No ok, ale jak chcą egzekwować ten przepis? Poćwiartują trupa czy jak? XD...
Coś mi się zdaje że za 50 lat Korea Północna po prostu padnie na pysk... Bo jeśli jest tam aż tak źle, że ludzie masowo zaczynają się zabijać z własnej ręki, to raz po prostu ten kraj wymrze i w przypadku wojny, nawet by nie mieli kogo wysłać do walki.
@MEATLOAF Poczytaj źródło. Całe rodziny dokonują samobójstw. Matka, ojciec, dzieci, wujkowie, ciotki... Jak daleko ma oberwać rodzina? Bo jakby się uczepić, to luźne powiązania rodzinne, na X pokoleń w tył pewnie można by znaleźć z prawie każdym. Gdzieś Kim musi powiedzieć "STOP" bo po jednym samobójstwie musiałby pół narodu zastrzelić albo zesłać do obozu.
Poza tym do tej pory również stosował tego typu opresję - działa? Nie. Liczba samobójstw wzrasta a nie maleje. A ten cep stosuje jeszcze gorliwiej metodę, która przynosi efekt odwrotny do zamierzonego.
@BrickOfTheWall i bardzo szybko nie będą mieli kogo karać. To jest właśnie sednem. Że zaraz wszystkich by zagnał do obozów pracy, w obozie pracy kolejni się zabiją i tak w kółko. A co kiedy na karę zesłania zostaną pociągnięci jego żołnierze? Kto będzie pilnował osadzonych w obozie? XD.
To prawo jest idiotyczne, znając głupotę Kima będzie realizowane, ale to po prostu zaoowocuje tym że mu się kraj najzwyczajniej rozleci do końca.
@rafik54321
Skutek jest taki, że prolety obserwują i pilnują się wzajemnie. I jak ktoś chodzi taki smutniejszy niż zwykle to współmieszkańcy przywiązują go do łóżka na noc.
@BrickOfTheWall jesli cala rodzina popelnia samobójstwo to raczej w d. maja dalsza rodzine i kolegow z pracy. A swoja droga, jaki to jest dramat... Ludzie sa pod takimi represjami własnego rzadu, ze popelniaja rodzinne samobójstwo...
Mnie to zastanawia jedna rzecz. Czemu tam jeszcze nikt nie wjechał z "demokracją" żeby zrobić porządek? Aż tak bardzo nic tam nie ma i się nie opłaca czy o co chodzi?
@Nighthawk7 - Kim dysponuje bronią atomową, wycelowaną w Seul i inne duże miasta Korei Południowej i nie zawaha się jej użyć. To chyba wystarczająco poważny powód.
Jak ktoś nie posłucha i się powiesi, to go rozstrzelają?
Odpowiedz@Wryk Nie. Może odpowiedzieć za to rodzina. I tak, wiem, że to obłęd...
A złamanie tego zakazu będzie karane śmiercią.
Odpowiedz@MG02 nie, rodzinę do obozu.
@haakim1 . Dlatego jedyną opcją jest samobójstwo zbiorowe (rozszerzone).
@MG02
Jeżeli jest to akt zdrady to wszyscy krewni do trzeciego stopnia są wysyłani do "obozów reedukacyjnych" - z reguły dożywotnio.
A za niestosowanie się będą rozstrzeliwać.
Odpowiedz@PIStozwis niby śmieszne, ale mogą ukarać rodziny takiego co się targnął na życie....
@agronomista Bardzo prawdopodobne a właściwie pewne.
No ok, ale jak chcą egzekwować ten przepis? Poćwiartują trupa czy jak? XD...
OdpowiedzCoś mi się zdaje że za 50 lat Korea Północna po prostu padnie na pysk... Bo jeśli jest tam aż tak źle, że ludzie masowo zaczynają się zabijać z własnej ręki, to raz po prostu ten kraj wymrze i w przypadku wojny, nawet by nie mieli kogo wysłać do walki.
za samobójstwo odpowie rodzina delikwenta. Oni tam potrafią na kilka pokoleń skazywać.
@rafik54321 Tak jak każdy inny. Odpowiedzialność zbiorowa i rodzina do obozu.
@rafik54321 nie odpowie po dupie dostanie rodzina JAK ZAWSZE dziwny jestes ile zyjesz na tym swiecie nie sluchasz nie czytasz o tym debilu
@agronomista @Rekin84 W przypadku kiedy cała rodzina się zabija na raz?
Tym bardziej, że to tylko przyśpieszy temat o którym mówiłem, że najzwyczajniej w świecie zabraknie im obywateli...
@MEATLOAF Poczytaj źródło. Całe rodziny dokonują samobójstw. Matka, ojciec, dzieci, wujkowie, ciotki... Jak daleko ma oberwać rodzina? Bo jakby się uczepić, to luźne powiązania rodzinne, na X pokoleń w tył pewnie można by znaleźć z prawie każdym. Gdzieś Kim musi powiedzieć "STOP" bo po jednym samobójstwie musiałby pół narodu zastrzelić albo zesłać do obozu.
Poza tym do tej pory również stosował tego typu opresję - działa? Nie. Liczba samobójstw wzrasta a nie maleje. A ten cep stosuje jeszcze gorliwiej metodę, która przynosi efekt odwrotny do zamierzonego.
@Rekin84 To może spróbuje popełnić samobójstwo ktoś z rodziny Kima.
@rafik54321
Wtedy karani są dalsi krewni, sąsiedzi, znajomi, koledzy z pracy. Znalezienie kogoś do surowego ukarania to przecież nie jest problem.
@BrickOfTheWall i bardzo szybko nie będą mieli kogo karać. To jest właśnie sednem. Że zaraz wszystkich by zagnał do obozów pracy, w obozie pracy kolejni się zabiją i tak w kółko. A co kiedy na karę zesłania zostaną pociągnięci jego żołnierze? Kto będzie pilnował osadzonych w obozie? XD.
To prawo jest idiotyczne, znając głupotę Kima będzie realizowane, ale to po prostu zaoowocuje tym że mu się kraj najzwyczajniej rozleci do końca.
@rafik54321
Skutek jest taki, że prolety obserwują i pilnują się wzajemnie. I jak ktoś chodzi taki smutniejszy niż zwykle to współmieszkańcy przywiązują go do łóżka na noc.
@BrickOfTheWall Jak ktoś chce się zabić, to się zabije. Do kibla też za takim chodzą? A wystarczy nawet pęknięta płytka ścienna by sobie żyły podciąć.
@BrickOfTheWall jesli cala rodzina popelnia samobójstwo to raczej w d. maja dalsza rodzine i kolegow z pracy. A swoja droga, jaki to jest dramat... Ludzie sa pod takimi represjami własnego rzadu, ze popelniaja rodzinne samobójstwo...
Nie pokazuj tego PISowcom i Konfiarzom bo zakażą zaraz umierać ciężarnym kobietom w szpitalach przez ich durne przepisy.
OdpowiedzBez sensu. Gdyby dekretem zarządził że ludzie są nieśmiertelni, wtedy każda próba samobójcza byłaby nieudana :P
OdpowiedzKarana jest rodzina. Tam posyłanie do łagru całej rodziny, gdy ktoś zakaz to norma
OdpowiedzMnie to zastanawia jedna rzecz. Czemu tam jeszcze nikt nie wjechał z "demokracją" żeby zrobić porządek? Aż tak bardzo nic tam nie ma i się nie opłaca czy o co chodzi?
Odpowiedz@Nighthawk7 nom
@Nighthawk7 - Kim dysponuje bronią atomową, wycelowaną w Seul i inne duże miasta Korei Południowej i nie zawaha się jej użyć. To chyba wystarczająco poważny powód.
Odpowiedz@Aqq300
To nawet nie wiedziałem, że oni mają broń atomową. Ludzie z głodu umierają, ale atom jest. Ciekawe czy chociaż działa..