kilkadziesiąt groszy i ogłosi że za Tuska tak tanio chleba nie kupował.

Odpowiedz
Eaunanisme
+1 / 1

Nie jestem w stanie zrozumieć, czemu wprowadzenie takiego rozwiązania to coś złego i dowód na kryzys. W większości piekarni, w których zaopatruję się w pieczywo, już od dłuższego czasu jest opcja pokrojenia dowolnego bochenka na miejscu, a także możliwość wzięcia w praktyce dowolnej części większego chleba i również pokrojenie go na kromki. W ten sposób nie trzeba kupować całego wielkiego bochna, ryzykując tym samym jego zeschnięcie, tylko można sobie wziąć np. ćwiartkę chleba i pokroić go np. na 5-6 kromek. Pomijając kwestię rosnących cen pieczywa, to jest to świetne rozwiązanie dla tych, który nie mają kilku osób w domu, więc do tej pory musiały w praktyce kupować wyłącznie bułki, bo całego standardowego bochenka chleba nie miały szans zjeść. Czy to na kromki, czy nie - taki chleb to w gruncie rzeczy pieczywo na wagę. Ja na to patrzę, jak na postęp cywilizacyjny, a nie dowód na kryzys, że "Polacy teraz będą musieli kupować pojedyncze kromki".

Odpowiedz
rafik3001
-1 / 1

Pewnie na kromki zeby nie wywalac i co w tym zlego.My mamy inflacje ok 20 proc i zyjemy a bogaci nie jestesmy jako panstwo zasoby itd Inne bogatsze kraje maja 6 moze 8 proc.i płacz.to co w tym dziwnego ze kombinujemy.a sa 3 lub 4 inflacje z nazwy regułki

Odpowiedz
G glupiawrednabrzydkagruba
0 / 0

W sumie jesli ktos mieszka sam i nie zjada całego chleba na dzien, to to jest opcja, by taka osoba mogla jesc codziennie świeży chleb. Jednak chleby takie powinny byc pieczone w prostokątnej formie, zeby to bylo sprawiedliwe.

Odpowiedz