@Obiektywny1 - nie o to chodzi! Owszem, masz rację. Dlatego ja nigdy fochów nie stosuję, za to mój były mąż za wszystko mnie w ten sposób karał. Chodzi mi o to, że jak kobieta chce powiedzieć o co jej chodzi, to facet nie słucha, a potem się dziwi, że partnerka jest obrażona...
@bilutek I dlatego jest już były.
Tak, trzeba rozmawiać ze sobą, każdy powinien znaleźć swój sposób na to jak przekazać partnerowi co jest dla niego ważne, bo każdy jest inny.
Od razu widać, że małżeństwo dłużej niż żyje ich pies
OdpowiedzTak, a potem powie, że żona ma focha i on nie wie o co! A żona mu tłumaczyła o co :P
Odpowiedz@bilutek Foch to forma przemocy psychicznej i emocjonalnej. Niczym się nie różni od przemocy fizycznej poza tym, że ślady zostawia na dłużej.
To nieprawda. Normalna kobieta najpierw zabrałaby zagłusza z a dopiero potem zaczęła ujadać
Odpowiedz@Www30 A normalny mężczyzna nie słuchał ujadania, tylko zajął innymi sprawami i przeprowadził rozmowę w spokoju dopiero gdy ona się wyciszy.
Niesamowity brak szacunku.
Odpowiedz@Obiektywny1 - nie o to chodzi! Owszem, masz rację. Dlatego ja nigdy fochów nie stosuję, za to mój były mąż za wszystko mnie w ten sposób karał. Chodzi mi o to, że jak kobieta chce powiedzieć o co jej chodzi, to facet nie słucha, a potem się dziwi, że partnerka jest obrażona...
Odpowiedz@bilutek I dlatego jest już były.
Tak, trzeba rozmawiać ze sobą, każdy powinien znaleźć swój sposób na to jak przekazać partnerowi co jest dla niego ważne, bo każdy jest inny.
skoro on tak kroi to ja się nie dziwię
Odpowiedz