Stop making stupid people famous... Nikt o niej nie słyszał i lepiej żeby tak pozostało. Tworząc takiego demota na pewno jakiś odsetek użytkowników wejdzie na jej profil robiąc jej zasięgi. Kupione konta takich zasięgów nie robią, są po prostu cyferkami.
Moja sąsiadka postanowiła zostać influencerką. Pierwsze co to wykupiłam 5 tys followersów z Indii. Teraz jej posty o jedzeniu bez glutenu i innych nieznanych mi markach spożywczych i wellness, które promuje, lubi nadal 5 osób, ale co 5 tys followersów ma, to ma. Szkoda tylko, że firmy placa za klikanie na linki, a nie puste boty.
https://tiny.pl/wzq7w
Odpowiedz"A co mnie to gówno obchodzi?" F. Kiepski
OdpowiedzStop making stupid people famous... Nikt o niej nie słyszał i lepiej żeby tak pozostało. Tworząc takiego demota na pewno jakiś odsetek użytkowników wejdzie na jej profil robiąc jej zasięgi. Kupione konta takich zasięgów nie robią, są po prostu cyferkami.
OdpowiedzMoja sąsiadka postanowiła zostać influencerką. Pierwsze co to wykupiłam 5 tys followersów z Indii. Teraz jej posty o jedzeniu bez glutenu i innych nieznanych mi markach spożywczych i wellness, które promuje, lubi nadal 5 osób, ale co 5 tys followersów ma, to ma. Szkoda tylko, że firmy placa za klikanie na linki, a nie puste boty.
Odpowiedz