@hektarek19 Dokładnie...w śniegu jest w uj powietrza...to nie bryła lodu tylko całkiem dobry izolator.
Zwierzęta już dawno to odkrły...np. psy rasy Husky specjalnie zakopują się w śniegu, bardzo blisko siebie (tzw. dzielenie się ciepłem), nawet ludzie pierwotni to rozumieli.
Ubranie cię nie ogrzeje....po prostu spowalnia utratę ciepła.
Jak znajdziesz kogoś nieprzytomnego zamarzającego, a ognia czy innego źródła ciepła nie ma w pobliżu to trzeba tą osobę i siebie...rozebrać -> przytulić się najbardziej jak się da i dopiero się okryć.
Jedyny sposób żeby komuś w hipotermi pomóc.
Tak się wydaje, ale pod tym śniegiem jest cieplej.
Odpowiedz@hektarek19 Dokładnie...w śniegu jest w uj powietrza...to nie bryła lodu tylko całkiem dobry izolator.
Zwierzęta już dawno to odkrły...np. psy rasy Husky specjalnie zakopują się w śniegu, bardzo blisko siebie (tzw. dzielenie się ciepłem), nawet ludzie pierwotni to rozumieli.
Ubranie cię nie ogrzeje....po prostu spowalnia utratę ciepła.
Jak znajdziesz kogoś nieprzytomnego zamarzającego, a ognia czy innego źródła ciepła nie ma w pobliżu to trzeba tą osobę i siebie...rozebrać -> przytulić się najbardziej jak się da i dopiero się okryć.
Jedyny sposób żeby komuś w hipotermi pomóc.
Niby to w Ameryce, a jednak w spojrzeniu wyraźne nasze swojskie polskie "k**wa" :)))
Odpowiedz@Vinyard Ameryka...minę ma take jak marking w USA.
"K*reffa...Jamal powiedział, że po mleko idzie, a to już 6ty miesiąc"