Demotywatory.pl

@Cammax to nie z Polakami jest problem. Słyszałaś aby w jakiś dalekowschodni azjata się skarżył? Raczej nie bardzo bo ich mentalność wpisuje się w nasze wymagania wobec obcokrajowców.

Za to gorzej jest z bydłem z bliskiego wschodu. Tylko że tu, nasze roszczenia są uzasadnione, a ich zachowanie jest nielegalne.

@rafik54321 Azjatów to u nas chyba nie ma za dużo. W sumie to dopiero od około miesiąca zaczynam ich częściej widzieć na ulicach. Na pewno są Chińczycy i zazwyczaj pracują w handlu lub gastronomi. Wbrew pozorom niektóre azjatyckie kraje są bardziej rozwinięte niż my, więc najzwyczajniej w świecie nie opłaca im się przyjazd do nas (do większości krajów europejskich w sumie też nie). Ale fakt, ci Chińczycy zachowują się normalnie.

A Bliski Wschód to najpierw należałoby ucywilizować, a dopiero potem wpuszczać pomiędzy cywilizację. Tam największym problemem jest ich religia i mentalność. To samo dotyczy całej Afryki.
Szkoda tylko tych nielicznych, którzy są normalni i zachowują się normalnie, ale wszyscy ich postrzegają tak samo jak tamtych. Ofiarami takiej generalizacji jesteśmy też my za granicą.

Przede wszystkim zanim się kogokolwiek wpuści, to trzeba go dokładnie sprawdzić. Bo nie powinniśmy iść też w drugą skrajność, czyli w odmawianie wjazdu tylko za pochodzenie. Bo chyba nie chcemy się zniżyć do poziomu krajów skandynawskich, do których jeszcze niedawno nie mieliśmy wstępu. Czemu? Bo jesteśmy Polakami.

Ciekawe, czy PISowcy choć sprawdzali tych, którym sprzedawali wizy. Wątpię, bo jak zaczęli wpuszczać ludzi na początku wojny na Ukrainie, to kibole Stali i Resovii tworzyli (wspólne!) patrole do obrony kobiet. Przyznaję, wtedy serio się bałam i tęskniłam za czasami, gdy bałam się kiboli Stali. Obecnie oczywiście ci kibole już nie "współpracują", relacje między nimi wróciły do normy, bo prawie wszyscy uchodźcy już dawno są w Niemczech, więc już nie ma aż takiej potrzeby obrony kobiet w Rzeszowie i Przemyślu. Trzeba też nauczyć kobiety samoobrony i instynktu samozachowawczego (np. zamiast Uberem, to bezpieczniej jechać autobusem, bo w autobusie nie będzie się sam na sam z jakimś obcokrajowcem, co najwyżej dosiądzie się do ciebie jakiś śmierdzący żul, ale są tam też inni ludzie, którzy w razie czego mogą zareagować).

@Cammax chyba? To się przejdź po chińskich centrach handlowych :P . Jest ich tam sporo. A i takich centrów wcale nie jest mało.
Albo przejdź się na bazar.

Masa Azjatów po prostu robi właśnie w handlu. "U nich" kupić, u nas sprzedać. Zasada stara jak świat :P .
Możesz ich nie dostrzegać za bardzo, bo nie rzucają się aż tak bardzo w oczy, jak ludzie ciemniejszej karnacji.
Osobę czarnoskórą, łatwo dostrzeżesz niezależnie od tego jak jest do ciebie skierowana. Widać to po barwie uszu, karku czy dłoni (które zwykle są odsłonięte). A aby dostrzec że Azjata to Azjata, musi być do ciebie skierowany twarzą :P .

Wiesz czemu Chińczycy zachowują się normalnie? Bo w ich kulturze, oni są u nas gośćmi, a gospodarz jest panem i władcą. W ich kulturze to gość ma się dostosować do reguł gospodarza i się im podporządkować. Takie zachowanie idealnie wpisuje się w polskie wymagania, dlatego problem nie występuje.

Myślę że bliski wschód jest nie do odratowania. Tam jest bajzel od setek lat.
Religia jest paradoksalnie mniejszym problemem, bo islam nie jest tylko na bliskim wschodzie, ale tylko z tym islamem jest problem.
Ci ludzie po prostu mają logikę Kalego. Oni zabić, dobrze, ich zabić, źle.

Z Afryką (południową częścią) jest o wiele mniejszy problem. Afryka jest raczej po prostu biedna i Afrykanie za bardzo nie wiedzą jak funkcjonować w Europie. Są jak jakiś biedny kuzyn ze wsi zabitej dechami, rzucony w sam środek Warszawy, też się gubi.

Przede wszystkim należy dbać o bezpieczeństwo. W czasach covidowych, zamykano ludzi na kwarantannach za samo podejrzenie covida. Bana dostawały całe rodziny :/ .
Tu po prostu skala jest nieco większa.
Jeśli zamkniesz granicę całkowicie dla danej narodowości, to dajesz dużo większy zakres bezpieczeństwa. A jeśli chcesz nie wpuszczać tylko zweryfikowanych terrorystów, to wpuścisz wszystkich niezweryfikowanych, takich którzy mają coś odwalić np po raz pierwszy. Taki nie widnieje w kartotekach.

" Trzeba też nauczyć kobiety samoobrony" - ah, jak ja lubię takie głupie myślenie XD...
Wiesz jaka jest najskuteczniejsza forma obrony? Spie*****e XD. Serio. Chcesz się uczyć samoobrony, to lepiej idź pobiegać.
Bo jeśli szybko biegasz, to napastnik po prostu nie będzie w stanie ci zrobić krzywdy bo po prostu cię nie dogoni.
Jednak jeśli podejmujesz bezpośrednią walkę to już narażasz się na obrażenia. Jako kobieta, jesteś z góry na gorszej pozycji.
Tu nawet zawodnik MMA może mieć problem z grupą napastników, zwłaszcza jeśli ci wezmą np nóż czy inną broń białą.
Tak samo, jak jakieś dziwne ruchy, kiedy ktoś do ciebie celuje. "Bo komandosi tak robią". Sęk w tym, że komandos wie, że wróg do niego strzeli i albo się uda, albo jeden pies.
Skuteczność perfekcyjnie wykonanych takich ruchów to i tak około 40% :/ . A cywil to po prostu spie****i. Więc jak ktoś do ciebie celuje z broni, to należy go posłusznie słuchać.

@rafik54321 mam wrażenie, że Azjatów widzę coraz częściej. Tak od miesiąca. Nie wiem, czy zawsze ich tyle było, a po prostu to przez tą aferę z wizami zaczęłam bardziej zwracać uwagę na to, kogo mijam, czy serio wciągu ostatnich miesięcy ich tyłu przybyło. Ale czarnych też jakoś częściej mijam.

Racja. Do tego masa Azjatów jest też w gastronomii (zazwyczaj w kebabach lub jakichś azjatyckich knajpach). Oni też raczej większych problemów nie robią ani nie mają jakichś większych konfliktów. Czasem nawet dresiarze, po których bardziej spodziewalibyśmy się ataku na taką knajpę po prostu zjedzą, podziekują i wychodzą. Jakby Azjaci robili jakieś problemy, to dresiarze dawno by im te lokale rozwalili.

W sumie Turcja też jest islamska, a nie jest tam niebezpiecznie, nikt nikomu nic nie zrobi nawet za przejście w szortach i podkoszulku, a sami Turcy raczej zachowują się w miarę normalnie. Tu problemem jest przede wszystkim fanatyzm i to akurat dotyczy każdej religii (poglądów zresztą też).

Racja, w kontekście Afryki najczęściej słyszy się, że to ci z północnej Afryki (zwłaszcza Somalia i tamten region) coś odwalają. Inni jakoś rzadziej.
W sumie po naszych też czasem widać, że są z biednych regionów, którzy tyle co wjechali do bogatych. Albo od razu widać, kto pochodzi z bardziej patologicznych środowisk, a kto z bardziej inteligenckich.

Tu pojawia się pewien problem. Chyba nie można tak wprost zakazać wstępu jakiejś narodowości/rasie/religii. Można ewentualnie zrobić tak, by w teorii nie zakazywać wprost, ale w praktyce tak. Przykładowo: możemy zabronić wjazdu z obszarów, w których są epidemie rodem z krajów trzeciego świata/takie które były u nas kilkaset lat temu. Niby nie podajemy wprost konkretnych narodowości, ale niektóre regiony już do nas nie wjadą.
Można się zorientować na jakiej podstawie kraje skandynawskie zakazywały Polakom wjazdu i skopiować to do nas (choć szczerze wolę żebyśmy się na tak podłych narodach nie wzorowali, chyba że serio w ostateczności). Nie ponieśli kar, więc w teorii musieli zrobić to zgodnie z prawem.

Tu się zgadzam. Chociaż takie umiejętności przydadzą się każdemu. Również mężczyznom. Bo imigranci atakują nie tylko kobiety, które chcą zgwałcić. Atakują też mężczyzn, by np ich okraść. Ale już mężczyzna ma większe szanse, że się obroni (o ile walka jest 1 na 1 i bez żadnych broni). W każdym razie na pewno powinniśmy złagodzić przepisy odnoście samoobrony, gdyby ktoś jednak chciał stawać do walki z imigrantem. Bo czasami to ten, który się broni ma bardziej przerąbane, bo za bardzo uszkodził napastnika.
Czarni są jednak szybsi niż biali, więc może być ciężko uciec przed nimi.
Lepiej jednak w miarę możliwości unikać sytuacji, w których może się mieć styczność z obcokrajowcami. Przykładowo: nie chodzić ulicami, na których często nikogo nie ma, nie jeździć Uberami/Boltami.
Powinni też zakazać zatrudniania obcokrajowców w taksówkach. Przeraża mnie, że niektóre kobiety są tak nieodpowiedzialne, że dobrowolnie jadą np. Uberem, choć wiedzą, ilu obcokrajowców tam pracuje i że przez tych obcokrajowców gwałty są na porządku dziennym. A w takiej taksówce już ani tyle nie da się obronić.

@Cammax osobiście nie zauważyłem jakiegoś drastycznego wzrostu liczby Azjatów. Co innego osób o ciemniejszej karnacji. Tu mamy wymierny wzrost.

Naturalnie kryzys populacyjny się kłania. Nie tylko w Polsce i imigranci wydają się sensowną opcją na rozwiązanie problemu, ale dlaczego mamy ściągać bydło z bliskiego wschodu? Dlaczego nie dawać Chińczykom azylu? Do tego przecież mamy choćby Wietnamczyków, Koreańczyków, Tajów i cały szereg innych narodowości.
Zwyczajnie nie każda nacja nadaje się do multi-kulti.

Turcja też ma swoje patologie, ale jak na kraj islamski jest bardzo cywilizowany.
Co śmieszniejsze, Zjednoczone Emiraty Arabskie to najprawdopodobnie kraj z największym dochodem na mieszkańca na świecie. Raczej im się przelewa skoro tam drogówka jeździ ferrari XD. Dlaczego bracia muzułmanie, nie przyjmują swoich braci muzułmanów? Raczej ich stać na fundowanie im socjału. Czy raczej oni sami wiedzą z jakim bydłem mieliby do czynienia? Zwłaszcza że do ZEA jest blisko, znacznie bliżej jest np z Syrii do ZEA, niż do Europy.

Z afrykańskimi krajami też jest różnie. W Ugandzie np za praktykowanie homoseksualizmu jest dożywocie czy może nawet kara śmierci :/ .
Jednak większość afrykańskich państw jest po prostu biedna. Im wystarczy po prostu nie przeszkadzać. Niech sobie żyją tam po swojemu.

Ależ można zakazać wstępu "bo tak". Wymagać wiz i wiz po prostu nie wydawać. Można, tylko trzeba mieć jaja aby po prostu powiedzieć "nie".
Wymyślanie wykrętów jest tu idiotyczne. Bo co z tego, skoro każdy będzie wiedział o co chodzi? Hipokryzję walić? Nie mamy obowiązku nikogo wpuszczać, to nasz teren i nasze warunki. A ogólny zakaz wjazdu z danego kraju można uwarunkować zagrożeniem terrorystycznym i czapka.

Mężczyzna ma większe szanse w starciu z agresorem, ale nie oznacza to że ma jakoś wielokrotnie większe szanse.
I nie nazywajmy takich ludzi "imigrantami" tylko po imieniu - bandytami-obcokrajowcami.
To dosłownie kryminaliści i trzeba taki element tępić bez litości. Pies drapał jakiej faktycznie są narodowości. Złamał prawo - zero litości.

Wg mnie, jeśli agresor podnosi rękę na ofiarę, to agresor traci prawo do nietykalności cielesnej, traci prawną ochronę jego zdrowia i życia.
Ofiara może stosować dowolne środki obronne, do póki agresor jest w stanie kontynuować atak lub po prostu go wykonuje.
Przykład, agresor dusi ofiarę. Ofiara ma w zasięgu ręki nóz, dźga agresora pod żebro. Agresor umiera. Ofiara jest bez winy (o ile oczywiście wezwie służby ratunkowe).
Jest jeszcze kwestia przekroczenia obrony koniecznej i wg mnie jest ona wtedy, kiedy ofiara kontynuuje działania obronne, kiedy sprawca nie jest w stanie stworzyć zagrożenia.
Przykład. Agresor dusi ofiarę, ofiara ma w zasięgu ręki doniczkę, wali agresora w łeb. Agresor traci przytomność. Ofiara podrzyna agresorowi gardło.
Myślę że to bardzo rozsądne podejście.

Czarni bywają szybsi, tj statystycznie są szybsi, ale przeciętny czarny będzie wolniejszy niż wytrenowany biały :) .
Do obrony jak już to lepiej mieć np gaz pieprzowy. Jebs gazem po oczach i spie****sz XD. Oślepi agresora na kilka minut, a to wystarczy by spierniczyć dostatecznie daleko.

Oczywiście warto unikać miejsc gdzie łatwo można zostać ofiarą, ale tu nie ma specjalnie reguł. Wpiernicz można dostać wszędzie.

@rafik54321 cóż, może mi się wydaje, że był jakiś drastyczny wzrost przez to, że jako tak pochodzę ze wsi. A tu Azjatów to ostatni raz widziano w czasie najazdów tatarskich. Chyba że liczymy potomków ofiar gwałtów z tamtych czasów, to oczywiście są do dziś, ale już nie odróżniają się wyglądem od reszty.

Jestem za. Powinniśmy wprowadzić jasne przepisy kiedy i komu wolno wjechać. Tylko dobrze by było to tak sformułować, by nikt nie mógł się przyczepić, że odmawiamy wjazdu tylko za kolor lub religię, ale jednak w taki sposób, by ci których nie chcemy nie wjechali.

W sumie w tamtym regionie jest stosunkowo bezpiecznie, nawet dla turystów z krajów nie islamskich. To tylko pokazuje, że większym problemem jest fanatyzm. W średniowieczu byliśmy krajem katolickim. Ale katolikami byli też krzyżacy. Jednak my nikogo nie zabijaliśmy w imię wiary. Wręcz przeciwnie.

Skoro już my na tle jakiegoś kraju wypadamy jako kraj tolerancyjny i bezpieczny dla homoseksualistów, to świadczy to tylko o tym drugim kraju. Bo my owszem, mamy te strefy wolne, homoseksualiści nie mają praw, które mają hetero, ale przynajmniej nikt ich nie zabije za orientację.
Ugandę powinno się jednak potępić za takie prawo. Bo jednak stosują to też wobec swoich, to już nie jest to, że odmawiają wjazdu jakiejś narodowości. tu akurat nie dziwię się, że ktoś stamtąd ucieka jeśli jest homo.

Można, tylko że wtedy serio zaniżamy się do poziomu krajów skandynawskich. Czy więc oni też mieli prawo zabraniać nam wjazdu tylko dlatego, że jesteśmy Polakami? Choć nie wiem, co mają w głowach Polacy, którzy chcą tam dobrowolnie jechać. W sumie zagrożenie terrorystyczne to dobry argument. Do tego dołożyć epidemie i już żaden czarny, ani muzułmanin nie wjedzie. Bo nawet jak gdzieś nie ma terrorystów, to zabronimy wjazdu że względów epidemicznych (wiem, jak był covid, to wyśmiewałam panikarzy i dalej wyśmiewam, ale tam mają gorsze epidemie). Tylko tu też powstaje problem, co w sytuacji, gdy ktoś ucieka z kraju, w którym są terroryści, prześladują go i to jest pewne, bo jego sprawa stała się medialna, a on chce akurat do nas?

Fakt, nazywanie ich imigrantami obraża normalnych imigrantów, którzy po prostu przyjeżdżają sobie zarobić, nie przeszkadzają nikomu i wrócą do siebie (ewentualnie jeśli w ich kraju serio jest źle, to zostaną na dłużej). Trochę szkoda tych normalnych, bo przez taką dzicz też są postrzegani jako banda terrorystów, darmozjadów, gwałcicieli itd. To samo dotyczy studentów, bo oni zazwyczaj jak skończą studia, to też albo jadą dalej na zachód, albo wracają do siebie. Choć jeśli są serio wykwalifikowani, to fakt, że jadą do bogatszych krajów nie jest czymś korzystnym dla nas.

Tu się w pełni zgadzam. Wiadomo, nie możemy też przesadzać i np. walić kogoś w głowę teleskopem, bo podszedł się zapytać o drogę i uważamy, że podszedł zbyt blisko. Ale jak już podejdzie do nas z nożem, to jak najbardziej można. Bo nie wiem, czy u nas przyjęłyby się rozwiązania z niektórych stanów w USA typu że można zastrzelić kogoś za samo wejście na czyjąś posesję. Obawiam się, że u nas niektórym by odwaliło i zaczęliby strzelać do innych nawet jeśli to wcale nie było konieczne.

Racja, nie ma rozwiązań, które pozwolą na 100% uniknąć wpierniczu. Jak np. po Warszawie przejdzie się w koszulce Lecha, to prędzej oberwie się od kibola Legii niż od imigranta, bo jako tak wcale nie ma gwarancji, że Polak też nie może.pobic. Można co najwyżej minimalizować ryzyko.

@Cammax bardzo możliwe. Ogólnie imigranci raczej pojawiają się w większych miastach, a nie małych miasteczkach czy wsiach :P .

Sęk w tym, że takie bydło z bliskiego wschodu nie uznaje żadnej argumentacji, nawet najrozsądniejszej, która im czegokolwiek zabrania.
To tak jakbyś ich chciała przekonać, że kobieta to też człowiek i należą się jej prawa człowieka. W tym do decydowania o samej sobie - myślisz że to przejdzie?

w istocie, to fanatyzm jest zwykle źródłem problemu, a sama ideologia, którą podparto fanatyzmem jest już drugorzędna.
Krucjaty, naziści czy teraz ISIS, jeden pies...
Tu apropo krucjat.
Wiele osób zapomina o tym, że Polska również została wezwana do wzięcia udziału w krucjatach na bliski wschód, ale król Polski się wykręcił, że krucjata to "wojna z poganami", a na naszej wschodniej granicy też byli poganie, którzy nam bezpośrednio zagrażali i nas atakowali :P . Więc formalnie papież miał związane ręce :D.

Skoro my wypadamy jako tolerancyjni na tle innego kraju, to oznacza, że Polska wcale nie jest tak nietolerancyjna jak ją malują i TO się liczy.
Dziwi mnie, że tak wielu Polaków ma jakiś kompleks wynikający z narodowości :/ .
Co prawda można by już machnąć ręką, wprowadzić związki partnerskie dla homosiów (bo faktycznych małżeństw za bardzo się nie da, kwestie biurokratyczne i konieczność zmiany konstytucji), ale co za problem, nadać związkom partnerskim te same prawa? XD.
Jedyne co bym faktycznie wyłączył, to możliwość adopcji dzieci. Przynajmniej na razie, bo ta grupa społeczna nie budzi mojego wystarczającego zaufania. Może kiedyś, jak mnie przekonają :P . Małymi kroczkami.
Znowu z drugiej strony, homosie mają te same prawa co hetero. Orientacji nikt nie sprawdza XD. Więc homoś może wziąć ślub z kobietą. Czy ma to sens? Ni cholery, ale prawnie, arbitralnie mają te same prawa, bo hetero też nie wolno wziąć ślubu z facetem XD. Ale to już taki trochę żart.

A ktoś Skandynawów potępia za to? Bo jakoś nie widać.
Ktoś potępia Amerykanów za to że strzelają sobie do Meksykanów? Też się nikt nie czepia...
A poza tym kto będzie piszczał? Bliski wschód? Chędożyć ich XD. Niech sobie krzyczą...
Jak dojrzeją, to się prawo zmieni...
Mała humoreska. Na Haiti, zakaz wstępu mają wszyscy biali z wyjątkiem Polaków :P . Wiedziałaś o tym?
A kto normalny będzie chciał wgl jechać do tych bandyckich krajów? Może to nawet lepiej jakby zrobili "zakaz wjazdu" - głupim Polakom by się nie udało zrobić głupoty.
Przypomina mi się babka która chciała autostopem przejechać bliski wschód by udowodnić "tolerancję". Po tygodniu ją zgwałcili, pobili i odrąbali głowę :/ . Ciekawe czy w ostatnich godzinach życia, dalej uważała ten rejon za "tolerancyjny" :( .

Gdy ktoś ucieka z danego kraju, to prosi o azyl polityczy, to totalnie odrębna kwestia. Azyl polityczny to sprawa tocząca się odrębnym tokiem imigracyjnym.

Może ta mentalność bliskiego wschodu wynika z tego że żyją "na pustyni"? Gdzie zasobów było mało i kradzieże były wygodną metodą pozyskiwania zasobów?
Do tego taka moja mała hipoteza.
W większości populacji, podział płci jest około 50/50. Więc jeśli mamy dajmy na to 10ciu facetów i 10 kobiet, a jeden facet ma 3 żony (co w islamie jest legalne), to 7miu facetów ma po jednej żonie, ale 2 pozostaje bez żony.
Z racji iż islam nie dopuszcza pornografii, to tych 2 się "odkleja". Testosteron robi swoje :/ . Stąd też to parcie w kierunku pedofilii, ale i to nie rozwiązuje problemu. Więc się rzucają na kozy i na każdą obcą kobietę, bo zwyczajnie sperma do łba uderza.
Stąd chyba ten fanatyzm. Ba, to się przejawia nawet w tych 47 dziewicach po śmierci na świętej wojnie XD.

" Ale jak już podejdzie do nas z nożem, to jak najbardziej można. Bo nie wiem, czy u nas przyjęłyby się rozwiązania z niektórych stanów w USA typu że można zastrzelić kogoś za samo wejście na czyjąś posesję." - tu myślę że jeśli wgl takie prawo by miało być, to koniecznie ta posesja musiałaby być ogrodzona.
Bo jeśli nie jest ani ogrodzona, ani odpowiednio oznaczona, to skąd pos

CDN Bo jeśli nie jest ani ogrodzona, ani odpowiednio oznaczona, to skąd postronna osoba ma wiedzieć że jest na terenie prywatnym?

@rafik54321 cóż, na wsie to też wjeżdżaliby na swoje ryzyko. Ludność wiejska ma mniej otwarte głowy niż miastowi. Wsie często też idą w drugą skrajność (typu "każdy imigrant zły").

Zdecydowanie nie. Normalnemu muzułmaninowi może łatwiej byłoby to wytłumaczyć, zwłaszcza jeśli żyje w Europie/ w jego kraju jest dużo turystów, więc muszą chociaż udawać, że każdego szanują, żeby dochody z turystki nie spadły. Ale fanatykom nie.

Paradoksalnie to te najbardziej "postępowe i ateistyczne" kraje miały najwięcej "zasług" w krucjatach, paleniu ludzi na stosach, represjonowaniu innowierców, a nie my. Może oni przez to są aż za bardzo otwarci na świat, by jakoś zmyć to z siebie?;)

Pod tym względem PISowcy mocno zepsuli nam wizerunek. Z drugiej strony jak ten świat miał nas postrzegać, gdy najważniejsi dygnitarze krzyczeli z mównic, że każdy imigrant to terrorysta roznoszący cholerę (takie cos mniej więcej powiedział Kaczyński), albo że każdy współczesny Niemiec jest winy II WS i ma płacić reparacje (po pierwsze, największe straty wcale nie były przez Niemców, po drugie, współcześni Niemcy są jedną wielką mieszanka każdej możliwej narodowości, a przeciętny Niemiec afrykańskiego pochodzenia raczej prędzej by sam został zamordowany przez nazistów niż mógł być jednym z nich).

Tu się zgadzam. Co do dzieci trzeba też mieć na uwadze, że Polska po prostu jest niegotowa i te dzieci mogłyby mieć piekło w szkole, sąsiedztwie itd. dzieci też potrafią być okrutne jeśli ktoś czymś się od nich różni.

Tak szczerze, czy uważasz więc, że kraje skandynawskie miały prawo odmawiać nam wjazdu tylko dlatego, że jesteśmy Polakami? Przypomnę, że kraje te najchętniej robiłyby to nadal, ale jest Schengen i trudniej zakazać wjazdu komuś z kraju należącego do tej strefy. Szwedzi wprost mówią, że chcą czarnych i muzułmanów, a my mamy się wynosić z ich kraju i nie wracać. To samo inne kraje skandynawskie. Choć w sumie... Niech będzie ten zakaz. Przynajmniej żaden Polak nie będzie już przez nich poniżany i nie będzie ich niewolnikiem. Do tego dorzucić zakaz prywatnych kontaktów (choć nie wiem, jak głupim trzeba być, by utrzymywać jakieś relacje z tak podłymi ludźmi). Oczywiście na zasadzie, że oni do Polski też nie mają wstępu (tyle mniej szrotu stamtąd będzie w ekstraklasie).
Amerykanie to ogólnie hipokryci. Niby potępiają innych za wojny, inni też potępiają np. Palestynę, ale już USA nikt nie potępi za to co robili teraz i w przeszłości. Bo oni to "w imię demokracji". U nas pewnie też by już dawno "przywracali demokrację", ale my nie mamy ropy, więc im się nie opłacało.

W sumie całkiem możliwe. U nas też często śmiejemy się z niektórych polityków, że są tacy odklejeni dlatego, że nigdy nie byli w żadnym związku. Tyle że w Europie jednak trzeba bardziej ukrywać swój fanatyzm, bo nie na wszystko jest podzielenie.

Choć obawiam się, że u nas niektórzy zaczęliby się nawzajem bez powodu strzelać, gdyby był u nas powszechny dostęp do broni.

@Cammax wiesz, gdyby każdy muzułmanin był normalny to nie byłoby wgl problemu. Jakoś z buddystami problemu nie ma XD, bo to de facto pacyfiści.

Paradoksalnie, to w średniowieczu, Polska, wbrew pozorom, nie była jakaś taka ultra katolicka. W końcu to my jako jedni z pierwszych się postawiliśmy kościołowi. To u nas wprowadzono wolność wyznaniową itd. Oczywiście większość obywateli była katolicka, ale nie fanatycznie katolicka, w przeciwieństwie do np zakonu krzyżackiego.
W końcu przed II WŚ, byliśmy "ojczyzną żydów". Bo przecież żydzi (jako wyznanie) nie mieli swojego kraju. Izrael powstał dopiero po wojnie.

Pisland to wgl patologia i osobiście postawiłbym ich przed trybunał stanu, za zdradę ojczyzny i celowe działanie na szkodę państwa. Za to kara śmierci, jako przykład dla kolejnych.
Jednak z drugiej strony, to ten sam świat powinien zauważyć że "dzikie multi-kulti" to jednak paranoja i przyznać nam rację :/ . Zamiast dziwnych pomysłów "relokacji na całej UE" powinni ich po prostu odesłać do domciu.
Ostatecznie to nie przez nas (tj Europejczyków) uciekają ze swoich domów.
Co do II WŚ i reparacji, to jednak roszczenia Polaków są uzasadnione.
Po drugie, wciąż Niemcy nie traktują nas jak równych parnterów, tylko jako "podludzi" :/ . Serio bym chciał o tym zapomnieć, machnąć ręką i witać Niemca jak brata, w zjednoczonej Europie. Tak jak Teksańczyk czuje się bratem z Alaskowiczem (? tak się chyba to odmienia).
Tylko że jak ten "brat" ci wpie****a nóż w plecy, podrzuca kłody pod nogi, to trochę ciężko :/ . Niemiec nie jest naszym wrogiem, ale nie jest przyjacielem.
Bo np gazociąg pod Bałtykiem. Przecież to jawnie godziło w nasz interes i to bezpośrednio. Odebrali nam jedyną kartę przetargową z kacapami. A wolałbym aby całe UE negocjowało ceny jako jeden twór.
Tak jak prezydent USA rozmawia z innymi państwami w interesie wszystkich stanów, a nie tylko w interesie Waszyngtonu :/ .

Bardziej obawiam się że dzieci w takich homorodzinach mogą mieć bardzo wypaczony pogląd na seksualność.
Jakby nie patrzeć, w naturze, pary homoseksualne nie mają dzieci i ich mieć nie mogą, z powodów czystobiologicznych, sądzę że "natura" zrobiła to nie bez powodu XD.
Więc jeśli nienaturalnie wrzucimy w taką rodzinę dziecko, to ono widzi rzeczy, których natura nie przewidziała. Efekt może być kosmiczny.
Ciężko uwierzyć mi w przypadek, że 2 lesbijki adoptowały chłopca, a owy chłopiec "akurat czuje się dziewczynką" i w wieku kilku lat przechodzi operację zmiany płci :/ .
Chłopiec widział wyłącznie damskie zachowania i takie chłonął. To nie jest normalne.
Może się mylę, ale taki "instynkt rodzicielski" mi to podpowiada.

Zwłaszcza że problem adopcji jest z goła inny. Niemowlęta z czystymi papierami znikają jak świeże bułeczki.
Problem jest z dziećmi które odebrano rodzicom, ale nie pozbawiono ich praw rodzicielskich. Tu wg mnie po prostu powinno być prosto. Jeśli w przeciągu roku, rodzice nie wykażą starań o dzieci, to zostaną im odebrane prawa rodzicielskie i to całkowicie.
Dziś po prostu masa dzieci w bidualch siedzi do 18tki, bo wtedy problem się rozwiązuje samoistnie.
Najpierw odkorkujmy ten "cypel", zapełnijmy heteroseksualne rodziny adopcyjne, a potem się zobaczy :P .

Zasadniczo tak. Wiesz, ich kraj, ich reguły. To tak samo jak czepiać się Niemców że przywrócili wielkie kontrole na granicach :/ . Krzywa akcja, ale czepiać się nie można. Dziwi mnie czym Szwedzi tak warunkują swoją "miłość" do tych imigrantów :/ . Skąd oni to biorą?

Amerykanie to faktycznie hipokryci. Dla nich wojna to biznes, a ich biznes to "dobry biznes" XD.
Jednak my jako Polacy, za bardzo nie możemy na Amerykanów narzekać, bo krzywdy nam nie zrobili i w latach 90tych poskładali naszą armię do kupy :/ . Wciąż są to najbardziej wiarygodni sojusznicy z NATO. Drudzy w kolejce chyba są Brytyjczycy.
Ale popatrzmy też na Niemców. Jest wojna na Ukrainie. Praktycznie całe NATO, cały świat stoi za Ukrainą. Większość krajów pomaga jak może. Jedni więcej, inni mniej. Niemcy się wypieli i dopi

@rafik54321 zawsze jest ryzyko. Ryzykowaliśmy wpuszczając Ukraińców (niektórzy nawet do swoich domów), ryzykiem jest też wpuszczenie obcego Polaka do domu, bo też nie ma gwarancji, że to nie jest jakiś psychopata.
Jeszcze więcej kiedyś zaryzykowaliśmy pozwalając Tatarom osiedlić się w Polsce. Jak oni wcale nie tak dużo wcześniej pokazali, do czego są zdolni (na południowym wschodzie). W sumie pewnie do dziś są tu ludzie mający ich geny, a tak śmiejemy się z Rosji... Tyle że u nas to potomkowie ofiar gwałtów maja ich geny, a w Rosji to nie wiem, może dobrowolnie się mieszali.

Tu pełna zgoda.

W sumie co do imigrantów, to trudno wskazać jedno słuszne rozwiązanie. Nigdy nie wiemy, czy przyjechał ktoś normalny, komu może nic nie grozi, ale po prostu chce pracować, czy jakiś psychol i terrorysta/pasożyt, który chce tylko socjalu. Raczej nie powinniśmy jednak stosować skrajnych narracji typu "każdy imigrant zły"/"każdy imigrant dobry". No i proszę, nie dawajmy też PISowi monopolu na sprzeciwianie się imigracji, interes Polski i patriotyzm. Bo w taki sposób oni wygrali w 2015... Jeśli kogoś już mamy przyjąć, to nie każdego, jak leci.
Moralnie tak. Ale prawnie nie, bo się zrzekliśmy. Zresztą trzeba pamiętać, przez kogo mieliśmy najgorsze straty. Tyle że od Szwedów ani tyle nic nie wyegzewkujemy, bo nawet nie było wtedy podstaw prawnych, by móc ich rozliczać wtedy. A szkoda. Warto jednak dodać, że Niemcy chociaż tej wojny zalują. Przynajmniej większość (nie licząc AFD). A Szwedzi żałują tylko tego, że nie wymordowali nas wszystkich. Tam może prędzej jakiś imigrant by nas żałował, choć jego naród że zbrodniami na nas nie miał nic wspólnego.
Nie powinniśmy jednak machać na tych Niemców szabelką tak, jak robi to PIS. Zrywać relacje to sobie możemy z krajami typu Szwecja, gdzie faktycznie każdy nas nienawidzi. Tylko też bez przesady, by nie wywołać drugiego Potopu...

Też jest to możliwe. Bo co do prześladowań, to też zależy jak się dziecko wychowa. Jak się go nauczy tolerancji, to nie będzie prześladować innych. A jak do tego się bo nauczy, by nie szło też w drugą skrajność (jak aktywiści LGBT), to będzie w pełni normalna osoba.

W sumie... Jeśli mu chcemy takie ograniczenia wprowadzać, to musimy liczyć się z tym, że inni mają prawo je wprowadzić wobec nas.
Też mnie to zastanawia, moim zdaniem bierze się to z ich hipokryzji i podłości. Bo Polaków już nienawidzą i gdybyś dał Szwedom możliwość usunięcia jednej grupy imigrantów, to gwarantuje, że każdy usunąłby Polaków. Cóż, dobrze że choć do Polski Szwedzi nie chcą wjeżdżać, bo szczerze, ja bym ich tu nie chciała.

Cóż, jedno Niemcom trzeba przyznać. Mają zdolnych polityków, którzy potrafią zrobić tak, by było zgodnie z ich interesem, ale też by za dużo nie stracić w sensie wizerunkowym.

@Cammax no nie do końca, bo każdy Ukrainiec którzy przyjechał do Polski był weryfikowany. Większość po prostu miała dokumenty, cyk-cyk w system i gotowe. A jak ktoś nie miał, to dryń-dryń do Kijowa i sprawa była załatwiona.
A np osób karanych nie wpuszczano. Ukraiński system wymiaru sprawiedliwości jest (względnie bliskiego wschodu) wiarygodny.

Zacznijmy od tego, że kacapy, błędnie identyfikują się jako Rusowie. To taki "fikołek historyczny".
Bo pierwotna Ruś, to tereny dzisiejszej Białorusi oraz Ukrainy. Współczesnej kacapii to jedwo "liznęło".
Współczesna kacapia to tereny złotej mongolskiej hordy i ta porąbana mentalność im została.

Jakby nie patrzeć, u nas ataków terrorystycznych nie ma. Jest względnie bezpiecznie, najpewniej najbezpieczniej w całej Europie. Czyli system działa. Wpuściliśmy 4mln Ukraińców i nic się nie odjaniepawliło z ich udziałem. Po co naprawiać coś, co działa?

W 2015 była inna sytuacja i tam faktycznie mieli słuszność. Wpuszczanie imigrantów jak leci, co właśnie robiła UE, to był olbrzymi błąd, tak oczywisty że jprdl. Komu w UE strzeliło do łba tak robić? Sprzeciwienie się TAKIEJ imigracji było jak najbardziej rozsądne.
Co innego rozsądna imigracja z wizami, uprawnieniami, przebytą kontrolą itd.
"Warto jednak dodać, że Niemcy chociaż tej wojny zalują." - jakoś nie widać. Za to widać wykręcanie historii do góry nogami. Teksty o "polskich obozach śmierci", za które Niemcy musieli wielokrotnie przepraszać za swój (jak mniemam - celowy) błąd, gdy IPN się do nich przyczepił.

"Nie powinniśmy jednak machać na tych Niemców szabelką tak, jak robi to PIS." - szukanie wrogów nigdy nie jest rozsądne. Jednak nie wciskaj nam kitu, że Niemcy to nasz wielki kumpel, bo dokonujesz takiej samej manipulacji co pisland, tylko w drugą stronę.
Oni machają szabelką, ty machasz odkrytym odwłokiem, gotowym do "ładowania".

"Zrywać relacje to sobie możemy z krajami typu Szwecja, gdzie faktycznie każdy nas nienawidzi. Tylko też bez przesady, by nie wywołać drugiego Potopu..." - współczesna Szwecja z najazdem na Polskę? Proszę bardzo...
Szwecja by zaatakowała NATO, a to już grubo. Szwecja w NATO póki co nie jest. Po drugie, siła militarna. W Polsce mamy 120tys żołnierzy. Szwecja 24tys. Wyszkolenie u nas jest bardzo dobre, gorzej z uzbrojeniem, tu Szwedzi mogliby mieć tyci przewagę, ale nie jakąś olbrzymią.
A trzeba pamiętać że do ataku potrzeba więcej sił niż do obrony. Choćby kwestia desantu na Bałtyku.
A jeszcze trzeba doliczyć WOTowców.
Zresztą tu jest porónanie
https://www.youtube.com/watch?v=Fi3UyOnvWy8
Polska ma wyraźną przewagę w większości aspektów, w nielicznych Szwedzi wyraźnie wygrawają (głównie marynarką), a reszcie jesteśmy wyrównani.
Potom Szwedom się udał tylko dlatego, że Polska najpierw się tłukła z kacapami, potem trzeba było pędzić na odsiecz wiedeńską, by Europa Zachodnia nie poddała się Osmanom i WTEDY Szwedzi nas zalali. Nie dziwota, że nasi dostali łomot.
Jakby ktoś wygrał pierwszą bójkę, potem od razu musiał się tłuc, z drugim, jeszcze większym, to na trzeciego łapy opadają XD.
Więc zasadniczo w współczesnej wojnie polsko-szwedzkiej, to Polska miałaby wymierną przewagę. A nawet nie wyliczam potęgi militarnej NATO, gdzie Szwedzi są otoczeni NATO z każdej strony XD.

Sęk w tym, że nie tylko rodzice wychowują dzieci (przynajmniej wg mnie). Dziecko wychowuje każdy dorosły w jego otoczeniu.
Przykład.
Mamy jakieś tam tyci osiedle, 10 mieszkań na krzyż. Jeśli wszyscy sąsiedzi są dla siebie mili i uprzejmi, itd, to dziecko sobie urodzi w głowie spore zaufanie do ludzi. Jeśli będzie to patoosiedle, gdzie każdy każdego by utopił w łyżce wody, to dziecko będzie wylęknione.
To wszystko stanie się niezależnie od chęci rodziców.

Tylko że tą "hipokryzją" sami sobie robią krzywdę... Nie wiem, pociąga ich skrajna odmienność urody? Szwed to niemal albinos. Blady jak ściana. Może ci ciemnoskórzy imigranci ich "kręcą" seksualnie? XD... Nie wiem. Coś w stylu "przeciwieństwa się przyciągają"?

Nie zdolnych polityków, tylko

CDN
Nie zdolnych polityków, tylko gruby portfel. To drastycznie zmienia postać rzeczy.
Bo teraz sobie pomyśl co by było, gdyby pisland miał w łapie jeszcze więcej mediów. No przecież na kryształowych by wyszli...
U nas propaganda mocno wali po oczach, ale w Niemczech, to łooo panie. Tam jest grubo XD.
A niewygodne fakty się po prostu przemilcza.
Była afera dieselgate - to po prostu nikt o tym nie mówił. Bo po co? A wg mnie, wszystkie te auta powinny zostać odkupione przez VAG po cenie zakupu auta i zezłomowane + przywna w wysokości 10mld euro. Bo to nie dotyczyło kilku aut, ale całej produkcji przez kilka lat. To nie była drobna wada fabryczna. To była celowa manipulacja.

Jak mercedes upadał w okolicach 2008r, to UE pompowała chorą kasę byleby niemiecki koncern nie padł.
Jak ostatnio zdychał ursus (choć i tak szacun że wytrzymał tak długo w dyskryminującej polityce o czym za chwilę) to UE miało gdzieś.
Jaka dyskryminacja? Teoretycznie Polska, może nadawać homologację drogową i dopuszczenie do ruchu na całe UE. Teoretycznie. Bo praktycznie, sobie państwa zachodnie, żądały ich legalizacji, których rzecz jasna Ursus nie mógł dostać. Dlatego dobre, polskie ciągniki nie mogły być na zachodzie sprzedawane i trzeba było robić nielichą kreatywność. Trzeba było "sprzedawać" ciągnik w Polsce i sprzedawać tam jako "ciągnik używany".

@rafik54321 tyle że czarni też się jakoś przemykali (widziałam na dworcu w Rzeszowie, zdjęć nie mam, bo jeszcze by mnie wzięli za jakiegoś szpiega). A PISowcy wręcz przysięgali, że czarni nie wjadą. Jak więc im się udało/jak oni to weryfikowali? Wiem, czarni jak najbardziej mogli tam studiować, ale teoretycznie PIS się zobowiązało, że ich nie wpuści. Okłamali wyborców

Fakt, nawet u nas wielu ludzi nazywa "ruskimi" wszystko, co choć trochę jest na wschód. U nas pewnie też śladowe ilości takiej mentalności pozostały, ale za chwilę znikły, bo potomkowie ofiar gwałtów wiązali się już jednak z Polakami/Polkami, przez co te geny z czasem całkowicie zanikły. Chyba że na Podlasiu. Ale tamci Tatarzy zachowują się już w bardziej cywilizowany sposób. Z Rosją chyba za wiele wspólnego też nie mają.

U nas w sumie póki co największym zagrożeniem są kibole. Ale i oni w większości mają zasadę, że kobiet i dzieci nie ruszają.

Skrajnej lewicy. Tak właśnie kończy się danie władzy jednej lub drugiej skrajności. W niektórych krajach prawicowe polgady (takie umiarkowane) nawet nie są legalne.
I tak są o wiele lepszymi ludźmi niż Szwedzi. Wyobrażasz sobie, by jakiś Niemiec wprost powiedział, że żałują, że nie zabili każdego Polaka? No właśnie. Za to każdy Szwed już tak uważa.

Czyli w sumie można całkowicie zerwać relacje polityczne, bo nix nam one nie dadzą, a Szwecja to nasz wróg, a nie sojusznik. Trudniej byłoby wprowadzić zakaz prywantych relacji, ale według mnie warto sprobowac..Oby tylko nigdy nie weszli do NATO. Niech Turcja się nie poddaje i blokuje ich akcesję. Zawiodłam się na naszych politykach, którzy bez wahania byli za. Zwłaszcza PIS..historia najważniejsza, ale Szwecja w NATO też. Zresztą po co nam tak podły naród w NATO? Z Rosją oni mają dobre relacje. A nawet gdyby ich zaatakowano, to trudno. Karma i nie nasz problem. Próbowałam to uzasadnić nawet stosując argumenty pod każdą partię, ale nie udało się nikogo przekonać. Nawet PISowcow nienawidzących Niemców za wojnę.
Szwedzi jednak prowadzili świadoma strategie nastawioną na całkowitą eksterminację Polaków. Podczas wojny wspólnie z nazistami też próbowali. Dziś zrobiliby to ponownie mając możliwość.

Racja. Do tego dochodzi dziś też internet.

Mi tam ich nie szkoda. Zasłużyli sobie na taki los. Byle nie zalewali tym całej Europy. A jeszcze bardziej bezczelne są Szwedki. Dobrowolnie pchają się imigrantom do łóżek, marzą by budować z nimi multikulti rodziny, a potem oskarżają ich o gwałt. I jak taki imigrant ma wykazać, że ona sama chciała?
Chociaż Szwedzi/Szwedki i uroda, to oksymoron. Nie wiem, co w nich niektórzy Polacy/Polki (niestety) widzą. Wstyd mi za nich i to bardzo.

W sumie... Byłoby tak jak w Korei Północnej. Mielibyśmy narrację z jednej strony i o większości rzeczy nawet byśmy nigdy nie wiedzieli.

@Cammax a ostatnia afera wizowa to zupełnie inna para kaloszy. To po prostu czysta korupcja, nie wada systemu jako taka.

Po drugie nie każdy czarny jest akurat z bliskiego wschodu. Może być choćby z USA :P . No i rozchodzi się przecież o NIELEGALNYCH imigrantów. Ci mogli być legalni.

Zasadniczo mentalność ukraińska czy nawet białoruska się diametralnie różni od kacapskiej.
Nas Polaków też często mylą z kacapami, bo oba języki są słowiańskie, a wręcz część słów jest taka sama 1:1. My ogarniamy, ale to trochę tak jak mylimy niemiecki z duńskim czy holenderskim :/ . Jak ktoś dobrze nie gada po niemiecku to się nie zorientuje XD...

Dla mnie totalnym upadkiem moralnym kacapów są przykłady "żon" które cieszą japę, że ich trep zdechł na wojnie, wiec coś tam od putlera dostaną. No jprdl.
Albo nagranie z Krymu, siedzą kacapy na plaży, JEBUT w obiekt wojskowy, a oni cieszą ryj, że ładny wybuch był. No jprdl.
Jakby w naszą bazę wojskową trafiła rakieta, to współczułbym rodzinom ofiar i pożądał głowy tych co strzelali.
Kacapy po prostu nie szanują życia jako wartości. Dla nich ludzkie życie jest warte tyle co para butów. Nie widzę miejsca dla takiego narodu we współczesnym świecie. Tu nawet Amerykanie ze swoją hipokryzją wojenną, wydają się święci. Ci przynajmniej nie gwałcą jak leci.

Klasyczni kibole wymierają. Z 20 lat temu było o wiele, wiele gorzej.

Zacznijmy od tego, że władza polityczna powinna krążyć gdzieś około pełnego zrównoważenia.
Pomiędzy polityką lewicową i prawicową. Pomiędzy kapitalizmem, a sterowaniem centralnym. Pomiędzy postępem, a konserwatyzmem.
Bo po prostu socjalistyczne rozdawnictwo, powoduje upadek gospodarki. To oczywiste, ale to lewicowy trend. Jak go powstrzymać? Prawicą.
W współczesnym zachodnim świecie w istocie jest dużo za dużo lewicowych poglądów. Wszystkich chce się "uszczęśliwiać na siłę", zamiast po prostu dać im narzędzia i pilnować by jeden drugiemu świni nie podkładał. Promujmy ludzi zaradnych, a nie karmy idiotów :/ .

"Wyobrażasz sobie, by jakiś Niemiec wprost powiedział, że żałują, że nie zabili każdego Polaka? No właśnie." - no właśnie, właśnie że tak XD... Moja ciotka robiła w Niemczech jako opiekunka i świrnięta Niemka wymagała, aby ciotka w rozmowach z rodziną z Polski, gadała po niemiecku :/ . No krzywa opcja w pytę. Po pierwsze - to nawet nie jej sprawa. Po drugie, jak się ma dogadać z Polakami którzy po niemiecku nie mówią?

"Czyli w sumie można całkowicie zerwać relacje polityczne, bo nix nam one nie dadzą, a Szwecja to nasz wróg, a nie sojusznik. " - ty czekaj... Momencik... Narzekasz na pisland że "macha szabelką", ale sama tu chcesz machać szabelką do Szwedów XD... Zwolnij bo się rozpędzasz za bardzo ;) .

Szwecja wejdzie do NATO, to kwestia czasu. Chyba że szybciej się wojna na Ukrainie skończy, to nie będzie takiej potrzeby.

Wgl wg mnie największym problemem jest to, że UE wciąż jest podzielona na państwa i każdy szarpie Europę w swoją stronę :/ . Że nikt nie chce mówić jednym głosem z innymi państwami i dzielić się zyskami po równo, bo każdy uważa że "na własną rękę" wyrwie więcej :/ .

Myślę że zapędzasz się w gniewie. Może i Szwedzi sami sobie napytali biedy. Jednak ty idziesz o krok dalej.
Myślę że jacyś atrakcyjni obywateli Szwecji się znajdą. Wszędzie się znajdą XD. Co najwyżej mogą nie trafić w czyjeś gusta.

No i UE nieuchronnie zmierza ku standardom politycznym z ZSRR czy Korei Północnej.
Bo tak samo jak ostatnio uznano że słowo "czar****ch" jest rasistowskie, ale słowo "białas" już nie jest?
Jednocześnie, jak określić sytuację kiedy czarny mówi do czarnego "nyga" co bezpośrednio tłumaczy się na wiadomo co :/ .
Czarny rasistą wobec własnej rasy? To by musiał sobie strzelił w łeb XD.
Zresztą nie słyszałem aby biały mówił do drugiego białego "białasie".

Wszelkim mniejszościom mylą się sytuacje rasistowskie, z robieniem w wała wszystkich.
Załóżmy że jakiś taki "kłameusz" (hehe) zakłada jakiś lewy bank i zbiera kasę od wszystkich, w tym od czarnych. Potem jebs forsę pod p

CDN Wszelkim mniejszościom mylą się sytuacje rasistowskie, z robieniem w wała wszystkich.
Załóżmy że jakiś taki "kłameusz" (hehe) zakłada jakiś lewy bank i zbiera kasę od wszystkich, w tym od czarnych. Potem jebs forsę pod pachę i dzida na "san escobar". Czarny powie, że to rasizm bo biedy go okradł. A pies drapał, że okradł masę innych, w tym też białych :/ .

Tak samo był pisk o to że w podstawówkach, talerze są białe i to wielka "supremacja białej rasy" bla bla bla.
https://www.o2.pl/informacje/biale-talerze-to-rasizm-kontrowersyjna-teza-uczonej-6655551614122560a
Tylko że to idiotyzm. Po prostu biała zastawa jest najtańsza i hipoalergiczna, bo nie trzeba jej barwić czy malować :/ .
Równie dobrze można by piszczeć że czarny asfalt jest rasistowski, albo opony XD... Debilizm.

@rafik54321 kilkaset razy. Akurat w okolicy Gliwic jest ich dość dużo i regularnie coś się odwalało, a to komuś pomalowali drzwi do mieszkania a to ludzie się nabijali w sklepie, parę pobić z wyzwiskami w pakiecie też było.
Po Covidzie wysypało tym i bardziej, mimo że w PL większość Azjatów to są Wietnamczycy i Tajowie...

Jakie to zabawne że Polacy-Cebulacy, naród przodujący w Europie w ilości karnych deportacji i odsiadkach w zagranicznych więzieniach, ma aż tyle do powiedzenia na temat zachowania innych narodów. Przeciętny Niemiec to się bardziej boi sąsiada Polaka niż sąsiada Nigeryjczyka czy Wietnamczyka, bo to Polacy najczęściej coś odwalają.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 November 2023 2023 11:55

@rafik54321 fakt. Za tą aferę to powinni rozliczyć każdego zamieszanego i deportować każdego, kto wjechał w wyniku tej afery. Jak chce zostać, to niech się ubiega o to w drodze legalnych, normalnych procedur.

Racja. Ja np. nie umiem odróżnić ukraińskiego od rosyjskiego i większości zachodnioeuropejskich języków.

Odnośnie gwałtów na wojnach, to też było nagranie, gdzie żołnierz dzwonił do żony, chwalił się ile kobiet zgwałcił, a ta dumna i mówi, żeby robił tak dalej. Co te ich żony mają w głowach? Nie wyobrażam sobie, by jakąś Polka chciała być z kimś takim.

Nawet dresiarzy już coraz mniej. Choć jeszcze z 10 kat temu byli oni niemal największą grupą wśród młodych chłopaków. A jak ktoś ubierał się bardziej elegancko, to od razu był uznawany za homosia.

Pełna zgoda. Przeraża mnie też to, że w współczesnym świecie coraz więcej jest skrajności, a coraz mniej zdrowego rozsądku i umiarkowania. Nawet normalna prawica i normalna lewica powoli wymierają, a w ich miejsce wchodzą skrajne odłamy.

Cóż, debile są wszędzie. W końcu nawet Niemcy mają AFD. Ta partia to powinna być zdelegalizowana. Oni dosłownie nawołują do nienawiści do Polski i propagują nazizm.

Niestety. Mam jednak nadzieję, że wczesniej wojna się skończy i oni do tego NATO nie wejdą. Szwecja w NATO jest wbrew naszej racji stanu. Jeszcze w razie czego musielibyśmy ich bronić... A oni zablokowaliby każda pomoc dla nas. Zdziwiło mnie, że PISowcy byli za. Szczerze miałam nadzieję, że będą dwie pieczenie na jednym ogniu. Czyli będą przeciwko, więc Szwecja nie wejdzie, przez co ludzie się wkurza i pogonią ich od władzy. Bo niestety, większość Polaków jest za. Nawet w moim regionie...

Racja.

Może są atrakcyjni, ale trudno ich nazwać dobrymi ludźmi.

To też zależy od osoby. Jednego nawet wyzwiska, które już faktycznie uchodzą za rasistowskie i to od dawna nie obraża, a drugi obrazi się, jak powiesz, że jest czarny/biały.
Niedawno była afera w Anglii, że jeden piłkarz wstawił zdjęcie Onany i emotki goryla. Onana im wygrał ten mecz. Federacja stwierdziła, że to rasistowskie. Tymczasem sam Onana wprost powiedział, że nie czuje się obrażony i sam lepiej wie, co go obraża.
Albo często też widzę, że jak jakiś obcokrajowiec nagra tiktoka po polsku i ludzie pytają się go, skąd jest, to niektórzy uważają, że to rasizm. Podczas gdy co ludzie pytają, bo są ciekawi, nie po to by mu kazać wypieprzać tam skąd przyjechał.

@Cammax a dokładniej. Najpierw każdego kto miał udział w tej aferze deportować i dopiero potem, ewentualnie by musiał się starać o legitny wjazd.

Ukraiński i kacapski da się rozróżnić. Jeśli dany język jest trochę podobny do polskiego - to ukraiński XD.

W istocie. Jestem w stanie zrozumieć w wojsku sporo, jakby nie patrzeć wojna mocno rzuca się na łeb. W koszarach jakieś kalendarze z gołymi babami, że któryś sobie na hełm stringi założy czy coś w ten deseń.
Ale żeby się w gwałty bawić? Już nawet burdel koło koszar byłby bardziej akceptowalny.
Poza tym gdzie ich dyscyplina wojskowa?
Gdzie wgl wierność małżeńska?

"A jak ktoś ubierał się bardziej elegancko, to od razu był uznawany za homosia." - o nie, była jeszcze jedna grupa. Była grupa "mafijna". Skórzane kurtki itp. Ci byli mniej wyrywni, ale spuszczali mocniejszy wpie****l XD. Do dziś się ich dresiarze boją :P .

Myślę że kolejność była taka, że właśnie najpierw lewica się mocno zradykalizowała, a w odpowiedzi na to, zradykalizowała się prawica. W tej konkretnie kolejności.
Bo weźmy np takie zmiany płci. Mooocno lewacki temat.
Jednak wg mnie, taka zmiana płci powinna mieć jakąś konkretną podkładkę medyczną. Np niezgodność DNA z budową fizyczną. DNA żeńskie, ciało męskie. Albo jakieś formy obojnactwa. Tu ok, ma to jakiś sens, bo coś w okresie płodowym "nie pykło".
Jednak jak ktoś całe życie żyje jako facet, ma żonę, dzieci, DNA męskie itd, a nagle "czuje się kobietą"? No heloł. Albo bzdury w stylu że się gwałciciel "identyfikuje" jako kobieta, więc ma iść do damskiego więzienia, gdzie bzyknął strażniczkę i zgwałcił kilka osadzonych. No jprdl.
A przecież takie zaburzenie (gdzie ktoś się identyfikuje jako coś czym nie jest), to zaburzenie tożsamości i leczy się to w wariatkowie. Przecież jakby ktoś powiedział że czuje się drzewem, albo że jest trupem to tak właśnie byśmy go odebrali. Jako wariata. Psychotropy i do szpitala.

Dziwię się że w większości krajów, poglądy nazistowskie są legalne. Wszak przecież gdyby Niemcy tak się wstydzili II WŚ, to zdelegalizowaliby nazizm u siebie. Tak jak u nas nielegalny jest: faszyzm, nazizm i komunizm. To że władza to praktykuje, to odrębna kwestia XD.
Ale postronnemu obywatelowi nie wolno biegać ze swastyką i krzyczeć "kocham hi****a" :/ .

Osobiście nie miałem kontaktu z Szwedami. Za to Niemcy są mocno niekulturalni i nie potrafią poszanować naszej przestrzeni publicznej. Drze to japę na cały autobus XD... Wgl z Niemcami mam taki problem, że ich język wywołuje u mnie "agresję". Brzmią jakby mówili drutem kolczastym. Jakby chcieli cię do obozu zagnać... Przynajmniej mam takie subietkywne odczucia.
Holenderski, choć to też prawie niemiecki, już nie ma takiego wydźwięku.

Apropo takich określeń. Homoseksualiści uważają że słowo "homoś" jest rasistowskie i homofobiczne. Bardziej kojarzy się to z "teletubiś" XD. Za to jak oni nazywają heteroseksualistów "heterykami" to jest cacy? "Heteryk" to słowo o bardzo konkretnym znaczeniu.
Heteryk pochodzi od "herezji", czyli innowierstwa. To słowo ma bardzo złe skojarzenia. Heretyk to ktoś "nienormalny", zły, odmienny, ktoś kto nie powinien być taki jaki jest.
I osobiście uważam określenie "heretyk" jako określanie osób hetero za dyskryminujące. Mogliby nazwać "heteroś", "heterok" czy jakkolwiek inaczej i byłoby spoko, ale słowo "heteryk" ma negatywny wydźwięk.

Jak dla mnie, zapytanie obcokrajowca o to skąd pochodzi, to tak jakby się Polaka zapytać gdzie mieszka :/ , albo w jakiej dzielnicy. Gdzie tu rasizm?

@Cammax jesteś doskonałym przykładem tego co lewack propaganda robi z ludźmi. U nas nie ma czarnych? Pora wyjść z domu do ludzi. Tylko, że jak mieszkasz na jakimś zadupiu to murzynów nie zobaczys. Ale w większych miastach, a zwłaszcza warszawa czy krakow troche ich jest. Mieszkających na stał moze mniejz ale studentów sporo...

@rafik54321 jestem za. Jeśli ktoś nie jest poszukiwany, nie jest jakimś kryminalista i faktycznie chce u nas pracować, to nie ma problemu, ale niech się o to ubiega w legalny sposób. Jak mu się uda, to może wrócić.

W sumie z tego co widzę, to jak Ukraińcy wypowiadają się w TV/słyszę ich na ulicy, to potrafię mniej więcej zrozumieć, choć nie znam ukraińskiego. A ci którzy mieszkają bliżej polskiej granicy, to czasem nawet potrafią mówić po polsku (przynajmniej na tyle że da się z nimi dogadać).

Dokładnie, w takich burdelach mogliby się "wyszaleć", skoro już są tak niewyżyci. Nie wiem też co mają w głowach ich żony, że wiedza, co robią ich mężowie, a im to nie przeszkadza. Inne armie są bardziej zdyscyplinowane i tam tacy żołnierze na pewno jakieś konsekwencje by ponieśli.

Często też mieli złote łańcuchy. W sumie dziś już mniej takich grup, bo wszyscy wyglądają podobnie.

Tu się zgadzam. Jest różnica między kimś, kto chce zmienić płeć, bo ma zarówno cechy męskie, jak i żeńskie, a sportowcem, który nie robi wyników, więc od dziś czuje się kobietą i ma występować w kobiecych kategoriach. Idąc taka logiką, to my też wszyscy możemy powiedzieć, że czujemy się dziećmi i wystawić reprezentację Demotywatorów do zawodów dziecięcych.

Mnie też to dziwi. Zwłaszcza w Niemczech. Zawsze wydawało mi się, że nazizm nie jest tam legalny. Ale skoro AFD tam istnieje, to chyba jednak jest legalny.
Jeszcze więcej krajów zezwala na poglądy komunistyczne.
Wkurza mnie też to, że władzom wolno więcej w tym zakresie. Np. Kaczyński może krzyczeć antyniemieckie hasła z mównicy i jest to wolność słowa. Jak zwykły szarak krzyczy te same hasła, to jest to już nienawiść narodowościowa i szarak może iść siedzieć.

Szczerze, ja też nie. Ani osobiście, ani przez internet. Mi ich język też się nie podoba. Ani wszystkie podobne języki, ale jak gdzieś je słyszę, to przynajmniej nie czuje się tak, jakby ktoś wydawał rozkazy do rozpoczęcia egzekucji. W niemieckim nawet "motyl" brzmi jak nazwa jakiegoś czołgu.

Tu się zgadzam.

Co najlepsze, zazwyczaj sam obcokrajowiec nie uważa takich pytań za obraźliwe i normalnie odpowiada, gdy się go ktoś o to zapyta. Czasem nawet powie coś więcej o swoim kraju. Jedynie skrajne odłamy lewicy szukają rasizmu w takich pytaniach. Jeśli obcokrajowiec urodził się już w Polsce, to też po prostu może to powiedzieć i wspomnieć, skąd pochodzą jego rodzice. Ludzie zrozumieją i może nawet będą uważać, że można powiedzieć, że to Polak jakiegoś tam pochodzenia.

@Quess fakt, w większych miastach trochę ich jest. Od jakiegoś czasu nawet będąc w Rzeszowie czasem ich mijam. Choć nie jest to jakieś wielkie i znane miasto. Dopiero po wojnie stało się bardziej rozpoznawalne.
A w Krakowie to faktycznie widać pełno narodowości. Tyle że większość to turyści. Najwięcej obcokrajowców jest tam na rynku, albo w Galerii Krakowskiej, o ile się nie mylę (chodzi mi o tą galerię przy której są te wszystkie dworce).

Studenci to zazwyczaj skończą studia i albo wracają do siebie, albo jadą dalej na zachód. W Polsce raczej nie chcą zostawać, bo nic ich tu nie trzyma.

@Cammax ale to nie zmienia faktu, że student musi pracować żeby się utrzymać.

Tylko tu pojawia się paradoks. Bo zasadniczo każdy kto w nielegalny sposób przekracza granicę, staje się przestępcą.
Więc teraz dla nich, procedura imigracyjna powinna przebiegać podobnie, jakbyśmy mieli wydać wizę dla dowolnego innego kryminalisty. Więc mieliby w pytę ciężej - i słusznie. Bo przecież gdyby mogli łatwo dostać legalną wizę, to nie sięgaliby po lewiznę.

Bo ukraiński to jest taka trochę mieszanka polskiego z kacapskim.

W Polsce, wywalono żołnierza zawodowego z armii, za to że właśnie sobie na hełm założył damskie stringi, bo to "zhańbienie symbolu narodowego" (na hełmie był polski orzełek).
Rozumiem jakieś konsekwencje za taki wybryk, może klasyczne "mycie kibli szczoteczką do zębów" XD, czy coś w ten deseń, ale żeby zaraz z jednostki wywalać? Trochę chyba przegięcie.
Od dawien dawna, za kolumną wojska szły kurtyzany wszelkiej "jakości".

Jak dla mnie, kacapy to po prostu naród, nawet nie okrutny, czy bezwzględny, co po prostu barbarzyński.
Tu można się odnieść do armii chińskiej. Ci też się nie pie****ą w tańcu i jeńców zasadniczo nie biorą, ale są zdyscyplinowani i dowództwo nad nimi panuje. Jest jakaś dyscyplina wojskowa. U kacapów to po prostu zbieranina bydła, barbarzyńców bez jakiejkolwiek moralności.
I nie dotyczy to tylko żołnierzy.

Raczej wyklarowała się jedna grupa "bogoli" a cała reszta do tego aspiruje.

Mnie najbardziej bawi taki tekst jak "płeć mózgu" która może być inna, niezależnie od genów, hormonów i wszystkiego innego.
No raczej nie. Jak u kogoś w pełni rozwinęły się cechy danej płci, DNA się zgadza, budowana anatomiczna również, to skąd ta "inna płeć mózgu"? No chyba że by pobrał wycinek mózgu i w samym mózgu DNA było jakimś cudem inne, to ok. Jest jakaś podkładka.
Tego właśnie oczekuję, że każdy kto chce zmienić płeć, przedstawi jakikolwiek dowód na fizyczny, biologiczny powód takiej ewentualnej niezgodności.
Tak samo jak aparat na zębach powinny nosić osoby które mają taki problem ze zgryzem, który wykracza poza samą estetykę. Np dolna szczęka wysunięta przed przednią, albo każdy ząb w inną stronę :P .
Osoby które mimo wszystko "czują się" inną płcią, to po prostu osoby chore psychiczne, które trzeba leczyć, a nie utwierdzać je w ich urojeniu. Bo taka choroba psychiczna (zakładając że mam rację), utwierdzana w urojeniu, może się rozwinąć do tragicznych skutków, również dla otoczenia. Bo cholera wie, czy ktoś nie zacznie przejawiać zachowań socjopatycznych :/ . Co zasadniczo nie jest tak rzadkie, bo jak często świry z LGBT wychodzą z patologiami i próbują wymusić ich legalizację?

Bo w Niemczech, z tego co wiem, nazizm nigdy nie został zdelegalizowany. I zasadniczo, nie znam innych państw oprócz Polski, gdzie nazizm został zdelegalizowany (choć bardzo możliwe, że podobne prawa mają inne państwa Europy Środkowej).
Co interesujące, nazizm jest legalny w USA, ale to może wynikać z tego, że osobiście nie doświadczyli tego nowotworu.
I tu pojawia się kolejna kwestia sporna. Gdzie jest granica pomiędzy "nową nienawiści wobec jakiegoś kraju", a po prostu mówieniem prawdy?
Bo np jakby ktoś w Polsce, zaczął tak piszczeć na np Japończyków, że to rasiści, że chcą zniszczenia Polski, że to nasi wrogowie, bla bla bla, to oczywiście jest mowa nienawiści w czystej postaci, bo każdy dobrze wie, że Japonia to dziś pacyfiści.
Sęk w tym, że te oskarżenia wobec Niemiec nie są takie bezpodstawne. I w tych wszystkich piskach antyniemieckich, jest grube ziarno prawdy, tyle że w łupinie faszyzmu.

Serio by się chciało, aby cały świat był jednym państwem, by każdy człowiek na ziemi, widział w drugim człowieku rodaka, pomimo że się różnimy.
Tak jak wszyscy w Polsce to Polacy, ale np Ślązak, rózni się znacząco od Podlasianina czy Kaszuba, a jednak wszyscy 3 czują się Polakami.
Czemu nie można tak globalnie? Serio, osobiście przystałbym na taką propozycję zjednoczenia świata, pod jednym warunkiem - że "ta druga strona" wychodzi z tym samym nastawieniem.
I choć mój pradziadek walczył w II WŚ, zginął podczas tej wojny

CDN
I choć mój pradziadek walczył w II WŚ, zginął podczas tej wojny, jestem w stanie o tym zapomnieć, tylko czy Niemcy, chcą w nas widzieć równoważnego sojusznika, przyjaciela? Bratni kraj, którego interes będą cenić równie bardzo jak swój własny?
Tu Polacy (jako naród, bo politycznie to wiadomo) wobec Ukraińców pokazali jak taka przyjaźń powinna wyglądać. Daliśmy ile mogliśmy.
Czy mogę mieć pewność że Niemcy zrobiliby dla nas to samo, co my dla Ukraińców? Wątpię.
I taki jest problem.

Może Niemcy też powinni wziąć to do siebie i się zreflektować.
Dla nas, czeski brzmi komicznie, ale gdybym przy Czechu, miał słuchać czeskiego, to starałbym się powstrzymać od salw śmiechu.
Może Niemcy też powinni "zeszlifować" swój język? Holendrzy potrafią, więc to chyba wykonalne.

Jednak myślę że to słowo "heteryk" wobec osób hetero, też nie jest do końca bezmyślnie wybrane.
Wgl działnia organizacji LGBT, w bardzo szerokiej skali, wydają się dość logiczne oraz zorganizowane.
To trochę jak ze zdjęciem na komputerze. Jak bardzo mocno przybliżysz, to wszystkie te piksele, wydają się bez ładu i składu, ale jak oddalisz, to wszystko się składa do kupy.
I teraz dokładając moje założenie, odnośnie chorób psychicznych części transseksualistów, to ich chęć wykręcenia do góry norm społecznych (co jest w prostej linii socjopatią), wszystko zaczyna się trzymać kupy.
Wszystkie te mniejszości, postrzegają "większość" jako wroga, dlatego przykładają mu określenia o negatywnym wydźwięku, aby ludzie sami się poczuli źle. To totalnie porąbany mechanizm, totalnie sprzeczy z tym co głoszą takie mniejszości.

Przecież taki gej, nie ma na czole napisane "homoseksualista". Idzie taki ulicą i skąd ktoś ma wiedzieć, że "woli chłopców"? Więc zasadniczo, to te ich "doświadczenia dyskryminacji" wynikają z ich afiszowania się swoją orientacją. Bo jakby tym nie machali jak transparentem to nikt by o tym nie wiedział XD.
Jak przez środek placu zabaw dla dzieci, przeleci jakiś gej z ptysiem na wierzchu, to nikt nie będzie roztrząsał jakiej jest on orientacji, tylko każdy zadzwoni po policję, bo zboczeniec biega po ulicy.

I tu uwydatnia się kolejny mechanizm. Że być może (taki mój domysł) spora część tych "aktywistów", jest taka, bo właśnie są zobczeńcami i dewiantami seksualnymi, którzy próbują swoje zaburzenia usprawiedliwiać właśnie przynależnością do mniejszości.
W końcu to również ze środowisk LGBT wypłynęły pomysły o legalizacji pedofilii (no i patokonfy XD, ale tu mniemam że pewien "janusz" też jest ukrywającym się takim osobnikiem).

Też w Polsce jakoś nie widzę tego wielkiego rasizmu.
Pracuję jako serwisant i jednym z lokali które serwisuję, czasem widzę ciemnoskórą pracownicę, ale tak konkretnie czarnoskórą :P .
I jakoś wszyscy pracują, jedynym problemem jest bariera językowa, bo polskiego to ona tak "nie bardzo" XD.
I to raczej jak już bardziej, to czuć pewien "rasizm" od niej, niż odwrotnie.
Tak się czasem "spojrzy bardziej spod byka", coś naprawiam, co niespecjalnie zwraca uwagę, na to że akurat tu coś robię itd.
Może to tylko moje subiektywne odczucia, dlatego się o to nie czepiam :P . Jakiś takich "twardych" objawów nie ma :) . A może to wynika z jej kraju macierzystego, może u nich to normalne... W sumie nie wiem i nie pytałem XD.

@rafik54321 tu się zgadzam. Strach jednak wpuścić kogoś, kto ma kryminalną przeszłość. Bo nigdy nie ma pewności, czy taka osoba serio się zmieniła. Zwłaszcza jeśli siedziała za coś poważniejszego.
Ciekawe też czy PISowcy jakoś będą rozliczeni. Bo tu pokazali swoją hipokryzję. Niby imigracja to zło, ale jak imigrant zapłaci, to jednak już nie aż takie zło.

Zgadzam się, choć w innych armiach raczej taki żołnierz nie mógłby sobie chodzić po mieście i gwałcić wszystko, co się rusza, wynosić pralek ludziom z domów itd.

Zgadzam się, rozumiem też, że ktoś może mieć jakieś problemy hormonalne, ale w dzisiejszych czasach można to leczyć i nie świadczy to od razu, że ktoś się inaczej identyfikuje. Niektórzy też mają logikę, że wystarczy, że trochę się różnisz od swojej płci i już na pewno się jakoś inaczej identyfikujesz. To taka sama logika, jak uznawanie, że jak mężczyzna dba o siebie, to jest kobietą/ kobieta interesuje się sportem, to na pewno jest mężczyzną.
Dodatkowo takie pełne przyzwolenie prowadziłoby do różnych patologii, np. gwałcicieli w damskich więzieniach, mężczyzn bijących kobiece rekordy itd.

Zazwyczaj takie przepisy mają kraje, które mocno ucierpiały przez jakiś system. Np. komunizm w wielu krajach nie tylko jest w pełni legalny, ale też ludzie uważają, że był dobry. Czemu? Bo go nie doświadczyli, nie byli nigdy w komunistycznym kraju. Polecam im nawet wybrać się do krajów typu Polska, może jak zobaczą, że jednak nadal mocno odstawimy od Zachodu pod poziomem rozwoju, to dotrze do nich, że to "był prawdziwy komunizm" (bo często mówią, że nie) i jednak nie był taki dobry.
Tu się zgadzam. Dla jednych jakąś wypowiedź to po prostu mówienie prawdy, dla innych nienawiść narodowościowa, a dla jeszcze innych nawet chodzenie po ulicy z maczetą w celu "polowania" na Niemców i krzyczenie, że robisz odwet za wojnę, to nadal nic złego.

Tu się zgadzam, choć problem jest taki, że zawsze to ten silniejszy i bogatszy kraj jest na "lepszej pozycji". To jemu wolno więcej, to z nim się wszyscy liczą i go poprą. Tak jak teraz, świat poparł Ukrainę i Niemcy, a nie Polskę.

Ja też, choć trudno byłoby mi zachować powagę. No i zastanowiła bym się 2 razy, zanim bym opieprzyła jakiegoś Czecha, bo to że dla nas jakieś słowo jest obraźliwe nie znaczy, że w ich języku, w sumie trochę też podobnym nie ma jakiegoś normalnego znaczenia.

Ich działania tylko szkodzą normalnym homoseksualistom, którzy chcą normalnie żyć i czasem wyjść z chłopakiem/dziewczyną na miasto bez obaw, że ktoś agresywnie na to zareaguje. O ile takich homoseksualistów większość się nie czepia, to tacy, którzy cały czas się obściskują na ulicy (ale to dotyczy też par hetero), czy biegają półnago po ulicach z obrożami i smyczami to przeszkadzają nawet wieku homoseksualistom.
Demonstracje też by mniej przeszkadzały, gdyby tam mieli hasła faktycznie nawołujące do tego, by ludzie ich traktowali tak jak innych/wyrażające wsparcie dla homoseksualistów z krajów, w których za taką orientację są kary.

I właśnie w ten sposób bardziej szkodzą niż pomagają swojej społeczności. Inaczej by ich traktowano, gdyby mówili, że chcą już nawet związków niż jak faktycznie wykazują jakieś zboczenia i uważają, że wolno im, bo są innej orientacji.
W Konfie też mają podobny problem. Kilku polityków powie coś sensownego z czym się zgodzimy, albo nawet nie, ale to jakoś sensownie uzasadni. No więc poparcie wzrasta. Potem wychodzi jakiś odklejeniec, palnie coś tak głupiego, że zastanawiamy się, czy on tak na serio, czy pod rozgłos, media to podłapią.
Będąc w jakichś środowiskach kojarzonych z większymi skrajnościami trzeba się liczyć z tym, że media przeciwne takim poglądom tylko czekają aż odwalisz coś, z czego będą mieć materiał na parę miesięcy (jak np. skrajne feministki na strajkach kobiet).

To też zależy od tego, jak ktoś się zachowuje. Zazwyczaj jak ludzie zobaczą, że ktoś jest normalny, to po jakimś czasie zaakceptują ta osobę. Przykładowo: kilkanaście lat temu zdarzały się ataki ma keb

@Cammax nielegalne przekroczenie granicy to też nie w kij dmuchał.

A czy którykolwiek rząd został rozliczony? Nawet komuniści po upadku PRLu nie zostali rozliczeni, choć IPN ma przecież wszystkie kwity SBków, wiadomo kto, co i z kim.
Nie sądzę by ktoś pisland chciał rozliczać. Przynajmniej w Polsce.

Mam takie, niepisane prawo, że tak bardzo, bardzo ogólnie można ocenić podejście państwa do wojska (oraz wojskową dyscyplinę) po przez ocenienie jakości wojskowych racji żywnościowych.
Tu mam materiał który dokonał takiej oceny
https://www.youtube.com/watch?v=2RSH63mNPdg
I polska racja jest nieco powyżej średniej, ale jednocześnie wyżej niż np racja USA czy Anglii. Więc uważam że jest całkiem fajnie. Za to racja kacapska jest na samym dole. Opis racji ukraińskiej dotyczy tej sprzed kilku lat :P . Teraz podobno jest zupełnie inna.

Problemy hormonalne też się nie biorą znikąd. No ale chociaż tu jest jakiś punkt zaczepienia i gdyby takiego kogoś poddać terapii
"Dodatkowo takie pełne przyzwolenie prowadziłoby do różnych patologii, np. gwałcicieli w damskich więzieniach, mężczyzn bijących kobiece rekordy itd." - ale to się akurat dzieje.hormonalnej, a jednak i tak by "nie zatrybił" to już faktycznie coś tam może być na rzeczy.

Prawdziwy komunizm to był chyba system feudalny XD. I też jakoś się nie sprawdził haha.
Bo większość ludzi nie uznaje prawdy na swój temat. Wiedzą że są tymi "złymi" ale nie chcą się do tego przyznać.

Coś tu chyba pomyliłaś XD. Akurat Niemcy to popierali kacapów, dopiero niedawno im się klepka odwróciła. A Ukraina startowała z pozycji słabszego.
Tak siak czy owak, nie w tym sęk. Jeśli się jest silnim to się ma obowiązki, takie by bronić tych, którzy się sami nie obronią.

Rozumiem że jest wielu normalnych homo, ale do nich mam inną pretensję.
Dlaczego nie krytykują otwarcie takich pajaców?
Motocykliści potrafią otwarcie krytykować debili na przecinakach. Na żadnym sensownym portalu motocyklowym nie znajdziesz materiałów popierających debili na ścigaczach. Czemu homo nie krytykują, nie hejtują parad równości z kolorowymi pajacami?

Coś ci ucięło :P

@rafik54321 dopiero teraz zauważyłam:P miało tam być jeszcze, że kilkanaście lat temu zdarzały się ataki na kebaby, ale dziś już większości takie lokale i ich pracownicy nie przeszkadzają. Czasem nawet dresiarze, po których prędzej spodziewalibyśmy się ataku na taki lokal zamawiają tam całkiem wielkie porcje (memy "kiedy idziesz walczyć z wrogami ojczyzny, ale najpierw musisz zjeść u Turka nie wzięły się znikąd").

Wracając już do tego komentarza:
I tego się boję. Nie wiem, czemu u nas się nie rozlicza polityków. Czyżby się ktoś bal, że stworzy to precedens w wyniku którego i on może być rozliczany?

Nie wiem, skąd się biorą ludzie popierający takie systemy. To tak jakby powiedzieć, że nazizm nie jest zły, a to co było w Niemczech, to nie był prawdziwy nazizm.
Potem przez taką nieświadomość ludzie popierają różne dziwne skrajności lub PIS łączący najgłupsze pomysły każdej strony w jeden program. A jak im się zdarzy "przebłysk", to przypadkowo bo zazwyczaj jest to sprawa, w której każdy mówi jednym głosem. Jednak na nazwanie tego co zrobiło PiS chyba będzie trzeba wymyślić jakieś nowe słowo, nie wiem jakiś "kaczyzm".

Większość silnych broni słabych tylko wtedy, gdy jest to w ich interesie. A jak nie bronią, to nikt ich nie krytykuje, bo są silni i większość się boi.

Czasem krytykują, tylko ich głosy słabo się przebijają. Ludzi bardziej zainteresuje fanatyk z "postulatami" typu: zamknąć hetero do gett/geje do gazu niż ktoś rozsądny nie popierający ani jednej, ani drugiej skrajności.

@Cammax osobiście nie kojarzę takich ataków, może za mało kebabów u nas było XD...
Raczej te kilkanaście (no może troszkę więcej) lat temu, to były jazdy ale z Cyganami. Zdarzały się porwania, kradzieże, gwałty, wyłudzenia itp tematy.

"Czyżby się ktoś bal, że stworzy to precedens w wyniku którego i on może być rozliczany?" - bo dokładnie o to chodzi. Rozliczenie któregoś rządu byłoby jak "otworzenie puszki Pandory". Poza tym jest jeszcze jeden niuans, który zabezpiecza rządy przed taką ewentualnością.
Prawo jest napisane tak, aby jeśli wiesz kiedy oraz jak, to można je łamać.
To dotyczy np przetargów. Tworzy się je tak, aby wygrała bardzo konkretna firma. Np na pociągi. Pociąg ma mieć prędkość maksymalną pomiędzy np 350 a 355km/h XD. 360km/h? Ojej, za szybki, odpada. 340km/h? Ojej, za wolny, odpada... Itd. Bo przecież warunki przetargu biorą sobie z czapy.
Albo wypadki na przejściach dla pieszych. Generalnie jest wina pieszego, ale jak pierdyknie kogoś VIP, to się wyciąga kartę "wtargnięcie przed nadjeżdżający pojazd" i czapka.

Bo wydaje mi się, że Niemcy tak na prawdę nie żałują II WŚ, tylko udają, że tak było. To naród o bardzo, bardzo imperialistycznym popędzie. Jak Japonia przed II WŚ. O ile Japonia się faktycznie zmieniła diametralnie, w kraj niemal skrajnie pacyfistyczny, o tyle Niemcy - no nie bardzo.
Też ciężko mi uwierzyć w tą "dobrą chęć Niemiec" kiedy regularnie co jakiś czas mówią o "polskich obozach śmierci" jednocześnie czepiając się że "to Niemcy mordowali w obozach koncentracyjnych". Jak już chcą naginać historię, to niech opierają to na wisienkach które były prawdą, np to że hittler nie był Niemcem XD.

No i to jest kolejna patologia. Polska przez duży kawał historii była tarczą Europy. Wielokrotnie spuszczaliśmy wpie****l kacapom i innemu bydłu ze wschodu. Dopiero o Polskę rozbiła się fala Turków Osmańskich. Gdyby nasz król nie popędził pod Wiedeń, to bardzo możliwe że zachodnia Europa by padła.
I też kolejna humoreska, że w czasach kiedy Polska była głównym mocarstwem Europy, to w Europie było całkiem spokojnie :) .

To "czasem" to za mało. Tu trzeba "medialnych nalotów dywanowych, napalmu i bomby atomowej" XD.
Jednak jest pewien powód dlaczego tych głosów jest mało, a przez to słabo się przebijają... Bo po prostu blisko połowa całego środowiska to taka patologia :/ .

@rafik54321 możliwe, wtedy kebaby serio były czymś nowym. Nie to co dziś, że prawie w każdej restauracji można zjeść. No i dziś nikogo nie dziwi Turek pracujący w kebabie.
Fakt, jak byli Cyganie, to nie było za bezpiecznie (tam gdzie byli). Dobrze, że pojechali dalej na zachód i to już ich problem, a nie nasz. To też przykład narodu (czy raczej grupy etnicznej) którego nie da się ucywilizować, bo ma kompletnie inną mentalność. Ja pamiętam jak roznosili różne pierdoły po domach. Byli namolni, nie szło się ich pozbyć, często było widać, że się rozglądają. Stąd dzieciom, zwłaszcza dziewczynkom nakazywano, by nikogo nie wpuszczały do domu.

Mam wrażenie, że u nas prawo jest dla nas, a nie dla polityków. Oni jak dawniej, są przekonani, że mogą odpowiadać "tylko przed Bogiem i historią". Pasowałoby to w końcu zmienić, bo jak tak dalej pójdzie, to kolejne rządy będą się czuły coraz bardziej bezkarne. Jakby kogoś "z góry" serio rozliczono, to następcy liczyliby się z tym, że i ich ktoś może rozliczyć.

Najczęściej o "polskich obozach" mówi Izrael i nigdy tego nie prostuje. Izrael nie kryje się z tym, że uważa nas za wyłącznego sprawcę i że Niemców bardzo lubią, a nas nienawidzą. Oby nasi nie byli tak głupi, by jakkolwiek poprzeć ich w tej wojnie.
O, Niemcy też powinni przypominać, że nie tylko Niemcy byli nazistami, bo inni im też pomagali i mieli udział w zbrodniach (mogą nawet podać nazwiska i narodowości). Też nie będzie to kłamstwem.
My zaś zacznijmy straty liczyć proporcjonalnie, a nie tylko ilościowo, to wtedy Niemcy wypadną lepiej, bo jednak nie wybili 50% Polaków.

Często nawet nie było warto. Przykład: Wiedeń. Pięknie Austria nam się odwdzięczyła... A Turcja jako jedyna nie uznała rozbiorów. Fakt, może mieli też w tym inny interes, ale jeśli wierzyć relacjom z tamtych czasów, to mimo wszystko Turcy serio nas szanowali. Może Turcja nie poszłaby wtedy na nas, może poszła, ale dalibyśmy radę. W każdym razie- z perspektywy czasu nie było warto pomagać Austrii.

Niestety i to ta patologia jest głośniejsza i bardziej medialna. Wśród normalnych ludzi też wielu nie ma aż takiego parcia na szkło. Nawet jeśli patologii jest mało, to może ona zniszczyć opinie o całej grupie. Strajk kobiet nie padł przez to, że większość ludzi się z nimi nie zgadzała, a przez to, że później podpięły się skrajne środowiska.

Dziś też są lokale wyspecjalizowane w kebabach.
W Toruniu takim lokalem jest "Planeta Kebab". Fajny przybytek, mają stosunkowo chude mięso. W większości to jest tona tłuszczu :P .
I co interesujące - tam pracują sami Polacy (przynajmniej na Polaków wyglądają).

Ciekawe jest to, że własnie kiedy mieliśmy plagę Cyganów, to jakoś nikt się nie kwapił do jakiś "relokacji" XD. Czy pojechali na zachód, czy raczej "wymarli", bo dostali zbyt często zbyt srogi wpie****l - ciężko powiedzieć. Fakt, faktem, że dziś Cyganie to już sporadyczny widok.

To nawet nie jest kwestia jakiejś tam mentalności jako takiej. To po prostu złodzieje.
Wgl kiedyś była o wiele niższa świadomość ludzi na praktycznie każdy temat.
Temat pedofilii też nie istniał, do póki takie sprawy nie były głośne i nikt na to specjalnie nie zważał.
Potem było "nie brać cukierków od obcych", a potem znów "rodzicielska ręka w nocniku" jak się zaczęły tematy z pedofilami internetowymi.
Aktualna "ręka w nocniku" to dzieci & patoyoutuberzy.

"Mam wrażenie, że u nas prawo jest dla nas, a nie dla polityków." - tak być powinno, ale wskaż mi jakiegokolwiek znanego polskiego polityka od II WŚ, który poszedł siedzieć (pomijam tu różnego rodzaju podziemie, antykomunistów itp działalności, mówimy o politykach władzy). Bo osobiście nie przypominam sobie żadnego nazwiska.
Wgl jakoś nie kojarzę aby znane twarze polityki szły siedzieć. Coś tam ostatnio było że Trump w USA coś naodwalał za swojej kadencji, a też nie poszedł siedzieć. Skoro w USA nie jest lepiej niż u nas, to gdzie jest? XD

Tu by się przydało Izraelowi rzucić w twarz odznaczenia nadane polskim obywatelom przez Izrael właśnie. IPN powinien dysponować takimi argumentami. Wtedy Izrael by musiał przyznać że kłamał, bo dowód byłby twardy i niepodważalny.
Z drugiej strony, ja mogę powiedzieć że żaden mieszkaniec Izraela nie zginął podczas II WŚ. Z prostego powodu - Izrael wtedy nie istniał XD. Wszyscy żydzi którzy zginęli podczas II WŚ na terenie Polski, byli Polakami o wyznaniu żydowskim. Więc heloł...
Nie jestem pewny, ale nazistami to chyba faktycznie tylko Niemcy byli. Nazizm to taki "faszyzm na sterydach". Faszyzm, to owszem był chociażby we Włoszech. Faszystów było sporo, ale naziści to chyba byli tylko Niemcy :/ .

Wgl Polska wielokrotnie ratowała inne narody, ale nam pomagać to tak nie bardzo :/ .
Tu też ciekawostka. Że Polacy jako jedyni biali ludzie, mają wstęp na Haiti :) .
Znowu Turcy dostali tak srogi wpie***l pod Wiedniem że musieli nas szanować haha. Z drugiej jednak strony, w austriackim zaborze, Polacy mieli najlepiej. Najmniejszy nadzór, najwięcej swobód.

Ale wśród tych innych grup, dysproporcja pomiędzy normalnymi, a wariatami jest większa.
Tu nawet pytajac tych co bardziej normalnych homo o "te środowiska", sami twierdzą, że ciężko znaleźć kogoś normalnego, bo większość to tylko na seks :/ .
Mi tam homosie nie przeszkadzają, do póki nie muszę patrzeć na "praktykowanie" ich orientacji XD.

Też ten temat aborcyjny...
Jak dla mnie, poprzedni kompromis aborcyjny był jedyną słuszną opcją. Bo zasadniczo pozwalał na aborcję w każdym przypadku z wyjątkiem jednego - widzimisię matki.
Bo ciąża z gwałtu - legalna aborcja. Zagrożenie życia matki - legalna aborcja. Ciężka niepełnosprawność płodu - legalna aborcja.
Kwestie ekonomiczne pomijam, bo jeśli którąś by było stać na aborcję "na życzenie" to tym bardziej by było stać na utrzymanie dziecka.
A jak którejś na aborcję by nie było stać z powodów finansowych, to i tak nie ma wyjścia.
Znowu ciąża (pomijam tu powyższy gwałt) też powstaje z decyzji kobiety. W końcu mogła się nie bzykać. Mogła zastosować antykoncepcję lub nawet kilka metod na raz. Ciąża to skutek decyzji, a nie decyzja. Podjęła złą decyzję i efekt jest, jaki jest. Teraz trzeba wypić piwo które się naważyło. Druga sprawa, że matka zawsze może oddać dziecko do adopcji, a noworodki z czystymi kwitami schodzą jak świeże bułeczki XD.
Tym bardziej że istnieją tabletki "dzień po" jakby komuś guma strzeliła.

Kolejny

CDN
Kolejny aspekt, że każda metoda antykoncepcji powinna być legalna, do póki nie ma jakiś negatywnych skutków dla zdrowia, ale to już bardziej broszka samych lekarzy, co jest dopuszczalne, a co jest przegięciem.

Kolejny aspekt, który wg mnie powinnien być zastosowany, to fakt, że jeśli sąd, odbiera dziecko jakiemuś małżeństwu, to obligatoryjnie, to małżeństwo powinno być sterylizowane.
Bo sąd też nie zabiera dzieci za nic, a jeśli nie potrafili się zaopiekować pierwszym dzieckiem to by mieli potrafić zaopiekować się kolejnymi? Co z tym pierwszym dzieckiem?
Sterylizacja rozwiązuje ten problem i ukierunkowuje myśli rodziców w kierunku "mamy tylko to dziecko które nam zabrano, musimy je odzyskać!".
Znam przypadek babki, która co rok, dwa rodziła kolejne dzieci, naturalnie każde z innym. Sukcesywnie sąd odbierał jej dzieci, jedno po drugim. W efekcie 5te, jeszcze świeży noworodek, zmarł, bo go kretynka przygniotła cycem. No jprdl, jestem w szoku że prokurator jej nie posadził za kraty, za ten numer.
Gdyby prawo które tu proponuję istniało, to tragedia dotyczyłaby tylko jednego dziecka - pierwszego. Cała późniejsza czwórka uniknęłaby tragedii.
Drugie prawo. Jeśli po odebraniu dziecka rodzicom, ci rodzice w przeciągu roku, nie wykażą poprawy, to bezpowrotnie tracą prawa rodzicielskie i stają się prawnie obcymi osobami dla tych dzieci. Wtedy aby te dzieci odzyskać, muszą ponownie przejść cały proces adopcyjny jak obca osoba.

@CzlowiekZkamienia krótko i w punkt

@dekaron0789 ani oni starsi, ani dla nas bracia...

@Quess Donald mówił, że kibole złe, że murzyna się bije jak w teledysku bigcyca, nie próbuj na siłę odwracać statystyk, bo postępowi miastowi wiedzą lepiej niż europejskie statystyki, na które zwykle się powołują. Jesteśmy zaściankowi i koniec. Żaden urzędnik z UE tego nie zmieni.

PS. We Wrocławiu murzynów nie brakuje w okolicach PWr, a azjatów (koreańczyków) na Bielanach, Ślężnej, gdzie niedaleko jest szkoła dla ich dzieci; i wszędzie dalej w kierunku fabryki LG.