Brak słów.. Mężczyzna potrącił dziewczynkę przejeżdżającą przez ścieżkę rowerową
Na rondzie na Teofilowie (Rydzowa/Lniana) w Łodzi kierowca osobowego daihatsu potrącił jadącą rowerem dziewczynkę. Dziecko upadło, ale na czworakach przebiegło na pobocze. Kierowca zatrzymał się, wysiadł z auta, ale po chwili wsiadł za kierownice i... uciekł! Film z tego zdarzenia trafił do sieci.
@kudlata111 generalnie rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe nie przed przejazdem, ale pytanie jak zmienisz kierunek jazdy to ustępujesz pierwszeństwa tym którzy poruszają się na wprost?
@kudlata111 Ty masz prawo jazdy? Przecież jak WÓŁ stoi przed pasami znak z informacją, ze to jest przejście dla pieszych i przejazd rowerowy!
Oby odpowiedź brzmiała, ze nie masz prawka, bo jak masz, to się potem nie dziwię, ze takie rzeczy się dzieją.
@azareel ale rozumiesz że zgodnie z przepisami rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed wjechaniem na przejazd w większości wypadków? Akurat w tym wypadku, przez drogę poprzeczną, mieli pierwszeństwo. Niemniej sam znak o przejeździe i pasach nie daje pieszym i rowerzystom pierwszeństwa.
@kudlata111 Ucieczka tez jest mocno naciagana. Ani dziewczynce ani rowerowi nic sie nie stalo, wiec wolanie policji nie mialo sensu. Dyskusja z matka raczej tez.
@azareel jeżeli ty masz prawo jazdy to też widać musisz się douczyć. A jeżeli masz zamiar wsiąść na rower to ze względu na własne bezpieczeństwo też proponowałbym się douczyć. Masz rację. Przed przejściem był znak, przejście dla pieszych i przejazd rowerowy. Pieszy ma pierszeństwo na przejściu przed pojazdem. Rowerzysta musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi zbliżającemu się do przejazdu. Inna kwestia, że to dziecko. Ciężko określić wiek, jeżeli poniżej 10 uznajemy za pieszego, więc pierszeństwo miałaby dziewczynka, powyżej 10 już kierowca. W tej chwili nie pamiętam jak miała się sytuacja fo momentu jak zjeżdża się z ronda, czy pierszeństwo miałby rowerzysta, czy pojazd. Na skrzyżowaniu zwykłym na pewno rowerzysta. Inna kwestia, że matka jechała dużo przed dzieckiem. Dla mnie dziwna praktyka. Minimalnie przed, albo obok powinna się znajdować.
Nie patrząc na to co powyżej, ucieczka kierowcy z miejsca zdarzenia skreśla jego pozycję. Chociaż jeszcze może powoływać się na "szok", ale jak już wyszedł z auta to ciężko by mu było.
A na jego miejscu zatrzymałbym się tak czy siak. Jakbym widział osobę dorosłą to jeszcze bym się zastanowił oceniając sytuację, czy zwraca na mnie uwagę, czy nie czy da rade zatrzymać się na czas. Bo co z tego, że mam pierszeństwo jak mogę odebrać komuś życie. Przy dziecku to nawet bym się nie zastanawiał tylko od razu stanął. Wyobraźnia dzieci nie jest jeszcze tak wykształcona, aby wiedzieć jakie konsekwencje czasem się poniesie.
@azareel Powiedz mi teraz jakie ma znaczenie znak informacyjny że jest to przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów? Co to zmienia w prawnej interpretacji zdarzenia? Rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed przejazdem dla rowerów, a tym bardziej przed przejściem, póki z tego roweru nie zlezie. A wiec Elementarny brak wiedzy wykazujesz Ty. Co więcej, dziecko wjechało na pasy dla pieszych. I gdyby nagrania nie było, tylko zeznania, można by się upierać, że była już na przejeździe dla rowerów, co powodowałoby, że to kierowca jest winien. Ale niestety mamy nagranie i na nim widać bezsprzecznie, że dziecko przejechało przez przejście dla pieszych, gdzie nie powinno było się znaleźć. Do tego skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się opiekunka(pewnie matka), która, mając dziecko pod opieką, ruszyć d00pe z siodełka, poczekać na dziecko i przeprowadzić rowery, pojechała sobie beztrosko, zostawiając dziecko w tyle, a to, próbując dogonić matkę, podjęło niewłaściwą decyzję. Tak więc zapytałbym Ciebie o to samo o co pytasz @kudlata111 ale obawiam się, że mas prawko i nie znasz przepisów. Nie wiem co gorsze. Ktoś bez prawka, który zna przepisy, czy ktoś z prawkiem, który przepisów nie zna, a wytyka innym nieznajomość przepisów...
@tosiunia92 masz prawo jazdy ? Tak napisałem, że nie ma pierwszeństwa na przejeździe. Ale jeżeli zjeżdżasz to musisz ustąpić wsztkim jadącym na wprost, a także pieszym i poruszającym się na hulajnodze. Tzw rondo jest traktowane jak jazda na wprost zjeżdżając z ronda zmienisz kierunek jazdy. Jeżeli rowerzysta, samochód przecina twój kierunk jazdy to ty masz pierwszeństwo. Jeżeli zmienisz kierunek jazdy, pas ruchu wjeżdżasz w drogę poprzeczną to ty musisz ustąpić pierwszeństwa wsztkim poruszającym się na wprost w tym rowerzystom.
@Gorgonek Rozumiesz że nie ma pierwszeństwa przed przejazdem tylko i wyłącznie jak przejazd rowerowy przechodzi przez drogę główną, ale ma już pierwszeństwo będąc na niej?
Za to na drodze bocznej kierujący pojazdem skręcający ma OBOWIĄZEK USTĄPIĆ osobom zbliżającym się do przejazdu!!
1a. 55
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
@tosiunia92 To nie jest prawda! Na przejeździe pierwszeństwo MA ZAWSZE! Przed przejazdem ma za to pierwszeństwo gdy ścieżka idzie sobie cały czas chodnikiem i ten chodnik przecina drogi podporządkowane. Wówczas dla sprawności jazdy rowerzysty auta mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa.
Wyjątkiem gdzie rowerzysta nie ma pierwszeństwa jest przejazd przecinający drogę główną, ale takie przejazdy zazwyczaj i tak mają światła.
W obecnej sytuacji prawnej w większości sytuacji potrącając rowerzystę na przejeździe jesteś winny.
Dz.U.2022.988 t.j. Akt obowiązujący
Wersja od: 6 maja 2023 r. do: 30 września 2023 r.
Art. 27. [Obowiązki kierującego pojazdem wobec kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osoby poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch]
1. 54
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
1a. 55
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
2.
(uchylony).
3. 56
Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla pieszych i rowerów lub drogę dla rowerów, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch.
4. 57
Kierującemu pojazdem zabrania się wyprzedzania pojazdu na przejeździe dla rowerów i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejazdu, na którym ruch jest kierowany.
@mazona przecież to napisałem, że kierujący pojazdem zjeżdżającym na drogę poprzeczną musi ustąpić pierwszeństwa rowerzystom, nawet tym ktorzy się dopiero zblizaja.
@Elenorsar Ja się na rowerze zawsze rozglądam, bo wyznaję zasadę ograniczonego zaufania, co nie zmienia faktu, że;
Mandat za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu kierowca może otrzymać w kilku przypadkach. Są to sytuacje takie jak:
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych lub na nie wchodzącemu,
Nieustąpienie przez kierującego pojazdem skręcającym pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu przez jezdnię, na którą pojazd ten wjeżdża,
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas przejeżdżania przez chodnik lub drogę dla pieszych,
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierowcę podczas włączania się do ruchu,
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego pojazdem w oznaczonej odpowiednimi znakami strefie zamieszkania,
Niezatrzymanie pojazdu przed przejściem w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej
@Doombringerpl To nie jest przejście tylko przejście wraz z przejazdem rowerowym. Na przejeździe nie trzeba zsiadać z roweru. Zadzwoń do drogówki, to ci wyjaśnią, ze racji nie masz
Dziewczyna jechała po pasach dla pieszych, nie po ścieżce dla rowerzystów. Była bez opieki osoby dorosłej. Oczywiście wina kierowcy też jest bezdyskucyjna, a za ucieczkę powinien dostać potężną karę.
Polecam pilną powtórkę nauki znaków drogowych! Albo wizytę u okulisty.Znaki poziome i pionowe informują o przejściu pieszo-rowerowym, na jezdni namalowany dodatkowo czerwony pas ostrzegawczy.
Jak mawiał Mark Twain - lepiej cicho siedzieć w kącie i wydawać się głupcem, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
@gemini1234 Jak jesteś ślepy, to zatrzymaj film na 2 albo 3 sekundzie. Zobaczysz, że dziecko jechało po drodze rowerowej. W 4 sekundzie zobaczysz, jak samochód przesuwa rower z dzieckiem aż na pasy i tam dopiero się zatrzymuje, a rower się przewraca. W 16 sekundzie zobaczysz też opiekunkę dziecka, która rzuca rower z lewej stronie drogi i biegnie do samochodu i do dziecka. Polecam ci najpierw zobaczyć uważnie to co się komentuje.
Kierowca ma pierwszeństwo na rondzie, ale względem osób, które chcą na rondo wjechać. Opuszczając skrzyżowanie ma natomiast ustąpić rowerom jadącym ścieżką rowerową na wprost bo ona jest elementem drogi z pierwszenstwem, z której zjeżdża samochód a on przecina pas ruchu rowerów.
Osobiście nie widzę czy dziewczyna jechała po ścieżce czy po pasach, nie umiem też ocenić jej wieku, ale jesli miała poniżej 10 lat to w świetle prawa nawet jadąc rowerem jest pieszym zatem nadal wina kierowcy. Matce co najwyżej mandat za brak opieki.
@azareel zgadza się, ale ten sam znak w wielu sytuacjach oznacza, że rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe, czyli dopiero jak się na nim znajdzie, tutaj natomiast jest dodatkowo sytuacja, że ma pierwszeństwo również przed nim
Częściej jeżdzę samochodem niż rowerem ale tu nie ma jak bronić kierowcy. Widoczność bardzo dobra, powinien widzieć rowerzystkę zbliżającą się do drogi. Dodatkowo potrącił ją jak była centralnie na przejeździe. Ucieczka z miejsca kolizji/wypadku tez świadczy o tym, że ten kierowca powinien odpocząć kilka lat od jazdy samochodem
Co do matki, nigdy bym nie jechał pierwszy. Zawsze jadę za dziećmi.
Niestety panuje powszechne błędne przekonanie, że rowerzysta na ścieżce/przejeździe ma zawsze pierwszeństwo.
Rowerzysta jadący po ścieżce rowerowej i zbliżający się do przejazdu, który nie wjechał jeszcze na jezdnię nie ma pierwszeństwa i musi ustąpić pojazdom mechanicznym jadącym już po przejściu. Rowerzysta, który wjedzie na przejazd rowerowy ma pierwszeństwo przed pojazdami mechanicznymi, które dojeżdżają, ale nie wjechały jeszcze na przejście.
Jeżeli rowerzysta wjedzie pod pojazd mechaniczny, który był już na przejściu to jest to wymuszenie pierwszenstwa i winę ponosi rowerzysta, a jeżeli pojazd mechaniczny wjedzie na przejazd na którym jest już rowerzysta to jest to wymuszenie pierwszenstwa przez pojazd mechaniczny.
@glupiobywatel a jak wieżdżasz w drogę poprzeczną, a rowerzysta jedzie na wprost to kto ma pierwszeństwo?
A teraz zwizualizuj sobie tę zmianę kierunku jazdy przy zjeździe z ronda.
Nawet jeśli dziewczynka miała pełne prawo przejechać pierwsza, to nie zwalnia jej to z dbania o własne bezpieczeństwo. To nie był nagły wjazd samochodu, widząc co się dzieje przed nią, powinna zwolnić, a nie jechać na siłę, bo ja mam prawo.
Gdy siedzisz w jakimś miejscu w nocnym tramwaju, to masz do tego prawo. Ale jak podejdzie do ciebie seba 2x2 i każe ci spadać, bo ci przywali to nadal trzymasz się swojego prawa?
Dlatego pierwszeństwo pieszych i rowerzystów to jakiś absurd! Jasne, że "miał pierwszeństwo" tylko potem kończy się tak kiedy jedzie "bo nie musi patrzeć".
@bilbao99 OOOoooo jaka elokwencja :D tak to chcesz rozegrać? :D OK, w takim razie żeby zrównać co i jak podpowiem, że kierowca w osobówce, dalej ma stosunkowo duże szanse w zderzeniu z ciężarówką. Dalej ma blachę, pasy, airbagi, kurtyny itp. No i w ruchu drogowym, na asflacie, ciężarówka, osobówka, są równorzędni. Stosują się oboje do przepisów o ruchu drogowym, muszą mieć OC, spełniać warunki techniczne. Na przejściu/przejeździe przez jezdnie, to rowerzysta i pieszy są zawsze goścmi.
Drodzy komentujący: cudów nie ma. Kierowca jechał poprawnie. Jest tuż przed ścieżką rowerową, gdy z prawej strony pięć metrów od krawędzi pojawia się dziecko na rowerze - tego już oczy kierowcy nie zarejestrują, bo obiekt nie jest nawet widoczny w widzeniu peryferyjnym. Jedzie wolno; dziecko nie zastosowało się do przepisów (pewnie ich nie znało), spanikowało i zjechało na przejście dla pieszych wprost pod maskę auta. Kierowca nawet nie miał szansy przenieść nogi z pedału gazu na hamulec.
Rowerzyści, jak zwykle niedouczeni w przepisach, toczą pianę o znak. Faktycznie, stoi. Jednak to nie ściąga obowiązków z kierującego rowerem. Pierwszy przepis jest niejasny dla rowerzystów
Art. 27. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
To oznacza, że jeśli rowerzysty nie ma na przejeździe, ale np. dopiero się do niego zbliża, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa! Idąc dalej: jeśli samochód przejeżdża przez przejazd dla rowerów albo na niego wjeżdża, to rowerzysta powinien mu ustąpić. Wjeżdżanie w bok jadącego samochodu albo tuż pod koła jadącego samochodu, nawet jeśli wjeżdża on na przejazd dla rowerów, jest niemądre, niebezpieczne i – co ważne na etapie rozstrzygania o winie – jest wykroczeniem.
Dziecko do 10 roku życia ma prawo wjechać rowerem na przejście dla pieszych, ale w tym przypadku też obowiązują to dziecko przepisy dla pieszego. W przypadku ścieżki rowerowej obok to już jest nagięcie prawa, bo powinno poruszać się po ścieżce, a nie po pasach. Ale załóżmy, że tej ścieżki nie ma. Reguluje to zapominany nagminnie przez pieszych artykuł 13.1
1.
Pieszy wchodzący na jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko albo przechodzący przez te części drogi jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejścia dla pieszych.
1a.... Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju. // musi wchodzić
I dochodzimy do krytycznego dla pieszych artykułu 14
Zabrania się:
1)
wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, // to jest bezpośrednio
4)
przebiegania przez jezdnię lub drogę dla rowerów; // tak, drodzy piesi, trzeba zwolnić; dać czas na reakcję kierowcy
Wideorejestratory to jest ostatnio plaga i bat na pieszych, a ostatnio i rowerzystów. Doszło do tego, że zostały zmienione przepisy (idiotycznie) na korzyść pieszych, przez co znajdują się oni w jeszcze bardziej niebezpiecznej sytuacji. Żeby wyhamować tonę pojazdu, potrzebne są dobre warunki atmosferyczne, reakcja kierowcy, bezawaryjne zadziałanie układu hamulcowego, czysta droga i odpowiednio długa droga hamowania. No i sądy stawiają w osłupienie pieszych i rowerzystów, gdy orzekają o ich winie.
Edit: kierowca już wjechał na przejście dla rowerzystów, jak dziecko przekroczyło krawędź jezdni.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 May 2023 2023 13:07
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić."
@hidy83 to Ty nie czytasz ze zrozumieniem, kierujący rowerem na pierwszeństwo gdy kierujący autem skręca w drogę poprzeczną. Nawet gdy nie wjechał jeszcze na przejazd. Już rozumiesz czy potrzebujesz obrazkowej formy?
@nexpron @kudlata111 Czy wy się z c.ujami na łby pozamienialiście? Samochód musi ustąpić pierwszeństwa jeśli skręcając drogę poprzeczną przecina drogę jadącemu na wprost rowerzyście. A ten dziadek zjeżdża samochodem z ronda w poprzeczną. Ale zamiast zatrzymać się w specjalnym azylu dla samochodów, służącym do przepuszczania pieszych i rowerzystów, to sobie bestrosko wjeżdża w bok prawidłowo jadącej po przejeździe rowerowym dziewczyny. To on centralnie wjechał jej w bok, a nie ona w niego. Ludzie, co z wami nie tak?
@st45 No chyba się zamieniłeś Ty. Oglądałeś wideo? Oglądałeś wideo? Jeszcze raz się pytam - oglądałeś wideo? Czytałeś mój komentarz? Auto już było na ścieżce rowerowej!!!! a młoda rowerzystka poza widzeniem peryferyjnym. Zobacz potem, jak tam długie są namalowane pasy - jak młoda mocno poszła w bok. Kierowca i tak przejeżdżał tam bardzo wolno i szczęście młodej.
Przepuścił rowerzystów? Przepuścił. Rowerzystów też obowiązują przepisy; jak tego nie rozumiesz, to ani nie zakładaj butów, ani tym bardziej nie spoglądaj na rower. Nie wprowadzaj ludzi w błąd swoją naiwną interpretacją.
Minusem jest odjazd kierowcy; bezwzględnie nie powinien tego robić, tylko od razu foto i dzwonić po policję.
@Gorgonek Nie w tym przypadku. Już był na ścieżce rowerowej.
Wasza głupota sięgnie w końcu takiego absurdu, że kierowcy autobusów nie będą mogli wykonywać kursów, bo podjedzie do pierwszego przejścia dla pieszych i stanie na zawsze ... bo a nuż zaraz jakiś pieszy wyłoni się ch... wie skąd. Głupota, głupota i jeszcze raz głupota.
@nexpron Najwyraźniej mam lepszy wzrok od ciebie. Dziewczyna jechała po przejeździe, a nie po pasach. To rower wjechał pierwszy na przejazd, a nie samochód. Następnie widać jak samochód przesunął rower za przejazd, aż na pasy i tam obydwoje się zatrzymali. Mogło to dawać mylne wrażenie, że rowerzystka jechała po pasach za przejazdem rowerowym. Trzeba się uważnie wpatrzeć. Gdyby samochód był na przejeździe pierwszy to rower nie miał by szans wjechać przed samochód. Uderzenie samochodu w bok rowerzystki rozwiewa wszelkie wątpliwości kto na przejazd wjechał pierwszy. Gdyby to samochód był na przejeździe pierwszy to rower uderzyłby w bok samochodu. Ale c.uj z tym nawet, bo co chciałeś widzieć to i tak już cię nie przekonam, że na filmie jest inaczej. Bo ty też nie czytasz uważnie tego co ja napisałem, więc powtórzę: "Samochód musi ustąpić pierwszeństwa jeśli skręcając drogę poprzeczną przecina drogę jadącemu na wprost rowerzyście". Dziadek musiał więc i tak zatrzymać się przed przejazdem, aby przepuścić rowerzystkę. Przepuszcza się poprzez zatrzymanie się, zanim taki rower wjedzie na przejazd, aby rower mógł wjechać pierwszy. Kłania się twoja interpretacja "ustąpienia pierwszeństwa". Przytaczasz art. 27 gdzie wyraźnie jest napisane, że to kierowca powinien przepuścić rower, a następnie cytuję ciebie: "To oznacza, że jeśli rowerzysty nie ma na przejeździe, ale np. dopiero się do niego zbliża, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa! ". Dobre, hehe ale głupie. To właśnie jest "naiwna interpretacja" przepisów. Ustąpienie pierwszeństwa oznacza, że musisz się zatrzymać i przepuścić pojazdy które poruszają się na drodze z pierwszeństwem (jak ten rower). Zatrzymać się przed skrzyżowaniem waszych kierunków jazdy. A nie że łaskawie musisz zatrzymać się jak ktoś już fizycznie jest przed tobą na drodze z pierwszeństwem. Taki objaw łaskawości to sobie już wtedy w d..pe wsadź. Ty masz się zatrzymać i przepuścić ZANIM ktoś z pierwszeństwem wjedzie na drogę/przejazd dla rowerów. Mam nadzieję, że nie jesteś kierowcą, bo stwarzasz zagrożenie chłopie.
@st45 Też patrzyłem i ... bredzisz. Zacznijmy od początku. Dziecko wyjechało zza przeszkody terenowej, jaką jest drzewo. Auto było już na tyle blisko przejazdu dla rowerzystów, że kierowca nie mógł zauważyć rowerzystki nawet w widzeniu peryferyjnym (oko w ten sposób wykrywa ruch). Tuż przed wjazdem rowerzystka jest na wysokości krawędzi przejazdu i przejścia dla pieszych; zanim wjedzie, już robi skręt na przejście, co widać w rozdzielczości 1080. Wprost pod maskę auta. Kierowca to nie k... kameleon z trzecim okiem, żeby widzieć to, co ma przed sobą i jednocześnie to, co jest po bokach. Kierowca wolno zjeżdżał z ronda, a nie ciął, w przeciwieństwie do rowerzystki, która po prostu chciała podążyć za mamą, tylko mama nie wytłumaczyła dziecku, jak się jedzie. Tam nie ma znaku STOP, tak, jakby Tobie podobni chcieli. Rowerzystka wpieprzyła się i cąłe szczęście, że jest to nagranie z wideorejestratora, bo będzie to jasny dla sądu dowód w sprawie. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko kierowców - stąd płacz po kolizji.
Patrz, prawo jazdy kilku kategorii mam od ponad 20 lat i jakoś nie miałem wypadku ani kolizji, pomimo tego, że poruszam się głównie po Wawie, ale też okazjonalnie po Europie. Mandatu też jeszcze nie dostałem.
Moja odpowiedź na końcówka ostatniego Twojego zdania: po grzebietach takim panów jak Ty to moi przodkowie na konia wchodzili.
Edit: rowerzystka dość beztrosko wjeżdża na przejście dla pieszych i je przejeżdża, zanim dojedzie do krawędzi jezdni, która zakończy się kolizją :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 May 2023 2023 23:16
Jeszcze bardziej niech pozwalają pieszym i rowerzystom wchodzić/wjeżdżać na drogę bez upewnienia się, że jest to bezpieczny manewr. Przed wejściem na pasy ja się zawsze zatrzymuję. Kilka sekund oczekiwania nic mi nie zrobi i wiem, że przejdę na własnych nogach a nie na wózku inwalidzkim bo kierowca dostał akurat smsa i nie zdążył się zatrzymać. Tak samo robię na rowerze. To jest tylko kilka sekund a auto Ciebie zobaczy i się zatrzyma.
filmik znów świetnie pokazuje poziom polskiego kierowcy, a niektóre komentarze "eggsperdów" tylko go udowadniają. Polska to nadal tył Europy pod względem kultury I bezpieczeństwa na drogach.
Jak to fajnie widać na tym filmie, ani kobieta ani dziewczynka nie spojrzały w lewo czy prawo przed wjazdem na przejazd :) Nawet zbytnio nie zwolniły, bo przecież ma się pierwszeństwo. Chyba trzeba sobie przypomnieć o zasadzie ograniczonego zaufania. Niestety głąbów jak ten kierowca auta nie
brakuje, więc w trosce o swoje bezpieczeństwo trzeba być uważnym. Mam takiego znajomego który miał pierwszeństwo na ścieżce rowerowej, zamiast zahamować pchał się zawzięcie po czym skoczył na dyńkę w krzaki i do dziś dnia narzeka że go bark boli :)
To jakaś prowokacja czy umyślna nagonka na obywateli w samochodach?
Trzeba być imbecylem żeby ocenić sytuację na niekorzyść kierowcy. Poza tym rowerzysta nie ma pierwszeństwa wjazdu na pasy jak pieszy, a nawet gdyby mial to jest wejscie przed bezpośrednio jadący pojazd jest zabronione.
Bardzo proszę moderatora o usuniecie nieprawdziwego opisu tego mema, gdyz szerzy nienawisć do obywateli za kierownicą i nieprawdę. Ewentualnie zmienic opis na... "mezczyzna potraca dziewczynke ktora nagle wiezdza pod auto"............
patrząc na to na zimno to. 1. matka jechał dużo przed dzieckiem. powinna jechać obok dziecka tak aby móc zareagować 2. tu widać ze dziecko raczej nie ma 10 lat, więc traktowane jest jak pieszy. i wracamy do punktu 1., matka tu jest też winna, 3. zgodnie z przepisami to nie rowerzysta nie ma bezwzględnego pierwszeństwa na przejeździe rowerowym. jak samochód jest już na pasach on musi ustąpić (to zmiana od 21.09.2022). teraz to jest droga dla rowerów i traktowana jest jak ulica
Niestety, dużo jest takich kierowców, potencjalnych morderców. Bronią ich debile, którzy sami tak jeżdżą. Ktoś zapyta, tak, czyli jak? Czyli nie zachowując szczególnej ostrożności dojeżdżając do przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerów itd. Kierowcy w starciu z rowerzystą czy pieszym nic się nie stanie, bo jest chroniony karoserią, dlatego jeżdżą jak popaprani a w razie wypadku oczerniają i mieszają z błotem niechronionych uczestników ruchu.
Do takich wypadków dochodzi - jak widać zresztą po BARDZO WIELU komentarzach tutaj - przez nieznajomość przepisów.
Tak, gdyby to był przejazd rowerowy przez stały odcinek drogi - kierowca miałby wedle przepisów pierwszeństwo, aczkolwiek ma zachować szczególną ostrożność, a dodatkowo ma obowiązek (wynikający z odrębnych przepisów) ustąpić w celu uniknięcia kolizji/wypadku jeśli dochodzi do niebezpiecznej sytuacji - innymi słowami, nie pchać się na chama "bo mam pierwszeństwo" jeśli podejrzewa, że inny członek ruchu się do przepisów nie zastosuje.
ALE !!! to nie jest sytuacja z tego zapisu kodeksu. Kierowca przejeżdża i zjeżdża z ronda, wykonując manewr jednoznaczny (wedle przepisów) ze skrętem w prawo i MA OBOWIĄZEK ustąpić wszystkim pieszym i pojazdom (jeśli jest tam też oznaczona ścieżka rowerowa, a w tym wypadku jest), którym przetnie drogę podczas manewru.
Często jestem adwokatem kierowców w takich przypadkach, ale tutaj wina jest ewidentnie za kółkiem. Starszy Pan albo nie zna przepisów, albo nie widział dziewczynki (mimo, że jej siostra i mama dopiero co przejechały) bo się nie popatrzył tam gdzie trzeba albo dlatego, że wzrok mu już nawala i gdyby poszedł na badania to odebrali by mu prawo jazdy. Czego jestem zwolennikiem i nie mogę się doczekać momentu, w którym badania wzroku oraz praktyczne psychotesty będą obowiązkowe dla wszystkich kierowców (nie tylko zawodowych) co 10 lat. To nie są trudne testy, ale jeśli ktoś miałby ich nie zaliczyć, absolutnie nie chcę widzieć takiej osoby za kółkiem...
Nie potrącił tylko dziewczynka na rowerze wjechała pod samochód, to ona potraciła jego.
Odpowiedz@kudlata111 generalnie rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe nie przed przejazdem, ale pytanie jak zmienisz kierunek jazdy to ustępujesz pierwszeństwa tym którzy poruszają się na wprost?
@kudlata111 Ty masz prawo jazdy? Przecież jak WÓŁ stoi przed pasami znak z informacją, ze to jest przejście dla pieszych i przejazd rowerowy!
Oby odpowiedź brzmiała, ze nie masz prawka, bo jak masz, to się potem nie dziwię, ze takie rzeczy się dzieją.
@azareel ale rozumiesz że zgodnie z przepisami rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed wjechaniem na przejazd w większości wypadków? Akurat w tym wypadku, przez drogę poprzeczną, mieli pierwszeństwo. Niemniej sam znak o przejeździe i pasach nie daje pieszym i rowerzystom pierwszeństwa.
@kudlata111 Ucieczka tez jest mocno naciagana. Ani dziewczynce ani rowerowi nic sie nie stalo, wiec wolanie policji nie mialo sensu. Dyskusja z matka raczej tez.
@azareel jeżeli ty masz prawo jazdy to też widać musisz się douczyć. A jeżeli masz zamiar wsiąść na rower to ze względu na własne bezpieczeństwo też proponowałbym się douczyć. Masz rację. Przed przejściem był znak, przejście dla pieszych i przejazd rowerowy. Pieszy ma pierszeństwo na przejściu przed pojazdem. Rowerzysta musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi zbliżającemu się do przejazdu. Inna kwestia, że to dziecko. Ciężko określić wiek, jeżeli poniżej 10 uznajemy za pieszego, więc pierszeństwo miałaby dziewczynka, powyżej 10 już kierowca. W tej chwili nie pamiętam jak miała się sytuacja fo momentu jak zjeżdża się z ronda, czy pierszeństwo miałby rowerzysta, czy pojazd. Na skrzyżowaniu zwykłym na pewno rowerzysta. Inna kwestia, że matka jechała dużo przed dzieckiem. Dla mnie dziwna praktyka. Minimalnie przed, albo obok powinna się znajdować.
Nie patrząc na to co powyżej, ucieczka kierowcy z miejsca zdarzenia skreśla jego pozycję. Chociaż jeszcze może powoływać się na "szok", ale jak już wyszedł z auta to ciężko by mu było.
A na jego miejscu zatrzymałbym się tak czy siak. Jakbym widział osobę dorosłą to jeszcze bym się zastanowił oceniając sytuację, czy zwraca na mnie uwagę, czy nie czy da rade zatrzymać się na czas. Bo co z tego, że mam pierszeństwo jak mogę odebrać komuś życie. Przy dziecku to nawet bym się nie zastanawiał tylko od razu stanął. Wyobraźnia dzieci nie jest jeszcze tak wykształcona, aby wiedzieć jakie konsekwencje czasem się poniesie.
@azareel Powiedz mi teraz jakie ma znaczenie znak informacyjny że jest to przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów? Co to zmienia w prawnej interpretacji zdarzenia? Rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed przejazdem dla rowerów, a tym bardziej przed przejściem, póki z tego roweru nie zlezie. A wiec Elementarny brak wiedzy wykazujesz Ty. Co więcej, dziecko wjechało na pasy dla pieszych. I gdyby nagrania nie było, tylko zeznania, można by się upierać, że była już na przejeździe dla rowerów, co powodowałoby, że to kierowca jest winien. Ale niestety mamy nagranie i na nim widać bezsprzecznie, że dziecko przejechało przez przejście dla pieszych, gdzie nie powinno było się znaleźć. Do tego skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się opiekunka(pewnie matka), która, mając dziecko pod opieką, ruszyć d00pe z siodełka, poczekać na dziecko i przeprowadzić rowery, pojechała sobie beztrosko, zostawiając dziecko w tyle, a to, próbując dogonić matkę, podjęło niewłaściwą decyzję. Tak więc zapytałbym Ciebie o to samo o co pytasz @kudlata111 ale obawiam się, że mas prawko i nie znasz przepisów. Nie wiem co gorsze. Ktoś bez prawka, który zna przepisy, czy ktoś z prawkiem, który przepisów nie zna, a wytyka innym nieznajomość przepisów...
@Doombringerpl Gówniok na rowerze to w przepisach pieszy. Chyba do 11 roku życia.
@Tibr rowerzysta nie ma pierwszeństwa na przejeździe. Musi ustąpić pierwszeństwa samochodą
@tosiunia92 masz prawo jazdy ? Tak napisałem, że nie ma pierwszeństwa na przejeździe. Ale jeżeli zjeżdżasz to musisz ustąpić wsztkim jadącym na wprost, a także pieszym i poruszającym się na hulajnodze. Tzw rondo jest traktowane jak jazda na wprost zjeżdżając z ronda zmienisz kierunek jazdy. Jeżeli rowerzysta, samochód przecina twój kierunk jazdy to ty masz pierwszeństwo. Jeżeli zmienisz kierunek jazdy, pas ruchu wjeżdżasz w drogę poprzeczną to ty musisz ustąpić pierwszeństwa wsztkim poruszającym się na wprost w tym rowerzystom.
@Gorgonek Rozumiesz że nie ma pierwszeństwa przed przejazdem tylko i wyłącznie jak przejazd rowerowy przechodzi przez drogę główną, ale ma już pierwszeństwo będąc na niej?
Za to na drodze bocznej kierujący pojazdem skręcający ma OBOWIĄZEK USTĄPIĆ osobom zbliżającym się do przejazdu!!
1a. 55
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
@tosiunia92 To nie jest prawda! Na przejeździe pierwszeństwo MA ZAWSZE! Przed przejazdem ma za to pierwszeństwo gdy ścieżka idzie sobie cały czas chodnikiem i ten chodnik przecina drogi podporządkowane. Wówczas dla sprawności jazdy rowerzysty auta mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa.
Wyjątkiem gdzie rowerzysta nie ma pierwszeństwa jest przejazd przecinający drogę główną, ale takie przejazdy zazwyczaj i tak mają światła.
W obecnej sytuacji prawnej w większości sytuacji potrącając rowerzystę na przejeździe jesteś winny.
Dz.U.2022.988 t.j. Akt obowiązujący
Wersja od: 6 maja 2023 r. do: 30 września 2023 r.
Art. 27. [Obowiązki kierującego pojazdem wobec kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osoby poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch]
1. 54
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
1a. 55
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
2.
(uchylony).
3. 56
Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla pieszych i rowerów lub drogę dla rowerów, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch.
4. 57
Kierującemu pojazdem zabrania się wyprzedzania pojazdu na przejeździe dla rowerów i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejazdu, na którym ruch jest kierowany.
@mazona przecież to napisałem, że kierujący pojazdem zjeżdżającym na drogę poprzeczną musi ustąpić pierwszeństwa rowerzystom, nawet tym ktorzy się dopiero zblizaja.
@Gorgonek Doedukuj się proszę
@Elenorsar Ja się na rowerze zawsze rozglądam, bo wyznaję zasadę ograniczonego zaufania, co nie zmienia faktu, że;
Mandat za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu kierowca może otrzymać w kilku przypadkach. Są to sytuacje takie jak:
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych lub na nie wchodzącemu,
Nieustąpienie przez kierującego pojazdem skręcającym pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu przez jezdnię, na którą pojazd ten wjeżdża,
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas przejeżdżania przez chodnik lub drogę dla pieszych,
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierowcę podczas włączania się do ruchu,
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego pojazdem w oznaczonej odpowiednimi znakami strefie zamieszkania,
Niezatrzymanie pojazdu przed przejściem w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej
@Doombringerpl To nie jest przejście tylko przejście wraz z przejazdem rowerowym. Na przejeździe nie trzeba zsiadać z roweru. Zadzwoń do drogówki, to ci wyjaśnią, ze racji nie masz
Dziewczyna jechała po pasach dla pieszych, nie po ścieżce dla rowerzystów. Była bez opieki osoby dorosłej. Oczywiście wina kierowcy też jest bezdyskucyjna, a za ucieczkę powinien dostać potężną karę.
OdpowiedzPolecam pilną powtórkę nauki znaków drogowych! Albo wizytę u okulisty.Znaki poziome i pionowe informują o przejściu pieszo-rowerowym, na jezdni namalowany dodatkowo czerwony pas ostrzegawczy.
Jak mawiał Mark Twain - lepiej cicho siedzieć w kącie i wydawać się głupcem, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
@gemini1234 Jak jesteś ślepy, to zatrzymaj film na 2 albo 3 sekundzie. Zobaczysz, że dziecko jechało po drodze rowerowej. W 4 sekundzie zobaczysz, jak samochód przesuwa rower z dzieckiem aż na pasy i tam dopiero się zatrzymuje, a rower się przewraca. W 16 sekundzie zobaczysz też opiekunkę dziecka, która rzuca rower z lewej stronie drogi i biegnie do samochodu i do dziecka. Polecam ci najpierw zobaczyć uważnie to co się komentuje.
Kierowca ma pierwszeństwo na rondzie, ale względem osób, które chcą na rondo wjechać. Opuszczając skrzyżowanie ma natomiast ustąpić rowerom jadącym ścieżką rowerową na wprost bo ona jest elementem drogi z pierwszenstwem, z której zjeżdża samochód a on przecina pas ruchu rowerów.
OdpowiedzOsobiście nie widzę czy dziewczyna jechała po ścieżce czy po pasach, nie umiem też ocenić jej wieku, ale jesli miała poniżej 10 lat to w świetle prawa nawet jadąc rowerem jest pieszym zatem nadal wina kierowcy. Matce co najwyżej mandat za brak opieki.
@ByleBadyle Tu nie ma o czym gdybać, był ZNAK!
@azareel zgadza się, ale ten sam znak w wielu sytuacjach oznacza, że rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe, czyli dopiero jak się na nim znajdzie, tutaj natomiast jest dodatkowo sytuacja, że ma pierwszeństwo również przed nim
Dlatego zawsze dziecko jechało przede mną. Na miejscu matki zastawiłabym drogę i czekała na policję.
OdpowiedzCzęściej jeżdzę samochodem niż rowerem ale tu nie ma jak bronić kierowcy. Widoczność bardzo dobra, powinien widzieć rowerzystkę zbliżającą się do drogi. Dodatkowo potrącił ją jak była centralnie na przejeździe. Ucieczka z miejsca kolizji/wypadku tez świadczy o tym, że ten kierowca powinien odpocząć kilka lat od jazdy samochodem
OdpowiedzCo do matki, nigdy bym nie jechał pierwszy. Zawsze jadę za dziećmi.
@woyciechgwgx Tak, jest tu ewidentna wina kierowcy, dziecka i matki. Wszyscy złamali tu przepisy ruchu drogowego.
@woyciechgwgx 1. Była znak przejście dla pieszych i przejazd rowerowy. 2. Dziecko do 10 rż na rowerze jest pieszym.
Niestety panuje powszechne błędne przekonanie, że rowerzysta na ścieżce/przejeździe ma zawsze pierwszeństwo.
OdpowiedzRowerzysta jadący po ścieżce rowerowej i zbliżający się do przejazdu, który nie wjechał jeszcze na jezdnię nie ma pierwszeństwa i musi ustąpić pojazdom mechanicznym jadącym już po przejściu. Rowerzysta, który wjedzie na przejazd rowerowy ma pierwszeństwo przed pojazdami mechanicznymi, które dojeżdżają, ale nie wjechały jeszcze na przejście.
Jeżeli rowerzysta wjedzie pod pojazd mechaniczny, który był już na przejściu to jest to wymuszenie pierwszenstwa i winę ponosi rowerzysta, a jeżeli pojazd mechaniczny wjedzie na przejazd na którym jest już rowerzysta to jest to wymuszenie pierwszenstwa przez pojazd mechaniczny.
@glupiobywatel a jak wieżdżasz w drogę poprzeczną, a rowerzysta jedzie na wprost to kto ma pierwszeństwo?
A teraz zwizualizuj sobie tę zmianę kierunku jazdy przy zjeździe z ronda.
Tak jest pieszym ale na przejściu i tak ma obowiązek zejść z roweru i go przeprowadzić.
OdpowiedzNawet jeśli dziewczynka miała pełne prawo przejechać pierwsza, to nie zwalnia jej to z dbania o własne bezpieczeństwo. To nie był nagły wjazd samochodu, widząc co się dzieje przed nią, powinna zwolnić, a nie jechać na siłę, bo ja mam prawo.
OdpowiedzGdy siedzisz w jakimś miejscu w nocnym tramwaju, to masz do tego prawo. Ale jak podejdzie do ciebie seba 2x2 i każe ci spadać, bo ci przywali to nadal trzymasz się swojego prawa?
Dlatego pierwszeństwo pieszych i rowerzystów to jakiś absurd! Jasne, że "miał pierwszeństwo" tylko potem kończy się tak kiedy jedzie "bo nie musi patrzeć".
Odpowiedz@sukuremu dlatego pierwszeństwo samochodów osobowych, gdy z bocznej drogi wyjeżdża TIR to jakiś absurd.
@bilbao99 OOOoooo jaka elokwencja :D tak to chcesz rozegrać? :D OK, w takim razie żeby zrównać co i jak podpowiem, że kierowca w osobówce, dalej ma stosunkowo duże szanse w zderzeniu z ciężarówką. Dalej ma blachę, pasy, airbagi, kurtyny itp. No i w ruchu drogowym, na asflacie, ciężarówka, osobówka, są równorzędni. Stosują się oboje do przepisów o ruchu drogowym, muszą mieć OC, spełniać warunki techniczne. Na przejściu/przejeździe przez jezdnie, to rowerzysta i pieszy są zawsze goścmi.
Drodzy komentujący: cudów nie ma. Kierowca jechał poprawnie. Jest tuż przed ścieżką rowerową, gdy z prawej strony pięć metrów od krawędzi pojawia się dziecko na rowerze - tego już oczy kierowcy nie zarejestrują, bo obiekt nie jest nawet widoczny w widzeniu peryferyjnym. Jedzie wolno; dziecko nie zastosowało się do przepisów (pewnie ich nie znało), spanikowało i zjechało na przejście dla pieszych wprost pod maskę auta. Kierowca nawet nie miał szansy przenieść nogi z pedału gazu na hamulec.
Rowerzyści, jak zwykle niedouczeni w przepisach, toczą pianę o znak. Faktycznie, stoi. Jednak to nie ściąga obowiązków z kierującego rowerem. Pierwszy przepis jest niejasny dla rowerzystów
Art. 27. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
To oznacza, że jeśli rowerzysty nie ma na przejeździe, ale np. dopiero się do niego zbliża, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa! Idąc dalej: jeśli samochód przejeżdża przez przejazd dla rowerów albo na niego wjeżdża, to rowerzysta powinien mu ustąpić. Wjeżdżanie w bok jadącego samochodu albo tuż pod koła jadącego samochodu, nawet jeśli wjeżdża on na przejazd dla rowerów, jest niemądre, niebezpieczne i – co ważne na etapie rozstrzygania o winie – jest wykroczeniem.
Dziecko do 10 roku życia ma prawo wjechać rowerem na przejście dla pieszych, ale w tym przypadku też obowiązują to dziecko przepisy dla pieszego. W przypadku ścieżki rowerowej obok to już jest nagięcie prawa, bo powinno poruszać się po ścieżce, a nie po pasach. Ale załóżmy, że tej ścieżki nie ma. Reguluje to zapominany nagminnie przez pieszych artykuł 13.1
1.
Pieszy wchodzący na jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko albo przechodzący przez te części drogi jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejścia dla pieszych.
1a.... Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju. // musi wchodzić
I dochodzimy do krytycznego dla pieszych artykułu 14
Zabrania się:
1)
wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, // to jest bezpośrednio
4)
przebiegania przez jezdnię lub drogę dla rowerów; // tak, drodzy piesi, trzeba zwolnić; dać czas na reakcję kierowcy
Wideorejestratory to jest ostatnio plaga i bat na pieszych, a ostatnio i rowerzystów. Doszło do tego, że zostały zmienione przepisy (idiotycznie) na korzyść pieszych, przez co znajdują się oni w jeszcze bardziej niebezpiecznej sytuacji. Żeby wyhamować tonę pojazdu, potrzebne są dobre warunki atmosferyczne, reakcja kierowcy, bezawaryjne zadziałanie układu hamulcowego, czysta droga i odpowiednio długa droga hamowania. No i sądy stawiają w osłupienie pieszych i rowerzystów, gdy orzekają o ich winie.
Edit: kierowca już wjechał na przejście dla rowerzystów, jak dziecko przekroczyło krawędź jezdni.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2023 2023 13:07
Odpowiedz@nexpron nie do końca.
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić."
@Gorgonek nie czytasz ze zrozumieniem, ma ustapic jezeli ktos na nim jest...
@hidy83 to Ty nie czytasz ze zrozumieniem, kierujący rowerem na pierwszeństwo gdy kierujący autem skręca w drogę poprzeczną. Nawet gdy nie wjechał jeszcze na przejazd. Już rozumiesz czy potrzebujesz obrazkowej formy?
@nexpron @kudlata111 Czy wy się z c.ujami na łby pozamienialiście? Samochód musi ustąpić pierwszeństwa jeśli skręcając drogę poprzeczną przecina drogę jadącemu na wprost rowerzyście. A ten dziadek zjeżdża samochodem z ronda w poprzeczną. Ale zamiast zatrzymać się w specjalnym azylu dla samochodów, służącym do przepuszczania pieszych i rowerzystów, to sobie bestrosko wjeżdża w bok prawidłowo jadącej po przejeździe rowerowym dziewczyny. To on centralnie wjechał jej w bok, a nie ona w niego. Ludzie, co z wami nie tak?
@st45 No chyba się zamieniłeś Ty. Oglądałeś wideo? Oglądałeś wideo? Jeszcze raz się pytam - oglądałeś wideo? Czytałeś mój komentarz? Auto już było na ścieżce rowerowej!!!! a młoda rowerzystka poza widzeniem peryferyjnym. Zobacz potem, jak tam długie są namalowane pasy - jak młoda mocno poszła w bok. Kierowca i tak przejeżdżał tam bardzo wolno i szczęście młodej.
Przepuścił rowerzystów? Przepuścił. Rowerzystów też obowiązują przepisy; jak tego nie rozumiesz, to ani nie zakładaj butów, ani tym bardziej nie spoglądaj na rower. Nie wprowadzaj ludzi w błąd swoją naiwną interpretacją.
Minusem jest odjazd kierowcy; bezwzględnie nie powinien tego robić, tylko od razu foto i dzwonić po policję.
@Gorgonek Nie w tym przypadku. Już był na ścieżce rowerowej.
Wasza głupota sięgnie w końcu takiego absurdu, że kierowcy autobusów nie będą mogli wykonywać kursów, bo podjedzie do pierwszego przejścia dla pieszych i stanie na zawsze ... bo a nuż zaraz jakiś pieszy wyłoni się ch... wie skąd. Głupota, głupota i jeszcze raz głupota.
@nexpron misiaczku o małym rozumku, doczytaj co wkleiłem i przeproś za swoją głupotę.
@nexpron Najwyraźniej mam lepszy wzrok od ciebie. Dziewczyna jechała po przejeździe, a nie po pasach. To rower wjechał pierwszy na przejazd, a nie samochód. Następnie widać jak samochód przesunął rower za przejazd, aż na pasy i tam obydwoje się zatrzymali. Mogło to dawać mylne wrażenie, że rowerzystka jechała po pasach za przejazdem rowerowym. Trzeba się uważnie wpatrzeć. Gdyby samochód był na przejeździe pierwszy to rower nie miał by szans wjechać przed samochód. Uderzenie samochodu w bok rowerzystki rozwiewa wszelkie wątpliwości kto na przejazd wjechał pierwszy. Gdyby to samochód był na przejeździe pierwszy to rower uderzyłby w bok samochodu. Ale c.uj z tym nawet, bo co chciałeś widzieć to i tak już cię nie przekonam, że na filmie jest inaczej. Bo ty też nie czytasz uważnie tego co ja napisałem, więc powtórzę: "Samochód musi ustąpić pierwszeństwa jeśli skręcając drogę poprzeczną przecina drogę jadącemu na wprost rowerzyście". Dziadek musiał więc i tak zatrzymać się przed przejazdem, aby przepuścić rowerzystkę. Przepuszcza się poprzez zatrzymanie się, zanim taki rower wjedzie na przejazd, aby rower mógł wjechać pierwszy. Kłania się twoja interpretacja "ustąpienia pierwszeństwa". Przytaczasz art. 27 gdzie wyraźnie jest napisane, że to kierowca powinien przepuścić rower, a następnie cytuję ciebie: "To oznacza, że jeśli rowerzysty nie ma na przejeździe, ale np. dopiero się do niego zbliża, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa! ". Dobre, hehe ale głupie. To właśnie jest "naiwna interpretacja" przepisów. Ustąpienie pierwszeństwa oznacza, że musisz się zatrzymać i przepuścić pojazdy które poruszają się na drodze z pierwszeństwem (jak ten rower). Zatrzymać się przed skrzyżowaniem waszych kierunków jazdy. A nie że łaskawie musisz zatrzymać się jak ktoś już fizycznie jest przed tobą na drodze z pierwszeństwem. Taki objaw łaskawości to sobie już wtedy w d..pe wsadź. Ty masz się zatrzymać i przepuścić ZANIM ktoś z pierwszeństwem wjedzie na drogę/przejazd dla rowerów. Mam nadzieję, że nie jesteś kierowcą, bo stwarzasz zagrożenie chłopie.
@st45 Też patrzyłem i ... bredzisz. Zacznijmy od początku. Dziecko wyjechało zza przeszkody terenowej, jaką jest drzewo. Auto było już na tyle blisko przejazdu dla rowerzystów, że kierowca nie mógł zauważyć rowerzystki nawet w widzeniu peryferyjnym (oko w ten sposób wykrywa ruch). Tuż przed wjazdem rowerzystka jest na wysokości krawędzi przejazdu i przejścia dla pieszych; zanim wjedzie, już robi skręt na przejście, co widać w rozdzielczości 1080. Wprost pod maskę auta. Kierowca to nie k... kameleon z trzecim okiem, żeby widzieć to, co ma przed sobą i jednocześnie to, co jest po bokach. Kierowca wolno zjeżdżał z ronda, a nie ciął, w przeciwieństwie do rowerzystki, która po prostu chciała podążyć za mamą, tylko mama nie wytłumaczyła dziecku, jak się jedzie. Tam nie ma znaku STOP, tak, jakby Tobie podobni chcieli. Rowerzystka wpieprzyła się i cąłe szczęście, że jest to nagranie z wideorejestratora, bo będzie to jasny dla sądu dowód w sprawie. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko kierowców - stąd płacz po kolizji.
Patrz, prawo jazdy kilku kategorii mam od ponad 20 lat i jakoś nie miałem wypadku ani kolizji, pomimo tego, że poruszam się głównie po Wawie, ale też okazjonalnie po Europie. Mandatu też jeszcze nie dostałem.
Moja odpowiedź na końcówka ostatniego Twojego zdania: po grzebietach takim panów jak Ty to moi przodkowie na konia wchodzili.
Edit: rowerzystka dość beztrosko wjeżdża na przejście dla pieszych i je przejeżdża, zanim dojedzie do krawędzi jezdni, która zakończy się kolizją :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 May 2023 2023 23:16
Nie doszłoby do tego, gdyby piesi mieli pierwszeństwo... A nie, czekaj.
OdpowiedzJeszcze bardziej niech pozwalają pieszym i rowerzystom wchodzić/wjeżdżać na drogę bez upewnienia się, że jest to bezpieczny manewr. Przed wejściem na pasy ja się zawsze zatrzymuję. Kilka sekund oczekiwania nic mi nie zrobi i wiem, że przejdę na własnych nogach a nie na wózku inwalidzkim bo kierowca dostał akurat smsa i nie zdążył się zatrzymać. Tak samo robię na rowerze. To jest tylko kilka sekund a auto Ciebie zobaczy i się zatrzyma.
Odpowiedzfilmik znów świetnie pokazuje poziom polskiego kierowcy, a niektóre komentarze "eggsperdów" tylko go udowadniają. Polska to nadal tył Europy pod względem kultury I bezpieczeństwa na drogach.
OdpowiedzJak to fajnie widać na tym filmie, ani kobieta ani dziewczynka nie spojrzały w lewo czy prawo przed wjazdem na przejazd :) Nawet zbytnio nie zwolniły, bo przecież ma się pierwszeństwo. Chyba trzeba sobie przypomnieć o zasadzie ograniczonego zaufania. Niestety głąbów jak ten kierowca auta nie
Odpowiedzbrakuje, więc w trosce o swoje bezpieczeństwo trzeba być uważnym. Mam takiego znajomego który miał pierwszeństwo na ścieżce rowerowej, zamiast zahamować pchał się zawzięcie po czym skoczył na dyńkę w krzaki i do dziś dnia narzeka że go bark boli :)
To jakaś prowokacja czy umyślna nagonka na obywateli w samochodach?
OdpowiedzTrzeba być imbecylem żeby ocenić sytuację na niekorzyść kierowcy. Poza tym rowerzysta nie ma pierwszeństwa wjazdu na pasy jak pieszy, a nawet gdyby mial to jest wejscie przed bezpośrednio jadący pojazd jest zabronione.
Tu kierowca nie mial szans ustapic gdyz rowerzysty nie bylo w zasiegu wzroku.
OdpowiedzBardzo proszę moderatora o usuniecie nieprawdziwego opisu tego mema, gdyz szerzy nienawisć do obywateli za kierownicą i nieprawdę. Ewentualnie zmienic opis na... "mezczyzna potraca dziewczynke ktora nagle wiezdza pod auto"............
Odpowiedzpatrząc na to na zimno to. 1. matka jechał dużo przed dzieckiem. powinna jechać obok dziecka tak aby móc zareagować 2. tu widać ze dziecko raczej nie ma 10 lat, więc traktowane jest jak pieszy. i wracamy do punktu 1., matka tu jest też winna, 3. zgodnie z przepisami to nie rowerzysta nie ma bezwzględnego pierwszeństwa na przejeździe rowerowym. jak samochód jest już na pasach on musi ustąpić (to zmiana od 21.09.2022). teraz to jest droga dla rowerów i traktowana jest jak ulica
OdpowiedzCiekawi mnie, dlaczego przyśpieszał, skoro zaraz miał 30kę.
OdpowiedzNiestety, dużo jest takich kierowców, potencjalnych morderców. Bronią ich debile, którzy sami tak jeżdżą. Ktoś zapyta, tak, czyli jak? Czyli nie zachowując szczególnej ostrożności dojeżdżając do przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerów itd. Kierowcy w starciu z rowerzystą czy pieszym nic się nie stanie, bo jest chroniony karoserią, dlatego jeżdżą jak popaprani a w razie wypadku oczerniają i mieszają z błotem niechronionych uczestników ruchu.
OdpowiedzDo takich wypadków dochodzi - jak widać zresztą po BARDZO WIELU komentarzach tutaj - przez nieznajomość przepisów.
OdpowiedzTak, gdyby to był przejazd rowerowy przez stały odcinek drogi - kierowca miałby wedle przepisów pierwszeństwo, aczkolwiek ma zachować szczególną ostrożność, a dodatkowo ma obowiązek (wynikający z odrębnych przepisów) ustąpić w celu uniknięcia kolizji/wypadku jeśli dochodzi do niebezpiecznej sytuacji - innymi słowami, nie pchać się na chama "bo mam pierwszeństwo" jeśli podejrzewa, że inny członek ruchu się do przepisów nie zastosuje.
ALE !!! to nie jest sytuacja z tego zapisu kodeksu. Kierowca przejeżdża i zjeżdża z ronda, wykonując manewr jednoznaczny (wedle przepisów) ze skrętem w prawo i MA OBOWIĄZEK ustąpić wszystkim pieszym i pojazdom (jeśli jest tam też oznaczona ścieżka rowerowa, a w tym wypadku jest), którym przetnie drogę podczas manewru.
Często jestem adwokatem kierowców w takich przypadkach, ale tutaj wina jest ewidentnie za kółkiem. Starszy Pan albo nie zna przepisów, albo nie widział dziewczynki (mimo, że jej siostra i mama dopiero co przejechały) bo się nie popatrzył tam gdzie trzeba albo dlatego, że wzrok mu już nawala i gdyby poszedł na badania to odebrali by mu prawo jazdy. Czego jestem zwolennikiem i nie mogę się doczekać momentu, w którym badania wzroku oraz praktyczne psychotesty będą obowiązkowe dla wszystkich kierowców (nie tylko zawodowych) co 10 lat. To nie są trudne testy, ale jeśli ktoś miałby ich nie zaliczyć, absolutnie nie chcę widzieć takiej osoby za kółkiem...