Bo niektórzy chłopcy muszą wykonywać rozkazy i lubią się bawić w wojsko.
Najpierw na podwórku, potem harcerstwo, a potem już prawdziwe wojsko...
A nie - czekaj...
Chyba coś poszło nie halo.
A jakby ci wszyscy "wojownicy" zgłosili się na ochotnika do walki z współczesnym szatanem - Putinem? Albo by wygrali, albo by było paręset oszołomów mniej.
Win-Win.
A na samym koncu powinien byc gabinet psychiatry
Odpowiedz@Xar
Tego nie wyleczy. Za długo ukorzeniane. Szkoda środków. Czekać, aż wymrą naturalnie, chociaż my pewnie jeszcze nie doczekamy.
Bo niektórzy chłopcy muszą wykonywać rozkazy i lubią się bawić w wojsko.
OdpowiedzNajpierw na podwórku, potem harcerstwo, a potem już prawdziwe wojsko...
A nie - czekaj...
Chyba coś poszło nie halo.
Chlopaki a moze krucjata jakas?
OdpowiedzSwoją drogą ciekawe, dlaczego tak wielu ludzi powtarza przysłowie "Bój się Boga!", a nikt nie mówi "Bój się Szatana!"...
OdpowiedzCiekawe ilu by zdało, jakby ich np odpytać z prawd wiary itp.
Odpowiedz@elwood2000
A ilu by zdało gdyby prześwietlić ich życie i sprawdzić, czy przestrzegają tych zasad. Ciekawe, czy znalazłby się choć jeden.
Banda debili jednokomórkowych
Odpowiedzto są goście dla których seminaria są za słabe i zniewieściałe oni potrzebują lepszych wyzwań i prawdziwej męskiej przygody.
OdpowiedzA jakby ci wszyscy "wojownicy" zgłosili się na ochotnika do walki z współczesnym szatanem - Putinem? Albo by wygrali, albo by było paręset oszołomów mniej.
OdpowiedzWin-Win.