Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
657 678
-

Zobacz także:


5 5g3g
+9 / 27

Przez wszystko po trochu. Przez plastikowe słomki też. Bezsensowne wycieczki samolotem. Też. Przez samochody, opakowania, jedzenie mięsa itp. itd.
O ile ludzie się opanują czarno to widzę.

Odpowiedz
S Sok__Jablkowy
-5 / 9

@5g3g

Jest za późno, żeby przekonać ludzi żeby się opanowali i potem jeszcze coś zrobić.

N Nighthawk7
+4 / 10

@5g3g
Wiesz z czym się ludzie powinni opanować? Z rozmnażaniem. Kraje rozwinięte już to dawno pojęły, gorzej z tymi mniej rozwiniętymi. Narobić dzieci i jakoś to będzie, uj z tym, że będzie bieda, że nic nie będzie wolno, bo wszystko szkodzi planecie, że będzie bezrobocie, bo coraz więcej rzeczy się automatyzuje.
W 1990 na świecie było około 5.3 miliarda ludzi, obecnie mamy już ponad 8 miliardów w ledwo ponad 30 lat. To jest główny problem, który należy opanować.

N Nighthawk7
+7 / 7

@5g3g
To teraz zobacz ilu jest Hindusów, a ilu Polaków. Różnica zdecydowanie większa niż X10. Ponadto wszyscy teraz oszaleli na punkcie emisji CO2, a co z innymi "emisjami"? Chociażby różnego rodzaju śmieci? W krajach rozwiniętych mimo wszystko ta segregacja czy recykling jakoś działa, a w takich wspomnianych przez Ciebie Indiach? Walą niezliczone ilości śmieci do rzek i oceanów.
Robiąc tak jak teraz, czyli obniżając poziom życia krajów rozwiniętych przy jednoczesnym olaniu potężnego rozmnażania się krajów słabo rozwiniętych dojdziemy do tego, że w sumie wszyscy będziemy mieć biedę i wszyscy będziemy siedzieć na dupie w ciemnościach, bo przecież zanieczyszczamy świat. Super plan..

solarize
+2 / 2

@5g3g Jest całkowicie odwrotnie, niż myślisz. Przeciętnego obywatela kraju rozwiniętego zwyczajnie stać na to, aby przejmować się ekologią (i np. wybudować oczyszczalnie ścieków). Przeciętnego obywatela kraju ubogiego nie stać nawet na wywóz śmieci lub rury kanalizacyjne, więc robi kupę, pierze i wyrzuca śmieci do rzeki.

agronomista
0 / 0

@solarize Może ich na to nie stać, ale to obecnie najwięksi truciciele, a poza tym poziom życia też tam rośnie, co z ogromną liczbą ludności skokowo zwiększa zużycie wszelkich zasobów.

solarize
0 / 0

@agronomista Im szybciej się wzbogacą jako społeczeństwo, tym lepiej dla środowiska.

D DarkElfus
+6 / 10

I dobrze. Wszyscy do piachu. Może nowa cywilizacja za 20 tys. lat osiągnie więcej i pójdzie inną drogą. Mt nie zasługujemy na Ziemię. Chciwość rządzi tym światem i to się nie zmieni.

Odpowiedz
zelalem
+8 / 18

A co ma jedno do drugiego?
I to, i to jest szkodliwe, tylko pewne rzeczy można bezproblemowo wyeliminować (słomki), a innych się nie da tak łatwo zastąpić (transport)....

Odpowiedz
K koniu
0 / 12

O kurcze ale się tu dzieje jedzenie mięsa zabija planetę. Oddychanie też powinno być zabronione.

Odpowiedz
S soobek7
0 / 0

@koniu Zabroń krowom produkować gazy- problem solved XD A nie lepiej tak jeść mniej mięsa? Bebech nie rośnie, mniej zatkane żyły i energii jakby więcej. Tylko mówię ;)

K koniu
0 / 4

@soobek7 to spróbuj pracować fizycznie i jeść tylko trawę ale będziesz miał energię. Wszytko jest potrzebne tylko w odpowiednich proporcjach. Dalej nie wnikam bo nie ma sensu pozdro.

S soobek7
+2 / 2

@koniu Naucz się czytać ze zrozumieniem. Napisałem MNIEJ nie wcale, ech...

K koniu
-2 / 2

@soobek7 dziękuję ileż to zmieniło w moim życiu i jaki wpływ miało na cały świat...;)

S stalowyj
-2 / 4

No i czemu narzekasz. Przecież to lewackie opcje polityczne promowane na demotywatorach piszczą na Twoje słomki, a na konferencje latają samolotami.

Odpowiedz
P pafcio80
-5 / 7

kurde a ja wyrzuciłem plastikową słomke do niebieskiego worka zamiast żółtego......litości niechce mandatu...przeze mnie planeta ucierpi.

Odpowiedz
J jonaszewski
+1 / 1

Mhm. Ale jak ktoś proponuje, żeby wybierać pociągi zamiast samolotów, to zaraz zostaje zakrzyczany, że jak ja teraz z bombelkiem na wakacje do Egiptu polecę i chyba cię porąbało, że zamiast trzy godziny lecieć mam się gnieść osiem w wagonie.
Sami nie wiecie, czego chcecie.

Odpowiedz
S ShadowUser
+1 / 1

@jonaszewski tu przynajmniej masz oszczędnosć czasową czyli cos na plus, a pomyśl o ludziach żyjących w dużych miastach, którzy mają wszędzie dojazd zbiorkomem, a jednak wybieraja samochody bo co sie bedą z plebsem wozić. Gdzie jazda samochodem jest drozsza i często wolniejsza (korki: tramwaje czy metro omijają, szukanie miejsca parkingowego). Zanim sie ktos przyczepi, tak sa sytuacje gdzie zdecydowanie szybciej bedzie autem (dluzsza trasa z przesiadkami, w godzinach w ktorych nie ma korków), ale badzmy szczerzy ile znacie ludzi ktorzy naprzemienie w zaleznosci od sytuacji przemieszczaja się busem/tramwajem a samochodem, bo ja ani jednego (no moze z wyjatkiem jak ktos ma w planach picie).

J jonaszewski
0 / 0

@ShadowUser Znam mnóstwo ludzi, którzy bez mała na drugą stronę ulicy muszą autem jechać. Ja mieszkam w małym mieście i gdybym miał wyciągać samochód z garażu za każdym razem, kiedy chcę coś załatwić, a potem szukać miejsca do parkowania, trwałoby to znacznie dłużej niż dojazd rowerem.
Z kolei w dużym mieście też korki i problemy z parkowaniem na pewno by mnie odstraszały od używania samochodu.

S soobek7
+2 / 4

Oho, denialiści klimatyczni w natarciu? Niestety, potwierdzono wiele razy naukowo że człowiek JEST odpowiedzialny za zmianę klimatu. I żadne natężenie gadania typu "to jest cykliczne" czy "to nie jest do końca potwierdzone" tego nie zmienią. Więc jeśli nie zamierzasz jeden z drugim wyprowadzać się na inną planetę, to radzę podjąć kroki JUŻ. Zanim Bałtyk postanowi przenieść się nieco na południe. A naturalny mechanizm schładzania się przez pot, wypracowany na drodze ewolucji jeszcze ma szansę działać

Odpowiedz
P PitBull9010
-4 / 4

@soobek7
jeden średniej wielkości wulkan, a takich w europie aktywnych jest kilka, potrafi w ciągu godziny wyrąba do atmosfery więcej dwutlenku siarki niż cała reszta świata przez miesiąc CO2...

K Kotek_psotek
-1 / 1

@soobek7
Jest , nie jest. Czy to ważne? Bogaci i politycy mają to gdzieś. 10 czy 15 procent najbogatszych produkuje 80 czy 90 procent coś.
Choćby wszyscy zwykli ludzie wstrzymali oddech to nic nie da bo Bezos po raz czwarty musi zostać astronautą.

Politycy lecący na rady klimatyczne przesiadają się z odrzutowca do śmigłowca żeby pokonać ostatnie 20km trasy.

S sokolasty
0 / 0

@soobek7
Czym innym jest zaprzeczanie ociepleniu, a czym innym wyśmiewanie pseudoochrony poprzez likwidację słomek (czyli któreś dalekie miejsce po przecinku)

M Morych
0 / 2

@PitBull9010 to jest totalna bzdura, którą ciągle powtarzają denialiści, a którą bardzo łatwo zweryfikować. Zarówno jeśli chodzi o CO2, jak i SO2.

agronomista
-2 / 2

@PitBull9010 To mit. Wymyślona anegdota. Szybko można znaleźć informacje, że wulkany średnio produkują od 130 do 440 mln ton dwutlenku węgla rocznie. Polska zaś np. 192 mln ton dwutlenku węgla rocznie.

solarize
+1 / 1

Plastikową słomką będzie można oznaczyć miejsce zgonu ostatniego dzikiego ssaka lądowego innego niż szczur. To będzie gdzieś daleko, bo bardzo się staramy aby cały otaczający nasz świat zajęły budynki, place, ulice, parkingi, wysypiska śmieci, kopalnie, a przede wszystkim pola uprawne po horyzont. Bez opamiętania nie zostawiamy ani centymetra dla dzikiej natury. To jest kluczowy problem, przez który planeta umiera.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 July 2023 2023 20:12

Odpowiedz
koniku
+1 / 1

Tak przez słomki też! i śmieci, które zostawiasz nad rzeką!

Odpowiedz
J jeszczeNieZajety
0 / 0

Planeta nie umiera. Nie umiera bo ona w ogóle (na ile nam wiadomo) nie jest żywą istotą. Co najwyżej ludzie nie bedą w stanie na niej mieszkać. Planety to ani ziębi ani grzeje. Jedyny w miarę rozsądny i humanitarny sposób by temu zapobiec to radykalne ograniczenie rozrodczości. Ale tak w ogóle to to wszystko i tak nie ma sensu. Ludzkość się kończy i nikt i nic na to nie poradzi. Dwa miecze damoklesowe wiszą na ludźmi (oba ich własnej roboty): sztuczna inteligencja i rozwój technik genetycznych. Można się z tego powodu zamartwiać ale to jest nie do powstrzymania.
Chyba, że wybuchnie pełna, globalna wojna nuklearna. Wtedy inne problemy, na porzykład z emisją straszliwych gazów cioeplarnianych zapewne trochę stracą na znaczeniu. O ile w ogóle będzie się komu martwić.

Odpowiedz