@koszmarek66 Bo kładła się o 15 czasu letniego, a powinna to była robić o 15 czasu środkowo europejskiego, albo o 15 czasu uniwersalnego, albo o 15 czasu strefy czasowej terapeuty. Tak to jest jak nie zapytasz "rano czy wieczorem tą pigułkę raz dziennie pani doktor?"
Mimo ludzkich wysiłków wciąż jesteśmy częścią natury i jej mechanizmy nadal na nas działają. W tym przypadku selekcja naturalna wykruszyła osobnika słabego i ułomnego umysłowo. Miejmy nadzieję że była bezdzietna.
@Azheal
Chemia kwantowa: I'm fucking joke to you?
Schrodinger wyjmuje kota z pudełka żeby zrobić miejsce dla Azheal'a, a Heisenberg podaje Azhealowi dokładną prędkość jego ruchu by zgubić Azheal'a.
Każdy jest gangsta przed egzaminem z chemii kwantowej.
P.S. Przed ostateczną zagładą ratuje Ciebie tylko to że zostawiłeś 1% dla innych kwantowych rzeczy niż fizyka i mechanika.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 October 2023 2023 12:05
@lameria Chemia kwantowa nie jest stricke chemią tylko przenosi mechanikę kwantową i kwantową teorie pola do budowy atomów czy coś takiego. Co nie zmienia faktu że ja mówiłem raczej w kontekscie wszelkich biorezonansów kwantowytch i innych bzdur
@Azheal Wiem o czym pisałeś.
Widzę że kolega z tych co to twierdzą, że chemia jest fizyką elektronów walencyjnych;D I z technicznego punktu widzenia mają rację.
Myślałem tylko że dostrzeżesz żartobliwy charakter ataku na Twoje kwantowe aspekty.
P.S. Nie musisz mi tłumaczyć czym jest, a czym nie jest chemia kwantowa, zrobili to wykładowcy z chemii kwantowej ponad dwadzieścia lat temu.
@lameria Ja jestem z tych co się tylko tym interesują a jakieś 90 % nie rozumiem bo jestem głupi i np fizyka elektronów walencyjnych mówi mi mniej więcej tyle samo co dowolny wzór z mechaniki kwantowej XD
Niestety ale osoby chore (i ich najbliżsi) łapią sie wszystkiego aby tylko dostać ichłap nadziei na wyleczenie. Przykre jest to, że lekarze na onkologii potrafią brac w łapę spore kwoty tylko po to żeby wciskać kit (wiedząc że pacjentowi zostało kilka, kilkanascie dni). A co ten pacjent dostaje od tego lekarza? Ano na wizycie bardziej sie nim interesuje, a to zapyta: jak sie dzisiaj spalo panie mareczku? I to wszystko w temacie.
Pikuś. Na początku tego roku była historia z Hiszpanii. Do emerytki dzwonił Jezus czy też jego ojciec gdzie ma pieniądze zostawiać. Cztery lata ją rzeźbił. Sprawa wyszła na jaw dopiero jak babcia zapytała kogoś z rodziny jak można dostać kredyt w banku.
To teraz z mojej strony. 5 lat odczulania na trawy - zero efektu. Borelioza, której żadne testy nie chciały jednoznacznie potwierdzić. Trzy razy antybiotyki doustne. Dalej umieram. W końcu szpital i silny Ceftriaxon. Po pół roku nawrót, dalej umieram.
Dałem sobie szansę i poszedłem na biorezonans (maszyny Bicom i Tricombin, znane na zachód od Odry). Po trzech miesiącach przestałem mieć alergię. Po kolejnych 6 została mocno uśpiona borelioza. Zacząłem żyć.
Tak więc lekarze - przestańcie pieprzyć i trzymać sztamę z firmami farmaceutycznymi, gdzie każdy klient wyleczony to klient stracony. Efekt, nie metoda się liczy dla chorego człowieka.
Tak, moja córka została w ten sposób pozbawiona atopowego zapalenia skóry. Ale facet obsługujący tą aparaturę przy mnie wysłał kobietę w trybie pilnym do lekarza, bo "ma Pani coś poważnego, czego nikt prócz onkologa tykać nie może" (cytat dosłowny).
Głupota? Wy, lekarze, też nie wyleczylibyście jej, bo jesteście marionetkami koncernów farmaceutycznych do wyciągania kasy a nie do leczenia, i dobrze wam z tym. W ogóle mnie to nie dziwi, że ludzie szukają rozwiązań alternatywnych dla "polskiej służby zdrowia". Bo to jest jedno wielkie szambo. Wy, lekarze, wasze kompetencje, wasze zaangażowanie, sposób, w jaki traktujecie pacjenta to jest po prostu g***no.
@mam2koty Ja to ludziom którzy myślą jak Ty dałbym papierek do podpisania że nie wierzysz współczesnej medycynie i lekarzom , big pharma etc że odmawiasz leczenia do końca życia i pozwolił wam wszystkim wyzdychać na spokojnie
@nexpron - moja mama kiedyś zmusiła mnie, żebym poszła z synem na biorezonans (ciężka astma i alergia na wszystko dosłownie). Wydałam kupę kasy, poprawy zero. Potem się dowiedziałam przez przypadek, że robiący ten biorezonans, to znajomy męża. Wtedy tamten zaczął mówić, że to jedna wielka ściema, ale dobrze płacą, no ludzie są tak głupi, że w to wierzą. Jeśli komuś pomaga, to to jest wyłącznie autosugestia, a to potężna siła.
Więc nie chrzań człowieku! Bardzo chciałeś, żeby pomogło i autosugestia sprawiła, że pomogło.
Na razie i nie na serio.
@bilutek No to trafiłeś na szarlatanów. Ja wykonywałem równolegle testy Western-Blot + KKI i widziałem wyniki. A autosugestia tyczy się też leków (efekt placebo), także ten :)
@tyswidziol Niech pomyślę: antybiotyki na boreliozę, które tylko tłumią na pewien czas objawy i potem wmawia się ludziom "efekt poboreliozowy" ??? :)
Tak, wiem, co to jest placebo - substancja, która nie leczy, ale dzięki wierze pacjenta ciało jednak to robi.
Acha, nie dodałam - małemu dziecku nie pomogło, bo u takiego malucha autosugestia nie działa.
Z reguły "pomaga" dorosłym i to tym, którzy w to wierzą. Po "leczeniu" dolegliwości wracają, dzięki czemu właściciele biorezonansów mają stały dochód, bo chorzy wracają.
@tyswidziol
podstawową, ale wystarczającą by rozumieć, że medycyna nie ma nic wspólnego z wiarą. Wielu ludzi głęboko wierzyło, że wyzdrowieją i im się nie udało. Wielu też żegnało się już z życiem a jednak się udało. Chemia organizmu jest bardzo skomplikowana, ale to nie magia.
Pewno oszukiwała i kładła się po 15-tej. Dlatego terapia się nie udała.
Odpowiedz@koszmarek66 Bo kładła się o 15 czasu letniego, a powinna to była robić o 15 czasu środkowo europejskiego, albo o 15 czasu uniwersalnego, albo o 15 czasu strefy czasowej terapeuty. Tak to jest jak nie zapytasz "rano czy wieczorem tą pigułkę raz dziennie pani doktor?"
PAMBUK tak chciał!!!
OdpowiedzGdyby chciał, żeby wyzdrowiała toby wyzdrowiała.
Jednak inwestowanie w charyzmę i retorykę się opłaca
OdpowiedzGłupim nie wykształconym narodem łatwiej się steruje
Odpowiedz@lokutus przede wszystkim fejk, ojedno zero za dużo, o 20 lat za dużo lub o 30 lat za mało...
Takich mejzopodobnych nie brakuje
OdpowiedzA mogła się pomodlić, to by jej z pewnością pomogło. Tylko zamiast przelewem to na tace rzucić.
OdpowiedzEch... naiwniacy. Czy to w zmyślone bóstwa, czy w mityczną magię wierzą albo kryształki.
Mimo ludzkich wysiłków wciąż jesteśmy częścią natury i jej mechanizmy nadal na nas działają. W tym przypadku selekcja naturalna wykruszyła osobnika słabego i ułomnego umysłowo. Miejmy nadzieję że była bezdzietna.
OdpowiedzProtip - jeśli gdziekolwiek widzicie słowo kwantowy i nie jest to w kontekście mechaniki lub fizyki kwantowej - to na 99 % ściema
Odpowiedz@Azheal
Chemia kwantowa: I'm fucking joke to you?
Schrodinger wyjmuje kota z pudełka żeby zrobić miejsce dla Azheal'a, a Heisenberg podaje Azhealowi dokładną prędkość jego ruchu by zgubić Azheal'a.
Każdy jest gangsta przed egzaminem z chemii kwantowej.
P.S. Przed ostateczną zagładą ratuje Ciebie tylko to że zostawiłeś 1% dla innych kwantowych rzeczy niż fizyka i mechanika.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 October 2023 2023 12:05
@lameria Chemia kwantowa nie jest stricke chemią tylko przenosi mechanikę kwantową i kwantową teorie pola do budowy atomów czy coś takiego. Co nie zmienia faktu że ja mówiłem raczej w kontekscie wszelkich biorezonansów kwantowytch i innych bzdur
@Azheal Wiem o czym pisałeś.
Widzę że kolega z tych co to twierdzą, że chemia jest fizyką elektronów walencyjnych;D I z technicznego punktu widzenia mają rację.
Myślałem tylko że dostrzeżesz żartobliwy charakter ataku na Twoje kwantowe aspekty.
P.S. Nie musisz mi tłumaczyć czym jest, a czym nie jest chemia kwantowa, zrobili to wykładowcy z chemii kwantowej ponad dwadzieścia lat temu.
@lameria Ja jestem z tych co się tylko tym interesują a jakieś 90 % nie rozumiem bo jestem głupi i np fizyka elektronów walencyjnych mówi mi mniej więcej tyle samo co dowolny wzór z mechaniki kwantowej XD
@Azheal Czyli rozumiesz 10%, kurcze dobry jesteś. Ja chemii kwantowej do tej pory nieogarniam
Niestety ale osoby chore (i ich najbliżsi) łapią sie wszystkiego aby tylko dostać ichłap nadziei na wyleczenie. Przykre jest to, że lekarze na onkologii potrafią brac w łapę spore kwoty tylko po to żeby wciskać kit (wiedząc że pacjentowi zostało kilka, kilkanascie dni). A co ten pacjent dostaje od tego lekarza? Ano na wizycie bardziej sie nim interesuje, a to zapyta: jak sie dzisiaj spalo panie mareczku? I to wszystko w temacie.
OdpowiedzPikuś. Na początku tego roku była historia z Hiszpanii. Do emerytki dzwonił Jezus czy też jego ojciec gdzie ma pieniądze zostawiać. Cztery lata ją rzeźbił. Sprawa wyszła na jaw dopiero jak babcia zapytała kogoś z rodziny jak można dostać kredyt w banku.
OdpowiedzTo teraz z mojej strony. 5 lat odczulania na trawy - zero efektu. Borelioza, której żadne testy nie chciały jednoznacznie potwierdzić. Trzy razy antybiotyki doustne. Dalej umieram. W końcu szpital i silny Ceftriaxon. Po pół roku nawrót, dalej umieram.
OdpowiedzDałem sobie szansę i poszedłem na biorezonans (maszyny Bicom i Tricombin, znane na zachód od Odry). Po trzech miesiącach przestałem mieć alergię. Po kolejnych 6 została mocno uśpiona borelioza. Zacząłem żyć.
Tak więc lekarze - przestańcie pieprzyć i trzymać sztamę z firmami farmaceutycznymi, gdzie każdy klient wyleczony to klient stracony. Efekt, nie metoda się liczy dla chorego człowieka.
@nexpron A co to ma wspólnego z leczeniem przez telefon? O ile to nie jakaś historyjka którą wymyśliłeś.
Tak, moja córka została w ten sposób pozbawiona atopowego zapalenia skóry. Ale facet obsługujący tą aparaturę przy mnie wysłał kobietę w trybie pilnym do lekarza, bo "ma Pani coś poważnego, czego nikt prócz onkologa tykać nie może" (cytat dosłowny).
To nie głupota,to nadzieja ....
OdpowiedzGłupota? Wy, lekarze, też nie wyleczylibyście jej, bo jesteście marionetkami koncernów farmaceutycznych do wyciągania kasy a nie do leczenia, i dobrze wam z tym. W ogóle mnie to nie dziwi, że ludzie szukają rozwiązań alternatywnych dla "polskiej służby zdrowia". Bo to jest jedno wielkie szambo. Wy, lekarze, wasze kompetencje, wasze zaangażowanie, sposób, w jaki traktujecie pacjenta to jest po prostu g***no.
Odpowiedz@mam2koty Ja to ludziom którzy myślą jak Ty dałbym papierek do podpisania że nie wierzysz współczesnej medycynie i lekarzom , big pharma etc że odmawiasz leczenia do końca życia i pozwolił wam wszystkim wyzdychać na spokojnie
@nexpron - moja mama kiedyś zmusiła mnie, żebym poszła z synem na biorezonans (ciężka astma i alergia na wszystko dosłownie). Wydałam kupę kasy, poprawy zero. Potem się dowiedziałam przez przypadek, że robiący ten biorezonans, to znajomy męża. Wtedy tamten zaczął mówić, że to jedna wielka ściema, ale dobrze płacą, no ludzie są tak głupi, że w to wierzą. Jeśli komuś pomaga, to to jest wyłącznie autosugestia, a to potężna siła.
OdpowiedzWięc nie chrzań człowieku! Bardzo chciałeś, żeby pomogło i autosugestia sprawiła, że pomogło.
Na razie i nie na serio.
@bilutek No to trafiłeś na szarlatanów. Ja wykonywałem równolegle testy Western-Blot + KKI i widziałem wyniki. A autosugestia tyczy się też leków (efekt placebo), także ten :)
@nexpron przeczytaj baranie co to jest placebo.
@tyswidziol Niech pomyślę: antybiotyki na boreliozę, które tylko tłumią na pewien czas objawy i potem wmawia się ludziom "efekt poboreliozowy" ??? :)
Tak, wiem, co to jest placebo - substancja, która nie leczy, ale dzięki wierze pacjenta ciało jednak to robi.
Acha, nie dodałam - małemu dziecku nie pomogło, bo u takiego malucha autosugestia nie działa.
OdpowiedzZ reguły "pomaga" dorosłym i to tym, którzy w to wierzą. Po "leczeniu" dolegliwości wracają, dzięki czemu właściciele biorezonansów mają stały dochód, bo chorzy wracają.
Praktyczny przykład w którym wiara zabija a wiedza daje szansę na przeżycie
Odpowiedz@Pug_79 jaką masz wiedzę z medycyny?
Bo taka medycyna dział, to też wiara...
@tyswidziol
podstawową, ale wystarczającą by rozumieć, że medycyna nie ma nic wspólnego z wiarą. Wielu ludzi głęboko wierzyło, że wyzdrowieją i im się nie udało. Wielu też żegnało się już z życiem a jednak się udało. Chemia organizmu jest bardzo skomplikowana, ale to nie magia.
Niejedna mejza na tym świecie...
Odpowiedz