Jak jestem przeciwny karze śmierci, tak w tym wypadku trudno skazanych żałować. Można co najwyżej czuć niesmak, że w Norymberdze wśród oskarżycieli był równy im zbrodniarz, Wyszynski.
Natomiast znalazłem cytowany artykuł i opisany przebieg egzekucji nie bardzo mi się zgadza z wiedzą lekarską: człowiek zawieszony za szyję nie ginie wprawdzie natychmiast, jednak jest nie do pomyślenia żeby pozostał przytomny przez kwadrans, o ile nie zastosowano wymyślnych, specjalnych sposobów.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 30 May 2023 2023 17:05
@samodzielny68 przy wieszaniu ważna jest długość sznura - na długim ciało się rozpędza i wisielec łamie sobie kark - śmierć jest natychmiastowa. Gdy lina jest krótka to dynda aż się udusi.
@ubooot Doczytaj, kotek. Ja, zapewne w odróżnieniu od Ciebie, odbyłem kurs medycyny sądowej. Niezręczne przeprowadzenie egzekucji jest spotykane, duszenie się powieszonego delikwenta przez 20 minut - nieprawdopodobne. No chyba, że użyto struny fortepianowej albo podobnego wynalazku.
@ubooot Nie krytykuję specjalnie Ciebie, a artykuł do którego odwołuje się demot. W tym co napisałeś, masz oczywiście rację, ale to - jak mówi klasyk marksizmu-leniuchizmu - oczywista oczywistość. Chodzi mi o nieprawdopodobieństwo przedstawionej historii - wyszukaj, jest na stronach Rzeczpospolitej.
@jurand65 Chyba nie wiesz o czym mówisz. PiS z kolegami to faktycznie godni potomkowie Sanacji - jeśli idzie o kumoterstwo, nepotyzm, niekompetencję i niechęć do fachowców. Gdybyśmy mieli 1933, to władza kazałaby Tuska po prostu wsadzić do obozu, albo zatłuc pałkami w ciemnej uliczce; pewien postęp więc jest. Różnica jest w tym, że wtedy źródłem kadr była I Kadrowa - dzisiaj odpowiednik IV.
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 31 May 2023 2023 8:28
@samodzielny68 PIS sprzedaje kraj na wszystkie możliwe sposoby, zadłuża, urządzili sobie swój prywatny folwark, obcięli dzieciom dostęp do leczenia onkologicznego ( z resztą nie tylko im), działają na szkodę Państwa w każdym możliwym aspekcie. To jest zdrada stanu- za to jest czapa.
@Jezuita Tak, tak, i jeszcze "habeas corpus", że nie można po 15 lat więzić ludzi bez wyroku w Guantanamo, i jeszcze jest zakaz tortur, i jeszcze mnostwo innych praw ktore rząd amerykański ma tak samo w dupie kiedy im pasuje. Jak zresztą każdy inny...
Wcale się nie dziwię, Woods na kata się nie nadawał.
Polecam książkę Maxa Czornyj'ego Kat Hitlera.
cytat z książki:
"Nie mam wątpliwości, że Woods nigdy nie był katem. Może asystował
przy egzekucjach, lecz na pewno ich nie wykonywał. Nie wiedział
nawet, że lina powinna być przewiązana tak, by nie przeważyć szafotu.
Chodzi nie tylko o to, aby uniknąć ewentualnego złamania elementów
konstrukcyjnych, lecz przede wszystkim, by wisielec nie kręcił się
wokół własnej osi. To nigdy nie podobało się tłumom i zostało uznane
za skrajnie nieprofesjonalne.
Sznur, który mialem na szyi, nie był nawet przywiązany do stelaża.
Spadłem na podłogę, obserwując kompletnie oszołomionego Woodsa.
Wreszcie udało mi się zmusić go do wykrzesania z siebie odrobiny
emocji. Jednak nie było wśród nich strachu ani jakiejkolwiek obawy,
wytrzeszczył oczy i zmrużył oczy, upodabniając się do człowieka
pierwotnego obserwującego ogień.
Nie. On nie mógł być katem. Z odrazą myślę o tym, że usiłował
oszukiwać, byle tylko móc wykonywać egzekucje na skazanych przez
trybunał w Norymberdze. Nie sądzę, by miał dość rozumu, aby
zrozumieć historyczność swojej roli. Raczej chodziło o realizację
jakichś osobistych, psychopatycznych skłonności. Nawet nie o zemstę
lub deklarację przekonań. Najwidoczniej wojna niektórym przyniosła
zbyt mało ofiar"
Podobno powiedzieć, że John C. Woods miał dwie lewe ręce to jak nic nie powiedzieć.
OdpowiedzZastąpił go Mistrz - Albert Pierrepoint.
Jak jestem przeciwny karze śmierci, tak w tym wypadku trudno skazanych żałować. Można co najwyżej czuć niesmak, że w Norymberdze wśród oskarżycieli był równy im zbrodniarz, Wyszynski.
Natomiast znalazłem cytowany artykuł i opisany przebieg egzekucji nie bardzo mi się zgadza z wiedzą lekarską: człowiek zawieszony za szyję nie ginie wprawdzie natychmiast, jednak jest nie do pomyślenia żeby pozostał przytomny przez kwadrans, o ile nie zastosowano wymyślnych, specjalnych sposobów.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 May 2023 2023 17:05
Odpowiedz@samodzielny68 przy wieszaniu ważna jest długość sznura - na długim ciało się rozpędza i wisielec łamie sobie kark - śmierć jest natychmiastowa. Gdy lina jest krótka to dynda aż się udusi.
@samodzielny68 nic nie pisałem o 20 minutach.
@ubooot Doczytaj, kotek. Ja, zapewne w odróżnieniu od Ciebie, odbyłem kurs medycyny sądowej. Niezręczne przeprowadzenie egzekucji jest spotykane, duszenie się powieszonego delikwenta przez 20 minut - nieprawdopodobne. No chyba, że użyto struny fortepianowej albo podobnego wynalazku.
@ubooot Nie krytykuję specjalnie Ciebie, a artykuł do którego odwołuje się demot. W tym co napisałeś, masz oczywiście rację, ale to - jak mówi klasyk marksizmu-leniuchizmu - oczywista oczywistość. Chodzi mi o nieprawdopodobieństwo przedstawionej historii - wyszukaj, jest na stronach Rzeczpospolitej.
Czy on jeszcze żyje, bo potrzebny będzie dla pisowców po wyborach...
Odpowiedz@chrisde46 Nie przesadzaj. Wieszanie za niekompetencję, głupotę i pazerność to przesada. Poza tym najprawdopodobniej idioci znowu wygrają wybory.
@samodzielny68 Przed wojną mieli by czapę jak nic!
@jurand65 Chyba nie wiesz o czym mówisz. PiS z kolegami to faktycznie godni potomkowie Sanacji - jeśli idzie o kumoterstwo, nepotyzm, niekompetencję i niechęć do fachowców. Gdybyśmy mieli 1933, to władza kazałaby Tuska po prostu wsadzić do obozu, albo zatłuc pałkami w ciemnej uliczce; pewien postęp więc jest. Różnica jest w tym, że wtedy źródłem kadr była I Kadrowa - dzisiaj odpowiednik IV.
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 31 May 2023 2023 8:28
@samodzielny68 Ty chyba nie wiesz o czym ja mówie...
@samodzielny68 PIS sprzedaje kraj na wszystkie możliwe sposoby, zadłuża, urządzili sobie swój prywatny folwark, obcięli dzieciom dostęp do leczenia onkologicznego ( z resztą nie tylko im), działają na szkodę Państwa w każdym możliwym aspekcie. To jest zdrada stanu- za to jest czapa.
@Jezuita Tak, tak, i jeszcze "habeas corpus", że nie można po 15 lat więzić ludzi bez wyroku w Guantanamo, i jeszcze jest zakaz tortur, i jeszcze mnostwo innych praw ktore rząd amerykański ma tak samo w dupie kiedy im pasuje. Jak zresztą każdy inny...
Wcale się nie dziwię, Woods na kata się nie nadawał.
OdpowiedzPolecam książkę Maxa Czornyj'ego Kat Hitlera.
cytat z książki:
"Nie mam wątpliwości, że Woods nigdy nie był katem. Może asystował
przy egzekucjach, lecz na pewno ich nie wykonywał. Nie wiedział
nawet, że lina powinna być przewiązana tak, by nie przeważyć szafotu.
Chodzi nie tylko o to, aby uniknąć ewentualnego złamania elementów
konstrukcyjnych, lecz przede wszystkim, by wisielec nie kręcił się
wokół własnej osi. To nigdy nie podobało się tłumom i zostało uznane
za skrajnie nieprofesjonalne.
Sznur, który mialem na szyi, nie był nawet przywiązany do stelaża.
Spadłem na podłogę, obserwując kompletnie oszołomionego Woodsa.
Wreszcie udało mi się zmusić go do wykrzesania z siebie odrobiny
emocji. Jednak nie było wśród nich strachu ani jakiejkolwiek obawy,
wytrzeszczył oczy i zmrużył oczy, upodabniając się do człowieka
pierwotnego obserwującego ogień.
Nie. On nie mógł być katem. Z odrazą myślę o tym, że usiłował
oszukiwać, byle tylko móc wykonywać egzekucje na skazanych przez
trybunał w Norymberdze. Nie sądzę, by miał dość rozumu, aby
zrozumieć historyczność swojej roli. Raczej chodziło o realizację
jakichś osobistych, psychopatycznych skłonności. Nawet nie o zemstę
lub deklarację przekonań. Najwidoczniej wojna niektórym przyniosła
zbyt mało ofiar"
No i bardzo kurde dobrze
Odpowiedz