Z ciekawostek. Pamiętam jak przed 2020 wiele osób się zachwycało rosyjskimi ministrami obrony, że to zawsze doświadczony generał z odznaczeniami w mundurze a nie jak na zachodzie zwykły polityk.
Tylko że wtedy nikt nie sprawdzał ich historii. To byli w najlepszym razie politycy w najgorszym razie kierowcy/ochroniarze Putina co dostawali stopień generalski i masę odznaczeń w przededniu mianowania na ministra. Serio, gość był kapralem rezerwy a następnego dnia, sru generał dywizji i 7 odznaczeń za wierną służbę losowych, łacznie z najwyższymi.
Pytanie o L4 to nie pytanie o to, czy chcesz, ale o formę zatrudnienia. Jak ktoś leci na b2b, to zwykle na c*j mu takie zwolnienie, więc po co wypisywać.
@Barelik powiem więcej. Narażasz się na kontrolę, bo skoro jesteś na chorobowym, to nie masz prawa generować kosztów czy wystawiać faktur za usługi. Skoro leżysz i pobierasz świadczenie chorobowe, a jednak równolegle prowadzisz działalność, to jesteś oszust! ;) taki mamy system.
Z ciekawostek. Pamiętam jak przed 2020 wiele osób się zachwycało rosyjskimi ministrami obrony, że to zawsze doświadczony generał z odznaczeniami w mundurze a nie jak na zachodzie zwykły polityk.
OdpowiedzTylko że wtedy nikt nie sprawdzał ich historii. To byli w najlepszym razie politycy w najgorszym razie kierowcy/ochroniarze Putina co dostawali stopień generalski i masę odznaczeń w przededniu mianowania na ministra. Serio, gość był kapralem rezerwy a następnego dnia, sru generał dywizji i 7 odznaczeń za wierną służbę losowych, łacznie z najwyższymi.
@Elathir Mnie bawią zdjęcia jakichś starych ruskich w mundurach obwieszonych jak choinka. Jezcze tylko aniołka na łbie brakuje.
Pytanie o L4 to nie pytanie o to, czy chcesz, ale o formę zatrudnienia. Jak ktoś leci na b2b, to zwykle na c*j mu takie zwolnienie, więc po co wypisywać.
Odpowiedz@Barelik powiem więcej. Narażasz się na kontrolę, bo skoro jesteś na chorobowym, to nie masz prawa generować kosztów czy wystawiać faktur za usługi. Skoro leżysz i pobierasz świadczenie chorobowe, a jednak równolegle prowadzisz działalność, to jesteś oszust! ;) taki mamy system.
Nie wiem, czy Mike Tyson kupił w końcu te gołębie ale jednego jestem pewien: trzeźwy z Podlasia nie wrócił.
Odpowiedz