@d4rek
Ale to nie wina kolumny. Kierująca mazdą, jadąc z przeciwnego kierunku, straciła panowanie nad swoim samochodem i uderzyła w radiowóz jadący w kolumnie rządowej.
@votum2 o tym, że to kierująca mazdą bez powodu zjechała na radiowóz, to piszą od pierwszej chwili media, więc na pewno tak właśnie było. Mazdy są bardzo wypadkowe, trzeba chyba ambasadora Japonii wezwać na dywanik. Za to policjanci w kolumnach rządowych zawsze jeżdżą bezpiecznie i zgodnie z przepisami, więc sprawa z pewnością zostanie szybko wyjaśniona (a w zasadzie już została).
Święte krowy - jesteśmy bogaci to nas na to stać. W takiej Holandii rządzący potrafią jeździć rowerem, metrem ale tam zapewne bieda i zachód zazdrości nam dobrobytu.
@sebek22021990 To jest k.. norma.
"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się."
Jakim prawem ładują się na czołowe skoro ma cały wolny pas.
Jeżdżą jak debile, jakby nikogo poza nimi nie było na świecie. Tyle dobrego, że cywile mniej ucierpieli niż pachołki Pinokia. Ale pewnie zaraz powtórzą ruchy jak z seicento i będą wpierać kierowcy mazdy że to on jest winny.
Rząd, pislicja twierdzi, że "radiowóz ZAMYKAŁ koumnę". W mojej opini - OTWIERAŁ, jechał? - ZAPIER...AŁ nie nniej niż 130km/h środkiem, spychał, wymuszał, ścinał zakręt. Niewiele brakło do tragedii - byłoby kilku zabitych. Znając życie - pislicjant dostanie ustne POUCZENIE, całą winę zrzuci się na kierującą Mazdą, nagrania z wideorejestratorów - znikną, czarnych skrzynek w tajemniczy sposób nie da się odczytać, świadków nie będzie... "Kierująca Mazdą, jadąc z przeciwnego kierunku straciła panowanie nad swoim samochodem." - jedziesz sobie spokojnie a zza zakrętu wyłaniają się pędzące pojazdy (jadące na czołówkę).- uciekasz na pobocze ale próbujesz się ratować - tracisz panowanie.. A jak jakiś Seba pojedzie 80 - PRZESTĘPCA! ZABRAĆ MU DOŻYWOTNIO PRAWO JAZDY! NIE MANDAT A SĄD! DO WIĘZIENIA! Premier odwiedził rannych pislicjantów - a czemu nie z drugiego pojazdu - czemu ich nie przeprosił?
PS Miałem "przyjemność" spotkać taką rządową kolumnę (prezydent jechał oglądać skoki w Wiśle) - BANDYTERKA !!!
Ciekawe czy premier jako swiadek zdarzenia udzielil pomocy poszkodowanym czy bedzie go trzeba pociagnac do odpowiedzialnosci za nieudzielenie tej pomocy....?
PS Jak powinno wyglądać jazda kolumny rządowej: youtube.com/watch?v=dIh15Ptymyg oraz youtube.com/watch?v=rr_34B6gsSU (pełniejsza wersja) - bez hałasu, bez blokady wszystkiego w okolicy 10 km - da się? DA SIĘ!
@trafo13 da się, ale, jak widać, tylko w kraju, w którym w społeczeństwie (całym, również u przedstawicieli władzy) szczególnie ceni się honor i kulturę.
A u nas jak jesteś kulturalny i honorowy to jesteś frajerem i pośmiewiskiem. Za to jak jesteś cwaniakiem, który oszukuje, manipuluje i kłamie to jesteś "zaradny" i "obrotny".
znowu? :D
Odpowiedzjest nadzieja?
Odpowiedz@Nidwer Założyłem się o coś niemożebnego gdyby to był tir albo pociąg...
Jeździliby normalnie jak ludzie to by się nic nie stało. Cały powiat musi wiedzieć, że władza jedzie. 10 radiowozów, 2 karetki, czołg a nad nimi F16.
Odpowiedz@d4rek
Ale to nie wina kolumny. Kierująca mazdą, jadąc z przeciwnego kierunku, straciła panowanie nad swoim samochodem i uderzyła w radiowóz jadący w kolumnie rządowej.
@d4rek i do tego dwa pasy zajmują spychając innych z drogi.
@votum2 a ja mówię ogólnie. Który to już wypadek kolumny?
@d4rek mam rozwiazanie - niech przed i po kolumnie rzadowej jada te autokary z miejscowymi wyborcami z ktorymi sie spotykaja to i bezpieczniej bedzie
@votum2 o tym, że to kierująca mazdą bez powodu zjechała na radiowóz, to piszą od pierwszej chwili media, więc na pewno tak właśnie było. Mazdy są bardzo wypadkowe, trzeba chyba ambasadora Japonii wezwać na dywanik. Za to policjanci w kolumnach rządowych zawsze jeżdżą bezpiecznie i zgodnie z przepisami, więc sprawa z pewnością zostanie szybko wyjaśniona (a w zasadzie już została).
@d4rek Boją się, to i ochrona musi być mocna.
brak juz slow na ta cholote
Odpowiedz@staryy hołotę
Nie do wiary! Co za partacze
OdpowiedzŚwięte krowy - jesteśmy bogaci to nas na to stać. W takiej Holandii rządzący potrafią jeździć rowerem, metrem ale tam zapewne bieda i zachód zazdrości nam dobrobytu.
Odpowiedzhttps://m.demotywatory.pl/5190761
OdpowiedzMoja sytuacja sprzed dwóch miesięcy.
@sebek22021990 To jest k.. norma.
"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się."
Jakim prawem ładują się na czołowe skoro ma cały wolny pas.
Jeżdżą jak debile, jakby nikogo poza nimi nie było na świecie. Tyle dobrego, że cywile mniej ucierpieli niż pachołki Pinokia. Ale pewnie zaraz powtórzą ruchy jak z seicento i będą wpierać kierowcy mazdy że to on jest winny.
OdpowiedzJuż to przerabialiśmy. Ale i tak skończy się, jak zwykle.
Odpowiedzkurde a było tak blisko :(
Odpowiedzdawno pisiory auta swoją durną jazdą nie rozj*bały. ciekawe czy znowu będzie niszczenie dowodów
OdpowiedzHmmmm... Nie wiem czemu uwaga pogotowia skupiła się na policjantach... Zwykle ciężko ranne psy się usypia... Hmmmmmm...
OdpowiedzRząd, pislicja twierdzi, że "radiowóz ZAMYKAŁ koumnę". W mojej opini - OTWIERAŁ, jechał? - ZAPIER...AŁ nie nniej niż 130km/h środkiem, spychał, wymuszał, ścinał zakręt. Niewiele brakło do tragedii - byłoby kilku zabitych. Znając życie - pislicjant dostanie ustne POUCZENIE, całą winę zrzuci się na kierującą Mazdą, nagrania z wideorejestratorów - znikną, czarnych skrzynek w tajemniczy sposób nie da się odczytać, świadków nie będzie... "Kierująca Mazdą, jadąc z przeciwnego kierunku straciła panowanie nad swoim samochodem." - jedziesz sobie spokojnie a zza zakrętu wyłaniają się pędzące pojazdy (jadące na czołówkę).- uciekasz na pobocze ale próbujesz się ratować - tracisz panowanie.. A jak jakiś Seba pojedzie 80 - PRZESTĘPCA! ZABRAĆ MU DOŻYWOTNIO PRAWO JAZDY! NIE MANDAT A SĄD! DO WIĘZIENIA! Premier odwiedził rannych pislicjantów - a czemu nie z drugiego pojazdu - czemu ich nie przeprosił?
OdpowiedzPS Miałem "przyjemność" spotkać taką rządową kolumnę (prezydent jechał oglądać skoki w Wiśle) - BANDYTERKA !!!
Ciekawe czy premier jako swiadek zdarzenia udzielil pomocy poszkodowanym czy bedzie go trzeba pociagnac do odpowiedzialnosci za nieudzielenie tej pomocy....?
OdpowiedzPS Jak powinno wyglądać jazda kolumny rządowej: youtube.com/watch?v=dIh15Ptymyg oraz youtube.com/watch?v=rr_34B6gsSU (pełniejsza wersja) - bez hałasu, bez blokady wszystkiego w okolicy 10 km - da się? DA SIĘ!
Odpowiedz@trafo13 da się, ale, jak widać, tylko w kraju, w którym w społeczeństwie (całym, również u przedstawicieli władzy) szczególnie ceni się honor i kulturę.
A u nas jak jesteś kulturalny i honorowy to jesteś frajerem i pośmiewiskiem. Za to jak jesteś cwaniakiem, który oszukuje, manipuluje i kłamie to jesteś "zaradny" i "obrotny".
ciekawe z jaką prędkością jechała kolumna :) coś czuję że w życi mieli ograniczenie prędkości
Odpowiedz