A najlepsze w tym wszystkim jest to, że każda inwestycja opiera się na danych z przeszłości w celu podjęcia trafnej decyzji dotyczącej przyszłości. Oznacza to, że w chwili dokonywania zakupu obligacji, on musiał doskonale wiedzieć o tym, jakie konsekwencje będzie miała prowadzona przez nich polityka i na tej podstawie podjął decyzję o inwestycji. Wiedział o tym, że ich polityka doprowadzi do potężnego wzrostu inflacji, a mimo tej wiedzy, jako premier, nie podjął żadnych działań mających na celu przeciwdziałaniu temu dewastującemu zjawisku. Jak nazwać takie zachowanie?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 April 2023 2023 18:18
@kobo7 Należy wprowadzić nowe pojęcie: Morawieckowanie, czyli najgorsze skur*ysyństwo jakie tylko można zrobić w sensie ekonomicznym, gorzej jak złodziej, bo złodziej jednym zabiera pewną kwotę i w ten sposób się bogaci równą kwotą, ale morawieckowanie to kradzież konkretnej sumy, przy czym odczute dla ofiar skutki są sto razy gorsze w kwestii wartości, bo więcej ofiar i większa suma ich straty.
Tak samo można o witkowaniu w kwestii szpitalnej i zajmowaniu innym miejsca bez potrzeby skazując ich na śmierć, kaczkowanie w kwestii kaczingi, który poświęcił 96 osób by grać potem na trupach, ziobrowanie (inaczej teoria Zera), która zakłada, że jednostka rządzi wszystkimi organami ścigania, dudostwo (albo budyniowanie) o byciu najbardziej beznadziejnym prezydentem jakiego miała Polska w całej swojej historii o sumieniu z kartonu i zdolnościach językowych mietka żula... długo by wymieniać ;)
Film wskazujący tylko błędy przeciwników nigdy nie będzie dla mnie dobry. Chciałabym zobaczyć propozycje realnych rozwiązań i dowody na wiarygodność polityków, żeby można było mieć nadzieję na wprowadzenie zapowiedzianych napraw. Każde szczucie jest bez sensu, nie tylko Jarka.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 April 2023 2023 20:21
@karolina1128 zależy, co jest celem materiału. PiS, pomimo polityki, którą prowadzi oraz pomimo tego, że jest gorzej niż było, nadal ma ponad 30% poparcia - to znaczy, że ma bardzo duży 'twardy' elektorat. Takich osób nie uda się przekonać mówiąc o zmianach, najpierw trzeba 'nadkruszyć', żeby zaczęły widzieć, że to, co się dzieje, to wina rządzących. Dopiero, gdy spora część z 'twardego' elektoratu stanie się zwykłym elektoratem można zacząć mówić o zmianach i zacząć przekonywać do siebie.
@Barelik Nie licz na to. Tzw. "twardy elektorat pis" balansuje na granicy fanatyzmu, a tam żadne sensowne ani merytoryczne argumenty już nie docierają. Przebija się jeden przekaz: "Jarosław, Polskę zbaw". Wszystko można przeinaczyć. I to nie ma znaczenia czy "twardy elektorat" jest z lewej, z prawej czy z centralnej strony. Trzeba na to spojrzeć od innej strony - jakie błędy edukacyjne popełniono, że obecnie zmagamy się z takim zaślepieniem. Krytyczne myślenie praktycznie nie istnieje, sceptycyzm w stosunku do podawanych informacji, przestał odgrywać jakąkolwiek rolę. Polityka zrobiła się do bólu emocjonalna i bazująca na pierwotnych emocjach, jak lęk, strach, budowanie zagrożenia przed nieistniejącym wrogiem.... Zobacz, że jakiekolwiek partie bazujące na jakiejkolwiek merytoryce dołują w sondażach. Wynik jesiennych wyborów można obstawić u bukmachera i raczej nikt się nie pomyli, że wygra pis. Życie polityczne w Polsce przypomina życie z zakładu psychiatrycznego dla osób z zaburzeniami lękowymi i paranoidalnymi umieszczonymi na jednej sali. Ci z paranoją budują przekaz w ten sposób, aby osoby lękowe jeszcze bardziej przestraszyć i ściągnąć do siebie dając fałszywe poczucie, że paranoicy są jedynym rozwiązaniem na lęki.
@Barelik wolałabym zawalczyć o pozostałe niemal 70% niż zniżać się do poziomu walki z wrogiem. Na pewno nie zagłosuję na PO, bo zwyczajnie nie wiem, co planują. Z mediów wszelkiej maści przebija mi się tylko przekaz, że ich celem jest wyłącznie przejęcie władzy. Nic ponad to. Taki film wręcz mnie odrzuca, bo znów próbują zrobić ze mnie emocjonalnego matoła, który ma się przestraszyć i sięgnąć po brzytwę mimo bliskości koła ratunkowego.
@karolina1128 mając ponad 30% twardego elektoratu, znając metodę liczenia mandatów oraz wiedząc, że Twój elektorat jest mocno zmobilizowany a innych - dość słabo, nie musisz się martwić o wygraną. Jedynym sposobem na wygranie jest jednak próba rozbicia przynajmniej części twardego elektoratu.
Jednocześnie - to raczej powinna robić Konfederacja (tj. między innymi to), bo właściwie głownie to ona może przejąć elektorat pisu (w pewnym stopniu może jeszcze Hołownia+PSL).
Znając życie, "w ostatniej chwili" tvn będzie promować Konfederację, tylko po to, żeby osłabić pis.
@karolina1128 To nie szczucie tylko uświadamianie betonu. Inna rzecz, że betonu to już chyba nic nie przekona, bo "ciemny lud kupuje" tylko bajki z TVP. Nawiasem mówiąc, jeśli opozycja przejmie władzę, to posprzątanie tej stajni Augiasza będzie jej największym wyzwaniem.
@Barelik skoro to jest tak twardy elektorat i tak ciężko coś z niego uszczknąć, to czy nie lepiej zawalczyć o pozostałych? Czy nie lepiej zaktywizować niegłosujących, przyciągnąć niezdecydowanych czy podebrać mniej fanatyczny elektorat innych partii?
kto by się po banksterze spodziewał czegoś takiego :) nawet mi nie szkoda ludzi, którzy nie czają że politycy grają do jednej bramki udając przeciwników. ludzka naiwność nie zna granic
Przecież tym złodziejom nie zależy w ogóle na zbiciu inflacji: Milton Friedman: Inflacja jest tą formą podatku, którą można nałożyć bez ustawy.
OdpowiedzA teraz patologii "PIS daje" wytłumacz te zjawisko, jak nawet dodawanie i procenty sprawiają takim trudność.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że każda inwestycja opiera się na danych z przeszłości w celu podjęcia trafnej decyzji dotyczącej przyszłości. Oznacza to, że w chwili dokonywania zakupu obligacji, on musiał doskonale wiedzieć o tym, jakie konsekwencje będzie miała prowadzona przez nich polityka i na tej podstawie podjął decyzję o inwestycji. Wiedział o tym, że ich polityka doprowadzi do potężnego wzrostu inflacji, a mimo tej wiedzy, jako premier, nie podjął żadnych działań mających na celu przeciwdziałaniu temu dewastującemu zjawisku. Jak nazwać takie zachowanie?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 April 2023 2023 18:18
Odpowiedz@kobo7 Jak ty możesz nawet źle o nim myśeć przecież on dba o swój portfel.
@kobo7 Złodziejstwem.
@kobo7 Należy wprowadzić nowe pojęcie: Morawieckowanie, czyli najgorsze skur*ysyństwo jakie tylko można zrobić w sensie ekonomicznym, gorzej jak złodziej, bo złodziej jednym zabiera pewną kwotę i w ten sposób się bogaci równą kwotą, ale morawieckowanie to kradzież konkretnej sumy, przy czym odczute dla ofiar skutki są sto razy gorsze w kwestii wartości, bo więcej ofiar i większa suma ich straty.
Tak samo można o witkowaniu w kwestii szpitalnej i zajmowaniu innym miejsca bez potrzeby skazując ich na śmierć, kaczkowanie w kwestii kaczingi, który poświęcił 96 osób by grać potem na trupach, ziobrowanie (inaczej teoria Zera), która zakłada, że jednostka rządzi wszystkimi organami ścigania, dudostwo (albo budyniowanie) o byciu najbardziej beznadziejnym prezydentem jakiego miała Polska w całej swojej historii o sumieniu z kartonu i zdolnościach językowych mietka żula... długo by wymieniać ;)
Brakuję zakończenia z wypowiedzią mateuszka, np. "- Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!" -taśmy od Sowy
OdpowiedzFilm wskazujący tylko błędy przeciwników nigdy nie będzie dla mnie dobry. Chciałabym zobaczyć propozycje realnych rozwiązań i dowody na wiarygodność polityków, żeby można było mieć nadzieję na wprowadzenie zapowiedzianych napraw. Każde szczucie jest bez sensu, nie tylko Jarka.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 April 2023 2023 20:21
Odpowiedz@karolina1128 zależy, co jest celem materiału. PiS, pomimo polityki, którą prowadzi oraz pomimo tego, że jest gorzej niż było, nadal ma ponad 30% poparcia - to znaczy, że ma bardzo duży 'twardy' elektorat. Takich osób nie uda się przekonać mówiąc o zmianach, najpierw trzeba 'nadkruszyć', żeby zaczęły widzieć, że to, co się dzieje, to wina rządzących. Dopiero, gdy spora część z 'twardego' elektoratu stanie się zwykłym elektoratem można zacząć mówić o zmianach i zacząć przekonywać do siebie.
@Barelik Nie licz na to. Tzw. "twardy elektorat pis" balansuje na granicy fanatyzmu, a tam żadne sensowne ani merytoryczne argumenty już nie docierają. Przebija się jeden przekaz: "Jarosław, Polskę zbaw". Wszystko można przeinaczyć. I to nie ma znaczenia czy "twardy elektorat" jest z lewej, z prawej czy z centralnej strony. Trzeba na to spojrzeć od innej strony - jakie błędy edukacyjne popełniono, że obecnie zmagamy się z takim zaślepieniem. Krytyczne myślenie praktycznie nie istnieje, sceptycyzm w stosunku do podawanych informacji, przestał odgrywać jakąkolwiek rolę. Polityka zrobiła się do bólu emocjonalna i bazująca na pierwotnych emocjach, jak lęk, strach, budowanie zagrożenia przed nieistniejącym wrogiem.... Zobacz, że jakiekolwiek partie bazujące na jakiejkolwiek merytoryce dołują w sondażach. Wynik jesiennych wyborów można obstawić u bukmachera i raczej nikt się nie pomyli, że wygra pis. Życie polityczne w Polsce przypomina życie z zakładu psychiatrycznego dla osób z zaburzeniami lękowymi i paranoidalnymi umieszczonymi na jednej sali. Ci z paranoją budują przekaz w ten sposób, aby osoby lękowe jeszcze bardziej przestraszyć i ściągnąć do siebie dając fałszywe poczucie, że paranoicy są jedynym rozwiązaniem na lęki.
@Ergon777 pis pewnie wygra, pytanie tylko, czy będzie rządzić
@Barelik wolałabym zawalczyć o pozostałe niemal 70% niż zniżać się do poziomu walki z wrogiem. Na pewno nie zagłosuję na PO, bo zwyczajnie nie wiem, co planują. Z mediów wszelkiej maści przebija mi się tylko przekaz, że ich celem jest wyłącznie przejęcie władzy. Nic ponad to. Taki film wręcz mnie odrzuca, bo znów próbują zrobić ze mnie emocjonalnego matoła, który ma się przestraszyć i sięgnąć po brzytwę mimo bliskości koła ratunkowego.
@karolina1128 mając ponad 30% twardego elektoratu, znając metodę liczenia mandatów oraz wiedząc, że Twój elektorat jest mocno zmobilizowany a innych - dość słabo, nie musisz się martwić o wygraną. Jedynym sposobem na wygranie jest jednak próba rozbicia przynajmniej części twardego elektoratu.
Jednocześnie - to raczej powinna robić Konfederacja (tj. między innymi to), bo właściwie głownie to ona może przejąć elektorat pisu (w pewnym stopniu może jeszcze Hołownia+PSL).
Znając życie, "w ostatniej chwili" tvn będzie promować Konfederację, tylko po to, żeby osłabić pis.
@karolina1128 To nie szczucie tylko uświadamianie betonu. Inna rzecz, że betonu to już chyba nic nie przekona, bo "ciemny lud kupuje" tylko bajki z TVP. Nawiasem mówiąc, jeśli opozycja przejmie władzę, to posprzątanie tej stajni Augiasza będzie jej największym wyzwaniem.
@Barelik skoro to jest tak twardy elektorat i tak ciężko coś z niego uszczknąć, to czy nie lepiej zawalczyć o pozostałych? Czy nie lepiej zaktywizować niegłosujących, przyciągnąć niezdecydowanych czy podebrać mniej fanatyczny elektorat innych partii?
@karolina1128 bo inaczej liczby się nie zgadzają.
Ty tracisz - bo masz puste konto, na które inflacja nie wpływa.
OdpowiedzOni zarabiają - bo dostają rekompensatę w wysokości zbliżonej do inflacji.
Szkoda tylko że POPiS to jedna banda.Kłótnie pod publikę a prywatnie picie wódki i śmianie się z naiwnych lemingów.
Odpowiedzkto by się po banksterze spodziewał czegoś takiego :) nawet mi nie szkoda ludzi, którzy nie czają że politycy grają do jednej bramki udając przeciwników. ludzka naiwność nie zna granic
Odpowiedz