Od razu widać że autor niewiele widział. Bateria bidetowa to nie jest coś egzotycznego, można kupić również u nas. W Finlandii takie końcówki są standardowym wyposażeniem publicznych toalet (ale papier też jest).
Zakaz wrzucania papieru do toalety obowiązuje w wielu krajach również południowej Europy - na przykład Grecja.
Chusteczki zamiast papieru toaletowego występują w wielu hotelach całej Europy.
@ubooot
"Bateria bidetowa to nie jest coś egzotycznego, można kupić również u nas."
to ze mozna kupic nie oznacza ze jest to popularne. na mnie ogromne wrazenie zrobily toalety w japonii i wiem ze mozna tez takie kupic w polsce (kiedys sie natknalem na firme ktora takie sprowadza) ale stawiam ze malo kto na tym forum mial przyjemnosc korzystac z takiej
@mieteknapletek - też się zakochałem w japońskich kiblach. Podgrzewana deska z automatycznym otwieraniem i zamykaniem, kilka programów mycia, automatyczna spłuczka, odtwarzacz MP3 z funkcją zagłuszarki odgłosów korzystania z toalety. Aż się nie chciało stamtąd wychodzić. Chciałem nawet sobie kupić podobny, ale jak zobaczyłem ceny, to mi przeszło :)
@mieteknapletek
Japońskie kible można w większej liczbie znaleźć tylko w Japonii. Te pokazane tu jako tajskie są powszechne w całej południowej Azji, Ameryce Łacińskiej i trochę mniej w Skandynawii.
@ubooot , chyba nie zrozumiałeś albo nie czytałeś opisów pod zdjęciami.
Autora nie dziwią baterie bidetowe, tylko fakt bardzo powszechnego występowania bidetów.
Według opisu pod zdjęciem w Tajlandii papier toaletowy często zastępuje chusteczki a nie odwrotnie, jak napisałeś.
A stosowanie chuseczek chigienicznych zamiast papieru toaletowego, z punktu widzenia pracowników kanalizacji, jest totalnym złem. One w większości nie rozmiękaja w wodzie i potem zatykają różne miejsca.
@Jorn
masz racje (chyba) nie mialem okazji doswiadczyc tajskiej ubikacji,
natomiast moj komentarz odnosil sie do przedmowcy ktory stwierdzil ze skoro cos mozna cos kupic, to nie jest to egzotyczne. uzylem przykladu japonskich toalet bo wiem ze mozna je kupic poza japonia (sprawdzalem) a nigdzie poza japonia takich nie widywalem
Tajlandia to konserwatywny kraj? Serio? Największa na świecie liczba burdeli na 100 tysięcy mieszkańców, największa liczba transwestytów i transseksualistów (zarówno w burdelach, jak i poza nimi), światowe zagłębie pornografii dziecięcej i dziecięcej prostytucji, na którą władze programowo przymykają oko. Tak, to bardzo konserwatywny kraj...
@Quant_ Konserwatywność polega na niechęci do zmian i nowości.
Burdele są w wielu kulturach od tysiącleci, nic bardziej konserwatywnego.
Transseksualiści są w ich kulturze osobami cenionymi, lubianymi i szanowanymi, od wieków.
Seks nieletnich i u nas długo był normą. W Azji południowo-wschodniej 11 latki to już dojrzałe płciowo osoby.
@Quant_
tak serio:) patrzysz sie na konserwatyzm przez pryzmat europejskiego konserwatyzmu gdzie sporo norm kulturowych pochodzi z judaizmu.
w tajlandii transwestyci sa elementem kultury i tradycji dlatego nikt z tym nic nie robi.
dlatego paradoksalnie, ruchy antylgbt w tajlandii mozna bylo by okreslac jako lewactwo walczace z tradycja i kultura:)
co do prostytucji, to w konserwatywnej japonii tez mieli z tym problem, rzad zakazal tylko ze ludziom sie to nie podobalo bo prostytucja jest czesca japonskiej kultury wiec bylo to calkowicie martwe prawo
Jakie to szczęście, że nie mam zamiaru tam pojechać! Uffff ...
Odpowiedz@Lady_Apocalypse
A co zadziałało na tyle odstręczająco, by pchnąć do takiej deklaracji?
Ja tam będę spędzał sylwestra i zupełnie dobrze mi z tą myślą.
Trochę mi tu zabrakło jakiejś chociaż jednej ciekawostki o seksturystyce. Nie oszukujmy się. Wiele ludzi tylko dlatego tam jeździ.
Odpowiedz@Karolciami, np. pod pretekstem sylwestra ;-)
Od razu widać że autor niewiele widział. Bateria bidetowa to nie jest coś egzotycznego, można kupić również u nas. W Finlandii takie końcówki są standardowym wyposażeniem publicznych toalet (ale papier też jest).
OdpowiedzZakaz wrzucania papieru do toalety obowiązuje w wielu krajach również południowej Europy - na przykład Grecja.
Chusteczki zamiast papieru toaletowego występują w wielu hotelach całej Europy.
@ubooot
"Bateria bidetowa to nie jest coś egzotycznego, można kupić również u nas."
to ze mozna kupic nie oznacza ze jest to popularne. na mnie ogromne wrazenie zrobily toalety w japonii i wiem ze mozna tez takie kupic w polsce (kiedys sie natknalem na firme ktora takie sprowadza) ale stawiam ze malo kto na tym forum mial przyjemnosc korzystac z takiej
@mieteknapletek - też się zakochałem w japońskich kiblach. Podgrzewana deska z automatycznym otwieraniem i zamykaniem, kilka programów mycia, automatyczna spłuczka, odtwarzacz MP3 z funkcją zagłuszarki odgłosów korzystania z toalety. Aż się nie chciało stamtąd wychodzić. Chciałem nawet sobie kupić podobny, ale jak zobaczyłem ceny, to mi przeszło :)
@mieteknapletek
Japońskie kible można w większej liczbie znaleźć tylko w Japonii. Te pokazane tu jako tajskie są powszechne w całej południowej Azji, Ameryce Łacińskiej i trochę mniej w Skandynawii.
@ubooot , chyba nie zrozumiałeś albo nie czytałeś opisów pod zdjęciami.
Autora nie dziwią baterie bidetowe, tylko fakt bardzo powszechnego występowania bidetów.
Według opisu pod zdjęciem w Tajlandii papier toaletowy często zastępuje chusteczki a nie odwrotnie, jak napisałeś.
A stosowanie chuseczek chigienicznych zamiast papieru toaletowego, z punktu widzenia pracowników kanalizacji, jest totalnym złem. One w większości nie rozmiękaja w wodzie i potem zatykają różne miejsca.
@Jorn
masz racje (chyba) nie mialem okazji doswiadczyc tajskiej ubikacji,
natomiast moj komentarz odnosil sie do przedmowcy ktory stwierdzil ze skoro cos mozna cos kupic, to nie jest to egzotyczne. uzylem przykladu japonskich toalet bo wiem ze mozna je kupic poza japonia (sprawdzalem) a nigdzie poza japonia takich nie widywalem
A gdzie jest fotka z chłopakami w sukienkach, wylaszczonymi tak, ze można się pomylić :) ?
OdpowiedzObrazek nr 1: w Polsce też kładzenie nóg na krześle, stole czy ławce uważane jest za obraźliwe.
OdpowiedzTajlandia to konserwatywny kraj? Serio? Największa na świecie liczba burdeli na 100 tysięcy mieszkańców, największa liczba transwestytów i transseksualistów (zarówno w burdelach, jak i poza nimi), światowe zagłębie pornografii dziecięcej i dziecięcej prostytucji, na którą władze programowo przymykają oko. Tak, to bardzo konserwatywny kraj...
Odpowiedz@Quant_ Konserwatywność polega na niechęci do zmian i nowości.
Burdele są w wielu kulturach od tysiącleci, nic bardziej konserwatywnego.
Transseksualiści są w ich kulturze osobami cenionymi, lubianymi i szanowanymi, od wieków.
Seks nieletnich i u nas długo był normą. W Azji południowo-wschodniej 11 latki to już dojrzałe płciowo osoby.
@Quant_
tak serio:) patrzysz sie na konserwatyzm przez pryzmat europejskiego konserwatyzmu gdzie sporo norm kulturowych pochodzi z judaizmu.
w tajlandii transwestyci sa elementem kultury i tradycji dlatego nikt z tym nic nie robi.
dlatego paradoksalnie, ruchy antylgbt w tajlandii mozna bylo by okreslac jako lewactwo walczace z tradycja i kultura:)
co do prostytucji, to w konserwatywnej japonii tez mieli z tym problem, rzad zakazal tylko ze ludziom sie to nie podobalo bo prostytucja jest czesca japonskiej kultury wiec bylo to calkowicie martwe prawo
A gdzie na tej liście są kobiety z kutasami?
Odpowiedz@n0p https://www.youtube.com/watch?v=hgBv1QfWsgk