@Ogi1988 po pierwsze jaki jest podatek, po drugie jaki jest kontrakt dlugoterminowy i najwazniejsze jaki jest zaklad produkcyjny? Bo ze producent to Polski Cukier nie oznacza od razu, ze zaklad produkcyjny jest w Polsce
1. Zmowa cenowa
2. Wyższe koszty dystrybucji, opodatkowania.
3. Głupi klienci i chciwi sprzedawcy, którzy wiedzą, że można ludziom wciskać kit o pandemii, wojnie i inflacji.
to nie zmowa cenowa, tylko muszą jakoś ściągnąć pieniądze z rynku które dodrukowali, dla tego mamy taki ceny, a firmy płacą (nie)rządowi podatki o zysków nadmiarowych i tak to wygląda
przecież to jest proste
zwalasz na PISinlację i dwie pieczenie przy jednym ogniu, uderzasz w rząd i trzepiesz kasiorkę
a potem masło po 2,99 bo już zaczyna się na magazynie "starzeć" tak jak i cukier z niemieckiej cukrowni na terenie Polski
@lingerer A od kiedy to spółka, w której 80% udziałów ma polski Skarb Państwa i a pozostałe 20% polscy rolnicy jest niemiecka? Jakby byłą niemiecka pewnie byłoby taniej, bo by nie musiała finansować jedynie słusznej partii, ale bez przesady.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 W Polsce produkcją cukru zajmują się cztery firmy
Krajowa Spółka Cukrowa S.A.,
Pfeifer & Langen Polska S.A.,
Südzucker Polska S.A.
Nordzucker Polska S.A.
akurat ten nad ceną jest z Polskiej cukrowni ale jej produkcja to 40% produkowanego cukru w Polsce
ps. niech cię nie zmyli dopisek " Polska S.A.," bo zyski nie zostają w naszym kraju
@lingerer W democie masz cukier konkretnej marki w konkretnej cenie. 80% udziału w tej konkretnej spółce ma polski skarb państwa, pozostałe 20% poscy rolnicy i nie ma tam kapitału niemieckiego. A to, że istnieją inni producenci cukru, inne produkty i inne planety we wszechświecie niczego w temacie nie zmienia.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 widzisz w democie jest ten cukier a moim pierwszym kom. napisałem o cukrze ogólnie i o praktykach chciwych handlowców, a co do ceny "tu" i "tam" to wiedz że to b. częsta praktyka np. Ballantines 0,7l w UK (Tesco) kosztuje £31.43 (ok 161 PLN), w naszym kraju za taką zapłacimy ok 60- 75 PLN
Pasqdnik82 fakt nie ma daty, tylko koszty magazynowania nie są małe w przeliczeniu objętości do ceny
@lingerer Znów mijasz się z faktami - różnica cen Ballantines to nie żadna praktyka handlowców tylko różne polityki rządów PL i UK. Średnia cena Whiskey w UK to £15,22 z czego aż £11,40 stanowi akcyza i VAT. OK VAT jest oczywiście niższy niż w Polsce, ale za to akcyza jest już znacznie wyższa a stanowi większość ceny produktu. Akcyza w UK za £3164 za hektolitr czystego alkoholu, czyli za litr 40% whiskey wynosi £12.6. Pozostała część z tych £15,22 to VAT, koszty produkcji, transportu, magazynowania, marże. W UK sama akcyza wynosi 59,24 zł dlatego żeby ten jak twierdzisz nieuczciwy handlowiec mógł oferować produkt za 60 zł nawet bez marży, musiałby zdobyć litr Ballantines-a za 76 groszy - znasz jakąś destylarnię która za tyle sprzedaje whiskey? Czyli tak akcyza w UK 59,24 zł, zaś w Polsce mamy wyższe podatki na takie zbytki jak energia, praca, jedzenie, paliwo itd, za to akcyza na alkohol to 28.99 zł / litr wódki / whiskey. Połowa stawki brytyjskiej i to już po podwyżce - w sklepach nadal masz głównie produkty z zeszłego roku z akcyzą 27,6 / litr. Ot cała tajemnica, a nie jakieś urojone praktyki handlowców. No ale kto tam by się przejmował faktami jak można je zignorować i zastąpić ciekawszą teorią spiskową.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 co ja mogę skoro dla ciebie Ballantines i Whiskey* to jedno
ponadto napisałem chciwy a nie nieuczciwy
ty naprawdę uważasz że jak dużo głupot napiszesz to staną się faktem?
co do akcyzy to nie jestem pewien ale chyba podchodzi pod FRRE TAX (Dyrektywa (UE) 2020/262 ustanawiająca ogólne zasady dotyczące podatku akcyzowego> „Procedura zawieszenia poboru akcyzy” to procedura podatkowa mająca zastosowanie do produkcji, przetwarzania, posiadania lub PRZEMIESZCZANIA wyrobów akcyzowych, w ramach której zawieszony jest pobór podatku akcyzowego.)
a tu masz odnośnik (pierwszy z brzegu) https://madeinkaszebe.com.pl/whisky-ballantines-0-5l
* to o czym piszesz to Burbon (co nie zmienia faktu że i tak mijasz się z prawdą)
@lingerer Oczywiście Ballantine's to whisky dla znawców zgłębiających się w geograficzne położenie destylarni, bo whiskey można nazwać whisky tylko z uwagi na miejsce produkcji a nie proces technologiczny czy gatunek alkoholu - jak tę samą destylarnię teleportujesz gdzie indziej to już ogólne określenie whiskey, a nie żaden burbon ignorancie. Burbona robi się z kukurydzy i wówczas to już nie whiskey ani whisky jak Ballantine's ale whiskey/whisky z przymiotnikiem, np Tennessee Whiskey itd. Ale podatek akcyzowy zależy wyłącznie od ilości czystego etanolu. 40% whiskey nawet jeśli będzie to whisky z samego serca Szkocji obłożone jest taką samą akcyzą co wódka Żubrówka bo zawiera tyle samo etanolu na litr. Stawka brytyjska akcyzy powoduje więc że sama akcyza w Wielkiej Brytanii wynosi więcej, niż cena takiej samej butelki. Procedura zawieszenia poboru akcyzy to w UE akurat obowiązuje, Wielka Brytania nie należy do UE, ale tego też mogłeś nie zauważyć. Nie mniej zapewne przez przypadek masz tutaj rację w jednym - akcyzę płaci się w kraju sprzedaży detalicznej, choć na podstawie odrębnej umowy z Wielką Brytania w tym wypadku, to efekt jest podobny. Dlatego Zarówno Żubrówka jak i Burbon czy Whiskey, także whiskey będące whisky będą tańsze w Polsce gdy są objęte polską akcyzą i zwykle 2 razy droższe w Wielkiej Brytanii gdzie akcyza stanowiąca większość ceny końcowej jest ponad dwukrotnie wyższa. I urząd celny jak i skarbówka mają w każdym kraju w dudzie czy to burbon, whiskey czy samogon - dla urzędu liczy się tylko procentowa zawartość etanolu i od tego zależy kwota akcyzy. Ciekawostka VAT jest w tym przypadku podatkiem od podatku, gdyż płaci się go od kwoty już z podatkiem akcyzowym, dlatego VAT na produkty objęte akcyzą wynosi de facto znacznie więcej niż te nasze skandaliczne 23%, czy brytyjskie 20%.
@lingerer Ty chyba tego Burbon za dużo coś kolego wychlałeś dzisiaj, ze tak bredzisz. Gościu podał ci konkretne wartości akcyzy na ten sam produkt w Polsce i w Anglii i wyjaśnił jak krowie na rowie z czego wynika różnica cen alko w sklepie, a ty jak jełop się zastanawiasz czy Ballantines to whisky czy burbon, co nie ma żadnego znaczenia dla kwestii ani ceny, ani akcyzy, ani nie jest tematem demona czy dyskusji. Wytrzeźwiej chłopie i wyłącz to TVPiS, bo ci na resztki mózgu padło.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Pięknie próbujesz wybrnąć z pomyłki aż cię PODZIWIAM lecz twoje tłumaczenie nic nie wnosi bo nadal w UK Ballantine jest droższy niż w Polsce, i twoje "rozmywanie" tematu tego nie zmieni
@allmaechtig panie wszechpotężny może zacznij czytać ze zrozumieniem
ps. ale co ja się produkuję jak widzę że ty jesteś z tych co nawet do demota o doopie marynie próbują wcisnąć swoje głupie pojęcie o polityce.
@lingerer A jak ma być tańszy niż w Polsce skoro akcyza w Wielkiej Brytanii jest ponad 2 razy taka jak w Polsce. Do podstawówki wróć na powtórkę z podstaw matematyki. Skoro akcyza Brytyjska wynosi mniej więcej tyle co cena końcowa w Polsce to jak w Polsce ma być ta sama cena?
@lingerer Przecież cena alkoholu to czysta polityka, bo ponad 90% ceny w sklepie to decyzja polityków, a nie producenta, dystrybutora czy sprzedawcy. Jakby politycy zechcieli elektorat uszczęśliwić alkoholem, to by w nocy przegłosowali, że Ballantine's będzie kosztować coś koło 15 zł za butelkę, bo taka jest cena przed opłatami narzuconymi przez polityków.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 znowu ci źli globaliści (no bo na całym cywilizowanym świecie coś ciąży na alkoholu) skoro tylko od tego to zależy to dlaczego możesz się upić za 20-30 PLN
jak i za 500-1000 PLN i to w tym samym stopniu (‰)
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 ty to się w końcu zdecyduj "skoro akcyza w Wielkiej Brytanii jest ponad 2 razy taka jak w Polsce." bo ja wyraźnie to napisałem "TAX FREE"
@lingerer A gdzie niby robisz zakupy alkoholu bez akcyzy? Ballantine's-a czy równie podłych przepłaconych marek nie pijam, ale Yamazaki bez akcyzy i VAT-u chętnie bym kupił i całą baryłkę :)
@lingerer Za 20 zł to raczej litra wódki w Wielkiej Brytanii nie kupisz, bo akcyza wynosi prawie 3 razy tyle. Wódka musiałaby zatem mieć cenę ujemną : )
Oczywiście że różne są ceny bazowe, ale akurat sikacz Ballantine's do najdroższych nie należy.
No i marża sklepu zostaje, różne polityki cenowe sprzedawców, ale policzmy ile kosztuje 0,7 Balentine's a w Polsce a Ile w UK, bez podatku:
Najpierw sprawdźmy ceny z podatkiem:
UK Tesco https://www.tesco.com/groceries/en-GB/products/271136868 ma 2 ceny z kartą Tesco 16 GBP bez karty 22 GBP. czyli 83,82 zł lub 115,23 zł
w Polsce cena wynosi 59,99 zł na promocji lub 65,99 bez promocji.
Zatem w obu krajach cena tej samej whisky bez podatków jest identyczna i wynosi 28,39 zł
cena końcowa w Wielkiej Brytanii to (28,39 + 0,7 * 59,24 [ akcyza ]) * 1,2 [ VAT ] = 83,82 zł - sprzedają po 83,82
cena końcowa w Polsce to (28,39 + 0,7 * 28,99 [ akcyza ]) * 1,23 [ VAT ] = 59,88 zł - sprzedają po 59,99
Wniosek: W Polsce tę samą butelkę Ballentine's-a kupisz o jeden grosz drożej niż w Anglii ale zapłacisz mniej bo mamy niższą akcyzę, choć wyższy VAT to akcyza stanowi większość ceny końcowej w sklepie (1 grosz może wynikać z różnicy kursowej walut). Wartość produktu bez podatku w obu krajach jest identyczna i wynosi 28,39 zł za 0,7 litra.
Trzeba było nie wagarować na matmie : )
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 17 August 2023 2023 16:41
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 nawet dwa słońca nie rozświetlą dna ludzkiej głupoty
ale mimo to spróbuję: sam pisałeś że to tylko akcyza i podatki następnie o "sikaczu" aż wreszcie podajesz odnośnik do strony gdzie z kartą lojalnościową możesz kupić taniej a na koniec piszesz mi to co ja ci próbuje wyjaśnić o jakiegoś czasu (przykład tyczył cukru dlaczego tam jest tańszy niż w Polsce)
ps: jak mamusia mnie budziła do szkoły to ja jej mówiłem że nie wstaję, bo nie lubię matmy, a ona niezmiennie "musisz bo to ty jej uczysz" ;)
Bzdurne te wypociny w stylu: produkt kosztuje tyle ile klient jestvw stanie zapłacić... Podaj jakis przykład bo ja jestem w stanie zapłacic za ten cukier 1,50 pln ale nikt mi sprzedac nie chce... Bzdurne hasełko z olxa...
@veraclixuk
Nie muszą wszyscy kupować, wystarczy, że kupi tylu, że produkcja będzie rentowna. Skoro amatorów cukru po 5zł jest tylu, że fabryka i dystrybutorzy wychodzą na plus to znaczy, że cena jest odpowiednia. Gdyby chętnych było za mało - producent musiałby rozważyć obniżkę ceny, promocje lub zmianę rynku.
@UFO_ludek rzecz w tym, że ja mieszkam w małym miasteczku i tu taniej nie kupię, ale drożej już tak. Nie zużywam też tyle cukru, żeby mi się opłacało jechać gdzieś dalej na zakupy, bo paliwo też kosztuje.
Bo w Polsce jest podatek dla kościoła, pisowskiej patologii 500+ oraz pisowskich oligarchów. Ktoś musi być miliarderem w Polsce i przecież ktoś za to musi zapłacić.
Ile w Rumunii wynosi VAT, podatek od sklepów wielkopowierzchniowych, podatek od nieruchomości zawierającej sklep, koszt pracy sprzedawców w tym markecie, podatek cukrowy itp? W odpowiedziach na te pytania zapewne znajdzie się odpowiedź na pytanie o cenę.
Firma polski Cukier należy do niemieckiego właściciela. Niemiec dyktuje ceny cukru na polskim rynku. Gdyby Po nie sprzedała cukrowni to może byłoby taniej.
@Donald_T Polski Cukier należy do grupy Krajowa Spółka Cukrowa, a większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa (tak zgadza się polski rząd) pozostałe 20% udziałów to głównie polscy plantatorzy. Jak mniemam podciągnąłeś to pod Niemców, bo Morawiecki pracował dla komunistycznej służby bezpieczeństwa wschodnich Niemiec - Stasi. No ale jednak komuchów z PiS Polacy wybrali - jak wybrali tak mają.
1: Nie rom, tylko lejów. RON to kod ISO tej waluty, tak samo jak PLN polskich złotych. W ogóle rumuńskie grosze to... bany (tak, serio).
2: Podatek cukrowy i akcyza. Koszt samego wyprodukowania kilograma cukru jest, powiedziałbym nawet, połową tej kwoty. Reszta to transport, logistyka, pakowanie i marża sklepu.
Ja tez sie zastanawiam, bo w Polsce jest po 4,50zl
Odpowiedz@Xar ja nie znalazłem poniżej 5,60zł i to w hurcie
@Xar
To nadal 30% różnicy
@Ogi1988 po pierwsze jaki jest podatek, po drugie jaki jest kontrakt dlugoterminowy i najwazniejsze jaki jest zaklad produkcyjny? Bo ze producent to Polski Cukier nie oznacza od razu, ze zaklad produkcyjny jest w Polsce
@pejter u nas stoi w okolicach 5,80zł w detalu, w hipermarkecie.
gdzie ty widziałeś cukier po 8,49?
Odpowiedz1. Zmowa cenowa
Odpowiedz2. Wyższe koszty dystrybucji, opodatkowania.
3. Głupi klienci i chciwi sprzedawcy, którzy wiedzą, że można ludziom wciskać kit o pandemii, wojnie i inflacji.
to nie zmowa cenowa, tylko muszą jakoś ściągnąć pieniądze z rynku które dodrukowali, dla tego mamy taki ceny, a firmy płacą (nie)rządowi podatki o zysków nadmiarowych i tak to wygląda
Państwo nie kradnie tyle co u nas. Podatki są niższe. Sam VAT to 19%.
Odpowiedzprzecież to jest proste
Odpowiedzzwalasz na PISinlację i dwie pieczenie przy jednym ogniu, uderzasz w rząd i trzepiesz kasiorkę
a potem masło po 2,99 bo już zaczyna się na magazynie "starzeć" tak jak i cukier z niemieckiej cukrowni na terenie Polski
@lingerer ciekawe co robi niemiecka cukrownia na polskiej ziemi.. :)
@Obyczajowy polskich buraków produkuje cukier
@lingerer A od kiedy to spółka, w której 80% udziałów ma polski Skarb Państwa i a pozostałe 20% polscy rolnicy jest niemiecka? Jakby byłą niemiecka pewnie byłoby taniej, bo by nie musiała finansować jedynie słusznej partii, ale bez przesady.
@Obyczajowy I to jeszcze taka ona niemiecka, że należy do Skarbu Państwa :) Ale jak się idiota naogląda TVPiS, to potem takie bzdury powtarza.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 to celowe działanie. To musi być obca agentura.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 W Polsce produkcją cukru zajmują się cztery firmy
Krajowa Spółka Cukrowa S.A.,
Pfeifer & Langen Polska S.A.,
Südzucker Polska S.A.
Nordzucker Polska S.A.
akurat ten nad ceną jest z Polskiej cukrowni ale jej produkcja to 40% produkowanego cukru w Polsce
ps. niech cię nie zmyli dopisek " Polska S.A.," bo zyski nie zostają w naszym kraju
@lingerer a no tak xD pomagają nam żeby cukier nie był tak tani jak u nich :)
@lingerer W democie masz cukier konkretnej marki w konkretnej cenie. 80% udziału w tej konkretnej spółce ma polski skarb państwa, pozostałe 20% poscy rolnicy i nie ma tam kapitału niemieckiego. A to, że istnieją inni producenci cukru, inne produkty i inne planety we wszechświecie niczego w temacie nie zmienia.
@lingerer cukier akurat to taki produkt, który nie ma daty ważności spożycia
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 widzisz w democie jest ten cukier a moim pierwszym kom. napisałem o cukrze ogólnie i o praktykach chciwych handlowców, a co do ceny "tu" i "tam" to wiedz że to b. częsta praktyka np. Ballantines 0,7l w UK (Tesco) kosztuje £31.43 (ok 161 PLN), w naszym kraju za taką zapłacimy ok 60- 75 PLN
Pasqdnik82 fakt nie ma daty, tylko koszty magazynowania nie są małe w przeliczeniu objętości do ceny
@lingerer Znów mijasz się z faktami - różnica cen Ballantines to nie żadna praktyka handlowców tylko różne polityki rządów PL i UK. Średnia cena Whiskey w UK to £15,22 z czego aż £11,40 stanowi akcyza i VAT. OK VAT jest oczywiście niższy niż w Polsce, ale za to akcyza jest już znacznie wyższa a stanowi większość ceny produktu. Akcyza w UK za £3164 za hektolitr czystego alkoholu, czyli za litr 40% whiskey wynosi £12.6. Pozostała część z tych £15,22 to VAT, koszty produkcji, transportu, magazynowania, marże. W UK sama akcyza wynosi 59,24 zł dlatego żeby ten jak twierdzisz nieuczciwy handlowiec mógł oferować produkt za 60 zł nawet bez marży, musiałby zdobyć litr Ballantines-a za 76 groszy - znasz jakąś destylarnię która za tyle sprzedaje whiskey? Czyli tak akcyza w UK 59,24 zł, zaś w Polsce mamy wyższe podatki na takie zbytki jak energia, praca, jedzenie, paliwo itd, za to akcyza na alkohol to 28.99 zł / litr wódki / whiskey. Połowa stawki brytyjskiej i to już po podwyżce - w sklepach nadal masz głównie produkty z zeszłego roku z akcyzą 27,6 / litr. Ot cała tajemnica, a nie jakieś urojone praktyki handlowców. No ale kto tam by się przejmował faktami jak można je zignorować i zastąpić ciekawszą teorią spiskową.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 co ja mogę skoro dla ciebie Ballantines i Whiskey* to jedno
ponadto napisałem chciwy a nie nieuczciwy
ty naprawdę uważasz że jak dużo głupot napiszesz to staną się faktem?
co do akcyzy to nie jestem pewien ale chyba podchodzi pod FRRE TAX (Dyrektywa (UE) 2020/262 ustanawiająca ogólne zasady dotyczące podatku akcyzowego> „Procedura zawieszenia poboru akcyzy” to procedura podatkowa mająca zastosowanie do produkcji, przetwarzania, posiadania lub PRZEMIESZCZANIA wyrobów akcyzowych, w ramach której zawieszony jest pobór podatku akcyzowego.)
a tu masz odnośnik (pierwszy z brzegu) https://madeinkaszebe.com.pl/whisky-ballantines-0-5l
* to o czym piszesz to Burbon (co nie zmienia faktu że i tak mijasz się z prawdą)
@lingerer Oczywiście Ballantine's to whisky dla znawców zgłębiających się w geograficzne położenie destylarni, bo whiskey można nazwać whisky tylko z uwagi na miejsce produkcji a nie proces technologiczny czy gatunek alkoholu - jak tę samą destylarnię teleportujesz gdzie indziej to już ogólne określenie whiskey, a nie żaden burbon ignorancie. Burbona robi się z kukurydzy i wówczas to już nie whiskey ani whisky jak Ballantine's ale whiskey/whisky z przymiotnikiem, np Tennessee Whiskey itd. Ale podatek akcyzowy zależy wyłącznie od ilości czystego etanolu. 40% whiskey nawet jeśli będzie to whisky z samego serca Szkocji obłożone jest taką samą akcyzą co wódka Żubrówka bo zawiera tyle samo etanolu na litr. Stawka brytyjska akcyzy powoduje więc że sama akcyza w Wielkiej Brytanii wynosi więcej, niż cena takiej samej butelki. Procedura zawieszenia poboru akcyzy to w UE akurat obowiązuje, Wielka Brytania nie należy do UE, ale tego też mogłeś nie zauważyć. Nie mniej zapewne przez przypadek masz tutaj rację w jednym - akcyzę płaci się w kraju sprzedaży detalicznej, choć na podstawie odrębnej umowy z Wielką Brytania w tym wypadku, to efekt jest podobny. Dlatego Zarówno Żubrówka jak i Burbon czy Whiskey, także whiskey będące whisky będą tańsze w Polsce gdy są objęte polską akcyzą i zwykle 2 razy droższe w Wielkiej Brytanii gdzie akcyza stanowiąca większość ceny końcowej jest ponad dwukrotnie wyższa. I urząd celny jak i skarbówka mają w każdym kraju w dudzie czy to burbon, whiskey czy samogon - dla urzędu liczy się tylko procentowa zawartość etanolu i od tego zależy kwota akcyzy. Ciekawostka VAT jest w tym przypadku podatkiem od podatku, gdyż płaci się go od kwoty już z podatkiem akcyzowym, dlatego VAT na produkty objęte akcyzą wynosi de facto znacznie więcej niż te nasze skandaliczne 23%, czy brytyjskie 20%.
@lingerer Ty chyba tego Burbon za dużo coś kolego wychlałeś dzisiaj, ze tak bredzisz. Gościu podał ci konkretne wartości akcyzy na ten sam produkt w Polsce i w Anglii i wyjaśnił jak krowie na rowie z czego wynika różnica cen alko w sklepie, a ty jak jełop się zastanawiasz czy Ballantines to whisky czy burbon, co nie ma żadnego znaczenia dla kwestii ani ceny, ani akcyzy, ani nie jest tematem demona czy dyskusji. Wytrzeźwiej chłopie i wyłącz to TVPiS, bo ci na resztki mózgu padło.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Pięknie próbujesz wybrnąć z pomyłki aż cię PODZIWIAM lecz twoje tłumaczenie nic nie wnosi bo nadal w UK Ballantine jest droższy niż w Polsce, i twoje "rozmywanie" tematu tego nie zmieni
@allmaechtig panie wszechpotężny może zacznij czytać ze zrozumieniem
ps. ale co ja się produkuję jak widzę że ty jesteś z tych co nawet do demota o doopie marynie próbują wcisnąć swoje głupie pojęcie o polityce.
@lingerer A jak ma być tańszy niż w Polsce skoro akcyza w Wielkiej Brytanii jest ponad 2 razy taka jak w Polsce. Do podstawówki wróć na powtórkę z podstaw matematyki. Skoro akcyza Brytyjska wynosi mniej więcej tyle co cena końcowa w Polsce to jak w Polsce ma być ta sama cena?
@lingerer Przecież cena alkoholu to czysta polityka, bo ponad 90% ceny w sklepie to decyzja polityków, a nie producenta, dystrybutora czy sprzedawcy. Jakby politycy zechcieli elektorat uszczęśliwić alkoholem, to by w nocy przegłosowali, że Ballantine's będzie kosztować coś koło 15 zł za butelkę, bo taka jest cena przed opłatami narzuconymi przez polityków.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 znowu ci źli globaliści (no bo na całym cywilizowanym świecie coś ciąży na alkoholu) skoro tylko od tego to zależy to dlaczego możesz się upić za 20-30 PLN
jak i za 500-1000 PLN i to w tym samym stopniu (‰)
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 ty to się w końcu zdecyduj "skoro akcyza w Wielkiej Brytanii jest ponad 2 razy taka jak w Polsce." bo ja wyraźnie to napisałem "TAX FREE"
@lingerer A gdzie niby robisz zakupy alkoholu bez akcyzy? Ballantine's-a czy równie podłych przepłaconych marek nie pijam, ale Yamazaki bez akcyzy i VAT-u chętnie bym kupił i całą baryłkę :)
@lingerer Za 20 zł to raczej litra wódki w Wielkiej Brytanii nie kupisz, bo akcyza wynosi prawie 3 razy tyle. Wódka musiałaby zatem mieć cenę ujemną : )
Oczywiście że różne są ceny bazowe, ale akurat sikacz Ballantine's do najdroższych nie należy.
No i marża sklepu zostaje, różne polityki cenowe sprzedawców, ale policzmy ile kosztuje 0,7 Balentine's a w Polsce a Ile w UK, bez podatku:
Najpierw sprawdźmy ceny z podatkiem:
UK Tesco https://www.tesco.com/groceries/en-GB/products/271136868 ma 2 ceny z kartą Tesco 16 GBP bez karty 22 GBP. czyli 83,82 zł lub 115,23 zł
w Polsce cena wynosi 59,99 zł na promocji lub 65,99 bez promocji.
Zatem w obu krajach cena tej samej whisky bez podatków jest identyczna i wynosi 28,39 zł
cena końcowa w Wielkiej Brytanii to (28,39 + 0,7 * 59,24 [ akcyza ]) * 1,2 [ VAT ] = 83,82 zł - sprzedają po 83,82
cena końcowa w Polsce to (28,39 + 0,7 * 28,99 [ akcyza ]) * 1,23 [ VAT ] = 59,88 zł - sprzedają po 59,99
Wniosek: W Polsce tę samą butelkę Ballentine's-a kupisz o jeden grosz drożej niż w Anglii ale zapłacisz mniej bo mamy niższą akcyzę, choć wyższy VAT to akcyza stanowi większość ceny końcowej w sklepie (1 grosz może wynikać z różnicy kursowej walut). Wartość produktu bez podatku w obu krajach jest identyczna i wynosi 28,39 zł za 0,7 litra.
Trzeba było nie wagarować na matmie : )
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 17 August 2023 2023 16:41
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 nawet dwa słońca nie rozświetlą dna ludzkiej głupoty
ale mimo to spróbuję: sam pisałeś że to tylko akcyza i podatki następnie o "sikaczu" aż wreszcie podajesz odnośnik do strony gdzie z kartą lojalnościową możesz kupić taniej a na koniec piszesz mi to co ja ci próbuje wyjaśnić o jakiegoś czasu (przykład tyczył cukru dlaczego tam jest tańszy niż w Polsce)
ps: jak mamusia mnie budziła do szkoły to ja jej mówiłem że nie wstaję, bo nie lubię matmy, a ona niezmiennie "musisz bo to ty jej uczysz" ;)
segmentacja rynku, produkt kosztuje tyle, ile klient jest w stanie zapłacić
OdpowiedzBzdurne te wypociny w stylu: produkt kosztuje tyle ile klient jestvw stanie zapłacić... Podaj jakis przykład bo ja jestem w stanie zapłacic za ten cukier 1,50 pln ale nikt mi sprzedac nie chce... Bzdurne hasełko z olxa...
@veraclixuk Ty może nie, ale na twoje miejsce jest 4 kolejnych którzy kupią ten cukier.
Po ile tych czterech kupi? Po tyle ile jest na cenówce czy po tyle ile chca zapłacić? Jakbyś nie spojrzał dupa zawsze bedzie z tylu... :)
@veraclixuk
Nie muszą wszyscy kupować, wystarczy, że kupi tylu, że produkcja będzie rentowna. Skoro amatorów cukru po 5zł jest tylu, że fabryka i dystrybutorzy wychodzą na plus to znaczy, że cena jest odpowiednia. Gdyby chętnych było za mało - producent musiałby rozważyć obniżkę ceny, promocje lub zmianę rynku.
Ostatnio kupowałem po 3,25
Odpowiedz@UFO_ludek a ja po 5,8 w biedronce w tym tygodniu
@Ashera01 A kto bogatemu zabroni po 5,80 kupować? Mnie nie stac to kupuję taniej.
@UFO_ludek rzecz w tym, że ja mieszkam w małym miasteczku i tu taniej nie kupię, ale drożej już tak. Nie zużywam też tyle cukru, żeby mi się opłacało jechać gdzieś dalej na zakupy, bo paliwo też kosztuje.
To proste, ba nas dymają a my się dajemy
Odpowiedz1.09£=5.61zl ale mozna poszukac po 0.80p :)
OdpowiedzZdziwiony że jesteś ładowany od tylca? Przecież szczerze napisali że jest polski
OdpowiedzBo w Polsce jest podatek dla kościoła, pisowskiej patologii 500+ oraz pisowskich oligarchów. Ktoś musi być miliarderem w Polsce i przecież ktoś za to musi zapłacić.
Odpowiedz1. nie wiem gdzie ty kupujesz cukier po 8,5, realna cena to mniej niż 6
2. koszty i podatki w polsce
19%vat
droga wacha
najdroższy w całej UE prąd
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2023 2023 12:38
OdpowiedzJaki polski cukier? Przecież to cukier produkowany przez niemiecką grupę Pfeifer & Langen.
Odpowiedz@psteve A niby od kiedy? To państwowa spółka jest. Fakt że Morawiecki szpiegował dla Niemców niczego nie zmienia.
Nie ten. Pfeiffer w Polsce produkuje pod marką Diamant. Sudzucker z kolei to Cukier Królewski i zakład w Ropczycach.
Ile w Rumunii wynosi VAT, podatek od sklepów wielkopowierzchniowych, podatek od nieruchomości zawierającej sklep, koszt pracy sprzedawców w tym markecie, podatek cukrowy itp? W odpowiedziach na te pytania zapewne znajdzie się odpowiedź na pytanie o cenę.
OdpowiedzDo tego trzeba go jeszcze dostarczyć o wiele dalej niż do magazynów Stonki, Płaza, czy Gada.
OdpowiedzFirma polski Cukier należy do niemieckiego właściciela. Niemiec dyktuje ceny cukru na polskim rynku. Gdyby Po nie sprzedała cukrowni to może byłoby taniej.
Odpowiedz@Donald_T To raczej „zasługa” Buzka i Balcerowicza.
@Donald_T Polski Cukier należy do grupy Krajowa Spółka Cukrowa, a większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa (tak zgadza się polski rząd) pozostałe 20% udziałów to głównie polscy plantatorzy. Jak mniemam podciągnąłeś to pod Niemców, bo Morawiecki pracował dla komunistycznej służby bezpieczeństwa wschodnich Niemiec - Stasi. No ale jednak komuchów z PiS Polacy wybrali - jak wybrali tak mają.
Nie ta firma. Akurat ten faktycznie jest polski, ale żaden inny już nie.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Po prostu pomyliłem firmy. Dorobienie do tego ideologii to jakaś nadgorliwość.
Ojoj... :D
OdpowiedzJeśli w Polsce średnia krajowa to ok 7100 zł, a w Rumunii około 3830 zł, to łatwo zrozumieć.
Odpowiedz@kijaszek średnia krajowa to 7100zł?!
Ja myślałem że całkiem nieźle zarabiam, a tu się okazuje że poniżej średniej...
U mnie w Krakowie w centrum miasta jest po 7,99, i nie ma w tym nic niezwykłego.
OdpowiedzOrlen też za granicą paliwo sprzedaje taniej niż w Polsce, bo tylko u nas ma monopol. Tak partia doi obywateli.
Odpowiedz"kosztuje więcej" albo "jest droższy" ale nie "kosztuje drożej"
Odpowiedz1: Nie rom, tylko lejów. RON to kod ISO tej waluty, tak samo jak PLN polskich złotych. W ogóle rumuńskie grosze to... bany (tak, serio).
Odpowiedz2: Podatek cukrowy i akcyza. Koszt samego wyprodukowania kilograma cukru jest, powiedziałbym nawet, połową tej kwoty. Reszta to transport, logistyka, pakowanie i marża sklepu.
chyba za transport jeszcze sobie ujmują
Odpowiedzbo Rumuni nie boją się Niemców co przyjeżdżają i wykupują wszystko co tańsze. Więc w Polsce musi być drogi na złość szwabom. To chyba każdy rozumie.
Odpowiedz