Smażenie kotleta można porównać do przyrządzania sałatki.
Natomiast koszenie trawy np. do świniobicia, albo ucinania głowy kurze.
Czy autorowi tej rozmowy też ślina cieknie przy świniobiciu ?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 September 2023 2023 10:22
To nie jest ciekawość, tylko chamstwo i powinien w ryj dostać od jej faceta za to. Ja sam uważam, że weganie błądzą, żelazo w mięsie, erytrocyty itp. ale jest to ich sprawa, a takie zaczepianie ludzi w mediach społecznościowych, to jest po prostu dno den i ten debil właśnie pokazał, że jest śmieciem zasługującym na cwelenie.
@kamil1024 A ma? Serio pytam. Bo jedyne co widzę od lat, to ataki mięsożerców na wege, które są niby aktem "obrony" przed atakami wege. Tyle, że tych ataków wege nigdzie nie widzę. Naprawdę spotkałeś się z tym, żeby ktoś znajomy robił Ci wymówki przy stole, że jesz schabowego? Namawiał, żebyś przeszedł na wegetarianizm czy weganizm? Wysyłał jakieś kpiące wiadomości? Bo odwrotne ataki są nagminne. Ja przestałam jeść mięso zanim to jeszcze stało się w miarę powszechne, bo w latach 90 i wówczas często byłam z tego powodu napiętnowana w swoim środowisku. Na szczęście to już dawno minęło. Teraz nikogo z rodziny czy znajomych nie obchodzi jak upewniam się, że w czymś nie ma mięsa. Ale inni ludzie dalej mają problem. Ostatnio czytałam komentarze pod wege kateringiem i tam padały teksty "ludziom się w d*pach poprzewracało, że tak wymyślają", "obudźcie się, człowiek jest stworzony do jedzenia mięsa!" i tego typu pierdoły. Dlatego zupełnie na poważnie zastanawiam się, czemu niektórych to tak boli?
@panna_zuzanna_i_wanna
Ja się w swoim otoczeniu nie spotkałem ani z jednym, ani z drugim. Ale co z tego. W internecie i innych mediach spotkałem się z oboma.
Smażenie kotleta można porównać do przyrządzania sałatki.
Natomiast koszenie trawy np. do świniobicia, albo ucinania głowy kurze.
Czy autorowi tej rozmowy też ślina cieknie przy świniobiciu ?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2023 2023 10:22
Odpowiedz@abc_xyz
nie do konca, bo tej trawy nikt nie je, wiec bardziej mozna bylo by to porownac eliminacji jakis szkodnikow
To nie jest ciekawość, tylko chamstwo i powinien w ryj dostać od jej faceta za to. Ja sam uważam, że weganie błądzą, żelazo w mięsie, erytrocyty itp. ale jest to ich sprawa, a takie zaczepianie ludzi w mediach społecznościowych, to jest po prostu dno den i ten debil właśnie pokazał, że jest śmieciem zasługującym na cwelenie.
OdpowiedzA kiedy przed koszeniem zbierasz ślimaki z trawnika to też jako mięsożercy cieknie ci ślinka na myśl o tym mięsku?
BTW Miał być żart a wyszła pogarda z ust ignoranta.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2023 2023 13:48
Odpowiedzsa tez trawy do smażenia
OdpowiedzSkazuję cię na pracę przy kasie i słyszenie od każdego klienta "ile i czemu tak drogo" na okres 4 lat
OdpowiedzCzemu niektóre osoby jedzące mięso mają taki ból d*py, że ktoś jest wege?
Odpowiedz@panna_zuzanna_i_wanna Czemu wiele osób wege ma taki ból dupy, że ktoś je mięso?
@kamil1024 A ma? Serio pytam. Bo jedyne co widzę od lat, to ataki mięsożerców na wege, które są niby aktem "obrony" przed atakami wege. Tyle, że tych ataków wege nigdzie nie widzę. Naprawdę spotkałeś się z tym, żeby ktoś znajomy robił Ci wymówki przy stole, że jesz schabowego? Namawiał, żebyś przeszedł na wegetarianizm czy weganizm? Wysyłał jakieś kpiące wiadomości? Bo odwrotne ataki są nagminne. Ja przestałam jeść mięso zanim to jeszcze stało się w miarę powszechne, bo w latach 90 i wówczas często byłam z tego powodu napiętnowana w swoim środowisku. Na szczęście to już dawno minęło. Teraz nikogo z rodziny czy znajomych nie obchodzi jak upewniam się, że w czymś nie ma mięsa. Ale inni ludzie dalej mają problem. Ostatnio czytałam komentarze pod wege kateringiem i tam padały teksty "ludziom się w d*pach poprzewracało, że tak wymyślają", "obudźcie się, człowiek jest stworzony do jedzenia mięsa!" i tego typu pierdoły. Dlatego zupełnie na poważnie zastanawiam się, czemu niektórych to tak boli?
@panna_zuzanna_i_wanna
Ja się w swoim otoczeniu nie spotkałem ani z jednym, ani z drugim. Ale co z tego. W internecie i innych mediach spotkałem się z oboma.