Widać że to pisał ktoś kto jest facetem :D
1) cóż mam aspergera, nigdy nie udaje... a czasami powinnam :D
2) nie cierpię piłki nożnej
3) nie pije alkoholu
4) czy picie coli/pepsi/wody się liczy?
5) hmm mogę być lesbijką, ale ładne męskie klaty to mogę sobie pooglądać... why not...
6) nie lubię
7) po cholerę?
8) nie cierpię chodzić na zakupy, robię je aktualnie tylko w internecie; ewentualnie po jedną rzecz podskoczę do żabki
9) i? Nie mam chłopaka, mam żonę...
10) to wy faceci myśleliście że nie?
11) a jest ktoś kto nie lubi?
12) ech... widać że autor nie tylko jest facetem ale ma ze 12 lat...
Gdyby kobiety przestały udawać (co im się tak często zarzuca), to skala depresji u mężczyzn poszybowałaby ostro w górę. Przypuszczam, że mogliby nie przetrawić prawdy o swych łóżkowych kwalifikacjach i mit doskonałego kochanka szybko by się ulotnił.
To ja nie jestem kobietą.
Odpowiedz@Lady_Apocalypse taka przecietna na pewno nie.
@Lady_Apocalypse Bywalcy Demotywatorów i mi to udowadniają od lat:D
@Lady_Apocalypse, czytając te amerykańskie bzdety mogę ci tylko odpowiedzieć: I BARDZO DOBRZE, TAK TRZYMAJ!
Takie coś, to mogła napisać tylko kobieta, co wiedze o facetach czerpie co najwyżej z memów.
Odpowiedz@OP2000 nie, no autor nazywa się Wojtek i jest facetem... w sensie sądząc po tym co stworzył to będzie facetem za jakieś 6 lat...
Picie w pracy? Picie z butelki? Chyba mówimy o marginesie społecznym.
Odpowiedz@ruskm Nawet sobie nie wyobrażasz, co wyprawiają w pracy dystyngowani ludzie na wysokich stanowiskach.
@ruskm nie słyszałeś o wysokofunkcjonujących alkoholokach?
Widać że to pisał ktoś kto jest facetem :D
Odpowiedz1) cóż mam aspergera, nigdy nie udaje... a czasami powinnam :D
2) nie cierpię piłki nożnej
3) nie pije alkoholu
4) czy picie coli/pepsi/wody się liczy?
5) hmm mogę być lesbijką, ale ładne męskie klaty to mogę sobie pooglądać... why not...
6) nie lubię
7) po cholerę?
8) nie cierpię chodzić na zakupy, robię je aktualnie tylko w internecie; ewentualnie po jedną rzecz podskoczę do żabki
9) i? Nie mam chłopaka, mam żonę...
10) to wy faceci myśleliście że nie?
11) a jest ktoś kto nie lubi?
12) ech... widać że autor nie tylko jest facetem ale ma ze 12 lat...
@WhiteD Chyba nie żonę, a męża. Chyba, że jesteś faktycznie żonata, ale pewności nie mam.
Gdyby kobiety przestały udawać (co im się tak często zarzuca), to skala depresji u mężczyzn poszybowałaby ostro w górę. Przypuszczam, że mogliby nie przetrawić prawdy o swych łóżkowych kwalifikacjach i mit doskonałego kochanka szybko by się ulotnił.
Odpowiedz