Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
321 328
-

Zobacz także:


rafik54321
+15 / 15

Wg mnie, każdy facet w Polsce powinien mieć prawo zanegować swoje ojcostwo. W takim przypadku, pytamy matki czy zgadza się na test DNA. Jeśli się nie zgadza - facet jest wolny od obowiązków.

Jeśli się zgadza i wyjdzie że facet nie jest ojcem, to za badanie płaci matka. Jeśli badanie potwierdzi ojcostwo, za badanie płaci facet. I już. Czyste, eleganckie i niepodważalne.

Jeśli po latach, facet zaneguje swoje ojcostwo, to matka MUSI spłacić faceta czy jej się to podoba czy nie.

Odpowiedz
O Obiektywny1
+5 / 5

@rafik54321 Dodatkowo kwota musiałaby być rewaloryzowana, bo po 10 latach przy załóżmy: 15% inflacji 500 zł zapłaconych alimentów, miałoby wartość mniejszą niż 100 zł. A to z kolei byłoby korzystne dla takiej matki, która mogłaby przedłużać sprawę w nieskończoność, aby jeszcze bardziej obniżyć wartość zwróconej kwoty.

rafik54321
+7 / 7

@Obiektywny1 Fakt, oczywiście już odsetki same w sobie można sobie darować. Wystarczy samo uwzględnienie inflacji wystarczy.
Choć i tak nie sądzę aby takie kwoty udało się jakkolwiek wyegzekwować.

10 lat alimentów po 500zł, to 60tys zł. Która będzie w stanie to spłacić? Prawdopodobnie żadna przeciętna kobieta. Tak czy siak zapewne facet zostanie bez pieniędzy, jednakże to kobieta będzie mieć problem aby się wzbogacić, gdyż tu sprawę w łapy weźmie windykacja.

Osobiście w takiej sytuacji, zwróciłbym się do firmy windykacyjnej z propozycją odsprzedania długu. Ostatecznie lepiej z tych 60tys zł (pomijam inflację) dostać z marszu do ręki np 70% tej kwoty, niż bujać się latami, dostawać spłaty po kawałku o ile wgl uda się coś urwać.
A już wyspecjalizowane firmy windykacyjne mają swoje sposoby aby ściągnąć z kogoś kasę XD.

M mojekonto300
-3 / 5

@rafik54321 to perfidne oszustwo. Normalnie są to grozi 8 lat. Jak oszukasz na 100 zl to idziesz do pierdla. Dlaczego kobiety są bezkarne?

T Tibr
+14 / 20

Jeszcze fajniejsze w polskim prawie jest to, że wcale go to nie zwalnia z płacenia alimentów, a to małe qrwiszcze nie poniesie żadnych prawnych konsekwencji tego, że zniszczyła życie i temu gościowi i własnemu dziecku.
Na jego miejscu zarządał bym wybec tego całkowitej opieki i alimentów od tej Q@$&®% ... ale żyjemy w Polsce tu kobiety są gnębione przez opresyjne państwo patriarchalne i sąd i tak orzekłby na korzyść tej ...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 April 2023 2023 22:43

Odpowiedz
rafik54321
+6 / 6

@Tibr "Jeszcze fajniejsze w pilskim prawie jest to, że wcale go to nie zwalnia z płacenia alimentów" - to akurat chore prawo. Obowiązujące, ale jednak.

Osobiście przed sądem, powiedziałbym coś takiego "wysoki sądzie, dlaczego mam płacić alimenty na dziecko, co do którego nie mam żadnych praw? Nie jestem jego ojcem, nie mam prawa do decydowania o nim. Jeśli chodzi o dobro dziecka i dlatego mam płacić, to dlaczego nie miałby płacić ktokolwiek inny, np pan ochroniarz przy wejściu? Ma takie same prawa do tego dziecka co ja, czyli żadne".

Co do opieki nad dziećmi po rozwodzie.
Uważam, że sąd powinien zweryfikować możliwości (w tym finansowe) oraz warunki każdego z rodziców z osobna.
Dziecko dać pod opiekę temu rodzicowi, który jest w stanie zapewnić dziecku lepsze warunki, lepszą edukację, lepszą opiekę, lepsze wyżywienie itd.
Tu podkreślę, że powyżej w żadnym wypadku nie napisałem u rodzica której płci ma dziecko wylądować. Jeśli matka lepiej zarabia i ma większe mieszkanie - niech będzie u niej. Jeśli facet jest w stanie zapewnić lepszy byt - niech będzie u niego.
Bo jeśli np facet zarabia 10tys zł, ma mieszkanie 100m2, a kobieta zarabia 3tys zł i mieszka w kawalerce, przy czym woła 2,5tys zł alimentów to chwilunia - ni cholery to się nie spina. Bo skoro ona żąda 2,5tys zł, to powinna od siebie dołożyć drugie 2,5tys zł, mam uwierzyć że laska przeżyje za 500zł miesięcznie? W tym czynsz, ubrania i rachunki? Heloł. Ewidentnie tu widać że laska by chciała żyć z alimentów.
Znowu jeśli damy dziecko pod opiekę bogatszego ojca, to on dostanie od niej jakieś 700-1000zł alimentów maksymalnie. Tu ojciec z całą pewnością bez problemu dołożyłby drugie tyle od siebie.

Sąd powinien odstąpić od powyższego toku procesowego wyłącznie wtedy kiedy:
- oboje rodziców zgodnie ustalą iż dziecko pozostaje przy jednym z nich (wtedy po cholerę drążyć temat?),
- kiedy któryś z rodziców: miał wyrok karny, jest nałogowcem (np alkoholizm czy narkomania), stosował przemoc czy molestował.

Bo faktycznie, lepiej żeby dziecko było z biedniejszym rodzicem, który nie będzie go katował, niż z bogatym katem.

Takie prawo uważam za bardzo sprawiedliwe, bo de facto nie bazuje na płci, a na tym u którego rodzica dziecko po prostu będzie mieć lepiej.

T Tibr
+6 / 6

@rafik54321 z tym fajnym to był sarkazm.
Dla sądu to że więcej zarabiasz to nie oznacza, że zapewnisz mu lepsze warunki tylko oznacza, że stać cię na większe alimenty.

rafik54321
+3 / 3

@Tibr skumałem sarkazm, ale to nie są miejsca na żarty. Bo sprawa jest bardzo poważna.

Czyli że jak? Dla sądu to że się posiada waginę jest gwarancją lepszych warunków?
Bo tak nie łapię logiki XD. Jest wagina, więc automatycznie mieszkanie z gumy stworzy pokój dla dziecka w kawalerce? Bo "madka na cały etot" to przybory z nieba spadną?
Trzon najgłośniej krzyczącej patologii "dej pińcyt plus, łobo ni, to za malo, dej tysic pińcyt plus", to właśnie kobiety.

Tu mogę przytoczyć przykład swojej durnej siostry, szwagra i siostrzeńca.
Siorka się puściła, rozwód, siostrzeniec został przy niej. Siorka się związała z kochankiem który jej sprzedał syfa (no rzesz jprdl), oczywiście strzeliła sobie następnego bombelka. Starszego syna ma głęboko w odwłoku. Używa go jak niańki do dziecka i zabrania mu chodzić do szkoły jeśli nie ma dla młodszego opieki.
Siostrzeniec ledwo skończył 15 lat (ten starszy). Żeby było śmieszniej, kochanek siorki go totalnie nie akceptuje. Patologia w ślicznym wydaniu.
Siostrzeniec jak idzie do ojca na weekend to prawie skacze z radości, bo tam jest akceptowany, również przez partnerkę szwagra jak i jej rodzinę.
Do nas przyjeżdża w odwiedziny na korepetycje z matematyki i aby odpocząć od swojego domu.
No jprdl. Świetna decyzja sądu, taka nie za mądra, za to niszcząca dzieciństwo.

T Tibr
+1 / 1

@rafik54321 u nas tak, oczywiście często facet sam się nie ubiega lub bywa, że wręcz unika opieki w ogóle.

Jak jest małe dziecko to sędzia nie zapyta matki czy umie przygotować jedzenie, czy umie przewinąć, a ciebie tak więc z założenia nie jesteś "przewidziany" do opieki. Jeżeli dzieci są większe to sąd ich zapyta ale nie jest to determinantem w przekazaniu opieki. Chodzi o to, że ty musisz udowodnić, że będziesz dobrym ojcem matka nie musi tego udowadniać wystarczy, że skutecznie podważy ciebie jako opiekuna.
Na zachodzie okazuje się, że o rozwód wnosi około 70-80% kobiet, feministki się cieszą, nie o to chodzi żeby tkwić w toksycznym związku, ale doprawdy nie rozumiem co radosnego może być w byciu samotną matką, tak jak piszesz często jeszcze niszcząca dziecku jego życie już na starcie.
Długo by pisać...

rafik54321
0 / 0

@Tibr wiadomo, jak ojciec się dzieckiem opiekować nie chce, a matka chce, no to po co drążyć temat?
Może ojciec jest kierowcą TIRa i nie bardzo by miał jak :/ . To już ich sprawa. Jednak nie można opieki dawać matce z marszu bo jest kobietą. No heloł.

"Jak jest małe dziecko to sędzia nie zapyta matki czy umie przygotować jedzenie, czy umie przewinąć, a ciebie tak więc z założenia nie jesteś "przewidziany" do opieki." - przecież posiadanie waginy to nie umiejętność. Facet może się tego nauczyć. Co za problem?
Od narzeczonej usłyszałem że bardzo delikatnie jej czeszę włosy XD, za to jej siostry to wszystko na chama, rwie te kłaki XD.
Jakoś mam wrażenie że faceci bardziej "czują" swoją większą siłę, są jej bardziej świadomi i celowo używają jej mniej, bo wiedzą że jak szarpną (np za szczotkę) to wyrwą ze skórą XD. Podobnie słyszałem o ginekologach, ginekolożki podobno są o wiele mniej delikatne. A to przecież niby "facet nie ma wyczucia".
Ze 20-30 lat temu, takie podejście sądów może miało jakiś sens, bo w tamtych czasach ojcowie praktycznie wcale się dziećmi nie zajmowali, ale dziś, przeciętny ojciec poświęca 10-20 razy więcej czasu niż w latach 90tych. Za to znów matki poświęcają tego czasu mniej.

Przede wszystkim, większość ludzi wiąże się ze złych pobudek. Przeciwieństwa się przyciągają, tak mówią, ale na dłuższą metę to bardzo zły pomysł. Bo to co początkowo ciekawi (gdyż jest inne) później zwyczajnie drażni i denerwuje. Ciągłe niezgodności w różnych kwestiach to przepis na awantury. Mniej seksualnego popędu, więcej przyjaźni i będzie cacy ;) .
Gdzieś czytałem że najlepsze związki powstają z zwykłej przyjaźni damsko-męskiej. Nikt nikogo nie udaje, nikt się nie przepycha emocjonalnie, nie ma jakiś dzikich "podrywów" podchodów itd. A jak pójdą do łóżka to już przecież jest cacy.

I to właśnie bym kobietom polecał. Niech szukają swoich partnerów we "friendzone". Bo tam mogą znaleźć perełkę, a nie szukają księcia z bajki.

T Tibr
0 / 0

@rafik54321 to co pisze o sądach i wyrokach to nie jest moje zdanie (że tak powinno być) tylko gorzka konkluzja stanu rzeczy.
Jeżeli miałeś szczęściem i rozum (by zrobić selekcję) to wsztko da się dogadać.
Jak trafi ci się jakaś popie.. to w dzisiejszych czasach... jak rozwód będzie z twojej wieny to czeka cię podział majątku, alimenty i utrudniony kontakt z dzieckiem, jak nie z twoje winy to czeka cię podział majątku, alimenty i utrudniony kontakt z dzieckiem xD

Kobiety szukające księcia z bajki tak naprawdę (wyszło z badań) wiążą się z dupkami często przemocowymi bo działa ten kazus łobuza, one szukają silnego, zdecydowanego co ich obroni przed stadem wilków, ale czasy jaskiniowców odeszły więc agresja skupia się na kobiecie bo jest blisko, a ta tkwi bo ten z frendzon zawsze coś tam. Tak po 40 jak jest samotną matką to ja olśniewa i tu zderza się ze ścianą bo ona już nie jest młódką, a ten z frendzon nie czekał, a wysoki przebieg go utwierdza w przekonaniu jakie miał szczęście i co on widział

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 April 2023 2023 7:46

rafik54321
0 / 0

@Tibr to że mężczyźni względem kobiet, w sądach są w pytę dyskryminowani to fakt. Każdy kto z tym polemizuje jest po prostu głupi :/ .
Raczej konkretnie wiedziałem czego szukam i nie słuchałem się ptysia w gaciach XD. Bo co z tego że piękna, jak popie****a? I tak nie poru***sz XD, bo nie da, bo jest popie****a XD. To po co się męczyć? Żeby na pokaz była?

Jest jeszcze mała szansa że za 10 lat prawo się zmieni. Teraz taka poprawność polityczna promuzułmańska trochę ucichła, a blisko dekadę temu to na arabusa złego słowa nie wolno było powiedzieć XD. Poprawność LGBT też cichnie.

"Kobiety szukające księcia z bajki tak naprawdę (wyszło z badań) wiążą się z dupami często przemocowymi bo działa ten kazus łobuza, one szukają silnego, zdecydowanego co ich obroni przed stadem wilków, ale czasy jaskiniowców odeszły więc agresja skupia się na kobiecie bo jest blisko, a ta tkwi bo ten z frendzon zawsze coś tam." - to prawda, ale troszkę nie do końca celne wnioski.
Bo to nie jest tak, że kobieta świadomie szuka faceta z jakimiś cechami. Ona musi "poczuć" że to ten. Mówiąc wprost bazuje na pierwotnych instynktach. A że natura tak zaprogramowała kobiety, aby cechować siłę, zdecydowanie, bezwzględność itd, to na takich durniów lecą.
Tylko że małpy naczelne nie tworzą stałych par jak łabędzie. Tam jest harem, seksik i papa, matka bujaj się sama - chwilunia, czy coś ci to przypomina? XD...
Oczywiście zdając sobie sprawę z posiadania takiego mechanizmu w głowie, możemy go świadomie kompensować. Skupić swoją uwagę na naprawdę istotnych cechach.
Znowu z facetami w friendzone, to też bazuje na tym właśnie samym instynkcie. Taki facet jest miły, łagodny, pomocny, skory do poświęceń i nie chce narzucać swojej woli. Przecież to wady w naturalnym świecie. Taki osobnik zostałby żywcem pożarty w 5min, dlatego dla kobiet jest aseksualny.

Po 40tce, to nie przychodzi olśnienie, tylko już bierze to co może wziąć XD, byle jaki byle był, bo sama sobie rady nie ma.

T Tibr
0 / 0

@rafik54321 tak to tym mówi bazuje na instynktach, intuicji czemu zaprzeczają więc opiera się na odbiorze cech danego gościa, co jej jest w stanie przynieść na stół. Ale jak pisałem facet nie musi polować, więc cecha drapieżnika jest potrzebna ale już nie bycie troglodytą ;-)

rafik54321
0 / 0

@Tibr Dziwi mnie że kobiety tak uparcie wypierają swoje instynkty, jakoby się im nie poddawały, przy czym nawet nie chcą przyznać że je mają.

Sam jako facet jestem świadom, że większy biust, ładna pupa, smukła twarz itd, przyciąga mój wzrok z pierwotnych instynktów. Popatrzeć można, ale nie to się najbardziej przydaje.

Facet nie musi już polować, ale teraz "pożywieniem" są PLNy XD. Dlatego też kobiety są w stanie znacznie łatwiej znosić bogatego tyrana. Co z tego że je napie****a? Hajsiwo się zgadza.

Powiem więcej. Bycie męskim, nie oznacza bycia troglodytą. De facto bycie męskim, to przede wszystkim posiadanie swoich własnych zasad, których się przestrzega nie dlatego że trzeba, a dlatego że się samemu tego chce.
Męski facet stanie w obronie słabszego. Nie ważne czy wygra czy przegra. Ważne że postawił opór, pomimo własnego strachu. Bo nawet jeśli przegra, to szarpanina potrwa wystarczająco długo, aby słabsi mogli zwiać :/ . Np kobieta i dziecko.

Przez bardzo długi czas mężczyźni traktowali kobiety jak kryształowe laleczki. Kruche i delikatne. Jednak dziś wychodzi na to, że wcale nie trzeba się z nimi certolić.

Po facetach wiadomo czego się spodziewać. Jak coś, to dadzą sobie po mordzie i sprawa będzie jasna XD... Z kobietami sprawa jest trudniejsza.

Co też zabawne. Kobiety uwielbiają wymagać aby facet się domyślił o co im chodzi. Jednakże jak faceta coś gryzie, to żadna ani myśli zastanowić się o co jemu chodzi. Nie mają pojęcia. A przecież mają taaaaką intulicję XD.

Gdzieś usłyszałem do kobiet taki tekst (akurat od jednej normalnej kobiety) "nie dziw się że on cię nie traktuje jak księżniczki, skoro ty go nie traktujesz jak króla" ;) .

NewKnife1
+7 / 9

Kobieta powinna zwrócić mężczyźnie wszystkie pieniądze jakie otrzymała od niego w alimentach a następnie trafić do więzienia za oszustwo skoro była świadoma, że nie miała dziecka z tym facetem. Dzieciak na pewno podziękuje matce, że musi się wychowywać w domu dziecka przez jej głupotę.

Odpowiedz
saz06
+7 / 7

Powinien całą kwotę dostać z powrotem, wraz z odsetkami.

A przynajmniej tak by było, gdyby w naszym prawie było choć minimum sprawiedliwości.

Odpowiedz
A Ashardon
+7 / 7

Trochę tu zapominamy o czymś innym, niż tylko finansowym wymiarze tego zjawiska. Wyobraźcie sobie bowiem, że po 10 latach dowiadujecie się, że Wasz własny syn/córka, to w rzeczywistości dziecko innego człowieka. To chyba boli najbardziej.

Odpowiedz
T TomekOKM
+1 / 1

Jak rozumiem cała zapłacona kwota, łącznie z odsetkami zostanie zwrócona?

Odpowiedz
S sceptykiem_sie_urodzic
-1 / 5

Jeśli ojcem jest np ksiądz z pobliskiej parafii to taki ojciec wychowujący dziecko księdza powinien czuć się naznaczony łaską Ducha Świętego gdyż jego żona została nim wcześniej wypełniona.

Nie ma nic bardziej cudownego od tego jak przyjąć Jezusa do domu, przyjąć księdza do domu po kolędzie, mieć księdza w rodzinie a juz największym zaszczytem jest wychowywać dziecko namiestnika Boga.

Ciekawe czy takie dzieci mają skazę namaszczenia Duchem Świętym na czole tak jak mają to dzieci poczęte in-vitro

Myślę się?

Odpowiedz
P pan_grajek92
-1 / 1

Skur*ysyństwo do potęgi n-tej :) a później zdziwienie bo w wiadomościach mówią że komuś puściły lejce i się powiesił zabijając wcześniej kobietę. Chore prawo, które nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością

Odpowiedz
S shetland
+1 / 1

Gdyby tylko mężczyźni chcieli zawalczyć o swoje prawa to byłoby może inaczej niż jest. Kobiety potrafią zrobić niezły bajzel jeśli coś ważnego je dotyczy. Wychodzą na ulice, strajkują, manifestują, twardo walczą o swoje, robią niezły rozpi erdol.. Właśnie mężczyźni powinni robić to samo i w całej Europie wychodzić na ulice i walczyć z tym zgniłym pseudo równościowym systemem. Spójrzcie na Hiszpanie co tam się dzieje. We Francji zrobienie testu na ojcostwo to przestępstwo.. W Polsce wprowadzili podobne prawa do tych w Hiszpanii, np. możesz zostać pozbawiony swojego własnego mieszkania jeśli kobieta z którą mieszkasz fałszywie oskarży cię o znęcanie się i to udowodni, co jak widzicie sami w tym poje banym świecie jest bardzo łatwe by uwalić mężczyznę. Gdzie ta równość względem prawa? Przecież tu nie chodzi o to by teraz zdeptać kobiety, zrobić odwet i się mścić. Tu chodzi o RÓWNE prawa i RÓWNE traktowanie obu płci. Chyba to jest oczywiste, że należy osądzać kobiety, które dopuszczają się oszustwa w tak ważnej kwestii jaką jest ojcostwo, bo krzywdzą mężczyznę i to dziecko. Skończmy wreszcie z tym całym cyrkiem ściągania odpowiedzialności z kobiet za tego typu zachowania i tym podobne. Jak RÓWNOŚĆ to RÓWNOŚĆ.

Odpowiedz
M Mateuszek_K
+2 / 4

Piękne ale realia takie że zdarzało się że sąd nie zgadzał się na badania genetyczne dla dobra dziecka.
Ba najważniejsze jest dobro dziecka.

Tylko nie wiem jak jest teraz, tak bywało jeszcze kilka lat temu.

Do tego jest ograniczony czas, jeden rok (!), by wystąpić o zaprzeczenie ojcostwa.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 April 2023 2023 21:53

Odpowiedz
monikashell
+1 / 1

1 na 12 nie wychowuje swojego dziecka, no tylko większość jest tego świadoma. I co znaczy swojego, bo jak go wychowuje i kocha to jest jego, a tym bardziej jak to dziecko to odwzajemnia. Zapominamy w tych badaniach o rozwodnikach, wdowach itp co wychodzą powtórnie zamąż i o adoptowanych dzieciach ci wszyscy ludzie wychowują nie swoje dzieci i co z tego. A takich oszukanych to myślę jest 1 na 200.

Odpowiedz
mazii
+1 / 3

Wycisnąć jak cytrynę. Albo oddaje kasę wraz z odsetkami w ciągu tygodnia, albo puści soki dupa i nosem. Zero litości dla k.. ew.

Odpowiedz